Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Far Cry 2 - recenzja

85 postów w tym temacie

Gra jest przepiękna lepsza niż Crysis. 50 km2 robi swoje, ale potrafi nużyć podróż. Fabuła też dobra ale końcówka jest dla mnie słaba. Wszystko super tylko, gdyby bardziej grę urozmaicili bo przy podróżach to można nawet zasnąć przed monitorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobre sobie? Far Cry 2 nie dorasta Crysisowi do pięt w grafie. Wystarczy spojrzeć na postacie w tej grze. Nic się nie zmieniło! Wszystko niczym jak w Doomie 3 z 2003 roku. Te tekstury to jakaś kpina! O trawie i wodzie nie wspominając. Woda zresztą to istne bajoro!
Poza tym AI jest tragiczne w tej grze. Przeciwnicy stoją jak kretyni w miejscu, a po zmianie poziomu trudności na wyższy jedyne co się zmienia w tej kwestii to to, że potrafią z pistoletów i karabinów strzelać ze 100% celnością z odległości kilosa. I co to ma niby być? O monotonnych misjach, skakaniu z jednego końca mapy na drugi, odradzających się z znikąd wrogach i innych tego typu babolach nie wspomnę...
Prawda na uwagę zasługuje silnik Diuna - kawał niezłej roboty, ogień oraz to, że twórcy tej gry ładnie odwzorowali afrykański teren. I tyle. Jeżeli chodzi o mnie to mogę powiedzieć, iż przeszedłem już 1/2 gry i robię to na siłę. Nie tego oczekiwałem, zresztą jak wiele osób.
Jak dla mnie to największy zawód wśród gier w tym roku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Po prostu autorzy wprowadzili w grze tyle zmian, że nie przypomina ona już swojego prostego poprzednika." - to akurat się zgadza. Z FC to nie wiem co zostało? Może to, że jest sporo pojazdów do dyspozycji?

"kilkanaście minut jedziemy autobusem po afrykańskich bezdrożach, słuchając opowieści kierowcy" - albo ktoś tu nie grał w grę albo wersja PS3 różni się tu od wersji PC. W tej pierwszej jest to jeep i jedziemy nim może 6 minut ale kilkanaście to już więcej niż 10...

"Z tej przyczyny ma przy sobie fiolkę z prochami, które co mniej więcej 30 minut trzeba brać." - i znów albo w wersji PS3 jest inaczej albo ktoś nie ma zegarka. Moja postać zażywa ją średnio co 1,5H może nawet dłużej.

"Fakt jednak pozostaje faktem, że gdy wyczyścimy jakiś punkt ze złoli, to za 5 minut będzie tam nowa wataha." - znów się powtarzam, ale w wersji PS3 potrzeba co najmniej pół dnia, by przeciwnicy się odrodzili (czasu gry), może ciut krócej. Jednak respawnu co 5 minut nie zauważyłem ani razu, a grałem już z 9 h łącznie.

Wniosek - na PS3/XBOX360 gra jest lepsza. (graficznie też powala!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2008 o 18:27, Melampus14 napisał:

Jak dla mnie to największy zawód wśród gier w tym roku.....

Dobrze gada! Co prawda ja dałem sobie spokój po 2 godzinach, grając u kumpla (który notabene miał identyczne wrażenie co ja) ale zgadzam się z tobą w 95%.

Oczywiście pewnie większości ludzi ta gra się spodoba, ale dla mnie to lipa przez duże "L", czemu dałem wyraz na swoim GS-ie.
Nic nie sugeruję, ale jeszcze nie widziałem na gram.pl negatywnej recenzji. Zastanawiające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra jest strasznie monotonna, bardzo żałuję pieniędzy których na nią wydałem...;/ Reklamy robią swoję i ładnie nakręcone filmiki,człowiek się napali a potem zawód na całego...ehhh szkoda słów na tą gre....grafika to nie wszystko, fabuła też słabiutka...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Crysis jest najładniejszym z najgorszych FPSów w jakie ja grałem...po 3h miałem go serdecznie dość. A FC2 nie jest gra bez wad, ale wciąga mnie bardziej niż dzieło(chyba przesadziłem z tym dziełem) Crytechu. A graficznie moim zdaniem FC2 stoi na co najmniej tym samym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie, ta gra jak dla mnie to porazka. Kompletnie nic mi sie w tej grze nie podoba. Grafika bylaby fajna pare lat temu, bardziej podobala mi sie grafa w FC1. Samochody prowadza sie katastroficznie zle, 0 realizmu. Az nie chce mi sie pisac jak bardzo jestem rozczarowany ta gra... Pogralem ok 3 godzin i zaluje ze stracilem 3 godziny zycia na marne :/ Jesli chcecie pograc w porzadnego fpsa kupcie Crysisa ;) Akcja,akcja, akcja !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra żeczywiście robi wrażenie, a ja od miesiąca czekam na preorder zamówiony w waszym czcigodnym sklepie xD 2 tyg. idzie polecony prioryte... ciekawe, ale jeszcze ciekawsze jest to, że na maile nie raczycie odpowiadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie gra beznadziejna... nie ma w niej nic ciekawego.
Grając nie czułem fabuły... po prostu patrzałem na mapę żeby wiedzieć gdzie iść, a co tam zrobić to już wiadomo.
Przeciwnicy dość szybko się respawnują, misje są monotonne i nudne w większości przypadków....
A grafa? kiepska moim zdaniem, wiele obiektów w grze wygląda sztucznie...

tyle obiecali po tej grze, dałem się skusić i kupiłem... a teraz żałuję wydanej kasy i straconego czasu na tą grę.
jak na razie to największe rozczarowanie roku... zupełnie nie mam pojęcia na jakiej podstawie ta gra otrzymywała tak dobre oceny... czym recenzenci się tak zachwycali......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo długo czekałem na tą recenzje. Już chciałem nawet pisać do newsroomu żeby zrecenzowali far cry 2 xD Przeczytałem całą i daje ocene 5. Mnie też gra bardzo się podoba, jest w sam raz dla mnie. Takiej swobody nigdy nie widziałem. Bardzo lubię grać snajperem, obmyśleć jakąś taktyke i po cichu zdejmować przeciwników. Ta gra daje mi taką możliwość jak żadna inna.. no może Battlefield 2 na multi xD Gram na weteranie i respawn przeciwników moim zdaniem jest największą wadą tej gry. Dla mnie monotonna nie jest, to zależy od sposobu w jaki się gra. Gra ma tyle + że nie chce mi się wszystkiego wymieniać xD Naprawdę zrobiła na mnie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiązałem z tym tytułem spore nadzieje, głównie z AI przeciwników czym tak się chwalono w pierwszych filmik efekt końcowy jest niestety przeciętny. Zlikwidowali też kompas i wstawili zamiast niego GPS, pewnie żeby nie było za trudno do tego jeszcze respawnujący się przeciwnicy, nielimitowana ilość broni i kilka innych dość dziwnych rozwiązań, fabuła też nie porywa.
Jak ktoś chce wymagającego shootera w "otwartym" świecie to chyba jedyną taką pozycją jest na dzień dzisiejszy STALKER; może za jakiś czas "White Gold" coś zmieni w tej materii.

Na plus zaliczam ładne odwzorowanie afrykańskiego terenu, całkiem przyzwoita grafika, zabawy z ogniem i możliwość uratowania nas z opresji przez przyjacielsko nastawionych najemników. Niestety to wiele za mało żebym oderwał się od Clear Sky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpaliłem grę z ciekawości na full detalach(i o dziwo dalo się nawet grac xD) i mogę stwierdzić że grafike nie dorasta do pięt crysisowi...zresztą crysis mi się ogólnie bardziej podobał. FC2 też mi się podoba, ale w znacznie mniejszym stopniu...jest parę ciekawych rzeczy(ogień, wyjmowanie kul itd.) ale są one uproszczone przez co wydaje mi się czasami że gra jest zrobiona dla casualowców...co mi nie odpowiada. Ogólnie ponad przeciętna produkcja, która po czasie może się znudzić, ale nie musi ;). Tyle odemnie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, po kolei, bo chyba nie grałem w tę samą grę co autor recenzji..

"Przy całym szacunku dla technologii dzieło autorstwa Crytek Studios było wszak prostą strzelaniną."
A FC2 jest.. bardzo, BARDZO prostą strzelaniną?

"jednoczesne prowadzenie pojazdu i przeglądanie mapy, na tym etapie recenzji nie warto nawet wspominać."
w ogóle lepiej do tego w ogóle nie wracać, bo to jedyne co w samochodzie można robić.. jeśli to nie Land Rover z karabinem to gdy ktoś wejdzie nam na ogon musimy wyskakiwać jeśli nie chcemy zginąć w efektownej eksplozji, a nawet jeśli mamy ten karabin to i tak musimy się zatrzymać, by zmienić stanowisko.. a przecież skoro mamy możliwośc prowadzenia jedną ręką (mapa) i obracania głowy, to czemu nie dano możliwości wyciągnięcia choćby pistoletu?

"Z bronią wiąże się również możliwość wykonywania dodatkowych misji. Zlecają je nam handlarze, którzy zazwyczaj chcą wykończyć konkurentów."
Taa, i od każdego z nich otrzymujemy identyczny cel, a wykończenie konwoju ''konkurenta'' nie oznacza, że nie możemy później u niego kupowac sprzętu.

"Te mają różne rozmiary i również są wyposażone w KM-y."
warto wspomnieć, że są aż dwie, a pole ostrzału z km''ów zawężone do jakiś 60 stopni sprawia, że są kompletnie bezużyteczne, jeśli nie ustawimy się odpowiednio łodzią.

"Ficzer ten zrealizowano niezwykle realistycznie."
o ile za realistyczne można uznać kolorowe ruszające się ikonki na papierowej mapie.. to już mogli jakiś lepszy GPS dać.

"Wśród nowinek wykonanych na zdumiewająco realistycznym poziomie warto jeszcze wspomnieć o zmieniającym się czasie."
Co już od dwóch lat jest standardem w większości gier.

"inaczej w świetle reflektorów samochodowych w nocy"
które to zresztą reflektory w magiczny sposób za dnia przestają działać. Zresztą widoczność z nimi jest taka sama jak bez.

"Czasami napotkamy przedmioty, które na zdrowy rozum powinny się rozwalić po serii z KaeMu, a tu, panie, nic! Pamiętacie demolkę w Crysisie, gdzie wali się na głowę dosłownie wszystko? Tu niestety tak nie jest."
warto dodać, że jest jeszcze gorzej - jedne blaszane budki rozpadają się efektownie po trafieniu z RPG-7, a inne, mające dosłownie dwie blachy więcej są bardziej wytrzymałe niż betonowe schrony.

"Fakt jednak pozostaje faktem, że gdy wyczyścimy jakiś punkt ze złoli, to za 5 minut będzie tam nowa wataha."
5 minut? Starczy odjechać za zakręt, a już posterunek stoi jak stał, z masą wściekłych murzynów. I co zabawne, nie ważne czy pomagamy którejś frakcji czy nie, wszyscy nas równo nienawidzą.

"Inna sprawa, że w większości przypadków, jadąc szybkim wozem, można uciec i takie spotkania sobie darować, aby skupić się na wykonywaniu zadań."
gorzej, że te posterunki są na KAŻDYM skrzyżowaniem i przed 90%(!) mostów. A jeśli ich nie ma to jeszcze gorzej, bo znaczy to, że gdzieś w pobliżu jeździ patrol z wozem uzbrojonym w KM.

"Z upływem czasu powstaje więc wrażenie pewnej monotonni. Mimo podróży po urokliwych drogach, jazda do miejsca, w którym po raz 20 musimy wybić wszystkich przeciwników, może być nudna."
warto wspomnieć że staje się nudna już po dwóch godzinach..

do tego to co wspomniano lub nie- słabe SI, nastawienie na taktykę "rambo" (tylko raz udało mi się wykonać zadanie po cichu, a to i tak tylko dlatego, że cel stał przy samym wejściu do lokacji, oddalony o 50 metrów od strażników. Choć to i tak dziwne że nie usłyszeli, w innych wypadkach zauważali), zwłaszcza że nawet nie można się czołgać (!), mimo pozornego otwarcia mapy całośc przypomina raczej wielkie wąskie kaniony z kilkoma większymi otwartymi przestrzeniami na krawędziach, a ten cały ogień jest mocno przereklamowany, gdyż podobne efekty były już Call of Juarez.
Właściwie ciężko wskazać coś, co wyróżniałoby naprawdę pozytywnie tę grę wśród masy innych jej podobnych, a już na pewno czegoś, co uzasadniałoby tak wysoką ocenę.

Sam się już zastanawiam, czy to recenzenci dziecinnieją i podoba im się byle co, czy to ja mam jakieś przesadzone wymagania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować