Apel do p.M. Kicińskiego w sprawie planu ew. zawieszenia Edycji Kolekcjonerskich CDP!

[PsyhoSpider 0]

Nie będę kopiował wczorajszej swojej wypowiedzi na ten temat którą napisałem w innym wątku więc dam tylko odnośnik do niej . Powiem tylko dodatkowo że wkurza mnie takie podejście . Nie chcę zarzucać braku odwagi ale jest to zła droga jeśli rezygnuje się z wydawania EK .Należy ponieść odpowiedzialność za ewentualne wpadki , może pociągnąć kogoś za złe przygotowanie ale nie karać graczy . Czemu oni są winni ?? Przecież zawieszenie EK to jest uderzenie w graczy którzy zostaną pozbawieni jakże prestiżowych wydań gier !!!!!

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=12163&pid=1198

[rob006 1]

Dnia 09.11.2007 o 13:45, strajker napisał:

A jeszcze jedno - cieszę się że pojawił się "niebieski" komentarz w tym wątku /.../

Taa, strasznie konkretny ten komentarz. :) Pokazuje raczej, że CDP często widzi temat, ale mimo to milczy.

[Astmol 0]

Ek sa fajne. Zeby zalatwic caly problem, CDP mogloby po prostu nie obiecywac, ze gre dostaniemy 2 dni przed premiera. To by wiele rozwiazalo.

[strajker 0]

Dnia 09.11.2007 o 13:55, rob006 napisał:

Taa, strasznie konkretny ten komentarz. :) Pokazuje raczej, że CDP często widzi temat, ale
mimo to milczy.

Sztuką nie jest negować i wytykać dla wytykania ale rozmawiać - ty wolisz krytykować (co widać po twoich postach) ja wolę rozmawiać i zmuszać tym do reakcji. Reakcji na własne słowa, życzliwe ale i krytyczne!

Droga nie wiedzie przez zgryźliwość i małostkowość.

CDP jest również poniekąd moją firmą jak i każdego innego gracza kupującego produkty CDP - bo CDP robi m.in. rzeczy które chcę aby robiła - i problem polega na tym aby usprawnić a nie zohydzać – również w postach klientów CDP!

[Templar 0]

Dnia 09.11.2007 o 11:27, Tiffani napisał:

"Rękaw" jest tylko przy Edycji Podstawowej gry wydania gramowego, natomiast nie wchodzi w sklad
dodatków EK. W związku z tym nie mógł Pan też zostać poinformowany telefonicznie o dosłaniu
"rękawa".

Taaa, to pewnie się dodzwoniłem do Błękitnej Linii chyba, a nie do was... Chyba wiem co mi powiedziano i nie tylko mi, więc proszę nie robić teraz ze mnie idioty

Dnia 09.11.2007 o 11:27, Tiffani napisał:

Natomiast rzeczywiście mogło mieć miejsce odłożenie słuchawki przez pracownika DOK-u, ale tylko
w sytuacji kiedy klient jest niegrzeczny.

O tak byłem bardzo niegrzeczny powiedziałem, DZIEŃ DOBRY, po czym powiedziałem, że nie dostałem paczki w terminie, a na forum gram.pl Pan Michał Kiciński prosił o kontakt z DOK''iem w sprawie rekompensat, Pani wytłumaczyła mi, że opóźnienia są z winy Masterlinka i CDP za to nie odpowiada, po czym właśnie odłożyła słuchawkę, także proszę mi nie wmawiać, że byłem niegrzeczny, bo nic takiego nie zaszło.

[rob006 1]

Dnia 09.11.2007 o 14:12, strajker napisał:

Sztuką nie jest negować i wytykać dla wytykania ale rozmawiać - ty wolisz krytykować (co widać
po twoich postach) ja wolę rozmawiać i zmuszać tym do reakcji. Reakcji na własne słowa, życzliwe
ale i krytyczne!

Widzisz tu jakąś rozmowę z CDP? Jakąś reakcję? Bo ja tylko lament, aby broń Boże nie zarzucili wydawania EK, a jedyny post kogoś z CDP miał na celu pokazanie, że DOK wcale nie olewa klientów. Skuteczność to masz porażającą :)

[strajker 0]

Twoja ironia przedwczesna - myślę że czytają. Reakcja to przede wszystkim działanie a nie słowa.
Swoję powiedziałem (inni też) i p.Kiciński musi wraz z CDP podjąć teraz decyzję!

Czy odniosę sukces swoim skromnym apelem (i wsparciem innych zainteresowanym utrzymaniem EK przez CDP) ? To się dopiero okaże!

[MarcusBrutus 0]

Ja bardzo przepraszam, ale terminowe wysyłki zamówień dotyczą wszystkich zamówień, a w szczególności pre-orderów Edycji Kolekcjonerskich. Głównie dlatego, że możliwe posiadanie edycji gry kilka dni przed premierą to część jej wartości dla każdego kolekcjonera. Wartości emocjonalnej, ale jednak jest to jeden z powodów dla których ludzie na to się decydują. Więc to co powiem teraz to nie jest OT:

> Moim zdaniem mylisz się bo CDP wywiązał się (a właściwie jest w trakcie wywiązywania) z umowy. Nie
> przesłanie całości EK od razu ale rozłożenie jej (z przyczyn niezależnych od CDP) na dwie części i przesłanie
> drugiej części na koszt CDP nie jest złamaniem w/w umowy.

Nie mylę się. Ja znam prawo. Może w końcu i ty się z nim zapoznaj:

http://www.prawo.waw.pl/prawo_wz.php?go=wz6a

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/pagePrint.php?page=19 ( szczególnie artykuły 9 i 12)

Przeniesienie praw następuje z chwilą przekazania kupującemu przedmiotu umowy (bądź odpowiednich dokumentów). W przypadku kupna via Internet przekazanie praw następuje w momencie wysyłki. Jeśli więc ktoś nie ma jeszcze wysłanych dodatków do EK, to CDP nie wywiązało się jeszcze z tej umowy. Umowa nie jest zerwana, czy złamana, ale to akurat twoje słowa, ja nic takiego nie mówiłem.


> Bo mi osobiście nie przeszkadza jeśli otrzymam np. przyszłą Edycję Kolekcjonerską w kilka dni po premierze
> gdyby proces produkcyjny danych elementów EK okazał się zbyt długi (jak przy EK „Wiedźminie”) - bo ważne
> dla mnie jest to że w ogóle mam polską EK a nie to czy gram przed premierą EK!

> Komu takie postawienie sprawy nie odpowiada moim zdaniem ma wybór – zamówić sobie w pre-orderze edycję > podstawową i otrzymanie takiej wersji np. na dwa dni przed premierą by mógłby sobie grać już przed tą
> premierą skoro to tak dla kogoś jest ważne!


Oczywiście masz prawo do własnego zdania i jeśli nie martwi cię, że firma nie dotrzymuje terminu, który przecież sama zaproponowała, a który klient tylko zaaprobował składając zamówienie, to twoja sprawa.
Nie daje ci to jednak żadnego prawa do krytykowania tych, którzy chcą otrzymać każde swoje zamówienie w terminie jaki ustalił sprzedawca, szczególnie jeśli jest to pre-order, czyli coś co w oryginalnym zamyśle ma gwarantować szybką dostawę po ukazaniu się towaru.


> Droga nie wiedzie przez zgryźliwość i małostkowość.


Nie chodzi tu o zgryźliwość, małostkowość, czy wyżalenie się. Chodzi o to by na polskim rynku gier zapanowały dobre praktyki handlowe, które praktykuje się na świecie.

Powtórzę więc to co mówiłem wcześniej na temacie o opóźnieniach EK Wiedźmina: nie chodzi mi o to żeby nie było Polskich wydań EK gier, wręcz przeciwnie, jako że ich jakość nie budzi żadnych zastrzeżeń, a w przypadku Wiedźmina jest na wysokim poziomie. Chodzi mi tylko o to by firma CDP poprawiła organizacje swojej sprzedaży detalicznej oraz system informowania klientów o ewentualnych problemach.


A to jest OT (przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać):

> Ponadto gdy mam do wyboru grać jakąś grą w wersji angielskiej czy polskiej wybiorę zawsze polską bo to mój > ojczysty język. Szacunek dla własnej mowy zaczyna się od takich "drobnostek".

<ironia> Dzięki za tę lekcję patriotyzmu. Naprawdę. Od tej chwili będę grał, oglądał i czytał tylko tłumaczenia, choćby mnie miała krew zalać, za każdym razem kiedy zobaczę np. Wolan w "Diunie" Herberta ... </ironia>

Wiesz co dla mnie oznacza szanować język? Po pierwsze trzeba go znać, czego na przykładzie wielu tłumaczeń i lokalizacji nie da się powiedzieć o sporej części tłumaczy na język polski. I Total War niestety nie jest tutaj bez widocznych niedociągnięć, jak choćby to zdanie które znalazłem w opisie jednej z polskich jednostek: "Ta pomniejsza polska szlachta jest dobrą średnia kawalerią." Rozumiem że np."Ci jeźdźcy, pochodzący z drobnej polskiej szlachty, stanowią dobrych kawalerzystów." to przekraczało możliwości tłumacza ...

Wybacz więc, że zamiast ryzykować podobne kwiatki wybiorę oryginał. Mój patriotyzm ograniczę zaś do dbania o to by nasz rynek gier nie odbiegał w swoich praktykach od zachodniego.

[rob006 1]

Dnia 09.11.2007 o 14:58, strajker napisał:

Twoja ironia przedwczesna - myślę że czytają. Reakcja to przede wszystkim działanie a nie
słowa.
Swoję powiedziałem (inni też) i p.Kiciński musi wraz z CDP podjąć teraz decyzję!

Wiesz jaki mam stosunek do tego. :) Wg mnie decyzja została podjęta zanim jeszcze powstał ten temat, więc trudno mówić o sukcesie. Zaniechanie sprzedaży EK byłoby decyzją zbyt głupią, a rekacja klientów zbyt przewidywalna, aby mogli poważnie o tym myśleć. A więc śpij spokojnie i zbieraj kasę na kolejne EK :)

[strajker 0]

MarcusieBrutusie czy ew. Marcusie-Crassusie (jeśli to twój drugi nick netowy) temat wątku dot. wypowiedzi p. Kicińskiego czyli. ew. planu zawieszenia wydawania przez CDP Edycji Kolekcjonerskich i nie będę polemizował na temat twojej czy mojej znajomości prawa ani na temat wpadki CDP z EK "Wiedźmina" - bo temu tematowi są poświęcone inne wątki.

W tym wątku mówimy o przyszłości a nie przeszłości ani nie o żalach że coś "wtopiło"!

PS
Na marginesie - Nie dotrzymanie terminu z wydaniem EK "Wiedźmina" zapewne nie wynikło z widzimisie CDP tylko z obiektywnych przyczyn niezależnych od CDP czyli sensu stricte nie nastąpiło złamanie umowy! Howgh!

Tyle w tym off-topicu i proszę trzymać się określonego tematu wątku

[strajker 0]

Dnia 09.11.2007 o 15:22, rob006 napisał:

(...) Wg mnie decyzja została podjęta zanim jeszcze powstał ten
temat, więc trudno mówić o sukcesie. Zaniechanie sprzedaży EK byłoby decyzją zbyt głupią, a
rekacja klientów zbyt przewidywalna, aby mogli poważnie o tym myśleć. A więc śpij spokojnie
i zbieraj kasę na kolejne EK :)

To tylko twoja subiektywna opinia, którą nie muszą podzielać szefowie z CDP i moim zdaniem realna jest groźba zawieszenia przez CDP wydań Edycji Kolekcjonerskich - bo praktycznie dla CDP same kłopoty z większością nich!

Zgrzyta - ale moim zdaniem rozwiązaniem nie będzie zawieszenie wydań Edycji Kolekcjonerskich - bo to byłoby z deszczu pod rynnę!

Może faktycznie powinni wydawać Edycje Kolekcjonerskie nie starając się na maksa zdążyć przed premierą wersji standard (podstawowej) - Kolekcjonerzy tacy jak ja (zbierający tylko określone tytuły) mogą poczekać na swoją "premierę":)

[MarcusBrutus 0]

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

MarcusieBrutusie czy ew. Marcusie-Crassusie (jeśli to twój drugi nick netowy)

Nigdy nie potrzebowałem innego nicku, dziękuję Panu bardzo! Zawsze była to i będzie kombinacja mojego imienia i "rzymskiego" dodatku pochodzącego od "ostatniego republikanina".

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

temat wątku dot.
wypowiedzi p. Kicińskiego czyli. ew. planu zawieszenia wydawania przez CDP Edycji Kolekcjonerskich
i nie będę polemizował na temat twojej czy mojej znajomości prawa ani na temat wpadki CDP
z EK "Wiedźmina" - bo temu tematowi są poświęcone inne wątki.

Ale tego, to chyba się nie wyprzesz: Otóż prawniczo wcale to nie jest tak oczywiste jak to przedstawiłeś - mało tego, CD Projekt nie był zobowiązany (prawnie) do żadnej gratyfikacji 100 zł ani innej. Z punktu widzenia prawa rzecz jasna! , co? Pierwszy zacząłeś pouczać ludzi co jest, a co nie jest zgodne z prawem.

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

W tym wątku mówimy o przyszłości a nie przeszłości ani nie o żalach że coś "wtopiło"!

Przepraszam, ale jak już wyraźnie powiedziałem, dla mnie terminowe wysyłki zamówień wszystkich, czyli także przyszłych edycji kolekcjonerskich jest sprawą ważną. A w młodości mnie nauczono że w merytorycznej dyskusji dobre jest użyć konkretnych przykładów.

Mój apel do Pana Kicińskiego jest różny od twojego, ale nie jest mniej ważny. Jeśli ci się nie podoba, to - no cóż - to twój problem.

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

PS
Na marginesie - Nie dotrzymanie terminu z wydaniem EK "Wiedźmina" zapewne nie wynikło z widzimisie
CDP tylko z obiektywnych przyczyn niezależnych od CDP czyli sensu stricte nie nastąpiło złamanie
umowy! Howgh!

Err ... może lepiej było przeczytać cały wywiad, zanim to dodałeś:

Przede wszystkim jest mi potwornie przykro z zamieszania jakie powstało przy wysyłce polskiej edycji kolekcjonerskiej. Spiętrzyło się tam kilka błędów organizacyjnych jak i komunikacyjnych. Jest mi wręcz wstyd, że nie potrafiliśmy wyprodukować na czas elementów poligraficznych. Zrozumiałbym gdyby chodziło o płytkę z grą, nad którą prace trwały do ostatniej chwili i nigdy bym nie przypuszczał, że wyłożymy się na tak banalnie prostym zadaniu. No co tu dużo mówić. Wstyd i porażka. Za co chciałem wszystkich fanów Wiedźmina OGROMNIE PRZEPROSIĆ. Całe zamieszanie pogłębiła seria niefortunnych zdarzeń. Niepotrzebne wysłanie pierwszych gotowych EK do sklepów, słabe zorganizowanie całego procesu zamówień, tak, że mimo wielkiego popytu zostały wolne egzemplarze, czy brak informacji o dokładnej wielkości nakładu. Do tego doszły głupie błędy typu brak drukowanego listu z informacją o dwuetapowej wysyłce i przeprosinach załączonych do pierwszej serii wysyłek oraz zbyt długi brak informacji kiedy będą dosyłane kolejne elementy. Naprawdę seria niefortunnych zdarzeń. Niestety zapoczątkowana w samym CD Projekt. Cały nasz trud włożony w opracowanie jak najlepszej edycji został tym niestety zaprzepaszczony, a dobre imię naszej firmy ogromnie na tym ucierpiało.

Dość jasnym jest też, że koniec, końców to jako dyrektor zarządzający całej grupy CD Projekt jestem odpowiedzialny za wpadkę z EK. Szczerze i osobiście mówiąc to chyba moja największa wpadka w historii prowadzenia (lub współprowadzenia) CD Projekt. Mówiąc, że największa, nie mam na myśli jej bezwzględnego rozmiaru, ale to, że zdarzyła się ona dla nas przy najistotniejszej w historii premierze i jej przyczyny nie leżały poza CD Projekt. Czyli nikt z zewnątrz nie utrudnił nam zadania, co w pracy z obcymi firmami niestety czasem się zdarza.

Pan Kiciński odzyskał bardzo wiele w moich oczach przez ten fragment wypowiedzi, więc może wielki entuzjasto CDP nie zaprzeczaj mu, bo chyba nie jesteś do oficjalnych wypowiedzi upoważniony.

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

Tyle w tym off-topicu i proszę trzymać się określonego tematu wątku

I ja też skończyłem, dziękuję za uwagę.

[KrzysztofMarek 9]

>/.../ Chodzi mi tylko o to

Dnia 09.11.2007 o 15:19, MarcusBrutus napisał:

by firma CDP poprawiła organizacje swojej sprzedaży detalicznej oraz system informowania klientów
o ewentualnych problemach.

Ja zaś nie miałbym nic przeciwko temu, zeby EK otrzymywać na raty, jak to trafiło się wydaniu Wiedźmina, oczywiście pod warunkiem, że w każdym przypadku opóźnienia, CDP zachowałoby się tak, jak teraz.
W praktyce oznacza to bowiem, że samą grę miałem dwa dni przed oficjalnym wejściem na rynek, dodatki bedę miał w przyszłym tygodniu i jeszcze kupon 100 zł, za który będę mógł kupić sobie kolejną grę, tym razem w wydaniu zwykłym. Dwa takie wydania kolekcjonerskie i trzecie mam darmo, to jest dobre, czego i sobie i wszystkim mogę tylko życzyć. Oczywiście CDP będzie starało się uniknąć drugiej takiej wpadkii, ale co to, pomarzyć sobie nie można?

[rob006 1]

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

To tylko twoja subiektywna opinia, którą nie muszą podzielać szefowie z CDP i moim zdaniem realna jest groźba zawieszenia przez CDP wydań Edycji Kolekcjonerskich - bo praktycznie dla CDP same kłopoty z większością nich!

Tylko że jedyną korzyścią z Ek nie jest sama kasa za nie. To forma przyciągnięcia klienta, pewien sposób zdobycie prestiżu. Brak Ek byłby dla nich prawdziwym ciosem, a nawet na tej wpadce z Wiedźminem pewnie zarobili.

Dnia 09.11.2007 o 15:38, strajker napisał:

PS
Na marginesie - Nie dotrzymanie terminu z wydaniem EK "Wiedźmina" zapewne nie wynikło z widzimisie
CDP tylko z obiektywnych przyczyn niezależnych od CDP czyli sensu stricte nie nastąpiło złamanie
umowy! Howgh!

ROTFL! CDP zobowiązało się dostarczyć towar na podanych warunkach i to oni odpowiadają za niedotrzymanie umowy. Kiedy jakiś budynek nie udaje się wybudować w terminie, to konsekwencje ponosi firma budowlana, a nie robotnicy, którzy na budowie pracowali. Może nie wyskakuj już ze swoimi rewelacjami prawnymi.

[Sephirath 0]

Podpisuję się obydwoma rękoma - ANI MYŚLCIE o zaprzestaniu produkcji EK :)

[strajker 0]

Dnia 09.11.2007 o 16:22, KrzysztofMarek napisał:

Ja zaś nie miałbym nic przeciwko temu, zeby EK otrzymywać na raty, jak to trafiło się wydaniu
Wiedźmina, oczywiście pod warunkiem, że w każdym przypadku opóźnienia, CDP zachowałoby się
tak, jak teraz.
W praktyce oznacza to bowiem, że samą grę miałem dwa dni przed oficjalnym wejściem na rynek,
dodatki bedę miał w przyszłym tygodniu i jeszcze kupon 100 zł, za który będę mógł kupić sobie
kolejną grę, tym razem w wydaniu zwykłym. Dwa takie wydania kolekcjonerskie i trzecie mam darmo,
to jest dobre, czego i sobie i wszystkim mogę tylko życzyć. Oczywiście CDP będzie starało się
uniknąć drugiej takiej wpadkii, ale co to, pomarzyć sobie nie można?

Jakby nie było spoglądając literalnie i przewrotnie na zaistniałą sytuację faktycznie nie było dla klientów nabywających w pre-orderze EK "Wiedźmina" ... żadnej wpadki - zamówili grę za 179,20 (z wykorzystaniem 20 wPLZ), dostali grę na dwa dni przed premierą (większość), dodatki prawie dwa tygodnie później (na koszt CDP) i jeszcze prezent 100 zł na dalsze zakupy w CDP czyli wychodzi na to że EK "Wiedźmina" kosztowała pre-orderowców... 79,80 PLZ i grali w „Wiedźmina” już na dwa dni przed premierą!

Aż się prosi zawołać.. poproszę bis. Może przy EK "Empire Total War":)))

Hehehe:) No a tu jeszcze są malkontenci? Całkowicie za darmo chcieliby czy co?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

> /.../> Aż się prosi zawołać.. poproszę bis. Może przy EK "Empire Total War":))) /.../

Jeśli bis, to ja poproszę przy Wiedźminie II.
Też zamówię EK...
A malkontenci byli, są i będą. To pewne, tak samo jak śmierć i podatki ;-D

[strajker 0]

Wczoraj przeczytałem iż "Wiedżmin" powstał bo załamał się plan wydania przez CDP (Red Studio) spolszczonego "Baldur''s Gate''a: Dark Alliance" (vide artykuł w Playu)

http://www.playpc.pl/newsroom/artykul.asp?Artykul=79

Mam nadzieje że twoje życzenia w spr. ew. powstania "Wiedźmina II" nie będzie kolejnym rezultatem że czego nie wyda CDP?:)
A jak już co najpierw poproszę o dodatek do "jedynki" Wiedżmina":)

No i oczywiście wcześniej EK "Empire Total War" made in CDP - bo to juz niedługo:)

[Templar 0]

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

Jakby nie było spoglądając literalnie i przewrotnie na zaistniałą sytuację faktycznie nie było
dla klientów nabywających w pre-orderze EK "Wiedźmina" ... żadnej wpadki

No pomijając fakt, że dostałem niekompletną EK i do tego w częściach, to tak żadnej wpadki nie było...

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

- zamówili grę za 179,20 (z wykorzystaniem 20 wPLZ)

Hmmm, a to ciekawe, bo jakoś nie kojarzę faktu, aby można było wykorzystać wPLN do zamówienia Edycji Kolekcjonerskiej Wiedźmina. Także nie 179,20 (skąd tą cenę wytrzasnąłeś? :P), a 199,90.

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

dostali grę na dwa dni przed premierą (większość)

No tu CDP się postarało, co do otrzymania samej gry nie mam żadnych zastrzeżeń, no może jedynie problem z błędnym zaadresowaniem części przesyłek, ale i tak dostałem grę na 2 dni przed premierą.

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

dodatki prawie dwa tygodnie później

Nie prawie, a PONAD dwa tygodnie, a niektórzy dostaną je 3 tygodnie po 1 paczce...

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

(na koszt CDP)

No, a co to ma do rzeczy? Przecież nie mieli żadnego prawa pobierać od nas dodatkowych opłat za przesyłkę.

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

i jeszcze prezent 100 zł na dalsze zakupy w CDP

Póki co, to ja żadnego prezentu nie dostałem, także wstrzymaj się z tą euforią, rok temu też miałem dostać rekompensatę, do dzisiaj jej nie zobaczyłem...

Dnia 09.11.2007 o 16:40, strajker napisał:

czyli wychodzi na to że EK "Wiedźmina" kosztowała pre-orderowców... 79,80 PLZ i grali w „Wiedźmina”
już na dwa dni przed premierą!

Nie 79,80, a 199,90PLN, owszem jeżeli dodać rekompensatę to wyjdzie mniej, ale dotychczas nikt jej jeszcze nie otrzymał, poza tym nie jestem pewien, ale coś mi się zdaje, że tej rekompensaty nie będzie można łączyć z wPLN''ami, a wtedy wychodzi dużo mniej niż 100zł.

[strajker 0]

Może masz rację?

Nie pamiętam już dokładnie jak to było - w każdym bądź razie zamawiając 1 egz. EK "Wiedźmina" i 1 egz. standard "Wiedżmina" miałem do zapłacenia 299,80 PLZ a po odjęciu zniżki (20 Wirtualnych Pieniędzy) zapłaciłem 279,80 PLZ (0 kosztów przesyłki).

Załóżmy że się mylę i te 20 zł to zniżka na egz. podstawowy to i tak wychodzi na to że w pre-orderze na "gram.pl" zapłaciłem za EK „Wiedźmina” 99,80 PLZ (uwzgl. oczywiście prezent 100 zł od CDP).

I jestem przekonany że na pewno go (prezent) dostanę i czekam teraz tylko na ten fakt i wyznaczenie ceny figurki, kości i podkładki.

Więc jak może ktoś mieć pretensje skoro nabywa/nabył za 100 złotych taki cymes?