gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Chodziło mi o to, że wcześniej jak byłam w gim to dziewczyny takie "pierdoły" gadały przed wfem szczególnie...
Teraz na szczęście dziewczyny dojrzały i nie musze takich rzeczy wysłuchiwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś powiedział że nie da się opisać miłości. To ja wam powiem co to wg. mnie jest. Miłość to takie wyświechtane słowo opisujące działanie chemii w naszym organizmie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:

> Być może i chyba tak jest :) Nie w takim stopniu jak kiedyś ale jest.
Aha, ale pytanie jeszcze ile to będzie trwać? Teraz albo to będzie malało, albo zniknie raz
na zawsze, nie prędko ale zniknie...

Przypuszczam,że będzie malało aż zniknie... czyli połączone trwające bardzo długo...

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> Święta racja :)
Czyżbyś znał jakąś ''''Wiki'''' osobiście ? :P Czy mówimy tutaj o ter wirtualnej :)

A znam :P Ale mówimy o wirtualnej :P

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> Wszystko ma słabe strony - jakie widzisz w tym ?
Np. takie, że wg tego przysłowia nie powinniśmy wybiegać myślami w przyszłość. A to jest trochę
bez sensu, ja wiem, że los może nam to pokrzyżować, ale powinniśmy codziennie żyć tak, jakby
ten dzień był naszym ostatnim. Dla przykładu, nie myśl, że jutro się spotkasz z ukochaną ,bo
może się okazać, że ma innego.

Coś pomotałeś. Piszesz, że nie powinniśmy wybiegać w przyszłość bo to bez sensu a potem opisujesz sytuację,żeby nie myśleć o jutrze - o co tu chodzi ?

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> No dobra ale mam przy niej tkwić a ona wyjedzie ? To już wolę nie tkwić i niech wyjedzie
:P
Jeżeli ją nadal kochasz, to... sam wiesz, w życiu dzieją się różne dziwne rzeczy. Może np nie
wyjechać... :) Może o słusznie :) Nie wiem, będziesz mógł pogdybać jak będzie już po wszystkim
czyt, po tym jak wyjedzie lub nie.

Nie kocham jej. Nie umiem już kochać ani nie potrafię być kochanym.

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> A dziękuję Panie Przewodniczący :) Mnie też wkurza jak mówią do mnie Pan - za młody na
niego
> :)
Za wyrok w świetle tak mocnych dowodów podziękuj swojemu adwokatowi ;P Nie mnie :) No ale wiesz,
Tobie do niego bliżej aniżeli mnie ;) Jeszcze mając 18 lat to idzie zrozumieć, ale np mając
14 i jadąc z tatą do banku słyszę w nim np '''' Co panowie...'''' :D

No daj sobie siana - 18 lat to jeszcze młodość :D A nie pan :P

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> Tylko,że ja mam oceny powyżej przeciętnej a ona i tak ledwo dobija do 4,7 chyba ( ja 3,6
)
> a w dodatku poszerzam moją wiedzę w tych kierunkach w których chce i potrzebuje a nie
w tych
> gdzie mogę gdybać czy mi się przyda.
Nie musisz mnie przekonywać, bo bardziej popieram Ciebie i Twój pogląd w tej sprawie , nauka
jest dobra i ważna, ale nie najważniejsza ;) Ja sam się uczę nie dużo, tylko jak trzeba to
posiedzę z 2 godziny, a jest na razie dobrze - co rok pasek ;P Co do poszerzania wiedzy to
się zgodzę, bo np po co mi matematyka jak będę chciał studiować prawo? Mogli by to np w Liceum/
Technikum trochę pozmieniać.

No o tym samym myślałem wybierając technikum. Mam przedmioty, które już w 3 klasie nie mam tylko te, które są ukierunkowane na technika oraz nie wiem po co historię.

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> EE słucham ?:P Jeżeli mam się w kimś zakochać to muszę poznać charakter, a to,że jakaś
dziewczyna
> mi się podoba to zasługa jej urody a nie inteligencji ( jakaś nieznajoma idąca po ulicy
)
To dobrze ,że słuchasz :P Aha, tutaj masz rację. Ale chyba nie poznajesz każdej dziewczyny
która Ci się ot tak spodoba? :D

Nie nie podchodzę :P Po prostu doceniam widoki :P

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:


> Popieram - Polać mu soczku !!
Eee... raz mi proponujesz ''''procenty'''' ,a innym razem soczki... ;D Weź coś średniego polej
;P <polewa Dawidosowi ... ( tutaj wstaw swój ulubiony napój - daje Ci duży wybór ;P ) >

Colę poproszę :P Z lodem :) Jak kurde nie pijasz trunków to po co oferować :P

Dnia 20.10.2007 o 18:13, boduczek napisał:



> Dobra dajmy se siana Pozdrawiam Towarzysza :)
Ok , jak chcesz ;) Jam boduczek, Przewodniczący z krwi i kości, obrońca dobra i rzetelny kandydat
na... Prezy... na Sekretarza, serdecznie Pozdrawiam wiernego Towarzysza i Współrozmówce z tego
tematu. Tak mi dopomóż Bóg ;)

Dobra dobra bez takich :P Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 19:12, Ziomuś SmS napisał:

Ktoś powiedział że nie da się opisać miłości. To ja wam powiem co to wg. mnie jest. Miłość
to takie wyświechtane słowo opisujące działanie chemii w naszym organizmie :P


A to ciekawe bo miłość to pojęcie abstrakcyjne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Przypuszczam,że będzie malało aż zniknie... czyli połączone trwające bardzo długo...

Masz rację, czasami nawet zbyt długo...

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

A znam :P Ale mówimy o wirtualnej :P

Aha xD Mam taką nadzieję, bo tą przynajmniej znam :D

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Coś pomotałeś. Piszesz, że nie powinniśmy wybiegać w przyszłość bo to bez sensu a potem opisujesz
sytuację,żeby nie myśleć o jutrze - o co tu chodzi ?

Hmmm... czekaj, być może coś pomieszałem jest to bardzo prawdopodobne, ale się spieszę i w ogóle. Miałem na myśli zbytnie wybieganie w przyszłość, bo często to się może nie sprawdzić. Ale taki ''''dniowe'''' wybieganie jest i pozytywne i negatywne. Bo albo się nie zawiedziemy, albo nie będziemy myśleć o niczym co nas spotka np jutro.

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Nie kocham jej. Nie umiem już kochać ani nie potrafię być kochanym.

Ale nie umiesz jej kochać i sądzisz, że przez nią nie będziesz kochany, nie tak ogólnie?

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

No daj sobie siana - 18 lat to jeszcze młodość :D A nie pan :P

xD To co powiesz o 5 latku? To jest maxymalna młodość? :D To od kiedy wg Ciebie jest pan?

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

No o tym samym myślałem wybierając technikum. Mam przedmioty, które już w 3 klasie nie mam
tylko te, które są ukierunkowane na technika oraz nie wiem po co historię.

Fakt. Ale mogli by w ogóle te wszystkie przedmioty nie związane z naszym wyborem usunąć ;)

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Nie nie podchodzę :P Po prostu doceniam widoki :P

Czyli tak spoglądasz na nią nawet jak jest daleko, a gdy odchodzi od Ciebie ( w sensie przemieszczania się ) mówisz... ? ;P

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Colę poproszę :P Z lodem :) Jak kurde nie pijasz trunków to po co oferować :P

Colę ;P Albo Pepsi :D Trunki są dla ludzi starszych, będę starszy to pogadamy o trunkach ;P

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

> > Dobra dajmy se siana Pozdrawiam Towarzysza :)

Dnia 20.10.2007 o 19:19, dawidos170 napisał:

Dobra dobra bez takich :P Pozdrawiam :)

Jak nie chcesz to proszę bardzo ;
Pozdrawiam :)

Ps. Chciałbym, żeby jutrzejsze wybory przegrala rządząca partia :-) Niech wygra PO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cholera, znów to samo...
Obniżona koncentracja, podniesiony puls, wypieki na twarzy, napięcie i "koszmary" nocne...

Niech szlag te kobiety jasny palnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Miałem na myśli zbytnie wybieganie w przyszłość, bo często to się może nie sprawdzić.

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:

Ale taki ''''dniowe'''' wybieganie jest i pozytywne i negatywne. Bo albo się nie zawiedziemy,
albo nie będziemy myśleć o niczym co nas spotka np jutro.

No to fakt, że jednodniowe można jeszcze planować ale też trzeba stąpać cienko ;)

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:


> Nie kocham jej. Nie umiem już kochać ani nie potrafię być kochanym.
Ale nie umiesz jej kochać i sądzisz, że przez nią nie będziesz kochany, nie tak ogólnie?

> No daj sobie siana - 18 lat to jeszcze młodość :D A nie pan :P
xD To co powiesz o 5 latku? To jest maxymalna młodość? :D To od kiedy wg Ciebie jest pan?

To nie wiek a statusem człowiek zasługuje :) Bo dla mnie student to jeszcze nie pan ale w praktyce już tak ;) A jak zobaczysz lumpa to przecież nie powiesz o nim Pan :P Bywa czasem,że do 20 latka można powiedzieć pan bo wyglądem na takiego wychodzi a do 30 latka w dresie ? :P

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:


> No o tym samym myślałem wybierając technikum. Mam przedmioty, które już w 3 klasie nie
mam
> tylko te, które są ukierunkowane na technika oraz nie wiem po co historię.
Fakt. Ale mogli by w ogóle te wszystkie przedmioty nie związane z naszym wyborem usunąć ;)

Jasne też bym tak chciał :D

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:


> Nie nie podchodzę :P Po prostu doceniam widoki :P
Czyli tak spoglądasz na nią nawet jak jest daleko, a gdy odchodzi od Ciebie ( w sensie przemieszczania
się ) mówisz... ? ;P

Nic nie mówię:P Ja nie jestem kobieciarz :P Ja tylko doceniam widoki - koneser jestem :D

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:


> Colę poproszę :P Z lodem :) Jak kurde nie pijasz trunków to po co oferować :P
Colę ;P Albo Pepsi :D Trunki są dla ludzi starszych, będę starszy to pogadamy o trunkach ;P

Eeej parę stron wcześniej ( no dobra paręnaście ) pisałeś,że będziesz abstynent :P

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:

> > > Dobra dajmy se siana Pozdrawiam Towarzysza :)

> Dobra dobra bez takich :P Pozdrawiam :)
Jak nie chcesz to proszę bardzo ;
Pozdrawiam :)

Pozdro Ziom ! :D

Dnia 20.10.2007 o 19:45, boduczek napisał:

Ps. Chciałbym, żeby jutrzejsze wybory przegrala rządząca partia :-) Niech wygra PO :D

Również życzę sobie tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 19:07, mała16 napisał:

Chodziło mi o to, że wcześniej jak byłam w gim to dziewczyny takie "pierdoły" gadały przed
wfem szczególnie...
Teraz na szczęście dziewczyny dojrzały i nie musze takich rzeczy wysłuchiwać ;)

oj zdziwilabys sie jeszcze;p ja gadalem z 18-19letnimi kolezankami wtedy:) i co? i nic sie nie zmienilo. myslalem ze zapadne sie pod ziemie jak ta swoja gadke uwskutecznily:) zadne moje slowa nie mialy znaczenia:) rzucily sie na mnie jak wilki na owce;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 20:31, Samildanach napisał:

oj zdziwilabys sie jeszcze;p ja gadalem z 18-19letnimi kolezankami wtedy:)

Ojej! Co sie dzieje z ludźmi? XD u mnie teraz idzie gadka wiecznie czy któraś ma puder lub dezydorant. Albo gadamy czy któraś zgłasza np z jakiegoś tam przedmiotu. Najwazniejsze, że nie wysłuchuję gadki w stylu: "dlaczego ja jestem wiecznie sama" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 20:35, mała16 napisał:

> oj zdziwilabys sie jeszcze;p ja gadalem z 18-19letnimi kolezankami wtedy:)
Ojej! Co sie dzieje z ludźmi? XD u mnie teraz idzie gadka wiecznie czy któraś ma puder lub
dezydorant. Albo gadamy czy któraś zgłasza np z jakiegoś tam przedmiotu. Najwazniejsze, że
nie wysłuchuję gadki w stylu: "dlaczego ja jestem wiecznie sama" :D

no takich gadek to i ja nie mialem wtedy:) ale pelno bylo takich: "ci faceci to kombinatorzy, lgarze i chamy" albo "faceci sa tak nie powazni ze mi sie ich zal robi" a nawet "dla nich najwazniejsi sa oni sami i ich zabawy"... szok;p a ze bylem jedynym przedstawicielem obgadywanej czesci spoleczenstwa to moj glos nie mial sily przebicia;p zawsze mnie przekrzyczaly:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda wielka, że w mojej klasie są same, hmmm... " słodkie idiotki", o tak to ujmę - pomysły mają zaiste kretyńskie, w większości myślą, że są piękne, a w internecie stać je tylko na teksty typu "łoooo focie wstawiłeś lol2 [10 emotikonów]"... Załamać się można :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

No to fakt, że jednodniowe można jeszcze planować ale też trzeba stąpać cienko ;)

Zgadza się, ale czasami są rzeczy oczywiste - które już miały miejsce. I jesteśmy przekonani, że tak będzie. Choć czasem nawet w takich pozornie pewnych ''''planach'''' mogą być pewne komplikacje.

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

To nie wiek a statusem człowiek zasługuje :) Bo dla mnie student to jeszcze nie pan ale w praktyce
już tak ;) A jak zobaczysz lumpa to przecież nie powiesz o nim Pan :P Bywa czasem,że do 20
latka można powiedzieć pan bo wyglądem na takiego wychodzi a do 30 latka w dresie ? :P

Masz rację ;) Trochę to zagmatwane, tu pan ,a tam już nie ;P No fakt, częściej się mu mówi po imieniu ''''Edek, Zdzichu itd. Ale nie zmienia to faktu, że lepiej by było mówić o nim Pan Edek, Pan Zdzichu itd :P Bywa, że i do mnie mówiono "panie'''' ;P Do dresów ,a raczej z dresami nie rozmawiam ;) Nie będę się wypowiadał na temat dresów, bo uraziłbym ich ''''godność'''' (wątpię jednak by ją posiadali ).

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

Jasne też bym tak chciał :D

No wiesz... jak by jeszcze Roman Edukator edukował, to może szło by coś zrobić... ;D

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

Nic nie mówię:P Ja nie jestem kobieciarz :P Ja tylko doceniam widoki - koneser jestem :D

Jesteś tak zapatrzony, że brakuje Ci słów? ;D Jestem, sam się przyznałeś :D Jasne, ale jak przyjdzie co do czego to dorzucasz do tego jeszcze poznanie, randkę i spotkania :D

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

Eeej parę stron wcześniej ( no dobra paręnaście ) pisałeś,że będziesz abstynent :P
> > > > Dobra dajmy se siana Pozdrawiam Towarzysza :)

No będę, ale pogadać ,a spróbować to dwie inne rzeczy ;P Mogę gadać 30 minut o tym, że nie będę pił itd. ale nie spróbuję :D

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

Pozdro Ziom ! :D

Pozdrawiam :D

Dnia 20.10.2007 o 20:19, dawidos170 napisał:

Również życzę sobie tego :)

To dobrze :) Tak będziemy mogli ocenić która partia lepiej wypadła, narzekają na PiS, zobaczymy co zrobi PO :) Ale to nie odpowiedni wątek do tematów tego typu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 11:20, Laska-z-Polski napisał:

Szkoda wielka, że w mojej klasie są same, hmmm... " słodkie idiotki", o tak to ujmę - pomysły
mają zaiste kretyńskie, w większości myślą, że są piękne, a w internecie stać je tylko na teksty
typu "łoooo focie wstawiłeś lol2 [10 emotikonów]"... Załamać się można :/

Widzę, że masz ten sam problem co wielu tutaj.
Niestety... tak samo jak bywają faceci typu "macho" którym celem życiowym jest robienie w konia kolejnych dziewczyn tak samo Ty trafiłeś na takie. Szkoda, że w Twojej klasie są same takie dziewczyny...
ale co zaszkodzi porozglądać się za jakąś fajną dziewczyną poza klasą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 11:20, Laska-z-Polski napisał:

Szkoda wielka, że w mojej klasie są same, hmmm... " słodkie idiotki", o tak to ujmę - pomysły
mają zaiste kretyńskie, w większości myślą, że są piękne, a w internecie stać je tylko na teksty
typu "łoooo focie wstawiłeś lol2 [10 emotikonów]"... Załamać się można :/

U mnie na szczęście tego nie ma :)
Może dlatego, że ja z nienormalnej szkoły jestem?
Ale wiem, co czujesz... "Superaśny blogasek, kochanie, focie też ekstra, wogle wszystko kul, pozdrowionka, łosiek!"

;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 15:49, syriusz.b napisał:

>ciach

rozumiem, że to chodzi o ten sam typ, co na gg odstawiają hasło: "czesc poklikaszzzzzzz?" ---??

owszem:)
niestety.... Ale co zrobisz? Nie ma bata: trzeba z tym życ i koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co racja, to racja...

Pewien mój kolega, nie będę wymieniał nazwisk, myśli, że trafił na tą jedyną. Sęk w tym, że ona najbardziej "puszcza się" w mojej klasie :P I co... Pochodzili ze dwa miesiące razem, a potem przysłała mu esemska.... ni z gruchy, ni z pietruchy :/ Dodam, że rzuciła go, bo ... postanowiła się przerzucić na mnie ;] Ale nie ja jestem zbyt inteligentny na takie numery ;] Strzeliłem jej kosza, że się miesiąc nie odzywała :P I dobrze... Muszę przyznać, że kiedyś mi się podobała, ale się opamiętałem, na szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 15:51, Laska-z-Polski napisał:

Co racja, to racja...

Pewien mój kolega, nie będę wymieniał nazwisk, myśli, że trafił na tą jedyną. Sęk w tym, że
ona najbardziej "puszcza się" w mojej klasie :P I co... Pochodzili ze dwa miesiące razem,

o_O
To i tak długo! U mnie w poprzedniej klasie, to takie trzy pieknisie puszczały się, jak skarpetki piłkarskie. Tydzień, góra dwa i koniec. Ja widac, wybaczcie, byłem za brzydki, albo za mało nieinteligentny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 15:58, rogoz94 napisał:

> > To i tak długo! U mnie w poprzedniej klasie, to takie trzy pieknisie puszczały się, jak skarpetki
piłkarskie. Tydzień, góra dwa i koniec.

wybacz i nie bierz tego do siebie ale coz... w wieku 13 lat niezbyt powaznie sie podchodzi do stosunkow
damsko-meskich (tu zaznaczam iz uogólniam). wiec akurat zbyt mnie t nie dziwi ze tak sie dzieje. w podstawowce to sie tak chodzilo dziewczyna z chlopakiem dla "pochodzenia:. nic glebszego. wybacz ale nawet jesli ktos odbieral ta sytuacje inaczej to i tak nie na tym poziomie gdy juz sie skonczy co najmniej gimnazjum. mowie co najmniej bo to nie jest regula. ale zazwyczaj czlowiek w szkole wystarczajaco dojrzewa, powaznieje by myslec o "prawdziwym" zwiazku. mam nadzieje ze zrozumiales o co mi chodzi...
i nie bierz tego absolutnie do siebie. sam kiedys mialem 13 lat i pamietam jak bylo. "chodzenie" bylo "na topie" i tyle. cala filozofia. wiec pary sie zmienialy jak rekawiczki. jedna wielka roszada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2007 o 19:21, dawidos170 napisał:

> Ktoś powiedział że nie da się opisać miłości. To ja wam powiem co to wg. mnie jest. Miłość

> to takie wyświechtane słowo opisujące działanie chemii w naszym organizmie :P

A to ciekawe bo miłość to pojęcie abstrakcyjne ;)


Na wikipedii czytałem, że podczas zakochiwania się w sobie u obu partnerów mózg wstrzykuje pewne substancje co mają podobne działanie do amfetaminy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się