Oryginalne gry po 10 zł

[19MARINES62 0]

A mam pytanie widzieliście sie z kartami graficznymi za połowe ceny w pudełku wszysko ok i nie wiem czy są kradzione czy legalnie sa sprzedawane

[jasiu_ciast 0]

raczej napewno kradzione albo to nie była karta graficzna tylko płytka z doklejanymi elementami służącymi jako imitacja prawdziwej karty

[Darth_KuboX 0]

Dnia 14.11.2007 o 16:26, 19MARINES62 napisał:

A mam pytanie widzieliście sie z kartami graficznymi za połowe ceny w pudełku wszysko ok i
nie wiem czy są kradzione czy legalnie sa sprzedawane

Szczerze mówiąc to nawet bym się o to nie martwił, nawet jeżeli są kradzione to komp będzie chodził tak jak na tej ze sklepu:)

[tomoliop 0]

Dnia 14.11.2007 o 15:44, 19MARINES62 napisał:

Byłem na targu i zauważyłem typa który sprzedaje orginalne gry nie porysowane za 10 zł myślałem
że to oszust i nie kupiłem bo sie bałem że te gry są zrąbane albo mają wirusa mieliście taki
przypadek?

Stawiałbym tu na kradzione... chociaż to i tak mało...

[Tomek1120 0]

A mam pytanie. Czy nówki gier na X360 i PS3 z okładką niemiecką czy szwedzką, niepewnego pochodzenia są legalne? Oryginalne na pewno są ale niektórzy mówią o takich grach że "wypadły z tira". Bo często kosztują znacznie mniej niż w Niemczech i Szwecji

[19MARINES62 0]

Dnia 14.11.2007 o 16:38, Darth KuboX napisał:

> A mam pytanie widzieliście sie z kartami graficznymi za połowe ceny w pudełku wszysko
ok i
> nie wiem czy są kradzione czy legalnie sa sprzedawane

Szczerze mówiąc to nawet bym się o to nie martwił, nawet jeżeli są kradzione to komp będzie
chodził tak jak na tej ze sklepu:)

Czy ty kupujesz kradzione rzeczy już rozumie mieć coś kradzionego bez wiedzy ale jak wiesz że to kradzione to tak jak byś ty to ukradł za takie coś można iść do więzienia

[Albii 0]

a możesz powiedzieć jakie gry sprzedawał(o prócz pes8)??

[19MARINES62 0]

No chyba colin dirt

[19MARINES62 0]

No a czy można odrazu osondzać ludzi którzy sprzedają coś taniej

[Unser_Fuhrer 0]

Dnia 14.11.2007 o 16:56, 19MARINES62 napisał:

No a czy można odrazu osondzać ludzi którzy sprzedają coś taniej

Oczywiście że nie. Pewnie że jest możliwość iż ten sprzedawca kupił dwadzieścia gier po 100zł tylko po to aby je za 10zł sprzedać. Ale jednak...to wątpliwe.

[19MARINES62 0]

Już mi nie chodzi że sprzedaje je po 10 zł ale że sprzedaje je wyraznie taniej

[DambialkoX 0]

No tak ale złodziej napewno za 10 zł by nie sprzedał gry albo był głupi albo nie wiem(:

[Darth_KuboX 0]

Dnia 14.11.2007 o 16:47, 19MARINES62 napisał:

Czy ty kupujesz kradzione rzeczy już rozumie mieć coś kradzionego bez wiedzy ale jak wiesz
że to kradzione to tak jak byś ty to ukradł za takie coś można iść do więzienia

W zasadzie to masz rację, kupowanie kradzionych rzeczy to paserstwo. Nie kradzież, ale też karalne. Ja takich podzespołów nie mam, ale jeżeli ktoś oferowałby mi dobry procek albo grafę to nawet bym się nie zastanawiał. Kupiłbym grafę i do tego dużo fajnych gier:D Nikt sobie z tego nie zdaje sprawy ale jeżeli masz chociaż jedną grę, film, muzykę to wg wzorców jesteś złodziejem. Sam na pewno masz przynajmniej jedną taką rzecz, choćby głupią mp3 na telefonie. Tym się raczej nie powinno przejmować. Jeżeli ktoś ukradł kartę grafiki to ona jest kradziona i nic tego nie zmieni. Przecież nie kupiłbym i nie odniósł takiej rzeczy do producenta bo to by było bez sensu. nie chodzi mi o to, że popieram kradzież, ale jeżeli ktoś ukradł kartę to już jest za późno, ona jest już ukradziona i nic tego nie zmieni, więc jeżeli Ty, to ktoś inny ją kupi. Nie chodzi mi o to, że nie masz racji, bo ją masz, tylko czasami można nagiąć przepisy. PZDR

[Slappy 0]

To jest na pewno piractwo.

Jedyny sklepy w którym kupuje gry to sklep gram.pl, Empik i MM a od targów giełd i tym podobne trzymam się z dala.

[Darth_KuboX 0]

Nie można osadzać ludzi, którzy sprzedają gry taniej niż w sklepie bo można tak całą społeczność Allegro do więzienia za nic wsadzić. Nie powinno się szufladkować ludzi po tym za ile sprzedają gry/podzespoły. Może koleś był w trudnej sytuacji finansowej i sprzedaje gry lub podzespoły tanio. Może jest ćpunem i nie ma na działkę. Może starszy brat sprzedaje gry młodszego bo na fajki nie ma. Albo ojciec alkoholik z domu wszystko wynosi na giełdę. Są różne powody takiego zachowania, a piractwo to bardzo mały procent.

PS. Ja w tych samych sklepach gierce kupuję. Pozdro

[Rzezim 0]

Fantastyczna opowieść.

Jest tylko jedno, ale.

To jest Twoje drugie konto, a na pierwszym dostałeś bana za piractwo.

Żegnam.

Jako, że temat nie bardzo ma sens to go zamknę.