Zaloguj się, aby obserwować  
Keroth

Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

66725 postów w tym temacie

>>..............

W sumie to nie działo się totalnie nic w tym wątku dopóki nie napisałem czegokolwiek parenascie dni temu;P
Wtedy w ogóle ktokolwiek zaczął tu znowu pisać i jak widać ktoś tam czasem coś tu napisze;P

Ja dzisiaj zjechałem ze świąt i dopiero ogarniam a tu jeszcze sylwester i trzeba zakupy zrobić;p

/Dorobiłem się wreszcie podkładki żelowej pod myszkę z taką podpórką pod nadgarstek, całkiem przyjemnie się korzysta, może zacznę więcej tu pisać z racji większego komfortu operowania myszką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 00:55, kuba9876543210 napisał:

Delektowac sie resztkami spokoju od ludzi do czasu gdy te wolne dni sie skoncza ;]

Jak ja to uczucie doskonale znam :D.
Ale tego typu plan jutro w moim przypadku nie wypali, pocieszam się, że we wtorek będę miał spokój :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sylwestra spędzę zapewne w domu :) Co rok taki sam plan, więc po co zmieniać ? : ) Lampka szampana, jajeczka w majonezie i do tego rybka i siup :p Zapewne po wszystkim zrobię sobie seans z Transformersami i to na całą pałę dam głośność. A wierzajta mi.. starsze modele głośników Creative z serii Gigaworks dają w pytę. Po prostu czuć kino w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:20, meryphillia napisał:

Ja jak co roku od chyba lat czterech czy pięciu, będe siał sodomę i gomorę w pewnym roomie
na slsk.
Wesołe jest życie nołlajfa. ]:>


Życie nołlajfa jest bardzo niebezpieczne ;). Wiem co mówię ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:23, Bracio napisał:

Życie nołlajfa jest bardzo niebezpieczne ;). Wiem co mówię ;].


Oj daj spokój.. wszyscy to wiemy nie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:25, Bracio napisał:

Nie każdy o tym wie ;).


Zapewne.. Ale każdy kto spędza więcej niż 5 godzin przy komputerze, to jest nolajfem xD I nie... nie liczy się, że w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.12.2012 o 01:26, vegost napisał:

Zapewne.. Ale każdy kto spędza więcej niż 5 godzin przy komputerze, to jest nolajfem
xD I nie... nie liczy się, że w pracy.


Zależy nad czym się spędza te 5 godzin :P. Mnie ostatnio wciągnął Minecraft, z kolegami grałem za pierwszym razem blisko 10 godzin. Bleee nie lubię takich gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:28, Bracio napisał:

Zależy nad czym się spędza te 5 godzin :P. Mnie ostatnio wciągnął Minecraft, z kolegami
grałem za pierwszym razem blisko 10 godzin. Bleee nie lubię takich gier.


Nie lubię takich gier.. pożeracz czasu.. Ale mam też inne typy. Dajmy na to Dragon Age: Początek. Jak zasiadłem po raz pierwszy to nie było mnie cały dzień. Gdyby można było tak rozszerzyć ten świat, to masakra :D MMO ? Nie... xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:29, meryphillia napisał:

Nie mam pojęcia o czym mówisz...


Mówię właśnie o różnych pożeraczach czasu typu Minecraft, Arma i innych grach. Raz tak się zagrałem, że przypomniałem sobie o projekcie z programowania który musiałem napisać w kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:33, Bracio napisał:

Mówię właśnie o różnych pożeraczach czasu typu Minecraft, Arma i innych grach. Raz tak
się zagrałem, że przypomniałem sobie o projekcie z programowania który musiałem napisać
w kilka godzin.


W twoim przypadku granie w gry, to wielka odpowiedzialność. Jestem takiego zdania, że lepiej zrobić to co trzeba a potem przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.12.2012 o 01:35, vegost napisał:

W twoim przypadku granie w gry, to wielka odpowiedzialność. Jestem takiego zdania, że
lepiej zrobić to co trzeba a potem przyjemność.


Nie jest tak źle z mną. Mimo, że czasami jest gorąco z różnymi pracami to i tak się z nich wywiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.12.2012 o 01:37, Bracio napisał:

Nie jest tak źle z mną. Mimo, że czasami jest gorąco z różnymi pracami to i tak się z
nich wywiązuje.


No to dobrze :) Oby tak dalej. Ja bym się poddał i grał dalej. Chociaż zawsze zostawiam wszystko na ostatnią chwilę.. Pamiętam, że miałem do napisania jakiś referat czy coś do szkoły. Nie zrobiłem bo grałem a potem dowiedziałem się o tym, że jest coś do napisania już na tej lekcji. Wyrwałem kartkę i zacząłem dłubać i napisałem w 15 min na półtora strony A4. Szok i akurat miałem takie super szczęście, że to mnie zapytano. Przeczytałem i oddałem i co ? Piąteczka bracie. To był mój chędożony najszczęśliwszy dzień xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A no chyba, że tak.
Faktycznie takie pożeracze czasu mogą burzyć porządek słodkiego nicnierobienia, ale w końcu czym byłoby słodkie nicnierobienie bez takich pożeraczy czasu. :D
Trzeba je tylko umiejętnie dawkować między sobą i pozostałymi elementami naszego marnego żywota. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować