Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gears of War - na PC o 20% dłuższe

95 postów w tym temacie

Dnia 27.07.2007 o 21:54, Domek napisał:

> Będą achievmenty na Windowsie, lepszy silnik na Windowsie... czyli X360 to kupa, a PC
to taki
> lepszy X360 ze wszystkimi jego elementami? Damn you, epic.

Jak ktoś lubi upgrade''y sprzętu co pół roku, martwienie się "czy na tych detalach na pewno
nie będzie mi przez całą grę zwalniać", okazjonalne zwiechy, instalowanie gier i inne tego
typu przyjemności, to PC zawsze będzie w pewnym uproszczeniu taką lepszą konsolą. ;) Patrzenie
na to wyłącznie w kategorii "a ja mam taką grę, a koledzy PeCetowcy jej nie mają" jest wielką
krótkowzrocznością i prędzej czy później przyczyną zawodu.

Zresztą wiara w to, że wszystkie exclusive''y PS3 pozostaną takowymi do końca życia konsoli
(przypominam, że od pojawienia się Gearsów na X360, a ogłoszenia prac nad wersją PeCetową,
minęło więcej czasu, niż PS3 jest na rynku) też prędzej czy później zostanie wystawiona na
ciężką próbę. Takie czasy. :)

I tak ostatecznie - źle Ci się grało w Gearsy? Nie, świetna gra, super płynnie chodzi na X360,
generalnie cud miód. I co, w jakiś sposób jej wyjście na PC zmienia w tej chwili przyjemność,
jaką miałeś z grania? :) Spoko luz, oni będą się cieszyć lepszymi Gearsami, my będziemy mieli
świeeetnego Mass Effecta wtedy. ;P I życie toczy się dalej.


Wow Domek gada do rzeczy :D Bo jeszcze zmienie zdanie o Tobie "konsolowcu" ;) Z tymi exclusive`ami to coś sugerujesz? Pewnie MGS by się chciało albo Heavenly Sword :) A tu figa z makiem :P Na szczęście tych tytułów nie robi chętny na kasę Capcom czy Namco-Bandai :P więc mozna zapomnieć o nich na PC. X360 wtopił z tymi portami na PC i nie da się tego ukryć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2007 o 21:54, Domek napisał:

Jak ktoś lubi upgrade''y sprzętu co pół roku, martwienie się "czy na tych detalach na pewno
nie będzie mi przez całą grę zwalniać", okazjonalne zwiechy, instalowanie gier i inne tego
typu przyjemności, to PC zawsze będzie w pewnym uproszczeniu taką lepszą konsolą. ;) Patrzenie
na to wyłącznie w kategorii "a ja mam taką grę, a koledzy PeCetowcy jej nie mają" jest wielką
krótkowzrocznością i prędzej czy później przyczyną zawodu.

no z tym upgrade trochę przesadziłeś ja zrobiłem go 3 lata temu i jeszcze trochę poczekam rok to mniej więcej tyle ile żywotność konsoli i raczej nie martwie się czy gra mi odpali czy będzie się cieła i znowu słyszę ten genialny argument o instalacji gier aż szkoda go komentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2007 o 22:41, Xkupa napisał:

Wow Domek gada do rzeczy :D Bo jeszcze zmienie zdanie o Tobie "konsolowcu" ;) Z tymi exclusive`ami
to coś sugerujesz? Pewnie MGS by się chciało albo Heavenly Sword :) A tu figa z makiem :P Na


Pewnie, że by się chciało - zawsze człowiek zaoszczędzi te 2 tysiące czy ile trzeba będzie w końcu dać za PS3, żeby w to zagrać (o MGS-ie tu szczególnie mówię, HS przeboleję bez większych problemów do czasu aż PS3 kosztować będzie tyle co teraz PS2 ;)). Normalna sprawa, wszystkie inne kwestie odkładając na bok wolałbym, żeby jak najwięcej gier wyszło na konsolę którą mam. Ile gier z konsoli którą mam wyjdzie przy tej okazji na inne platformy obchodzi mnie jak najmniej, bo to mi akurat żadnej różnicy nie robi, ani mnie grzeje ani ziębi - ja nic przez to nie tracę ani nic nie zyskuję.

Oczywiście można też wybrać bramkę nr 2, czyli wkurzać się jak coś z "mojej" konsoli ląduje na innych platformach, a cieszyć się, jak coś z "niemojej" konsoli ląduje na innych platformach. W której postawie jest więcej sensu - niech każdy zdecyduje sobie sam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak będziecie modernizować swoje pc-ty to od razu sobie kupcie napęd BLU-RAY to zobaczycie że PS3 niejest takie drogie :p
A i nie porównujcie biblioteki gier konsolowych do tej z pc , bo to głupio wyglada jak się smieje sam do siebie :)
A Gears of War na pc to nie koniec świata znam przynajmniej kilka lepszych gier na konsolach.
DOMEK NIEOBCHODZI MNIE JAK WYGLąDAJą GRY Z PS2 NA MONITORZE , WAżNE JAK WYGLąDAJą NA TELEWIZORZE A WIDOK JAK KRATOS MASAKRUJE ZEUSA MAM OD MIESIąCA PRZED OCZAMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2007 o 02:57, Domek napisał:

> Wow Domek gada do rzeczy :D Bo jeszcze zmienie zdanie o Tobie "konsolowcu" ;) Z tymi exclusive`ami

> to coś sugerujesz? Pewnie MGS by się chciało albo Heavenly Sword :) A tu figa z makiem
:P Na

Pewnie, że by się chciało - zawsze człowiek zaoszczędzi te 2 tysiące czy ile trzeba będzie
w końcu dać za PS3, żeby w to zagrać (o MGS-ie tu szczególnie mówię, HS przeboleję bez większych
problemów do czasu aż PS3 kosztować będzie tyle co teraz PS2 ;)). Normalna sprawa, wszystkie
inne kwestie odkładając na bok wolałbym, żeby jak najwięcej gier wyszło na konsolę którą mam.
Ile gier z konsoli którą mam wyjdzie przy tej okazji na inne platformy obchodzi mnie jak najmniej,
bo to mi akurat żadnej różnicy nie robi, ani mnie grzeje ani ziębi - ja nic przez to nie tracę
ani nic nie zyskuję.

Oczywiście można też wybrać bramkę nr 2, czyli wkurzać się jak coś z "mojej" konsoli ląduje
na innych platformach, a cieszyć się, jak coś z "niemojej" konsoli ląduje na innych platformach.
W której postawie jest więcej sensu - niech każdy zdecyduje sobie sam. ;)


Exclusive to tytuł wyjątkowy. Tytuł, w który dany wydawca inwestuje nie tylko spore, większe pieniądze, zwłaszcza kiedy wydawcą jest producent konsoli, ale także exclusive jest tytułem kształtującym odrębność klimatu, jakości rozrywki danej konsoli.
Dlatego tylko częściowo mogę się zgodzić, ze stwierdzeniem, że na grach multiplatformowych korzystają gracze. Producenci multiplatformowi zazwyczaj nie mają czasu by odpowiednio dopracować taki tytuł. Kończy się to zazwyczaj tak samo - niedopracowanym silnikiem, problemami wynikającymi z architektury sprzętu, uproszczeniami, cięciami niektórych elementów, lub najczęściej tak samo wyglądającą grą na porównywalnych sprzętach - co nie buduje odrębności klimatu o którym wcześniej wspomniałem.
Chorą będzie sytuacja, gdy giganty rozrywki elektronicznej spowodują całkowity zalew rynku identycznymi tytułami. Pretendentem do tego miana już na chwilę obecną staje się EA. Pojawienie się "Harego Pottera" na wszystko co ma wyświetlacz, z moich obserwacji, nie budzi wśród graczy dobrych skojarzeń. Wiadomo, każdy wybierze najładniejszą, najlepszą i najbardziej dopracowaną wersję. Wątpię, by zachwyceni byli gracze faktem, że ich wersja jest gorsza niż ta na tej drugiej platformie. W takim razie jaki jest sens istnienia innych wersji gry? Nie mówiąc już o pompowaniu w nie czasu i pieniędzy podczas produkcji, mogących być wykorzystanych przy dopracowywaniu jednego, góra dwóch produktów?
Podobnie ma się sprawa, jak wcześniej zauważyłeś, z niedopracowanymi portami gier przenoszonymi na komputery osobiste. Najczęściej, choć są wyjątki, gra zdąży się na tyle zestarzeć, że mało kto będzie należycie się nią zachwycał - vide Devil May Cry3. Silnik gry, tekstury - bo na to najczęściej zwracają uwagę "żądni rozrywki PCtowcy" nie oddają tego, co zamierzali producenci. Najgorzej jest jednak, kiedy portu dokonuje jakaś mała firma lub grupa, która nie produkowała tej gry, a jedynie chce zarobić na jej "przeróbce". Efekt - skaszanione sterowanie, brak prawidłowej obsługi pada lub inne błędy, wynikające z braku doświadczenia obcowania z tym tytułem od samego jego powstawania.
Najzdrowszym rozwiązaniem, nie tylko dla graczy ale przede wszystkim dla producentów, konsol i gier, byłoby właśnie budowanie całkowitej odrębności dla każdej marki - coś co otrzymujemy częściowo dzisiaj np. w usługach sieciowych - brak dublowania gier arcade (kiedyś taka odrębność istniała: N, Sega i PS i inni dzielący rynek). Dlaczego najzdrowszym? Otóż i producenci i gracze korzystaliby na tym po równo, ponieważ chęć zagrania w exclusive`y zmuszałby właśnie do zakupu nie tylko wszystkich platform ale i powiązanych z nimi gier. Jak wcześniej wspomniałem, gracze usatysfakcjonowani dopracowaniem tytułu, producenci sprzedażą - wspólnie napędzaliby rynek.
Zdaję sobie z tego sprawę, że na chwilę obecną, gdy dążymy do ujednolicenia i zglobalizowania wszystkiego wyżej nakreślony rynek jest utopią. Podobnie jak zacierające się etniczne wartości kulturalne regionów, podobnie mamy serwowaną identyczną jakość rozrywki, ale czy zawsze trzymającą wysoki poziom? Każdy ma inne odczucia, jednakże wiadomo, że kiedy wszystko jest wokół takie same - odczucia związane z grą również - szybko możemy się znudzić, zadając sobie pytanie o sens istnienia innych platform. Najgorszym rozwiązaniem jest, gdy efekty pracy producenta, z założenia na wszystkich platformach miały być takie same, a nie są nimi - bo właśnie niedopracowanie, czy ograniczenia sprzętowe spowodowałyby spore różnice. Wtedy pojawiają się spory, chora faworyzacja i dopiero na tym polu użytkownicy doszukują się odrębności danej platformy, patrząc na jakość generowanej grafiki, a nie na jakość ogólnej zabawy.

Przyznaję, pojawienie się niektórych tytułów po czasie na inne platformy może zwiększyć zainteresowanie platformą, która była z początku docelowa. Samo zaś zainteresowanie może przerodzić się w chęć zakupu tejże platformy. Tak jak to miało zapewne niejeden raz przy Metal Gear Solid 1 czy 2 na PC. Tylko należałoby spełnić właśnie tych kilka niezbędnych warunków by gra była równie dopracowana co oryginał: potrzebny jest czas i praca, nierzadko zwielokrotniona by sprostać wymaganiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.07.2007 o 21:54, Domek napisał:

I tak ostatecznie - źle Ci się grało w Gearsy? Nie, świetna gra, super płynnie chodzi na X360,
generalnie cud miód. I co, w jakiś sposób jej wyjście na PC zmienia w tej chwili przyjemność,
jaką miałeś z grania? :) Spoko luz, oni będą się cieszyć lepszymi Gearsami, my będziemy mieli
świeeetnego Mass Effecta wtedy. ;P I życie toczy się dalej.

Uważaj, bo jeszcze to po 1-2 latach wyjdzie na PC ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.07.2007 o 11:06, WorldWar3PL napisał:

Uważaj, bo jeszcze to po 1-2 latach wyjdzie na PC ;-)


No bardzo prawdopodobne, i? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy R* wreszcie przejrzy na oczy i wyda GTA IV via Windows... W sumie Microsoft powinien znów wyłożyć kopertę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nie planujemy udostępniać dodatków z wersji PeCetowej właścicielom Xboksów 360 z kilku technicznych powodów. Po pierwsze, ilość nowości jest zbyt duża, by dostarczyć je jako update. Ale - co ważniejsze - gra Gears of War w wersji na PC jest tworzona na nowszej wersji silnika UE3, niż ta, z którą pracowaliśmy tworząc GoW na X360. Chcieliśmy wykorzystać najnowsze usprawnienia i dodatki, o które wzbogacony został silnik i dlatego nowości z wersji PC nie da się tak łatwo udostępnić na Xboksach 360". Chwila radości dla PeCetowców więc.
----
Myslę, że to chwilowy problem. Dodatki ukażą się jak tylko wydany zostanie patch na x360 i zaraz walną add-ony za 800MSP czy 1200MSP bo czego to sie nie robi dla pieniedzy? Zwłaszcza jesli mowa jest o najbardziej obleganej grze multi na Xpudło. Gałęzi na której się siedzi samemu się nie podcina.
GoW miał też wyglądać gorzej, ale zwiększenie ilości pamięci do 512 po prośbach z Epic przy projektowaniu X360 spowodowały zgoła odmienną sytuację - kiedy to twórcy gier wpłyneli na końcową architekturę sprzętu. Więc jak widać tytuł jest priorytetowy - a dodatki będą - predzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na Openerze w Gdyni był namiot X-boxa, gdzie na telewizorach HD można było pograć w Gears of War. Ta gra po prostu powalała grafiką. Nie tylko mnie. Zwróciłem uwagę, że każdy kto wchodził do namiotu i rzucił okiem na ekrany z grą, wybałuszał gały a szczęka sama mu opadała... Powiem szczerze.. zbieram kase na X-boxa, cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować