Zaloguj się, aby obserwować  
ww3pl

Star Wars - Knights of the Old Republic I & II - temat ogólny

5615 postów w tym temacie

Jakiś czas temu w sieci pojawiło sie spolszczenie do kotora 2 bardzo dokładnie śledziłem proces tworzenia na stronie "producenta" tylko nie sciongałem bo nie wiem czy sie opłaca jak myślicie ? Odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2007 o 21:33, legenda27 napisał:

Dzięki!

Nie ma sprawy, pomagać to mój zawód. :D Co do moda, CD-ROM który pożyczyłem, jest też zepsuty i będę musiał, inny skombinować. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2007 o 21:37, Black Dog napisał:

> Dzięki!
Nie ma sprawy, pomagać to mój zawód. :D Co do moda, CD-ROM który pożyczyłem, jest też zepsuty
i będę musiał, inny skombinować. ;/


Zaraz! Znalazłem tam tylko 3 zielonych! Co prawda kiedyś widziałem 1 osobno ale teraz go nie ma! Co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2007 o 21:25, PtaQ15 napisał:

Jakiś czas temu w sieci pojawiło sie spolszczenie do kotora 2 bardzo dokładnie śledziłem proces
tworzenia na stronie "producenta" tylko nie sciongałem bo nie wiem czy sie opłaca jak myślicie
? Odp.


Bardzo się opłaca. Jeśli nie liczyć tego że kwestie wypowiadane przez kobiety są "męskie" (zrobiłem,byłem,) i ogólnie do naszej postaci NPC zwracają się jak do faceta gdy gramy kobietą spolszczenie jest przyzwoite.Jak za taką cenę opłaca się bardzo zwłaszcza jeśli "Your inglisz is very zły" - tak jak w moim wypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2007 o 21:41, skaybay napisał:

> Jakiś czas temu w sieci pojawiło sie spolszczenie do kotora 2 bardzo dokładnie śledziłem
proces
> tworzenia na stronie "producenta" tylko nie sciongałem bo nie wiem czy sie opłaca jak
myślicie
> ? Odp.

Bardzo się opłaca. Jeśli nie liczyć tego że kwestie wypowiadane przez kobiety są "męskie"
(zrobiłem,byłem,) i ogólnie do naszej postaci NPC zwracają się jak do faceta gdy gramy kobietą
spolszczenie jest przyzwoite.Jak za taką cenę opłaca się bardzo zwłaszcza jeśli "Your inglisz
is very zły" - tak jak w moim wypadku...

Mój "inglisz" nie jest taki zly jakos "dwójke" udało sie mi przejsc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.03.2007 o 21:47, PtaQ15 napisał:

Mój "inglisz" nie jest taki zly jakos "dwójke" udało sie mi przejsc :)

Poziom tłumaczenia fanowskiego w dwójce nie odbiega od tego z jedynki, a miejscami wydaje się nawet wyższy. Nie ma w nim żadnych kretyńskich tłumaczeń dosłownych, ani produkcji bzdetów z programów tłumaczących. Gdzieniegdzie dobry tłumacz znalazłby jeszcze rzeczy, które mogłyby być przetłumaczone lepiej i w sposób bardziej dostosowany do sytuacji (np. lepsze oddanie emocji itp.), ale to są szczegóły. Jest też kilka kontrowersyjnych stylów nazewniczych takich jak wybór między robot/droid. Ale nie jest to rażące i jest do przełknięcia zarówno dla zwolenników jednej nazwy jak i drugiej.

Wszystkim, którzy testują moda KBF polecam pociągnięcie wersji 3.08. Uniknie się potencjalnych problemów (ułatwień:) przy walkach. Bo widzę, że wszyscy jadą conajwyżej na 3.07.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niedawno sobie kupilem KOTOR II, gra super tyle ze nie da sie grac.Mam kompa lepszego niz zalecany ale gra co i raz swiruje: na poczatku ciagle restartowala mi kompa , doszedlem w koncu ze nie pasowal antyaliasing - pewnie sterowniki, niewazne wylaczylem, zrobilo sie troche brzydzej ale jakis czas gralem. Dzis ni z gruszki i pietruszki znowu mi zrestartowalo kompa, uszkodzilo save''y i jak probuje je zaladowac to wywala mnie do windy albo wisi. Co zrobic zeby gra dzialala stabilnie ? Mam patcha 1a i 1b, innych patchy nie znalazlem, mam athlona xp i radka 9600pro. HELP !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra ma to do siebie, że ta k działa na teoretycznie szybkich kompach. Ze swojej strony mogę doradzić tylko savowanie w większej ilości slotów. U mnie na kompie słabszym niż zalecany gra chodziła dobrze na średnich detalach. Czasem tylko potrafiła skopać savy. Dało sie to rozpoznać po tym, iż w trakcie grania ekran robił sie trochę jaśniejszy. Gdy to następowało, każdy save po tym zrobiony był uszkodzony a gra się zawieszała:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2007 o 22:14, hito_kun napisał:

Gra ma to do siebie, że ta k działa na teoretycznie szybkich kompach. Ze swojej strony mogę
doradzić tylko savowanie w większej ilości slotów. U mnie na kompie słabszym niż zalecany gra
chodziła dobrze na średnich detalach. Czasem tylko potrafiła skopać savy. Dało sie to rozpoznać
po tym, iż w trakcie grania ekran robił sie trochę jaśniejszy. Gdy to następowało, każdy save
po tym zrobiony był uszkodzony a gra się zawieszała:/

dzieki.to chyba bede robil kopie zapasowe save''ow? czy to tez nie pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze to jakiś sposób:) W grę grałem 2 lata temu bez patchy. Poczekaj, aż ktoś będący bardziej na bieżąco się wypowie. Może są jakieś łatki o których nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 10:39, WIkitory napisał:

Deinstalowałem KotOR I i mi wtedy komp padł....Jednak teraz nie ma już deinstalera...Więc co
zrobić ,aby wszystko ładnie usunąc....?


Usunąć wpis z rejestru (polecam CCleanera) a resztę wykopać ręcznie :) Może jak Olamagato wpadnie to więcej wymodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 10:39, WIkitory napisał:

Deinstalowałem KotOR I i mi wtedy komp padł....Jednak teraz nie ma już deinstalera...Więc co
zrobić ,aby wszystko ładnie usunąc....?

Stuprocentowy pewniak, to zaintalować ponownie i wtedy odinstalować. Część instalatorów wykrywa wpisy w rejestrze i pozwala dodatkowo naprawić instalację (przywrócić pliki na podstawie danych rejestru) lub usunąć dane z rejestru (czyli de facto dokończyć deinstalację). Nie wiem czy te możliwości ma instalator pierwszego KotORa. Ale opcja ponownej instalacji zawsze będzie.
Tak czy inaczej gra ta nie zostawia specjalnych śmieci w rejestrze. Jedyne wpisy są w HKLM\Software\Bioware\KotOR bo gra nie ma multi i tym samym wpisów w DirectPlay. Można więc spokojnie usunąć ten wpis, usunąć folder instalacyjny gry i na koniec aby usunąć wpis deinstalatora w Dodaj/Usuń programy wystarczy na niego kliknąć (system sam zaproponuje usunięcie wpisu). Tak więc reinstalacja i ponowna deinstalacja nie jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2007 o 22:34, dobrakos napisał:

dzieki.to chyba bede robil kopie zapasowe save''ow? czy to tez nie pomoze?

Z KotORami problemy w większości wiązały się z niestabilnymi sterownikami grafiki. Na obu grach praktycznie nie dawało grac się na Windows 98/SE ponieważ niestabilność pojawiała sie co kilka loadów nowych obszarów. Podobne problemy pojawiały się też na słabszych kartach we wczesnych sterownikach.
Na WinXP problemy nie powinny już istnieć pod warunkiem, że używamy oryginalnych certyfikowanych sterowników od Nvidii lub ATI. Dla zwiększenia stabilności można wyłączyć dla AGP obsługę "fast write" (szybki zapis), co spowolni nieco ładowanie tekstur obszaru do pamięci karty (czyli szybkość wczytywania obszaru), ale za to zminimalizuje szansę niestabilności. Można to zrobic z poziomu sterownika grafiki lub biosu komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2007 o 01:25, Olamagato napisał:

Na WinXP problemy nie powinny już istnieć pod warunkiem, że używamy oryginalnych certyfikowanych
sterowników od Nvidii lub ATI.

I tu się nie zgodzę. Najpierw na Radku 9600 potem na X1600XT (oba na XP) pojawiał i pojawia nadal problem z crashem przy wczytywaniu gry. Bez względu na stery, co kilka loadów zaliczam wysypkę do systemu. W "dwójce" przez długi czas pojawiały sie problemy z Dantooine w końcu załatwione dzięki patchowaniu gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem taki problem. Zarówno w jedynce jak i w dwójce. Ale co do 1 nie jestem pewien

Czasem dialogi "psuły się" w ten sposób, że automatycznie był przewijane i nie dało się nic wyczytać z fabuły. 2 razy mnie coś takiego w 2 spotkało. Raz gdy astrodroidem chodziliśmy w Nar Shaddaa, a drugi raz pod samiutki koniec gry i niestety nie mogłem sobie porozmawiać z xxxxx, nad czym strasznie ubolewam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2007 o 02:36, Graffis napisał:

I tu się nie zgodzę. Najpierw na Radku 9600 potem na X1600XT (oba na XP) pojawiał i pojawia
nadal problem z crashem przy wczytywaniu gry.

Na 9600 poradziłbym Ci dla testu wgranie sterów 4.11 na których był betatestowany kotor2 (crashe na tej wersji nie istniały po prostu). Jeżeli nadal gra fikałaby kozła, to przyczyna niestabilności leżałaby gdzieś indziej.
Na X16xx mogę poradzić tylko wyłaczenie szybkiego zapisu (sterownik/bios) i/lub obniżenie transferu z ram do karty (np. obniżenie agp, spowolnienie pci-e).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2007 o 09:27, Olamagato napisał:

Na 9600 poradziłbym Ci dla testu wgranie sterów 4.11 na których był betatestowany kotor2 (crashe
na tej wersji nie istniały po prostu). Jeżeli nadal gra fikałaby kozła, to przyczyna niestabilności
leżałaby gdzieś indziej.
Na X16xx mogę poradzić tylko wyłaczenie szybkiego zapisu (sterownik/bios) i/lub obniżenie transferu
z ram do karty (np. obniżenie agp, spowolnienie pci-e).

Problem dotyczył głównie "jedynki". W drugiej części crashy nie było, tylko zwisy i ''slide-show'' na Dantooine rozwiązany patchami. Zresztą w jedynce na laptopie jest to samo, inna karta, choć nie wiem jaka. Zresztą dzieje się raz na wiele loadów, więc można z tym żyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować