Zaloguj się, aby obserwować  
Lolnik1

Mama i gry

53 postów w tym temacie

Dnia 07.09.2009 o 17:24, Kaucz napisał:

Ja na szczęście takich problemów nie mam. Mama nie interesuje się tym, ale ojciec jak
i matka wiedzą że gram w różne gry, lecz nie widzą nic w tym złego bo jak wiemy gry mają
relaksować, a nie uczyć przemocy. Najlepiej porozmawiać z mamą, jeśli to nie pomorze
stosować sie do zaleceń pegi i wskazywać że w grze nie ma przemocy itp. (jest tyle świetnych
gier do 12+)

Niby jest. Ale w takim razie nie zobaczy się tych najznakomitszych produkcji. Wiedźmin, CoJ, GTA, W40k i można tak wymieniać. Co tu się oszukiwać. Najlepsze gry zarezerwowane są dla dorosłych:/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj dziwisz się, są piękne gry, przygodę, dla dzieci, RPG, wyścigi - wystarczy tylko dobrze szukać, nie interesuje mnie "super" renoma przeciętnego GTA czy polska-średnia gra na dzikim zachodzie, przy innych produkcjach można sie dużo lepiej bawić - ot Ratchety, Jaki, NFSy itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lolnik1: - zawsze możesz podać txt , że po prostu nie interesują Cię wojny , militaria , itp , gry w które grasz są też o zabijaniu np. kosmitów- gry nierzeczywiste to nie ma problemu .
wracając do wojska , nigdy byś nie mógł nawet trzymać broni w rękach czy iść do woja... , ale w gry grasz bo uczą dylematów moralnych , są opartych o wiedzę psychologiczną , która kto wie może się przydać (strzeliłem ale może jakiś rpg Ci pomoże , ).
jeżeli lubisz strategię to odpal jej heroes of might & magic 3 - jak taka grafa może Ci wpłynąć pejoratywnie na psychikę , poza tym ma relaksującą muzę .(nauka wyciągnięta z Herosów nauczy Cię elementarnuch podstaw ekonomi i planowania - ściemniaj)
Jak nie kochasz horrorów , to jedź na koniku , że jesteś oki i itd.

sam kiedyś miałem podobny problem bo , matką mówiła, "znowu grasz w symulator mordercy"(fps)

Innym razem Tłumaczenie , że HEROES3 jest oki , to nadal jestem dziecinny.
SZlag mnie trafiał 1 jestem w "symulatorze mordercy" (w tedy gry z grafiką fear1 jeszcze nie istniały), a 2 razem jestem lekko pisząc infantylny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te wasze problemy i przypominają mi się te czasy. Mi rodzice nigdy nie zabraniali grać w żadne gry i jakoś wyrosłem na ludzi. Ale osobiście jestem jak najbardziej za, żeby przestrzegać kategorii wiekowych (to nie znaczy, żeby panikować, jak kolega miał z WoW i Guild 2). Chociaż miałem znajomego, którego matka (dopóki nie skończył DWUDZIESTU lat) kontrolowała wszystko, w co gra. Jak go raz nakryła z Soldiers of Fortune to myślałem, że ona umrze ze złości, a on ze strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak matka może kontrolować pełnoletniego człowieka?

Btw. Może nie jestem tak stary jak Ty ( bez obrazy:)), ale też jakoś nigdy nikogo nie pobiłem, bo tak robią w grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiam. Nic dziwnego, że facet wyprowadził się do dziewczyny nie mówiąc nic mamie. ;) Przede wszystkim to zaufanie do dziecka. Jeśli bym widział, że staje się agresywne (vide krzesło i Tibia - chociaż to już za późno - lub ten słynny niemiecki pajac rozwalający klawiaturę przy grze w CS) podjąłbym stanowcze kroki. A tak - wszystko jest dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem młodszy (8-12 lat) to nie mogłem grać w niektóre gry od 16 i w wszystkie od 18, teraz nie mogę grać w gry typu playboy czy coś takiego, i wole się nie pytać bo od razu by szlaban poleciał :P Mam 15 lat :) Ale jakoś mnie i tak nie ciągnie zbytnio do postala manhunta itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Och, nie zgadzam się z tobą. Często widać gorsze rzeczy w TV niż w grach +16/+18, nie do końca rozumiem jak można zabraniać jednemu grać w Call of Duty 4/5, sam osiągnąłem w tej grze(CB,ESL) więcej niż duża duża część grających "legit players" . W życiu nie miałem ograniczeń co do gier, nawet gdy byłem mniejszym szkrabem moja matka jakoś specjalnie nie interesowała się tym co ujrzy na monitorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2009 o 22:45, Undertaker napisał:

Dobrze. Ale co ma Call of Duty do gier playboyopodobnych? :) A o tym teraz rozmawiamy.
Sam bym pozwolił nastolatkowi zagrać w CoD, ale w Lulę już nie.

Aha. Więc chodzi o gry z seksem. To chyba nie jest złe, jaki dziecko nauczy się współżycia seksualnego. Chociażby z gier PC. Jeżeli ktoś nie jest niewyżyty w tych sprawach i nie napali się tak, by kogoś zgwałcić, to nie widzę w tym nic złego.

Spoiler

seks to zdrowie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehhh,, ale głupoty gadasz. Równie dobrze możesz 10-latkowi włączyć pornola czy Wejście smoka (nauczy się samoobrony :D::D). Jak można się z gry nauczyć współżycia, weź pomyśl zanim coś napiszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.09.2009 o 18:14, koLLLL napisał:

Ehhh,, ale głupoty gadasz. Równie dobrze możesz 10-latkowi włączyć pornola czy Wejście
smoka (nauczy się samoobrony :D::D). Jak można się z gry nauczyć współżycia, weź pomyśl
zanim coś napiszesz.

Nie zapominaj, że założyciel tematu ma 14 lat. Włączenie pornola 10- latkowi rzeczywiście jest głupie :D. Ale litości, w tym wieku każdy wie chyba skąd się biorą dzieci... Chociażby w Gothic 2 jest ekhm... " Pod czerwoną latarnią ". I co? Pegi: 12+.
Ale temat chyba trochę zbacza z kursu. O ile nie chcemy, żeby go zamknęli, powinniśmy odpisywać na problem lolnika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować