Formuła 1

[Latimeria 0]

Dnia 12.10.2007 o 19:51, Linux M napisał:

O, to jednak nie oglądasz. A jeszcze 2 strony wcześniej mówiłaś, że chyba obejrzysz. :)

No bo mnie nęci ten wyścig no ale machlojek mam dość w piłce ;]

Dnia 12.10.2007 o 19:51, Linux M napisał:

Co do Alonso, to jeżeli się przeniesie na przyszły sezon do Renault, to może w końcu ten team
się podniesie...

Oby. Ktoś po którymś tam wyścigu powiedział (a może gdzieś to było napisane? Ach ta zawodna pamięć :)) że w jednym teamie nie może być dwóch świetnych kierowców. Taki błąd nastąpił w McLarenie. Kierowcy wyraźnie nie mogą się dogadać. Chociaż w Ferrari zarówno Massa jak i Raikkonen są świetni, a nie wydaje mi się, aby tam było coś nie tak... =/

Dnia 12.10.2007 o 19:51, Linux M napisał:

A z tymi oponami, to myślę, że to i tak już nie ma sensu.

Ja myślę, że jest sens. Jeśli okaże się to prawdą to kto do takiego McLarena pójdzie jeździć w jednym teamie z Hamiltonem? Nikt. Chyba, że jakiś skandalicznie słaby kierowca. Bo reszta będzie się bała, że im się zrobi to samo.

Dnia 12.10.2007 o 19:51, Linux M napisał:

Może znowu wykluczy McL z przyszłego sezonu. Wątpię...

Eee... nie ma szans nawet na to ;/

[pawbuk 0]

Chociaż w Ferrari zarówno Massa jak i Raikkonen

Dnia 12.10.2007 o 20:00, mała16 napisał:

są świetni, a nie wydaje mi się, aby tam było coś nie tak... =/

Wedlug mnie to nie tylko zasluga kierowcow, ale nadal w F1 najwazniejsze sa maszyny. Przeciez Kubica w nizszych formulach wygrywal z Hamiltonem a teraz notorycznie z nim przegrywa. McLaren ma szybszy samochod (moze to zasluga bylego glownego mechanika Ferrari) od BMW.

[Latimeria 0]

Dnia 12.10.2007 o 20:04, pawbuk napisał:

Wedlug mnie to nie tylko zasluga kierowcow, ale nadal w F1 najwazniejsze sa maszyny.

Chodziło mi bardziej o co innego. Bo na początku to sie jeszcze wydawało, że będzie wszystko ok w McLarenie. Hamilton miał sobie spokojnie zadebiutować a Alonso jechać po tytuł.
Nagle się wszystko przewróciło do góry nogami. Dwóch kierowców ma realne szanse na tytuł aż tu nagle podkłada się świnie jednemu. Bardzo niezdrowa atmosfera.
A w Ferrari? Czy któryś się wypowiada, że drugi jest faworyzowany itd itp? A obaj przecież walczą o jak najwyższe miejsce. Ja wiem, że maszyny jednak robią swoje, nie zaprzeczę, ale widać jednak różnicę między tymi dwoma teami.

[Sebo7 0]

dzięki
Linux M
>Koniec sezonu się zbliża, ciekawe co FIA zrobi w razie ujawnienia oszustwa.
>Może znowu wykluczy McL z przyszłego sezonu. Wątpię...
na to bym nie liczył, ale jak by to się okazało prawdą, że pomagali Hamiltonowi przy kwalifikacjach to według mnie powinni odjąć punkty Luisowi bo to nie jest sprawiedliwe, gdyby Hamiltonowi się nie podobało faforyzowanie go ( sędziowie, team ... ) to by się odezwał, a jemu to chyba pasuję, więc siedzi cicho
i, wtedy wygrał by Alonso, lub Raikonen i wtedy by było ciekawiej dużo
pawbuk
>McLaren ma szybszy samochod
bo jak mieli jakieś dokumenty Ferrari na temat bolidów to wiesz mogą wprowadzić ich pomysły + swoje i wtedy mają lepsze bolidy
naprawde McLaren w tym sezonie się nie popisał, oprócz Alonso, który walczy ( tzn. nie dał się w to wciągnąc, powiedział o tych dokumentach Ferrari, ) z tymi oszustami

[pawbuk 0]

Dnia 12.10.2007 o 20:12, mała16 napisał:

> Wedlug mnie to nie tylko zasluga kierowcow, ale nadal w F1 najwazniejsze sa maszyny.
Chodziło mi bardziej o co innego. Bo na początku to sie jeszcze wydawało, że będzie wszystko
ok w McLarenie. Hamilton miał sobie spokojnie zadebiutować a Alonso jechać po tytuł.
Nagle się wszystko przewróciło do góry nogami. Dwóch kierowców ma realne szanse na tytuł aż
tu nagle podkłada się świnie jednemu. Bardzo niezdrowa atmosfera.
A w Ferrari? Czy któryś się wypowiada, że drugi jest faworyzowany itd itp? A obaj przecież
walczą o jak najwyższe miejsce. Ja wiem, że maszyny jednak robią swoje, nie zaprzeczę, ale
widać jednak różnicę między tymi dwoma teami.

tutaj bede troche nieobiektywny bo od lat kibicuje Ferrari, ale rzeczywiscie, miedzy tymi teamami jest duza roznica. W Ferrari kierowcy nie krytykuja sie nawzajem, nie przeszkadzaja, zespol nie faworyzuje zadnego z nich, a pamietajmy ze jeszcze nie dawno walczyli miedzy soba o trzecie miejsce

[pawbuk 0]

Dnia 12.10.2007 o 20:15, Sebo7 napisał:

dzięki
Linux M
>Koniec sezonu się zbliża, ciekawe co FIA zrobi w razie ujawnienia oszustwa.
>Może znowu wykluczy McL z przyszłego sezonu. Wątpię...
na to bym nie liczył, ale jak by to się okazało prawdą, że pomagali Hamiltonowi przy kwalifikacjach
to według mnie powinni odjąć punkty Luisowi bo to nie jest sprawiedliwe, gdyby Hamiltonowi
się nie podobało faforyzowanie go ( sędziowie, team ... ) to by się odezwał, a jemu to chyba
pasuję, więc siedzi cicho
i, wtedy wygrał by Alonso, lub Raikonen i wtedy by było ciekawiej dużo
pawbuk
>McLaren ma szybszy samochod
bo jak mieli jakieś dokumenty Ferrari na temat bolidów to wiesz mogą wprowadzić ich pomysły
+ swoje i wtedy mają lepsze bolidy
naprawde McLaren w tym sezonie się nie popisał, oprócz Alonso, który walczy ( tzn. nie dał
się w to wciągnąc, powiedział o tych dokumentach Ferrari, ) z tymi oszustami

niestety, McLarenowi tak zalezalo na zwyciestwie zespolu i Hamiltona, ze postanowil siegnac do szpiegostwa przemyslowego (nie wiem jak to inaczej moznaby nazwac). I jak widac, tylko polowicznie sie oplacilo. Mam tylko nadzieje, ze w zwiazku z ta afera McLaren stracil wielu kibicow

[Latimeria 0]

Dnia 12.10.2007 o 20:41, pawbuk napisał:

tutaj bede troche nieobiektywny bo od lat kibicuje Ferrari, ale rzeczywiscie, miedzy tymi teamami
jest duza roznica.

Własnie dokładnie o to mi chodziło. Co wiecej: nawet Massa potrafi np się wypowiedzieć na temat spraw, które potencjalnie go nie dotyczą. Przykład: kara dla Kubicy, czy wypowiedź sugerująca, że Mistrzostwa były niejako poza torem rozgrywane. A na Kimiego nie czytałam, żeby złe słowo powiedział. I na odwrót. Nawet jak Massa miał kilka awarii to nie mówił, że to przez to, że Raikkonen jest faworyzowany...

[pawbuk 0]

Dnia 12.10.2007 o 20:49, mała16 napisał:

Własnie dokładnie o to mi chodziło. Co wiecej: nawet Massa potrafi np się wypowiedzieć na temat
spraw, które potencjalnie go nie dotyczą. Przykład: kara dla Kubicy, czy wypowiedź sugerująca,
że Mistrzostwa były niejako poza torem rozgrywane. A na Kimiego nie czytałam, żeby złe słowo
powiedział. I na odwrót. Nawet jak Massa miał kilka awarii to nie mówił, że to przez to, że
Raikkonen jest faworyzowany...

coz, widac w Ferrari kierowcy czuja sie komfortowo. Ale wydaje mi sie tez ze Raikknnen i Massa sa jakby bardziej dojzali pod wzgledem emocjonalnym. "Przegrałem?? Trudno, nastepnym razem sie uda" Nie ma tez miedzy nimi przepychanek i chamskich zachowan na torze, zwykla sportowa rywalizacja. I Ferrari nalezy sie zespolowe Mistrzostwo Świata, wlasnie za doskonala wspolprace miedzy kierowcami i zespolem

[Oskar_1994 0]

zaraz znajdę na kompie i wyślę wam moje zdjęcie z bolidem M. Schumachera. Union Pacific nie wierzy mi że je mam ale ja wam je zaraz pokażę, no może nie zaraz ale jak znajdę

[UnionPacific 0]

Ok, poczekamy zobaczymy :D

[Oskar_1994 0]

Dnia 18.10.2007 o 15:47, Union Pacific napisał:

Ok, poczekamy zobaczymy :D

Nie wiem czy dziś dam rade bo nie weim na którym mam to kompie ale postaram się na jutro ;]

[johnylegend 0]

poczekamy.. ;) (ale wiesz jakby co fotoszopa da się poznać) ;P

[Zarajev 0]

Dnia 18.10.2007 o 17:33, Oskar 1994 napisał:

> Ok, poczekamy zobaczymy :D

Nie wiem czy dziś dam rade bo nie weim na którym mam to kompie ale postaram się na jutro ;]

Można z łaski, wiedzieć o jaki obrazek chodzi? ;)

[johnylegend 0]

cytat: "zaraz znajdę na kompie i wyślę wam moje zdjęcie z bolidem M. Schumachera. Union Pacific nie wierzy mi że je mam ale ja wam je zaraz pokażę, no może nie zaraz ale jak znajdę"
o to

[Zarajev 0]

Dnia 18.10.2007 o 17:45, Kamil Poręba napisał:

cytat: "zaraz znajdę na kompie i wyślę wam moje zdjęcie z bolidem M. Schumachera. Union Pacific
nie wierzy mi że je mam ale ja wam je zaraz pokażę, no może nie zaraz ale jak znajdę"
o to

Ok, nie zauważyłem słowa "moje" ;) Na przyszłość używaj opcji "odpowiedz".

[Oskar_1994 0]

Dnia 18.10.2007 o 17:43, Kamil Poręba napisał:

poczekamy.. ;) (ale wiesz jakby co foto szopa da się poznać) ;P

He he spoko spoko nawet nie będziecie musieli sie doszukiwać Foto shop bo go ta m nie ma ale teraz nie ma taty w domu to nie wiem gdzie to zdjęcie jest....

Dotknąłem nawet opony tego bolidu oczywiście zdjęcie wykonane we Włoszech postaram się na jutro xD

[Oskar_1994 0]

Masz rację ale w Maclarenie tylko dlatego jest taka zaciekłość żeby L.Hamilton wygrał oni teraz nie patrzą na F.Alonso jak na gwiazdę oni patrzą na niego jak na postać drugo planową :( I to jest złe o oni chą czuć się dumni i mówić
"L.Hamilton wygrał jako najmłodszy i w swoim pierwszym sezonie mistrzostwo świata F1, DLA MACLARENA" ale ja chę by do teogonie doszło ....

Chę aby wygrał mistrzostwo świata albo Alonso albo Raikkonen a Kubicy życzę podium na ostatnim GP .... A Hamilton niech nie dojedzie

PS: ostatnio powiedziałem że Hamilton nie ukończy wyścigu i nie ukończył może teraz znów trafię :D

[Zarajev 0]

Dnia 18.10.2007 o 18:09, Oskar 1994 napisał:

PS: ostatnio powiedziałem że Hamilton nie ukończy wyścigu i nie ukończył może teraz znów trafię
:D

O daj Boże, żeby tak się stało... Ale jeżeli nie ukończy, to pewnie wrobią w to Alonso i Raikkonena ^^

[redio 0]

w GR Brazylii wygra chyba Kubica :D A tak an serio to moim faworytem jest Raikkonen

[OloMax 0]

Dnia 18.10.2007 o 19:45, bartek_kawa napisał:

> PS: ostatnio powiedziałem że Hamilton nie ukończy wyścigu i nie ukończył może teraz znów
trafię
> :D

O daj Boże, żeby tak się stało... Ale jeżeli nie ukończy, to pewnie wrobią w to Alonso i Raikkonena
^^

Przecież to jest oczywista oczywistośc;). A ja wam moge pokazać moje zdjęcie z oponą którą wziąłem z DTMu. No i jeszcze zdjęcie Hockenhaim