Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

IL-2 Sturmovik: Birds of Prey 15 września

14 postów w tym temacie

Na konsole???!!!!???? Przecież ta gra jest tak złożona że jedna klawiatura to mało (choćby manualna regulacja skokiem śmigła, czy wzbogacaniem mieszanki paliwa do każdego silnika).

No cóż - prawdziwe symulatory R.I.P [*]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj pamiętam ile czasu przy pierwszej części poświęciłem zanim udało mi się coś zestrzelić, a jak się w końcu udało to się rozwaliłem przy lądowaniu, mogłaby być wersja pc z radością bym sobie polatał na czymś bardziej wymagającym niż HAWX, ale chyba nie będzie mi dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.07.2009 o 09:50, Luk_Der_Ritter napisał:

No cóż - prawdziwe symulatory R.I.P [*]

Wpisujemy miasta ! :D
Ale do rzeczy - pamiętam jak kupiłem Forgotten Battles - z pudła wyleciały bodajże instrukcja, poradnik i jeszcze jakaś tam karta referencyjna... Ta ostatnia robiła duże wrażenie ilością "zagadnień" i kombinacji typu ctrl + shift + D :).
Już widzę to na konsoli... banalna zręcznościówka, choć może zrobią pr0 symulator, gdzie do zmiany skoku śmigła trzeba będzie używać pilota do TV :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W końcu jakaś data, chociaż patrząc na historię tego tytułu - podchodziłbym z rezerwą. A poza tym - IL-2 Sturmovik nie jest robiony jako symulator, a raczej jako latadło oscylujące w kierunku zręcznościówki bardziej niż symulacji. I szczerze mówiąc nie wiem, skąd zarzuty, że nie jest symulatorem...

Nie wiem czego Luk_Der_Ritter oczekiwał, ale na pewno mylił się sądząc, że ta gra będzie symulatorem. Niestety, nie te czasy, z resztą symulator po prostu nie sprzedałby się za dobrze - ldzie chcą pograć, a nie uczyć się miesiącami pilotażu... Ot, cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.07.2009 o 12:18, Kifa napisał:

Nie wiem czego Luk_Der_Ritter oczekiwał, ale na pewno mylił się sądząc, że ta gra będzie
symulatorem. Niestety, nie te czasy, z resztą symulator po prostu nie sprzedałby się
za dobrze - ldzie chcą pograć, a nie uczyć się miesiącami pilotażu... Ot, cała filozofia.


Cały problem polega na tym, że o ile faktycznie symulatory się niestety nie sprzedają, to dla nas problemem jest kwestia marki...
Wyobraź sobie, że np. twoje ulubione Ferrari przestaje produkować samochody sportowe, bo się nie sprzedają i zaczynają wytwarzać budżetowe autka w stylu "Tata"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście obstawiam, że to będzie taka bardziej ambitna strzelanina w lotniczych realiach II wojny światowej (co mnie akurat cieszy). Ale z wszelkimi ocenami wstrzymam się przynajmniej do czasu aż wyjdzie jakieś demo - sami autorzy zarzekają się że będzie to jednak symulator lotniczy, co na konsoli niemożliwe nie jest, ale do zrealizowania znacznie trudniejsze niż na PC - w takich grach klawiatura jest zbawieniem, bo można sobie przypisać poszczególne funkcje do konkretnych klawiszy, w wypadku pada jest to niemozliwe, bo "klawiszy" jest ciut za mało ;-). Wybrnąć z tego wprawdzie można - poprzez menu kontekstowe (tyle że to nie zawsze jest wygodne, a może być wręcz upierdliwe w obsłudze). Wyjdzie demo - to się okaże jak autorzy sobie z tym poradzili ;-)

Kwestia marki jest tu akurat najmniejszym problemem - w najgorszym wypadku wyjdzie ambitna strzelanina, o żadnej profanacji nie ma mowy. Jak ktoś chce zobaczyć profanację i "dojenie" marki to niech sobie pogra w "Battlefield Heroes" na blaszaku, a na konsoli - ściągnie triala "Wing Commander: Arena" - tutaj to się dopiero nóż w kieszeni otwiera jak człowiek widzi co EA zrobiła z tą zacną serią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam firmę 1c (nie ma to jak porządna rosyjska produkcja ) Doskonały Men of War. I ja też strasznie się dziwie że IŁ-2 wyjdzie na konsole ( podejrzewam że to będzie taki HAWX ) 1c zawsze robiło doskonałe gry wojenne i to bardzo realistyczne ale cóż kto teraz kupuje Men of War kiedy może kupić Company of Heroes. Pamiętam jak 3 razy powtarzałem misje 1 w Men of War zanim w końcu odpowiednio opanowałem grę ( to zdenerwowanie kiedy w 99.9 % misja była skończona a tu mi czołg staje bo się paliwo skończyło ach tego nie zaznasz w Company of Heros ). I tak będę czekać na IŁ-2 zwytchnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.07.2009 o 12:18, Kifa napisał:

Nie wiem czego Luk_Der_Ritter oczekiwał, ale na pewno mylił się sądząc, że ta gra będzie
symulatorem. Niestety, nie te czasy, z resztą symulator po prostu nie sprzedałby się
za dobrze - ldzie chcą pograć, a nie uczyć się miesiącami pilotażu... Ot, cała filozofia.


Niech sobie wydają, nawet i z milion takich gier, ale na Chiny Ludowe - niech nie nazywają tego Ił 2. Gogiell podał przykład idealny, zdziwiłbyś się jak wielką popularność ma Ił 2, cały czas mu towarzyszą rzesze fanów, cały czas powstają mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.07.2009 o 15:41, Luk_Der_Ritter napisał:

Niech sobie wydają, nawet i z milion takich gier, ale na Chiny Ludowe - niech nie nazywają
tego Ił 2. Gogiell podał przykład idealny, zdziwiłbyś się jak wielką popularność ma Ił
2, cały czas mu towarzyszą rzesze fanów, cały czas powstają mody.


A w czym niby jest problem?
Przecież to gra twórców Sturmovika i Forgotten Battles, więc mają jak największe prawo tak nazywać tą grę, tym bardziej że przecież jest to celowy zabieg marketingowy, mający na celu zasygnalizować że mamy z pewnością do czynienia z grą dobrą skoro wywodzi się z dobrej marki.

To, że nie będzie to symulator, wiedział każdy kto interesuje się symulacjami, więc też nie wiem o co całe "halo"...
Oczywiście że można zrobić na konsole idealny odpowiednik Ił, czy dowolnej innej gry, ale przecież też i wiadomo że takie gry nie są "targetem" ludzi kupujących konsole.

Ostatecznie nie przekreślam tytułu, jak co niektórzy, bo przecież to może być równie przyjemna strzelanina, co seria Ace Combat...
Jak będę chciał "ambitnego" latania samolocikiem na ekranie, to włączę sobie i tak Ił''a na PC, więc nie wiem w czym widza problem inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jakaś "nadzieja". Bo zespół "Olega" stworzył ten nowy silnik który miał trafić do gry Storm Of War: Battle Of Britain - pełnoprawnego sequela Ił-ka :). Niestety gra ciągle "ma wyjść", już dawno nie pokazano nowych screenów, choć liczę na to, że po premierze Birds of Prey to się zmieni...

Meryphillia - to nie jest gra twórców Szturmowika - to jest inny projekt bazujący na marce i silniku Ił2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować