Edycja Kolekcjonerska Wiedźmina - lista zamówień

[Bonaventtura 0]

To zdredź chociaż tyle czy więcej niż 400 zł(tzn. podwojona cena na gram.pl)

[Be-Yacz 0]

Dnia 04.07.2007 o 23:50, lukesky16 napisał:

To zdredź chociaż tyle czy więcej niż 400 zł(tzn. podwojona cena na gram.pl)

Tak, ale niedużo więcej :)

[strajker 0]

Dnia 04.07.2007 o 23:19, Wojman napisał:

No i co z tego, ze ktos sobie zamowil dwa egzemplarze EK Wiedzmina. W Polsce mamy wolny rynek
i nikogo nie powinno obchodzic czy ktos sobie zamowil jeden, dwa a moze piecdziesiat egzemplarzy
gry.

Limitowanie czegoś deficytowego nie jest wymysłem komunizmu.
Mała dygresja - kartki na chleb w Anglii były dłużej niż w PRL po II w. ś.
Czy to znaczy że komunizm był w Anglii a nie było go w Polsce (PRL)?

Owszem w Polsce mamy wolny rynek i nie złamano prawa – ale oprócz norm prawnych istnieją również normy moralne i zasady współżycia społecznego.
I oczywiste że będzie kogoś obchodzić jeśli ktoś zamawia sobie 50 egzemplarzy czy dwa czy pięć a inny nie może tego uczynić bo ten pierwszy szybciej wykręcił numer a łącze nie było zajęte!

>W kazdym razie wlasciciel EK Wiedzmina bedzie mogl zrobic wszystko to co mu sie z nia

Dnia 04.07.2007 o 23:19, Wojman napisał:

podoba, czyli na przyklad zostawic na smietniku, albo sprzedac z zyskiem.

Nie jestem przekonany co do tego aby Pan Kiciński był zadowolony z takiego faktu że np. w zamówieniach pierwszych 500 egzemplarzach EK "Wiedźmina" było 42 osoby które zamówiły podwójnie (i pewnie tak samo jest od numeru 501 do 2999) a jednocześnie słyszy (bo czyta forum "gram.pl) ile osób próbowało zamówić i nie było w stanie tego dokonać lub zabrakło dla nich EK „Wiedźmina”...

>Jesli tesknisz za czasami gdy nie mozna bylo miec wlasnosci prywatnej, i nie mozna bylo liczyc na jakis zysk

Dnia 04.07.2007 o 23:19, Wojman napisał:

- wyemigruj na Bialorus.

Często jeżdżę na Białoruś (prowadząc różne interesy) i zapewniam wszystkich iż wbrew medialnym bajdom na Białorusi jest własność prywatna - za to nie sprywatyzowano (czytaj nie rozkradziono jak w Polsce) kluczowego przemysłu, ziemi i lasów - bo na Białorusi uważając je za dobra narodowe.
W ubiegłym roku Białoruś miał przyrost PKB na poziomie ok. 10 procent a bezrobocie nie przekracza 2 procent etc. etc.
Tam jest sporo biedy ale biedny regiony są także w Polsce czy USA!

Dnia 04.07.2007 o 23:19, Wojman napisał:

W regulaminie forum nie dopatrzylem sie zapisu, ktory by mowil, ze uzytkownicy sa zobowiazani
do lojalnosci wobec formuowiczow/pracownikow CD Projekt/klientow.

Owszem to prawda.

[marselus 0]

Dnia 04.07.2007 o 23:50, lukesky16 napisał:

To zdredź chociaż tyle czy więcej niż 400 zł(tzn. podwojona cena na gram.pl)

Kupujący powie, że więcej..:P ale dokładnej sumy nie poda..:):) ja w ostatnim czasie też wydałem sporo na gram a to co zapłacę teraz przebije wszystko...

[Clawpek 0]

Dnia 04.07.2007 o 23:19, Wojman napisał:

No i co z tego, ze ktos sobie zamowil dwa egzemplarze EK Wiedzmina. W Polsce mamy wolny rynek
i nikogo nie powinno obchodzic czy ktos sobie zamowil jeden, dwa a moze piecdziesiat egzemplarzy
gry. W kazdym razie wlasciciel EK Wiedzmina bedzie mogl zrobic wszystko to co mu sie z nia
podoba, czyli na przyklad zostawic na smietniku, albo sprzedac z zyskiem. Jesli tesknisz za
czasami gdy nie mozna bylo miec wlasnosci prywatnej, i nie mozna bylo liczyc na jakis zysk
- wyemigruj na Bialorus.

> I to moim zdaniem nie jest biznes a zwykły brak lojalności i uczciwości wobec innych >użytkowników/forumowiczów/klientów


W regulaminie forum nie dopatrzylem sie zapisu, ktory by mowil, ze uzytkownicy sa zobowiazani
do lojalnosci wobec formuowiczow/pracownikow CD Projekt/klientow.

Panie moderatorze takie komentarze są nie na miejscu:( Jakbyś się czuł gdyby ktoś ci chamsko sprzątnął sprzed nosa to na co się czekało długie miesiące? Na pewno źle. A jak by było gdyby sprzątnął dwa ostatnie egzemplarze i to dla własnego widzimisię? Jeszcze gorzej... Ok nie jest napisane, że są zobowiązani do lojalności, ale przedmówca wcale tego nie napisał, tylko że jest to brak uczciwości i lojalności. To nie jest prawo tylko moralny osąd. Taki człowiek wykupując dwa egzemplarze pozbawia jednej osoby na normalny, uczciwy zakup Wypaśnej Edycji. I proszę mi uwierzyć, pieniądze to nie moje odchody, że tak powiem, albo też na nich nie śpię i te 200zł to i tak jest dla mnie dużo. Powtarzam się, ale przepraszam nie dam zarobić jakiemuś bęcwałowi, który myśli że jest naszym panem i będzie dyktował warunki. Niech se wsadzi te zarobione dwie stówy w tyłek, takiego to tylko przeklinam na do widzenia. A Cd Projekt przy takiej ograniczonej ilości powinno ruszyć główką i nie pozwolić na podwójne zakupy, bo sądzę że normalnych fanów wiedźmina jest trochę więcej niż 1500 czy tam 2000(po odliczeniu podwójniaków).

[Be-Yacz 0]

No to musze powiedzieć, że jest sporo osób, bo po zakończeniu aukcji dostałem kilka maili o tym, że to właśnie oni chcieli kupić mój egzemplarz za duże pieniądze. Zawsze będzie ktoś niezadowolony, by ktoś inny mógł się cieszyć. Życie...

[Be-Yacz 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:17, Be-Yacz napisał:

No to musze powiedzieć, że jest sporo osób, bo po zakończeniu aukcji dostałem kilka maili o
tym, że to właśnie oni chcieli kupić mój egzemplarz za duże pieniądze. Zawsze będzie ktoś niezadowolony,
by ktoś inny mógł się cieszyć. Życie...

Przepraszam, nie wyraziłem się jasno. Miałem na myśli, że jest sporo osób które chcą zapłacić 2 razy więcej takiem bęcwałowi jak ja.

[marselus 0]

Zgadzam się z panem w 100% jest to towar deficytowy a co się zaś tego tyczy powinien być sprzedawany po jednym egzemplarzu, dalej przez to, żę padły serwery tamtego dnia jedni kupujący byli bardziej uprzywilejowani niż drudzy a to nie jest już zdrowa zasada sprzedaży/zakupu danego towaru, na upartego ktoś mógłby się sprzeciwić napisać notę do urzędu ochrony praw konsumenta i mogło by się tak naprawdę rozpocząć, gdyż mimo ogólności dostępu do internetu nie wszyscy starotwali z tego samego poziomu a to już wilele znaczy....
No to tyle mych dywagacji

[Bonaventtura 0]

Ja pamiętam jak z kupiłem na starym koncie (bajwol1) w czasie premiery WoW: TBC i zarobiłem prawie 300zł. ALe The Witcher to co innego... WoW''a nie lubie, a ja Wiedźmina traktuje jak.....''świętość'' zaraz po Gothicu 1 i 2 ;))

[Marquzi 0]

Powinny być kartki na zakup jak za komuny :P
Dla odpoczynku od tej polemiki z innej beczki. Niektórzy narzekali na medalion wiedźmiński w EK, ale jak się teraz pomyśli, że jest ich tylko 2999 i zdobyło go się z takim trudem i poświęceniem to inaczej to teraz wygląda :)
Odnośnie opowiadania to mam nadzieje, że będzie to jakieś premierowe. Tak wypasiona EK zobowiązuje a poza tym starsze opowiadania przeczytałem już kilka razy i chciałbym poznać coś nowego.

[Be-Yacz 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:26, markuzi napisał:

Odnośnie opowiadania to mam nadzieje, że będzie to jakieś premierowe. Tak wypasiona EK zobowiązuje
a poza tym starsze opowiadania przeczytałem już kilka razy i chciałbym poznać coś nowego.

Ja też jest przekonany, że w moim EK będzie premierowe opowiadanie, bo jakoś nie wydaje mi się by stare dawali.

[Bonaventtura 0]

Też się zgadzam..... nie wiem czemu CDP ustawiło tak, że można było kupić akurat dwa egzemplarze?? Powinni dać albo jeden albo ile się chce, bo takie coś nie miało sensu. Jeden dla siebie a drugi na co??

[Llordus 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:22, marselus napisał:

Zgadzam się z panem w 100% jest to towar deficytowy a co się zaś tego tyczy powinien być sprzedawany
po jednym egzemplarzu, dalej przez to, żę padły serwery tamtego dnia jedni kupujący byli bardziej
uprzywilejowani niż drudzy a to nie jest już zdrowa zasada sprzedaży/zakupu danego towaru,
na upartego ktoś mógłby się sprzeciwić napisać notę do urzędu ochrony praw konsumenta i mogło
by się tak naprawdę rozpocząć, gdyż mimo ogólności dostępu do internetu nie wszyscy starotwali
z tego samego poziomu a to już wilele znaczy....
No to tyle mych dywagacji

Niestety, ale wszyscy startowali zt ego samego poziomu - znana byla orientacyjna data dostepnosci towaru, kazdy mogl sobie tak organizowac, zeby wtedy kupic. Pad serwerow dotknal wszystkich po rowno - sadzac po wypowiedziach ludzi na forum szybkosc lacza klienta nie miala znaczenia, tak wiec w tym momencie szanse mial ten bardziej cierpliwy. Niestety, ale wypadki losowe sie zdarzaja - tego nie mozesz zabronic.
W sumie zadna roznica jak dla mnie czy wygra cierpliwszy czy szybszy. Zeby urzad mial co robic, to musialbys udowodnic celowe, swiadome dzialanie ograniczajace dostep do sklepu "niepozadanej" czesci nabywcow, tak by scisle okreslona grupa miala mozliwosc zakupic towaru ile wlezie. A to jest raczej w tej sytuacji nie do udowodnienia.

[Bonaventtura 0]

Rzeczywiście co do medalionu.... miałem nadzieje że będzie wisiorek, ale teraz i tak się ciesze że cokolwiek mam... a co do opowiadanie- nie sądze żeby było coś nowego. Po pierwsze nie wszyscy czytai wcześniej Wiedźmina, po drugie z tego co wiem książka jest niezła, więc jak ją dają mają świadomość, że to nie będzie "klapa" tylko na pewniaka stawiają.

[marselus 0]

Jak zaznaczyłem ktoś kto chciałby narobić problemu, faktem jest to, że ja za wersję EK dałem dużo o wiele więcej..:) takie dziwne określenie... inaczej zaś, gdyby serwery nie padły może kto wie liczba egzemplarzy które się rozeszły w 48 godzin? <nie jestem świadomy dokładnej godziny> rozeszła by się w tydzień, tak czy siak wszystko na dzień dzisiejszy zostaje pustą polemiką i niczym innym, zastanówmy się teraz nad jednym, ile będą w stanie dać za takie wydanie EK inni maniakofani gdy gra okaże się prawdziwym hitem... narazie jest to kupowanie po ślepu sami przyznacie.

[Clawpek 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:21, Be-Yacz napisał:

> No to musze powiedzieć, że jest sporo osób, bo po zakończeniu aukcji dostałem kilka maili
o
> tym, że to właśnie oni chcieli kupić mój egzemplarz za duże pieniądze. Zawsze będzie ktoś
niezadowolony,
> by ktoś inny mógł się cieszyć. Życie...
Przepraszam, nie wyraziłem się jasno. Miałem na myśli, że jest sporo osób które chcą zapłacić
2 razy więcej takiem bęcwałowi jak ja.

A ja wcale tego nie wykluczyłem, że są takie osoby. Wręcz wyobrażąm sobie, że jest ich całkiem sporo, ale sorry ja się do nich nie zaliczam. Widocznie mają dużo pieniędzy i mogą takie coś przeboleć. A myślisz, że ten kto kupował od ciebie robił to z największą przyjemnością? Na pewno z niesmakiem, bo mógł mieć o połowę taniej. Takie jest życie i zdarzają się niegodziwości... business is business

[Bonaventtura 0]

Ja swoją EK mam, i jestem zadowolony, ale z tym serwem nie było do końca "sprawiedliwie". Ja siedziałem od 14.30 do godziny 20.00 bez przerwy się wbijając, co 5 sec odświeżając stronke i nawet do koszyka nie doszedłem. Dopiero jakoś o 22.00 mi się udało bo przez chwile serw działał.

[Llordus 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:32, marselus napisał:

Jak zaznaczyłem ktoś kto chciałby narobić problemu, faktem jest to, że ja za wersję EK dałem

Ale wlasnie w tym sek, ze podstawy do robienia problemu nie ma zadnej. Z formalnego punktu widzenia awarie mozesz podciagnac pod zdarzenie losowe - i kazdy specjalista opiekujacy sie serwerem tak bedzie twierdzic, a zaden inny nie bedzie miec podstaw do tego, zeby to twierdzenie obalic.

[Be-Yacz 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:34, Clawpek napisał:

A ja wcale tego nie wykluczyłem, że są takie osoby. Wręcz wyobrażąm sobie, że jest ich całkiem
sporo, ale sorry ja się do nich nie zaliczam. Widocznie mają dużo pieniędzy i mogą takie coś
przeboleć. A myślisz, że ten kto kupował od ciebie robił to z największą przyjemnością? Na
pewno z niesmakiem, bo mógł mieć o połowę taniej. Takie jest życie i zdarzają się niegodziwości...
business is business

Tak, jest wszędzie. Na każdy ważny mecz bilet można dostać praktycznie tylko u konika i kupujący u konika nie kupuje z niesmakiem, bo sam kupowałem i sie cieszyłem, że na tym meczu będe.

[Llordus 0]

Dnia 05.07.2007 o 00:35, lukesky16 napisał:

Ja swoją EK mam, i jestem zadowolony, ale z tym serwem nie było do końca "sprawiedliwie". Ja
siedziałem od 14.30 do godziny 20.00 bez przerwy się wbijając, co 5 sec odświeżając stronke
i nawet do koszyka nie doszedłem. Dopiero jakoś o 22.00 mi się udało bo przez chwile serw działał.

Bylo sprawiedliwie - bo praktycznie kazdy musial sie odswiezac i czekac. Moja zona czekala od 14.30 i do 18.00 niczego nie wskorala. Ja od 18.30 do 22.00 siedzialem i tez dopiero wtedy mi sie udalo. Szlag mnie trafial - ale kazdy mial podobnie, wiec nie widze tu niesprawiedliwosci. Pare innych rzeczy mozna zarzucic, wliczajac marnowanie czasu (co w zasadzie zwazywszy na ilosc straconego czasu wolnego przynajmniej podwoilo koszt nabytku) oraz cholerna niewygode (ziolka na nerwy potroily koszt :), ale nie niespawiedliwosc - dopoki nie dostarczysz dowodu na celowe, swiadome dzialanie gram.pl w celu ograniczenia poptytu na rzecz pewnych okreslonych osob.