Euro - ostatnia nadzieja

[Rick 2]

Spostrzeżenia trafne, niestety ja niezbyt wierzę w naszą reprezentację. I nie jest to wina samych piłkarzy, a raczej kierownictwa.
Myślę jednak, że najlepszych nie tylko w Europie, ale na całym świecie mamy kibiców. Wystarczyło posłuchać Mazurka Dąbrowskiego na meczu z Austrią i porównać jego sposób śpiewania z hymnem gospodarzy, a od razu można było dostrzec, kto tu przyjechał kibicować swojej drużynie. :D

Teraz, na wydostanie się Polski z grupy są małe szanse, dlatego też szczerzę wierzę, że mistrzami Europy zostaną Holendrzy.

[Krastor 0]

ja tam od początku nie wierzyłem w naszych

[Wadik 0]

A ja jeszcze wierzę, że Polska wejdzie do ćwierćfinałów :]

[disign 0]

Co prawda Polacy już praktycznie jadą do domu ale w końcu za dwa lata są mistrzostwa świata w Afryce i mam nadzieję że dzięki Beenhakkerowi wypadniemy lepiej niż na poprzednich.

[MisioKGB 9]

taa Polacy wyjdą z grupy ... hahaha: )

[netoo 0]

no baaa.... jakze bysmy mogli z grupy nie wyjsc ;) hehe a tak na powaznie to szkoda troche takiego konca, podsycili nadzieje i lipa ale mam nadzieje ze wyciagniemy lekcje i bedzie lepiej ... przede wszystkim zaczniemy wierzyc w siebie i zasuwac po tym boisku a nie truchtac bez pomyslu... oby ... ja w kadym razie daje na msze dzisiaj w intencji naszej wielobramkowej wygranej... w koncu jak trwoga to d Boga ;)

[The_Deker_10 0]

W zasadzie to już nie mamy szans a szkoda ;(

[JaCiebieTez 0]

Ehh ludzie gdyby nie Leo to byśmy nawet tam nie pojechali. To jedyny dobry trener polskiej reprezentacji od kilku lat. Janas to kompletna pomyłka była. Engel nie lepszy. Powinniście mu dziękować ze zechciał "nas" trenować

[Baluk25 0]

W sumie szanse zawsze są, ale nie u nas ;/. Gdyby nie ten sędzia, ehh.

[Kaleka_Mentalny 0]

A ja ciągle wierzę i mam nadzieję, że reprezentacja awansuje do ćwierćfinału. A Benhakker to wyśmienity trener i mam nadzieję, że go nie zwolnią. Dzięki niemu mamy awans i jeszcze wiele możemy osiągnąć!

[gotcha 0]

Dlaczego większość obwinia Webb''a za remis Polski?
Przecież w pierwszych 25 min meczu mogło być co najmniej 1:0 lub 2:0 dla Austrii! W 29 minucie dał nam prezent i uznał naszą bramkę strzeloną ze spalonego! Pod koniec meczu szukał dla Austriaków okazji na bramkę, a nasi powinni to dostrzec bo dyktowane w końcówce spotkania co chwile wolne dla Austriaków były tego oznaką. Faul w polu karnym był, choć nie każdy sędzia by go odgwizdał. Jeśli by karnego nie podyktował, a nam nie uznał bramki ze spalonego, byłoby 0:0 czyli dalej remis który nam nic nie daje!
Jeśli do kogoś można mieć pretensje, to tylko do zawodników reprezentacji Polski, że przez 90 minut nie potrafili strzelić drużynie, która jest od nich o wiele gorsza, bramki. Jak przegrywamy to szukamy winnego wszędzie tylko nie u siebie, a jak wygrywamy to tylko zawsze to nasza zasługa. No proszę, bądźmy poważni... Nie wygraliśmy ponieważ graliśmy za słabo, jedynie mieliśmy chwilami lepsze momenty gry i to wszystko. Tyle nie wystarczy aby wygrywać mecze!
Niestety po początkowej euforii teraz trzeba na wszystko spojrzeć na spokojnie i widać, że odstajemy od pozostałych drużyn z Euro 2008. Z wyjątkiem Austrii. Nasze mecze są jednymi z najsłabszych na Euro. Przykro mi to pisać ale niestety to prawda i pomimo, że gorąco kibicuje Polakom i jestem całym sercem z nimi, a w dniu każdego meczu nie mogę się na niczym innym skupić to jednak trzeba podchodzić do tego racjonalnie aby nie było właśnie takich wielkich rozczarowań. Miałem wielką nadzieję na wyjście Polaków z grupy, a tu widzę, że niedługo czas ściągnąć flagę z samochodu...
Co do Beenhakkera to zdecydowanie uważam, że to jeden z najlepszych trenerów jakich Polska kiedykolwiek miała i powinien dalej prowadzić reprezentację. Reprezentacji nie buduje się przecież 2-3 lata tylko o wiele, wiele dłużej dlatego wieżę, że jeśli dalej będzie prowadził on Biało-Czerwonych to uda nam się w końcu co najmniej wyjść z grupy na MŚ 2010 bądź na Euro 2012.
Co najmniej tego sobie i Wam życzę!
Pozdrawiam

[Johnys13 0]

Trzeba napisać o kilku kwestiach tak więc jedziemy:
-Nawet gdybyśmy wygrali z Austrią nie zmieniłoby to naszej sytacji wtedy tabela wygladałaby tak:
lp pkt bilans
1 Chorwacja 6 2-1
2 Niemcy 3 2-2
3 Polska 3 2-1
4 Austria 0 0-2
Tabela w przypadku dzisiejszej wygranej Niemców
lp pkt bilans
1Chorwacja 6
2 Niemcy 6
3Polska 6
4 Austria 0

Jak widać na załączonym obrazku obrazku nadal musielibyśmy liczyć na Austriaków ,lub wygrać wyżej niż Niemcy(co też nie byłoby by łatwe) W przypadku takiego samego bilansu bramek jak Chorwaci odpadamy ,ponieważ Chorwaci są od nas wyżej w rankingu.
PS:Nie zlinczujcie mnie ,ale moim zdaniem karny był słuszny,a bramka ze spalonego.

[ColdVentura 0]

Webb Why?
Webb : ''''For money''''
xD