Driver: San Francisco - zapowiedź

[Gram.pl 3]

Adam Berlik

Czy firmie Ubisoft uda się przywrócić marce Driver dawny blask? Wszystko wskazuje na to, że tak – Driver: San Francisco zapowiada się bardzo ciekawie i nie zanosi się na to, by w ostatecznym rozrachunku miał okazać się gniotem.

Przeczytaj cały tekst "Driver: San Francisco - zapowiedź" na gram.pl

[Undertaker 0]

"Jeśli twórcy spełnią przedpremierowe obietnice" - tylko że coraz częściej spełniają je jak nasi politycy przedwyborcze... Ja to kiepsko widzę. Ubi mój limit zaufania wykorzystało.

[Kretoszczur 0]

Ja tą grę i tak kupię. Możliwość pojeżdżenia po najpiękniejszym mieście świata jest dla mnie bezcenna.

[rafal2iomuss 0]

Już teraz widzę braki w stosunku do GTA IV, tak więc niestety cienko. Grafika była by dobra ale w 2007r. Ogólnie bez emocji...

[ev1l_on3 0]

Niedobrze mi jak ktoś porównuje każdą grę do GTA4, Call of Duty, czy Need for Speed''a. Zwłaszcza jeśli jeszcze nie grał w daną grę. Co ta gra ma wspólnego z GTA poza możliwością pojeżdżenia samochodami ? Równie dobrze mógłbyś porównać to do np. Dirt 2, lub GTR 2 czy jakiegoś innego symulatora. Jedyne co mi się do tej pory nie podoba w nowym Driverze to ten cały system "Shift" , ale grę i tak kupię (pod warunkiem że model jazdy będzie odpowiedni) dla samego jeżdżenia po San Francisco, a to że nie ma grafiki jak w Crysisie mi nie przeszkadza.

[David741 0]

Ja to słabo widzę.Takie jest moje zdanie.Pożyjemy zobaczymy.

[niechtodiabli 0]

a mnie się grafika podoba, no i tak jak pisał kolega Kretoszczur, możliwość pojeżdżenia pięknym autem po SanFran jest niezwykle kusząca :D

[POZNANIAK 0]

Driver to Driver, grafika jest poprostu malo wazna. System shift mnie bardzo zniecheca i dlatego nie zakupie tej pozycji napewno.

[karolekx23x 0]

Ja sądziłem ze Driver wróci na rynek , będzie wielkie wejście , przypomni o sobie a tu widzę grę dobra ale nie taka jaka chciałbym widzieć.

[mustang90 0]

Nie podoba mi sie ten caly system przełączania z auta do auta, coś sie nie uda jednym pyk i w drugie... ja sie pytam co sie dzieje z kierowcą który siedział przed nami :D haha

[ev1l_on3 0]

Dnia 23.12.2010 o 20:41, mustang90 napisał:

... ja sie pytam co sie dzieje z kierowcą który siedział przed nami :D
haha

A ja się pytam co z tego Tannera (który nawiasem mówiąc nieźle się trzyma) za "driver" jeśli nie potrafi złapać ściganego bez użycia takich... wydumanych sposobów ?

[Androx 0]

Nie chcecie, nie używajcie.