HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Nie zgodzę się. To jest zdecydowanie film warty obejrzenia na dużym ekranie. Nie jest wypakowany akcją, jest za to dość spokojny i dobrze zrobiony, z ładnymi efektami.

I dlaczego "niekonsekwentne" zachowanie? Czym się ta "niekonsekwencja" okazuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 12:45, Sigu napisał:

I dlaczego "niekonsekwentne" zachowanie? Czym się ta "niekonsekwencja" okazuje?

Spoiler

np. na samy początku, gdy głównej bohaterce spada pozim tlenu do zera, to zamiast maksymalnie szybko przemieszczać się do kapsuły stacji (jakby zrobił każdy astronauta), tkwi przy jakieś klamrze bezproduktywnie i prowadzi nic nie wnoszące rozmowy z Clooneyem :-/
Mogła rozmawiać przemieszczając się. A skończyć w kabinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

The Purge aka Noc oczyszczenia.

Będzie bardzo w skrócie bo nie ma co się rozwodzić zbytnio ...

Słaby, cholernie nudny i bardzo nieskładny i nieprzemyślany film. W tle widać wyraźnie temat dostępu do broni palnej i tego jakie niesie to ze sobą konsekwencje ale to akurat potraktowano po macoszemu i zrobiono z tego epizod a właściwie epizodzik, względnie ''ciekawych'' momentów jest tylko kilka na cały film. Najgorsze jest to że całość jest zwyczajnie idiotyczna [ wystarczy się chwilę zastanowić ] i nudna. Naprawdę nudna, nawet w typowo akcyjnych momentach wieje nudą. Aktorstwo i dialogi też poniżej krytyki. Można film obejrzeć dla córki głównego bohatera ale czy warto? ;-)

3/10
bo zawsze mogło być gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To akurat wiem, zwróciłem na to uwagę, ale to nie było niekonsekwentne zachowanie. Owszem, było idiotyczne, ale było ekstremalnie konsekwentne, bo bohaterka zachowywała się idiotycznie przez całą długość filmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2013 o 19:44, Sigu napisał:

To akurat wiem, zwróciłem na to uwagę, ale to nie było niekonsekwentne zachowanie. Owszem,
było idiotyczne, ale było ekstremalnie konsekwentne, bo bohaterka zachowywała się idiotycznie przez całą długość filmu.

Jeżeli tak na to patrzysz, to .... zgodzę się z Tobą :-)
Może niefortunnie użyłem słowa "niekonsekwenie".
Bo mnie najbardziej wkurzało idiotyczne zachowanie się bohaterki - w końcu przeszkolonej astronautki

Spoiler

(na samym symulatorze rosyjskiej stacji kosmicznej odbyła wiele prób)


I dlatego miałem pretensje do scenarzysty/reżysera (nie wiem, który był tu bardziej winny).
Spoiler

To szybkie oddychanie mimo, że wiedziała już o niskim poziomie tlenu; to używanie gaśnicy, jakby nic nie wiedziała o fizyce w stanie nieważkości; to odstrzelenie włazu, mimo że w bulaju widać było fale.


Te wszystkie rzeczy spowodowały taką a nie inną moją ocenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2013 o 21:31, A-cis napisał:

Spoiler

To szybkie oddychanie mimo, że wiedziała już o niskim poziomie tlenu; to używanie
gaśnicy, jakby nic nie wiedziała o fizyce w stanie nieważkości; to odstrzelenie włazu,
mimo że w bulaju widać było fale.


Te wszystkie rzeczy spowodowały taką a nie inną moją ocenę.

Mhm... panika i strach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak symulator stacji kosmicznej, jest lądownika, poza tym wspomina, że

Spoiler

szkoliła się 6 miesięcy (bardzo krótko), a podczas każdej próby rozbijała Sputnik

.
Spoiler

Co do samego otworzenia włazu, to było trzeba to zrobić. Po tak niefortunnym lądowaniu jest dość gorąco w środku. Można się ugotować, to nie jest nic, czego nie zrobiłaby doświadczona ekipa.

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.10.2013 o 21:47, Sigu napisał:

że

Spoiler

szkoliła się 6 miesięcy (bardzo krótko), a podczas każdej próby rozbijała Sputnik

.

Spoiler

Ale na samym Sputniku. Ile trwało całe szkolenie, nie mówiła.


Dnia 22.10.2013 o 21:47, Sigu napisał:

Spoiler

Co do samego otworzenia włazu, to było trzeba to zrobić. Po tak niefortunnym lądowaniu
jest dość gorąco w środku. Można się ugotować, to nie jest nic, czego nie zrobiłaby doświadczona
ekipa.

.

Nieprawda. Poczytaj historię podboju Kosmosu. Taka rzecz zdarzyła się amerykaninowi w samym początku prób wyjścia na orbitę na początku lat 60-ch (twierdził, że to nie jego wina). Po tym już nigdy nie poleciał. I to był szkolny przykład tego, czego nie należy robić. Uczyli się na tym błędzie wszyscy astronauci na świecie i już nigdy nie powinno się to nikomu przydarzyć.
Poza tym: jakie "nieforunne lądowanie"? Każde lądowanie odbywa się w ten sam sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To

Spoiler

wejście w atmosferę

nie było "by the book". Było bardzo przeciwne w stosunku do tego co powinno było się zdarzyć. Ciekawe co sądzie o filmie Chris Hadfield :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.10.2013 o 14:43, Sigu napisał:

Ciekawe co sądzie o filmie Chris Hadfield :D

Ten Kanadyjczyk? Podobno jest czynny medialnie. Niewykluczone więc, że napisze jakiś komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy trailer drugiego kapitana Ameryki. Film już od dawna zapowiada się na o wiele lepszy niż jedynka, któa była zdecydowanie najsłabszym filmem fazy 1. W fazie 2 na ten film napalam się najbardziej, chyba jeszcze nie było political thrillera w uniwersum komiksowych super bohaterów.

http://www.youtube.com/watch?v=NLWsK1ZFunA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2013 o 12:04, A-cis napisał:

A ja byłem w kinie na "Grawitacjia". I, prawdę powiedziawszy, wyszedłem z kina lekko
zniesmaczony.


Szkoda pieniędzy na bilet, głupota totalna, efekty rozczarowują to już lepiej obejrzeć Odyseję Kosmiczną 2001.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 18:27, Ecko09 napisał:

Pierwszy trailer drugiego kapitana Ameryki. Film już od dawna zapowiada się na o wiele
lepszy niż jedynka, któa była zdecydowanie najsłabszym filmem fazy 1.


E, nie mogę się zgodzić. Hulk był mocno taki sobie. W Avengers tej postaci dużo pomogła zmiana Nortona na Ruffalo i fakt że działając w zespole może przez większość czasu pozostawać w tle, a potem kraść sceny.
Thor też był średniawy. Ratowała go obecność Natalie Portman, oraz Loki, ale np. główna walka była cienka, a przyjaciele Thora to niewykorzystany potencjał.
W Kapitanie mieliśmy najbardziej ludzkiego bohatera, człowieka który dla swoich zasad i innych ludzi poświęca własne szczęście. Dwójka zapowiada się bardziej widowiskowo, ale pierwszej części też nie brakowało wiele. Ograniczało ją mocno osadzenie w czasach drugiej wojny światowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym co napisałeś, poza tym dopiero co odświeżyłem sobie Kapitana jak leciał na TVN (Thora też, ale on parę tygodni wcześniej) i gdzieś tak pierwsza połowa była naprawdę dobra. Potem trochę to siadło i zrobiło się zbyt schematyczne i przesadzone. Również zgadzam się co do Thora, że główna walka przeciętna, ale trzeba pamiętać, że film kręcił reżyser specjalizujący się w Szekspirze, a nie kinie akcji ;) A poza tym Thor stał się moim ulubiony bohaterem z ekipy, Hemsworth w tej roli wypada świetnie, ma niezłą charyzmę. No i Loki, który jest rewelacyjnym czarnym charakterem, ale to także zasługa scenariusza i właśnie poprowadzenia przez tak a nie inaczej doświadczonego reżysera. Strasznie jestem nakręcony na Mroczny Świat :)

@Tyler_D
Niestety, ale film oglądałem jak był w kinach i już nie pamiętam szczegółów, ale przyszło mi do głowy, czy on może

Spoiler

nie miał tam jakiegoś starego znajomego, który mu odpuścił gdy był na skraju wyczerpania?

. Bardzo możliwe, że to totalnie nie to, ale tak jak mówię, poza głównym tematem to nie pamiętam szczegółów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 18:33, kerkas napisał:

Szkoda pieniędzy na bilet, głupota totalna, efekty rozczarowują to już lepiej obejrzeć Odyseję Kosmiczną 2001.

Efekty aż tak bardzo mnie nie rozczarowały (oglądałeś w 3D?). Dużo bardziej scenariusz.
A "Odyseję ..." ogladałem wielokrotnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 21:47, A-cis napisał:

> Szkoda pieniędzy na bilet, głupota totalna, efekty rozczarowują to już lepiej obejrzeć
Odyseję Kosmiczną 2001.
Efekty aż tak bardzo mnie nie rozczarowały (oglądałeś w 3D?).


Tak oglądałem w 3D zawierzyłem recenzji w "Co jest grane" (piątkowa wyborcza) w której stwierdzono iż efekty wbijają w fotel.

Dnia 24.10.2013 o 21:47, A-cis napisał:

Dużo bardziej scenariusz.


Spuśćmy zasłonę miłosierdzia i nie mówmy o scenariuszu więcej.

Dnia 24.10.2013 o 21:47, A-cis napisał:

A "Odyseję ..." ogladałem wielokrotnie :-)


Ja też, ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.10.2013 o 07:40, kerkas napisał:

Tak oglądałem w 3D zawierzyłem recenzji w "Co jest grane" (piątkowa wyborcza) w której
stwierdzono iż efekty wbijają w fotel.


Nie wiem kto pisał tę recenzję, ale GW ma paru takich, których zdanie można traktować jak najbardziej serio, pod warunkiem że się je obroci o 180 stopni. Są miłośnikami kina "ahtystycznego" do tego stopnia, że faktycznie mogły ich wbić w fotel nawet minimalne efekty specjalne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już dwa słowa o polskim gniocie jakim jest Syberiada polska - kto widział ten wie ile tam było ... dziwactw. Ale wczoraj z kolei obejrzałem 80 milionów i ... no może i ja nie jestem jakimś wielkim filmomaniakiem ale dowiedziałem się o istnieniu tego filmu stosunkowo niedawno. A i w mediach jakoś o nim nie słyszałem i naprawdę mnie to dziwi, że tak dobry film przeszedł bez większego echa. A naprawdę jest porównywalny hmm ... ''wartością'' i klimatem z takim Katyniem czy Czarnym Czwartkiem. Oczywiście te filmy różni dramatyzm, ilość humoru, czasy itp ale są mniej więcej na podobnym poziomie. Nie wiem czy tak było naprawdę w 100% jak w filmie [ choć obstawiam, że nie bo to film bazujący na prawdziwych wydarzeniach a nie odtwarzający je w pełni ] ale mimo wszystko jest to kawał porządnego, polskiego, współczesnego kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się