Tydzień z grą Empire: Total War - dzień czwarty

[Gram.pl 3]

gram.pl

Przed Wami czwarty dzień tygodnia z grą Empire: Total War. Dzisiaj przeczytacie o Rosji i Hiszpanii.

Przeczytaj cały tekst "Tydzień z grą Empire: Total War - dzień czwarty" na gram.pl

[NecroVisioneR 0]

Przyznam sie szczerze że czekam na tekst o Anglii,raz że nią gram dwa że jest najciekawszą z frakcji w grze,zw. na wojny z Francją i o Niepodległość ze Stanami...:)

[Wojman 4]

Dnia 05.03.2009 o 20:06, rafekx 12 napisał:

Przyznam sie szczerze że czekam na tekst o Anglii,raz że nią gram dwa że jest najciekawszą
z frakcji w grze,zw. na wojny z Francją i o Niepodległość ze Stanami...:)

Anglia walczy o niepodleglosc ze Stanami? To kiedys niepodleglosc Anglii byla zagrozona przez USA?

[NecroVisioneR 0]

Dnia 05.03.2009 o 20:14, Wojman napisał:

Anglia walczy o niepodleglosc ze Stanami? To kiedys niepodleglosc Anglii byla zagrozona
przez USA?

Ojejku,chodziło mi o wojne o niepodległość,a wiadomo kto bronił swojej niepodległości...?

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 05.03.2009 o 20:14, Wojman napisał:

> Przyznam sie szczerze że czekam na tekst o Anglii,raz że nią gram dwa że jest najciekawszą

> z frakcji w grze,zw. na wojny z Francją i o Niepodległość ze Stanami...:)

Anglia walczy o niepodleglosc ze Stanami? To kiedys niepodleglosc Anglii byla zagrozona
przez USA?

Przewrotnie operując logiką w ramach tamtego skrótu myślowego: walczy o niepodległość ze Stanami - żeby jej nie miały :)
EDIT: A swoją drogą czepiasz się chłopaka, skróty myślowe rozpropagowali polscy politycy :D

[Wojman 4]

Dnia 05.03.2009 o 20:17, Lucas the Great napisał:

Przewrotnie operując logiką w ramach tamtego skrótu myślowego: walczy o niepodległość
ze Stanami - żeby jej nie miały :)

Wiem o co chodzilo. :)

Dnia 05.03.2009 o 20:17, Lucas the Great napisał:

A swoją drogą czepiasz się chłopaka, skróty myślowe rozpropagowali polscy politycy
:D

Jest tego dobra strona - gra Empire: Total War po tym jak odpisalem na posta rafekx 12 wreeeeeescie zaczela sie instalowac. :) Chyba po to, zebym sam sprawdzil jak to z ta niepodlegloscia bylo. :)

[Falcon 0]

Dnia 05.03.2009 o 20:15, rafekx 12 napisał:

Ojejku,chodziło mi o wojne o niepodległość,a wiadomo kto bronił swojej niepodległości...?

Oj, zdecydowanie to Anglia broniła swojej niepodległości, przecież ci Jankesi to tacy mocarze wtedy byli, że gdyby popłynęli na tratwach przez Atlantyk na Wyspy to by w niecały miesiąc całą Brytanię zajęli i zaanektowali... -.-

[The_Deker_10 0]

Cóz ciekawie to wyglada ale nie ma sie co dziwić bo i bardzo ciekawa gra :P

[NecroVisioneR 0]

Dnia 05.03.2009 o 21:16, Laska-z-Polski napisał:

Oj, zdecydowanie to Anglia broniła swojej niepodległości, przecież ci Jankesi to tacy
mocarze wtedy byli, że gdyby popłynęli na tratwach przez Atlantyk na Wyspy to by w niecały
miesiąc całą Brytanię zajęli i zaanektowali... -.-

Yhy,coś jeszcze?:) Chyba wyraziłem sie jasno o co mi chodziło ale nie trzeba swoje khkehe 2 grosze wcisnąć:D Nieprawdaż...?:)

[Afgncap 0]

Czy ja wiem czy Anglia taka ciekawa? Zwykle jest jedną z łatwiejszych frakcji do prowadzenia, przynajmniej wg mnie, o ile pamiętam w bardzo niewielu strategiach była nieco trudniejsza w prowadzeniu.

Jedno wiem na pewno, przed upgradem maszynki nie mam co nawet kupować gierki. Po demku widziałem jaki mam cudny slideshow na morzu (na lądzie nawet ujdzie), chociaż trzeba przyznać całkiem całkiem te bitwy morskie. No czasem jakieś bugi graficzne jak pójdą żagle, ale i tak ekstra.

[Hansin 0]

Wszystko super, cały cykl świetny. Brakuje mi tylko screenów z samej walki.

[DArec01 0]

>Diariusz czwarty (1746-1760), czyli królowa u władzy i opisanie sojuszników Rzplitej - Rosji i Hiszpanii

Co to jest "Rzplitej"? To u Kołłątaja znalazłeś taką formę, czy dalsze postępy w nowomowie czynisz?

A tak na marginesie, kto to jest August IV, zyjący w 1701 roku? Trochę się zagubiony czuję? ;)
http://img.gram.pl/upl/artykul/20090302221628.jpg

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 06.03.2009 o 16:04, DArec01 napisał:

>Diariusz czwarty (1746-1760), czyli królowa u władzy i opisanie sojuszników Rzplitej
- Rosji i Hiszpanii

Co to jest "Rzplitej"? To u Kołłątaja znalazłeś taką formę, czy dalsze postępy w nowomowie
czynisz?

Sprawdź definicję słowa "nowomowa" (ewentualnie co o nim pisze prof. Bralczyk), bo już patrzeć nie mogę na ciągłe używanie pojęcia które nijak się ma do tematu. Równie dobrze to co nazwałeś "nowomową" mógłbyś nazwać - bo ja wiem - "animatroniką" czy "bulbulatorem", byłoby równie celne ;)

Dnia 06.03.2009 o 16:04, DArec01 napisał:

A tak na marginesie, kto to jest August IV, zyjący w 1701 roku? Trochę się zagubiony
czuję? ;)
http://img.gram.pl/upl/artykul/20090302221628.jpg

Zapytaj Creative Assembly. Powinien być August II oczywiście, ale... jest IV. Do tego jest monarchia konstytucyjna a nie wolna elekcja. Do tego Polska nie musi być rozebrana, a może mieć posiadłości zamorskie. Do tego Gdynia może przestać być wioską rybacką, a zostać stocznią w 1710 roku. Przecież TW zawsze były zabawą historią, bo pozwalają ją zmieniać. W iluś miejscach CA jest diabelnie kompetentne, w iluś jadą po bandzie, ale robią gry, a nie podręczniki historii. EDIT: A różnica między grą a podręcznikiem historii jest równie zauważalna (choć w inny sposób) jak pomiędzy zmianą szyku zdania a nowomową :D

[Lucas_the_Great 1]

Zapomniałem o tym:

Dnia 06.03.2009 o 16:04, DArec01 napisał:

Co to jest "Rzplitej"? To u Kołłątaja znalazłeś taką formę,

Zadziwię Cię i odpowiem rzeczowo. To poprawna językowo, potoczna wersja skrócona Rzeczpospolitej. Kołłątaj AFAIR jej nie używał, bo był zbytnim purystą językowym. Od ręki Ci nie podam, u kogo ją znajdziesz (oczywiście nie chodzi mi o wykorzystanie współczesne czy wtórną archaizację z XIX w.), ale głowy nie dam, czy nie Pasek.
EDIT: wiem, wiem co teraz powiesz - Pasek umarł w 1701, więc nie pasuje do opisywanej epoki :D

[Kamis_89 0]

Proszę wszystkie osoby które już mają szczęście grać w tą gre o kontakt na GG: 6316342. Szczególnie te osoby co posiadają Viste, mam problemy z uruchomieniem tej gry, nie potrafię sobie poradzić, błagam o pomoc :(

[DArec01 0]

>Sprawdź definicję słowa "nowomowa" (ewentualnie co o nim pisze prof. Bralczyk), bo już patrzeć nie mogę na ciągłe używanie pojęcia które nijak się ma do tematu. Równie dobrze to co nazwałeś "nowomową" mógłbyś nazwać - bo ja wiem - "animatroniką" czy "bulbulatorem", byłoby równie celne ;)

"Pojęcie nowomowy używane jest również jako określenie wypowiedzi, które posługując się stałym zestawem typowych dla siebie określeń, de facto nie niosą żadnej treści, zubażają język bądź wypaczają, fałszują rzeczywistość."

Dokładnie o tak pojmowaną nowomowę chodziło mi w mojej wypowiedzi...typowe określenia to wciskane na siłe szyk przestawny i archaizmy "de facto nie niosą żadnej treści", że o zabużaniu wypowiedzi nie wspomnę.
Widzę, że ograniczasz się tylko do tego, co zostanie Ci podane na tacy, jak Kołłątaj czy Bralczyk, za to wyeliminowałeś logiczne myślenie i własną interpretację...

>Zapytaj Creative Assembly. Powinien być August II oczywiście, ale...

Myślę, że tak podstawowa informacja, jak władca panujący w okresie, kiedy rozpoczynasz grę powinna zostać sprawdzona...Poza tym potraktowałem to z przymrużeniem oka [ ;) ], ale jak widzę Twój przerost ambicji nie pozwolił Ci tego pominąć.

Co do Rzplitej, zadałem pytanie i po raz pierwszy uzyskałem odpowiedź rzeczową, tylko po co ten EDIT?
Znowu przerost ambicji? ;)

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 07.03.2009 o 19:53, DArec01 napisał:

Dokładnie o tak pojmowaną nowomowę chodziło mi w mojej wypowiedzi...typowe określenia
to wciskane na siłe szyk przestawny i archaizmy "de facto nie niosą żadnej treści", że
o zabużaniu wypowiedzi nie wspomnę.

Bardzo naciągnąłeś, aż przykro było patrzeć, jak pękało w szwach. ;)

Dnia 07.03.2009 o 19:53, DArec01 napisał:

Widzę, że ograniczasz się tylko do tego, co zostanie Ci podane na tacy, jak Kołłątaj
czy Bralczyk, za to wyeliminowałeś logiczne myślenie i własną interpretację...

Ciekawe wnioski. Podałem przykład prawdziwego języka z epoki i przywołałem profesora, który nieco o pojęciu "nowomowa" ma do powiedzenia, a którego wiedzę szanuję. A tu już od razu diagnozę swoją dostaję...

Dnia 07.03.2009 o 19:53, DArec01 napisał:

Myślę, że tak podstawowa informacja, jak władca panujący w okresie, kiedy rozpoczynasz
grę powinna zostać sprawdzona...

Przez kogo? Przez gracza (czyli mnie), czy też przez twórców ETW, bo dalej nie łapię...
>Poza tym potraktowałem to z przymrużeniem oka [ ;) ],

Dnia 07.03.2009 o 19:53, DArec01 napisał:

ale jak widzę Twój przerost ambicji nie pozwolił Ci tego pominąć.

Moment... czy ty aby mnie nie traktujesz jak jakiegoś młodziaka piszącego blogaski w internecie? :D
Dodam też w kwestii [ ;) ], iż ogólnie napastliwy ton całości wypowiedzi utrudnia traktowanie jej fragmentu jako nieszkodliwego z założenia żartu. Tak pod rozwagę.

Dnia 07.03.2009 o 19:53, DArec01 napisał:

Co do Rzplitej, zadałem pytanie i po raz pierwszy uzyskałem odpowiedź rzeczową, tylko
po co ten EDIT?
Znowu przerost ambicji? ;)

Nie, to się nazywa "złośliwość" ;)

PS: Ogólnie dalsze wałkowanie tej wymiany zdań zaczyna podchodzić pod spamowanie, więc nie zdziw się, jeśli już nie odpowiem...

[DArec01 0]

Mówiłeś o definicji, więc ją zacytowałem, bez zasłaniania się profesorem.
Ja sam czytałem Orwela i nie potrzebuję definicji, żeby wiedzieć o czym mowa.
Ktoś tutaj wspominał o Wildsteinie, ale raczej mi Kaczyńskiego przypominasz.
Wypowiadając się na forum musisz liczyć się z krytyką, lub ją olać, przecież masz tylu wielbicieli...

Co do "prawdziwości języka z epoki", to juz przesadziłeś. Mieszasz językiem jak w kotle i usiłujesz wmówić, że to jest super. A co z opisem gry, którym powinieneś się zając? Pokazaniem słabych i mocnych punktów?
Zachowujesz się jak lekarz, który najpierw wystawia diagnozę, a potem dopasowuje objawy! A to chyba nie o to w recenzowaniu chodzi. Ale to Ty się tym zajmujesz, nie ja, więc co ja mogę wiedzieć?

Trochę pokory, mniej samouwielbienia i będzie lepiej. Pamiętaj, że nie wszyscy muszą się z Tobą zgadzać.
Ja oceniłęm Twój tekst, który powinien być opisem zabawy, anie podręcznikiem historii, jak sam mówiłeś, a z którego kapliczkę ku własnej czci robisz! Zajmij się opisywaniem gier, bo za to Ci płacę, kupując u was gry!
Więc mam prawo wymagać i krytykować.

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 08.03.2009 o 12:27, DArec01 napisał:

Co do "prawdziwości języka z epoki", to juz przesadziłeś. Mieszasz językiem jak w kotle
i usiłujesz wmówić, że to jest super.

Nie, nie i jeszcze raz nie. Mówiłem, że stosuję leciutką stylizację, bo zrezygnowałem ze stosowania autentycznego języka epoki. Sprawdź co napisałem o Kołłątaju. Nie przekręcaj moich słów, bo w ten sposób nie da się rozmawiać.

Dnia 08.03.2009 o 12:27, DArec01 napisał:

A co z opisem gry, którym powinieneś się zając? Pokazaniem słabych i mocnych punktów?
Zachowujesz się jak lekarz, który najpierw wystawia diagnozę, a potem dopasowuje objawy!
A to chyba nie o to w recenzowaniu chodzi.

Err... ale recenzja dopiero dziś zostanie opublikowana... Już ją przeczytałeś? Jakim cudem?

Dnia 08.03.2009 o 12:27, DArec01 napisał:

Trochę pokory, mniej samouwielbienia i będzie lepiej. Pamiętaj, że nie wszyscy muszą
się z Tobą zgadzać.
Ja oceniłęm Twój tekst, który powinien być opisem zabawy, anie podręcznikiem historii,
jak sam mówiłeś,

W którym miejscu? Napisałem przecież przy okazji niehistorycznego władcy, że gra jest grą a nie podręcznikiem historii. Strasznie mnie przekręcasz, albo czytasz co chcesz przeczytać,a nie co ja napisałem...

>a z którego kapliczkę ku własnej czci robisz! Zajmij się opisywaniem gier, bo za to Ci płacę, kupując u was gry!

Dnia 08.03.2009 o 12:27, DArec01 napisał:

Więc mam prawo wymagać i krytykować.

Skąd Ty w ogóle bierzesz domniemanie o moim "samouwielbieniu" i robieniu "kapliczek ku własnej czci"? Możesz mi to wyjaśnić? Poważnie pytam, chciałbym poznać Twój tok myślenia w tej kwestii...

[DArec01 0]

>Nie, nie i jeszcze raz nie. Mówiłem, że stosuję leciutką stylizację, bo zrezygnowałem ze stosowania autentycznego języka epoki. Sprawdź co napisałem o Kołłątaju. Nie przekręcaj moich słów, bo w ten sposób nie da się rozmawiać..

Sam już nie wiesz co piszesz? Zobacz swoją wypowiedź z 07.03.2009, 20:39:
"Ciekawe wnioski. Podałem przykład prawdziwego języka z epoki i przywołałem..."

>Err... ale recenzja dopiero dziś zostanie opublikowana... Już ją przeczytałeś? Jakim cudem?

No i masz sedno sprawy! To miał być tydzień z EMIRE: Total War, a nie Tydzień z Kołłątajem! A właściwiej z dziesiątą wodą po kisielu Kołłątajowym języku...
Spodziewałem się, zresztą nie tylko ja, że zobaczę spostrzeżenia z gry, niedociągnięcia do poprawy przy kolejnym patchu, opisu rozgrywki i różnic w porównaniu z poprzednimi wersjami- a to wszystko na gorąco, komentowane jak mecz na żywo. W zamian przez cztery dni miks językowy i opis epoki.
To jest strona o grach czy kółko miłośników Kołłątaja? Tak jakby gra traktowała tylko o Polsce - wersja narodowa, czy co?

>W którym miejscu? Napisałem przecież przy okazji niehistorycznego władcy, że gra jest grą a nie podręcznikiem historii. Strasznie mnie przekręcasz, albo czytasz co chcesz przeczytać, a nie co ja napisałem...

Ja napisałem dokładnie to samo, co powiedziałeś. "Ja oceniłem Twój tekst, który powinien być opisem zabawy, a nie podręcznikiem historii, jak sam mówiłeś”- ostatnie trzy słowa potwierdzają co mówiłeś. TO JEST GRA, więc pisz o grze!
Tutaj to Ty "czytasz co chcesz przeczytać nie co ja napisałem..."

>Skąd Ty w ogóle bierzesz domniemanie o moim "samouwielbieniu" i robieniu "kapliczek ku własnej czci"? Możesz mi to wyjaśnić? Poważnie pytam, chciałbym poznać Twój tok myślenia w tej kwestii...

Myślę, że nie trzeba długo wyjaśniać. Zamiast napisać zwięzłą odpowiedź, w stylu "masz prawo do swojej opinii", czy "koncepcja była taka..." zacząłeś atakować mnie. To sprawia wrażenie, iż masz przerost ambicji, niezdrowo podchodzisz do publicznych publikacji, nie umiesz poddać się krytyce. Sam jestem twórcą, w zupełnie innej dziedzinie, co niesie za sobą pewną falę krytyki, do której trzeba przywyknąć.

Zamiast bronić swojej tezy zacząłeś atakować określenia których użyłem i zasłaniać się autorytetami. To daje odczucie, że tworzysz kapliczkę, której za nic nie można tknąć. Nie "kąsasz intrygi" z emotikonami, albo za bardzo bierzesz do siebie to co piszę. Ja jestem zwolennikiem własnej interpretacji, poprzez próbę spojrzenia przez pryzmat wielu opinii. Nigdy nie zdaję się na jakiegoś guru.

Myślę, że możemy zakończyć tą dyskusję. Chętnie za to porozmawiam o grze, tej czy innych.
Mogę pomóc w testowaniu, jak widzisz jestem spostrzegawczy i wyłapuję takich Augustów IV. ;)
Nadchodzi dodatek do COH. Z pewnością będzie o czym rozmawiać...Tylko nie zacznij od przypomnienia historii od 39 roku. ;)