Prace nad trzecim DLC do Alana Wake`a anulowane

[Gram.pl 3]

Adam Berlik

Przeczytaj cały tekst "Prace nad trzecim DLC do Alana Wake'a anulowane" na gram.pl

[Lordpilot 0]

Hmm... Remedy od samego początku mówiło o dwóch DLC, to "trzecie" to już sobie pismacy dopowiedzieli... Więc nic czego bym nie wiedział :)

[hallas 0]

I tak to jest z tym gadaniem o tym, że na konsolach gry się same sprzedają... Jak widać nie i co mnie dziwi - czasem nawet marketing nie pomaga... Może gra za trudna czy co?

[Lordpilot 0]

Może gra za trudna czy co?

No trudna owszem jest, ale bez przesady ;-) Pewnie bardziej chodzi o to, że to dość specyficzny tytuł... raczej nie dla wszystkich. Druga sprawa - AW debiutował na rynku tego samego dnia co Red Dead Redemption, ot widać marketingowcy Microsoftu postanowili sobie strzelić "samobója" ;-) No i jeszcze jedna rzecz - sposób w jaki MS tą grę reklamował woła (ł) o pomstę do nieba: można było odnieść wrażenie, że w AW cały czas latamy po lesie i naparzamy się z różnego rodzaju sprzętem rolniczym...

Gdybym nie był takim miłośnikiem produkcji Remedy, to pewnie po tych reklamach bym się zniechęcił i nie kupił... a to byłby błąd, bo AW to prawdziwa perełka.

[Albii 0]

>Może gra za trudna czy co?
Banał nawet na najwyższym poziomie, teraz to już praktycznie nie ma trudnych gier.

[Phobos_s 0]

"pierwsza część znalazła zaledwie nieco ponad 700 tysięcy nabywców na całym świecie. Wynik ten nie imponuje mimo, iż mamy tutaj do czynienia z produkcją powstałą wyłącznie na konsolę Xbox 360."

Wynik sprzedaży jest taki właśnie z tego powodu, że był to exclusive na X360. Gdyby gra wyszła też na PC, jak od początku mówiono, to sprzedałaby się w znacznie większej ilości.
Ale cóż. Widać w M$ panuje myślenie życzeniowe na zasadzie "My też chcemy exclusiva na x360 bo ps3 ma HR. Wtedy zarobimy tony kasy z dodatkowej sprzedaży konsol."
Widać społeczność graczy (mimo swoich wad) czasem potrafi pokazać, że ma niektóre pomysły koncernów w ... poważaniu :)
Szkoda tylko fajnej marki jeśli to miałby być koniec Alana Wake''a i dwójka miałaby już nie powstać.

[knopfler 0]

Dnia 21.09.2010 o 12:42, Phobos_s napisał:

Wynik sprzedaży jest taki właśnie z tego powodu, że był to exclusive na X360.

Nie zgadzam się z tym, popatrz na serię Halo która sprzedaje się o wiele lepiej niż AW. IMO głównym powodem niskiej sprzedaży było wyjście tej gry tydzień przed premierą Red Dead Redemption, każdy wolał kupić RDR niż AW. Mimo to ja kupiłem obie i byłem z obu bardzo zadowolony :).
To że Alan był exclusivem na X360 było powodem niskiej sprzedaży co najwyżej w Polsce, gdzie wciąż królują PC.

[Bambusek 8]

Dnia 21.09.2010 o 13:54, knopfler napisał:

IMO głównym powodem niskiej sprzedaży było wyjście tej gry tydzień przed premierą Red
Dead Redemption, każdy wolał kupić RDR niż AW. Mimo to ja kupiłem obie i byłem z obu
bardzo zadowolony :).

Naprawdę jestem ciekaw czy takie same teksty by były gdyby Alan był exem na PC i wyszedł tydzień przed StarCraftem :) Bo mam dziwne wrażenie, że jednak nie.

[Phobos_s 0]

Dnia 21.09.2010 o 13:54, knopfler napisał:

Nie zgadzam się z tym, popatrz na serię Halo która sprzedaje się o wiele lepiej niż AW.

Halo jest głównie fenomenem w Ameryce. Na pozostałych kontynentach też ma fanów ale nie możesz tego porównywać. Halo nie sprzedaje się nigdzie tak dobrze jak w USA i Kanadzie.

Dnia 21.09.2010 o 13:54, knopfler napisał:

IMO głównym powodem niskiej sprzedaży było wyjście tej gry tydzień przed premierą Red
Dead Redemption, każdy wolał kupić RDR niż AW.

Nie generalizuj :) Skąd wiesz, że każdy "wolał kupić RDR niż AW" skoro Ty sam kupiłeś obie gry? :) Gdybym miał konsolę to akurat wolałbym kupić AW iż RDR. A wyjątkiem na skalę światową raczej nie jestem :)

Dnia 21.09.2010 o 13:54, knopfler napisał:

Mimo to ja kupiłem obie i byłem z obu
bardzo zadowolony :).
To że Alan był exclusivem na X360 było powodem niskiej sprzedaży co najwyżej w Polsce,
gdzie wciąż królują PC.

Prawdą jest, graczy na konsolach jest dużo. Czy tyle co na PC, czy więcej, tego nie wiem. Ale faktem jest, że gdyby nawet na PC sprzedało się tyle egzemplarzy AW co na X360 to byłoby to już prawie 1,5 miliona sztuk. To już nie byłaby taka mała liczba.

Ale reasumując. Prawdopodobnie przyczyna leży po środku, pomiędzy tym co napisałeś Ty i co napisałem ja :)
Brak zapowiadanej wcześniej wersji PC oraz premiera kolidująca z premierą RDR spowodowały że AW sprzedał się słabo.
Nie zmienia to faktu, że to szkoda. Bo jest to b.ciekawy tytuł.

[Revan91 1]

Bardziej stawiam na to, że już nie będzie nic więcej, tytuły bez multi z taką sprzedażą powoli nie mają racji bytu.

[Niflheim 0]

"Matias Myllyrinne ze studia Remedy poinformował za pośrednictwem forum EvilAvatar, że firma nie planuje stworzenia kolejnego DLC."

Co nie znaczy, że anulowano prace nad trzecim DLC - dodatki miały być dwa, trzeciego nigdy nie zapowiedziano. ;)

@Albii

> Banał nawet na najwyższym poziomie, teraz to już praktycznie nie ma trudnych gier.

Albo graliśmy w inne gry, albo jesteś nadczłowiekiem. Serio, gra jest strasznie trudna już na średnim poziomie trudności.