Strażnik ucznia

[Rzezim 0]

Dnia 15.11.2008 o 23:00, cedricek napisał:

Faktycznie, takie programy są strasznie chamskie, jeśli ktoś zainstaluje je nam niesłusznie.

Myślisze, że takie programy są instalowane niesłusznie? Nie wydaje mi się. A instalacja tego typu programów zazwyczaj oznacza, że granica została przekroczona. I to ze strony dziecka.

Większość młodych ludzi dostaje swój pierwszy komputer z okazji Pierwszej Komunii gdzie jednym z argumentów, że komputer będzie służył do nauki. Litości, każdy wie, że to mega ściema po roku liczba gier zainstalowanych przekracza liczbę programów edukacyjnych.

[Jaki_Gahn 0]

Po roku to dziecko wchodzi na pornosy -.- Ściemą jest to co piszesz :) Teraz dziecko, hm, tak, dokładnie mój kuzyn z pierwszej klasy podstawówki do mnie coś o temacie tabu zaczął gadać, kurde, ja w pierwszej klasy to byłem dumny, że wiem jak się trzeba całować z języczkiem ^^

[Cedricek 1]

Dnia 15.11.2008 o 23:11, Rzezim napisał:

Myślisze, że takie programy są instalowane niesłusznie? Nie wydaje mi się. A instalacja
tego typu programów zazwyczaj oznacza, że granica została przekroczona. I to ze strony
dziecka.

Zgadzam się, ale... Nie zawsze tak jest.
Czasem może się zdarzyć, że taki program zostanie zainstalowany po to, aby uzależniony rodzic mógł korzystać z komputera ( słyszałem o takich przypadkach).
A jednak są to sytuacje dosyć ekstremalne i muszę przyznać, że zawsze jest powód. Kara, niewłaściwie użytkowanie przez małolata... Są powody i owszem.
Tylko zastanawiam się, czy program, który bardziej szkodzi niż pomaga jest skuteczny. Zainstalowałem sobie taki kiedyś, by zobaczyć co to jest. Zaraz później odinstalowałem.
Program zachowuje się jak wirus odcinając wskazanego usera od niektórych programów, blokując je, blokując niektóre strony.
Dla mnie to za wiele. A Nawet na skrzynkę wejść nie mogłem.
Jak będę miał dzieci, to takich rzeczy im instalować nie będę ^^
***

Dodam jeszcze, że dwie godziny, na jakie zezwala program to...Hm, mało. Może i dobrze, w przypadku małolata, który nic nie robi, poza graniem, ale gdybym ja miał taki program ,,dostać" to bym się wściekł.
Litości, są ludzie, którzy pracują na komputerze...

[Jaki_Gahn 0]

Jak będziesz miał dzieci, to będą zaprogramowane na 50 języków, będą latały w srebrnych kostiumach informując Cię, że idą się pobawić z nowymi sąsiadami z galaktyki X46C Ver.2.4 w nielegalne wyścigi na swoich mini-odrzutowcach z napędem ultra-jonowym ^^ Moja hipoteza przyszłości :]

[Cedricek 1]

Dnia 15.11.2008 o 23:28, Jaki Ganh1 napisał:

Jak będziesz miał dzieci, to będą zaprogramowane na 50 języków, będą latały w srebrnych
kostiumach informując Cię, że idą się pobawić z nowymi sąsiadami z galaktyki X46C Ver.2.4
w nielegalne wyścigi na swoich mini-odrzutowcach z napędem ultra-jonowym ^^ Moja hipoteza
przyszłości :]

No, nie przesadzajmy, aż tak źle nie będzie :P
To nie Jatsonowie :)
A co do tematu, to powiedzmy sobie w prost: Jest jeden powód który sprawia, że rodzic może zrobić coś takiego. Zdarza się to wtedy, gdy taki rodzic wejdzie w historie, a dziecko nie wie, jak ją kasować...No i klops. 150 stron xxx xD
( może być też inaczej, ale to najbardziej prawdopodobne). Dlatego też sadze, że ojciec miał zupełną rację.

[Wojman 4]

Dnia 15.11.2008 o 23:11, Rzezim napisał:

Litości, każdy wie, że to mega
ściema po roku liczba gier zainstalowanych przekracza liczbę programów edukacyjnych.

Po roku? Po miesiacu chyba chciales powiedziec. :)

Jednak tez uwazam, ze to byla dobra decyzja (zalozenie tej blokady) sadzac po tresci pierwszego posta w tym temacie.

[Wojman 4]

Dnia 15.11.2008 o 23:34, cedricek napisał:

A co do tematu, to powiedzmy sobie w prost: Jest jeden powód który sprawia, że rodzic
może zrobić coś takiego.

Dla mnie jedyny powod dla ktorego rodzic moze zrobic cos takiego tj. zalozenie blokady na kompa jest taki, ze... maja do tego pelne prawo. W koncu to oni tego kompa kupili. A jak znam zycie nie bez powodu taka blokada zostala nalozona. Czytaj: niedawno byla wywiadowka i sie okazalo, ze same lufy sa. :)

[Cedricek 1]

Dnia 15.11.2008 o 23:42, Wojman napisał:

Dla mnie jedyny powod dla ktorego rodzic moze zrobic cos takiego tj. zalozenie blokady
na kompa jest taki, ze... maja do tego pelne prawo. W koncu to oni tego kompa kupili.
A jak znam zycie nie bez powodu taka blokada zostala nalozona. Czytaj: niedawno byla
wywiadowka i sie okazalo, ze same lufy sa. :)

No, dobrze. To zadam takie inteligentne pytanie: A co, jeśli sami sobie kupiliśmy kompa i rodzic nam blokadę zakłada?:P
Może i ma do tego prawo... Rodzicielskie, ale kłóci się to trochę z prawem własności.
Co do powodu: Ja obstawiam moją opcję. Za same lufy...No, jest możliwość, ale mnie tata zabrałby najpierw na męską rozmowę ( Nie, nie chodzi mi o ,,lanie"...Chociaż...jeszcze 12-13 lat temu :P).
W każdym razie powodem blokady musi być coś poważniejszego. Aczkolwiek lufa z polskiego jest na pewno :P

[Dark_Energy 0]

Dnia 15.11.2008 o 23:48, cedricek napisał:

> Dla mnie jedyny powod dla ktorego rodzic moze zrobic cos takiego tj. zalozenie blokady

> na kompa jest taki, ze... maja do tego pelne prawo. W koncu to oni tego kompa kupili.

>No, dobrze. To zadam takie inteligentne pytanie: A co, jeśli sami sobie kupiliśmy kompa i rodzic nam blokadę >zakłada?:P
Nie chce mi się komentować, bo jedni ekscytują się że mają 2 h na kompa a drudzy że w afryce nie mają w ogóle i cieszyć się powinien że może pograć minutę.

Swoją drogą miałem dość dawno założone hasło na biosa( brat założył na prośbę rodziców).
Powiedziałem mu że jak to , ja kupiłem sobie kompa a rodzice mi ograniczają. I zdjął.
Druga to było ciut mniej dawniej , płaciłem za neta, bo chciałem go a był w tamtym momencie dość drogi .
Kiedyś ojciec przyszedł z wywiadówki i odłączył . To ja się zbulwersowałem i powiedziałem że nie płacę.I tak miałem neta.Nie wiem jak przy takich niekonsekwentnych metodach wychowawczych nie wyrosłem na lewoskrętnego zdemoralizowanego człowieka.

A hipotetycznie gdyby ktoś mi teraz założył ?
Jestem takim gatunkiem człowieka co by siedział nad tym ...

[The_Lurker 0]

Dnia 15.11.2008 o 23:48, cedricek napisał:

No, dobrze. To zadam takie inteligentne pytanie: A co, jeśli sami sobie kupiliśmy kompa
i rodzic nam blokadę zakłada?:P

O ile sam sobie kupiłeś (za swoje, przez siebie zarobione pieniądze) komputer, to nie sądzę, aby twój rodzic chciał kontrolować swoje dziecko w takim stopniu. O ile jesteś pełnoletni. A jeśli nie, to rodzice mają pełny dostęp do twojej własności, nie możesz mieć odrębnego budżetu. Twoje pieniądze są, de facto, ich pieniędzmi czy ci się to podoba, czy nie. Najwyżej wraz z ukończeniem 18 lat możesz opuścić rodzinny dom, zarobić na własne mieszkanie, komputer, dostęp do internetu i cieszyć się swobodą.

[Wojman 4]

Dnia 15.11.2008 o 23:48, cedricek napisał:

No, dobrze. To zadam takie inteligentne pytanie: A co, jeśli sami sobie kupiliśmy kompa
i rodzic nam blokadę zakłada?:P

Zasadnicze pytanie brzmi: za czyja kase kupilismy ten komputer? Jesli za rodzicow - sprawa jest prosta, bo to ich wlasnosc jest. Jesli natomiast za swoje zarobione pieniadze wtedy sprawa jest trudniejsza. Niemniej jednak nawet jesli komp jest kupiony za wlasne pieniadze pozostaje kwestia kosztow. Bo to nie jest tak, ze przynosisz sprzet do domu i on dziala tak sam z siebie. Komputery pobieraja prad, a rachunki placa rodzice.

Dnia 15.11.2008 o 23:48, cedricek napisał:

Może i ma do tego prawo... Rodzicielskie, ale kłóci się to trochę z prawem własności.

A powiedz rodzicom, ze to sie kloci z prawem wlasnosci. Czyje jest biurko, krzeslo i inne wyposazenie pokoju z ktorego korzysta komputer, a? :)

[Cedricek 1]

Dnia 16.11.2008 o 00:00, Wojman napisał:

/.../
tak sam z siebie. Komputery pobieraja prad, a rachunki placa rodzice.

Jakbym słyszał mojego rodziciela ^^
Ale co racja, to racja. Nawet po 18 nie da się ograniczyć wpływu rodziców...

Dnia 16.11.2008 o 00:00, Wojman napisał:

A powiedz rodzicom, ze to sie kloci z prawem wlasnosci. Czyje jest biurko, krzeslo i
inne wyposazenie pokoju z ktorego korzysta komputer, a? :)

Jedyne wyjście- Wyprowadzka, praca :P
No i sprawa prosta: Zablokowali? No to kiepsko i tyle. Więcej się zrobić nie da :P

[Wojman 4]

Dnia 16.11.2008 o 00:04, cedricek napisał:

Jakbym słyszał mojego rodziciela ^^

Synu ty tez na gram.pl?! :D A mowilem ci, ze masz isc lekcje odrabiac. :P

Dnia 16.11.2008 o 00:04, cedricek napisał:

Jedyne wyjście- Wyprowadzka, praca :P

Przeprowadzka moze nie. Ale jak zaczniesz zarabiac i bedziesz sie dokladac do rachunkow to podejrzewam, ze rodzice nie beda zakladali blokady na kompa.

[Dark_Energy 0]

Dnia 16.11.2008 o 00:08, Wojman napisał:

Przeprowadzka moze nie. Ale jak zaczniesz zarabiac i bedziesz sie dokladac do rachunkow
to podejrzewam, ze rodzice nie beda zakladali blokady na kompa.

A i znam takich co próbowali ingerować w tym przypadku i twierdzą że to jest dziecinne(korzystanie z kompa)

[Cedricek 1]

Dnia 16.11.2008 o 00:08, Wojman napisał:

Synu ty tez na gram.pl?! :D A mowilem ci, ze masz isc lekcje odrabiac. :P

Na szczęście ( bez urazy:P) nie mieszkam w Wawie xD

Dnia 16.11.2008 o 00:08, Wojman napisał:

Przeprowadzka moze nie. Ale jak zaczniesz zarabiac i bedziesz sie dokladac do rachunkow
to podejrzewam, ze rodzice nie beda zakladali blokady na kompa.

I tu wchodzimy w uroki dorosłego życia.
No, ba. Pewnie, że wtedy stosunki w domu się zmieniają. Wcześniej byliśmy ,,własnością" rodziców, a potem... już bardziej dorosłą własnością rodziców ^^ ( ach, ta nadopiekuńczość :P)

[kagema 0]

zdaje sobie sprawę z tego no z kolegami spotykam się minimum 4 razy w tygodniu poniedziałek tr.siatkówki środa tr. Koszykówki piątek tr. koszykówki sobota tr. siatkówki + dodatkowy niemiecki czwartek d. niemiecki wtorek d. angielski + zawsze gdzieś w tygodniu pójdziemy z chłopakami na boisko pograć ale mi chodzi o dostęp bo czasu jest ok tylko jak tak mówiłem robię np. grafikę w kompie przez te zabezpieczenia czuje się jak że tak powiem lew w klatce np. mój komputer brak dostępu eksplorator Windows brak dostępu nawet nie mam dostępu do własnej poczty!!

[kagema 0]

Dnia 15.11.2008 o 23:42, Wojman napisał:

> A co do tematu, to powiedzmy sobie w prost: Jest jeden powód który sprawia, że rodzic

> może zrobić coś takiego.

Dla mnie jedyny powod dla ktorego rodzic moze zrobic cos takiego tj. zalozenie blokady
na kompa jest taki, ze... maja do tego pelne prawo. W koncu to oni tego kompa kupili.
A jak znam zycie nie bez powodu taka blokada zostala nalozona. Czytaj: niedawno byla
wywiadowka i sie okazalo, ze same lufy sa. :)

nie akurat się okazało że 4 z Niemca dostałem i to jest ostrzeżenie bo mogła być piątka

[Isildur 4]

Dnia 16.11.2008 o 09:15, kagema napisał:

/..../

Najprościej daj powód swojemu tacie by ściągną tego "strażnika ucznia" wtedy będzie ok :)

[kagema 0]

podsumowując tygodniu i gram/siedzę w necie 2 h i to mi wystarczy w weekend''y ojciec dokłada mi kolejne 2h czyli 4h też mi starczy i się umówiłem że jak robię dodatkową pracę na informatykę to mi wyłączy czas. lecz chodzi mi tu tylko o zabezpieczenia nie mogę się do własnej poczty dostać miałem problemy z GG i mimo że mam czas jak coś robię w blenderze to np. mam wł. blendera i renden(podgląd animacji) przeskakuje z jednego do drugie a tu zrobiłeś niedozwoloną rzecz komputer zostanie wyłączony za 1 min to to jest już przesada. ( tata coś w opcjach pomieszał i wyłącznik czasowy i tak nie działa)

***************
sorry za spam

[Isildur 4]

To poproś tatę by w programie ustawił, że program gg może być uruchomiony tak jak żeby program zezwalał na wejście na Twoją skrzynkę e-mail i po problemie.