Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Retrogram - Historia SSI - Strategia Lochów i Smoków

10 postów w tym temacie

Wspanialy felieton - czyta sie jednym tchem.
Mam tylko takie jedno pytanie - czy fabula gier DnD robionych przez SSI jest naprawde dobra? Zastanawiam sie, czy nie zaladowac sobie czegos takiego na DSa/PSP i grac na lekcjach. Zla grafike jestem w wiekszosci przypadkow w stanie przelknac, ale przedstawianej historii juz nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2010 o 20:03, Abomek napisał:

Wspanialy felieton - czyta sie jednym tchem.
Mam tylko takie jedno pytanie - czy fabula gier DnD robionych przez SSI jest naprawde
dobra? Zastanawiam sie, czy nie zaladowac sobie czegos takiego na DSa/PSP i grac na lekcjach.
Zla grafike jestem w wiekszosci przypadkow w stanie przelknac, ale przedstawianej historii
juz nie. :)


No cóż, niesamowita grywalność nie zawsze oznacza rewelacyjną fabułę. Za tę odpowiadają akurat w tych grach goście z TSR, dużo tu walki i eksplorowania przede wszystkim. To raczej klimat pierwszych modułów do D&D. Niestety. Ostatnia część sagi wyróżnia się tutaj najbardziej w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Tak pamiętam, a grałem w to... kurde... ponad 20 lat temu! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem rozczarowany, te gry pochodzą z czasów, gdy przeciętny jRPG miał znacznie lepsza fabułę. Generalnie, jeśli szukasz fajnej i wciągającej historii, nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coz - przy najblizszej okazji sprawdze sobie Pool of Darkness na DOSBoxie. Jesli mi sie spodoba to bedzie fajnie, jesli nie to usune. Na pewno warto sprobowac. :)

@Sareth
>Skąd to można sciągnąć? (czy wogle to jest legalne pierw)
Sciagnac mozna chociazby stad:
http://www.thehouseofgames.net/index.php?t=10&id=8
A czy legalne to nie ma znaczenia - nie slyszalem jeszcze o przypadku, gdy ktos mial problemy z powodu sciagniecia ponad dwudziestoletniej gry. :>
Abandonware ftw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh.
Pamiętam jak gdzieś w okolicach 95 zacząłem gromadzić numery magazynu Dragon i czytałem zamieszczane tam recenzje (w starszych, archiwalnych numerach z końca lat 80tych) i nie mogłem uwierzyć, że te crapy na sreenach mogą być w jakikolwiek sposób grywalne. ;D

Lubię grać w stare gry (jak Panzer General, Close Combat czy Combat Mission), ale jednak takich graficznych koszmarków jak Pool of Radiance bym chyba nie przetrawił i wolę nie sprawdzać. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z ciekawości: jaki był poziom drużyny osiągany na końcu sagi pools of radiance? bo zastanawia mnie, ile leveli się zdobywało na przestrzeni czterech gier ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze pamiętam, to chyba 40. Z tym, że 40 dla każdej klasy, bo w poprzednich były klasyczne dla AD&D różnice. W PoR Thief mógł dojść do 9, a Mage tylko do 6-7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście ukończyłem w tym roku Eye of the Beholder I i II, niezłe gierki, zwłaszcza dwójka, która ma wiele fajnych rozwiązań nie stosowanych obecnie w grach (może za skomplikowana technologia, by coś takiego upchnąć w tych super hiper produkcjach? ;) ) Tak czy owak polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować