Sony nawet nie myśli o PlayStation 4

[PierwszaLiga 0]

Dnia 17.02.2011 o 20:02, karolekx23x napisał:

A nawet jak by 4 wyszła to by 3-4 tysiace kosztowała jak nie lepiej.

Doprawdy logiczne...

[Pitej 0]

Swego czasu, parę lat temu, szukałem emulatora PS2 na PC, z marnym skutkiem.
Tzn. emulatory owszem były, ale płynność dawała wiele do życzenia a i z grami były problemy. Nie wiem jak jest teraz, ale jestem na 85% przekonany, że nie istnieje DOBRY emulator choćby PSP na PC. PSP, czyli bydlaka który ma procesor taktowany zegarem 333 mhz, 64 mb pamięci i 4 mb na gpu. Czyli przechodząc do sedna - nie wydaje mi się żeby za 5 lat w ogóle powstał grywalny emulator PS3.

Poza tym to jeśli nowa generacja konsol miałaby wyjść w 2016 roku to producent już postara się o to żeby sprzęt posiadał odpowiednie "bebechy", nie będą przecież siedzieć 5 lat i drapać się po tyłkach.

Jak do tej pory to żadna konsola SONY, jeśli chodzi o moc i grafikę względem PC, gdy nadchodziła jej premiera, nie miała powodów do wstydu. Wręcz przeciwnie.

PS. Wiem, że trochę zbyt dosłownie potraktowałem twoje słowa, no, ale tak to jednak jakoś dziwnie zabrzmiało.

[Pitej 0]

Aj tak. Trochę się zagalopowałem. Po chwili dotarło do mnie, że napisałeś o PC z 2015 roku a nie 2016 ;p

Tak czy siak do tego czasu (gdyby nie pojawiły się nowe konsole) grafika mogłaby nie ruszyć aż tak mocno do przodu. Choć fakt, że PC będzie i już jest, wydajniejszy. Trzeba jednak uwzględnić to, że żeby cieszyć się zauważalnie lepszą grafiką na PC niż na konsolach trzeba wyłożyć więcej kasiory.

Sam uważam że PS4 możemy spodziewać się wcześniej niż 2016 roku i to znacznie.
Może nawet w 2012...

[Zekzt 0]

Jest dosyć dobry stabilny emu ps2, ale do ideału jak w przypadku emulatora psxa bardzo wiele mu brakuje.
Swego czasu jak moja stara czarnula zaczęła mieć problemy z odczytem płyt [bo to model jeden z pierwszych, kupiony za oszczędności jeszcze jak byłem smarkiem który własnie poszedł do gimnazjum w dniu premiery za astronomiczne 1899zł =), to były czasy] szukałem emu co by sobie pograć.
Mój gtx 250 i proc e8400 dawał radę bez trudu z odpowiednim configiem odpalać gry na emulatorze w 60 klatkach, ale lubiły się niektóre pozycje sypać.
Do tego nie mogłem grac komfortowo na swoich oryginalnych płytach prosto z napędu, musiałem się gimnastykować z robieniem obrazów owych płyt odpowiednim softem w odpowiedni sposób.

Wracając do tematu właściwego zarówno x360 jak i ps3 mają swoją złota erę. Ugruntowały pozycję, nawet obecnie konsola sony nieco zwyżkuje i nadrabia pewne straty do xa, mają bibliotekę mega hitów, nie ma sensu ich mordować zbyt pochopnie [nie zarzyna się kury która znosi złote jaja]. Dla posiadaczy pc to też wielki plus.
Gramy w gry ze świetną grafiką, co prawda to nie poziom taki jak czysto pctowe metro 2033 czy crysisy które wyciągają z maszyn ostatnie soki, ale jest dobrze i poprawnie. Sa też popularne i stabilne silniki graficzne [jak unreal engine] które często pozwalają posiadaczom 2-3-letnich pc na płynną grę w full detalach dzięki zastojowi jaki konsole powodują.
A jak jakaś gra wychodzi multiplatformowo [czyli większość gier btw] i ma na pc dodatkowe bajery [dx11, teselacje i inne cuda wianki] to ciągle posiadacze starszych kompów mogą ustawić cfg adekwatne dla konsoli i grają komfortowo w świetnych detalach,a posiadacze mega sprzętu maja dodatki dla siebie i odpalają sobie eye-candy w bonusie. wilk syty, owce całe. Dla mnie obecny okres jest bardzo pozytywny.
I mówię to z perspektywy osoby z 3 letnim pc, ale mogącej bez problemu od reki wymienić sprzęt na najnowsze dziecko techniki [ot nie robię tego bo ciągle nie widzę potrzeby], więc nie jest to jednostronna opinia posiadacza kilkuletniego złoma =)

[lis_23 2]

Heh
ja porównując dzisiejszy sprzęt powiedziałbym,że:

PC to nastolatek,który ciągle się rozwija
PS3 to osoba w kwiecie wieku - 20-30 lat
X360 to staruszek o lasce ;)

takie jest moje zapatrywanie i subiektywnie uważam X360 za najsłabszą platformę do grania
zawsze sobie mówiłem że jeżeli kiedyś kupię jedną z konsol obecnej generacji to będzie to właśnie konsola Sony - i tak też się stało
kupiłem PS3 ze względu na wymianę monitora na model panoramiczny 24 cale i nie żałuję,traktuję konsolę nie tylko jako urządzenie do grania ale także jako odtwarzacz Blu-Ray ( pomimo tego że posiadam napęd BD do PC to filmy mi nie chodzą ) ale był też inny powód: ja też mam już prawie trzy letni komp i mnie,niestety,nie stać na jego wymianę ( teraz musiałbym wymienić płytę główną,pamięć,procek i kartę graficzną - minimum z 3 tys.zł ),dlatego wybrałem na razie konsole mimo ze jestem zdeklarowanym graczem PC towym ale to od konsol zaczynałem swoją przygodę z grami ( Pegasus,PSX ) i nie narzekam - owszem,może multiplatformowe tytuły nie są aż tak ładne na konsoli jak na PC ale takie gry kupuję właśnie na PC a tymczasem gry dedykowane tylko PS3 są świetne pod względem graficznym - pomimo tego że graficznie konsola ma słabsze " bebechy '' graficzne niż moja obecna karta graficzna.

[gothicsheep 0]

Watpie, zeby PS3 kieykolwiek przebilo popularnoscia swoja poprzedniczke. PSX bylo rewolucja, a PS2 wkroczylo na rynek w odpowiednim momencie podnoszac jeszcze bardziej jakosc gier na konsole. Mimo, ze posiadalem je obie, to sercem jestem nadal przy szaraku.

Co do PS4 i ogolnie nowej generacji konsol, potrzeba jakiejs rewolucji, zeby cos sie zaczelo dziac, bo poki co z generacji na generacji jest poprawiana jedynie grafika i mozliwosci sprzetowe. Kinecta i Move raczej ciezko podciagnac pod rewolucje, bo to raczej zabawki dla casuali. Choc potencjalne uzycie tego pierwszego jest ogromne. Slowem, technologia jest, ale jeszcze nie odkryta.

Ciekawe jak to wszystko bedzie wygladac ze te 5-7 lat.

[KaPe 0]

Patrząc na obecne ceny konsol, to następna generacja musiałaby stanowić naprawde spory skok osiągów, by przy cenie... ile, 3000? stanowić zdecydowanie lepsze rozwiązanie od peceta w podobnej cenie. Już teraz bez większych problemów za taką cenę skręci się blaszaka(no chyba że doliczamy koszty monitora... ale wtedy telewizor pod konsole też!^^), który byłby "lepszy" od trójki (chociaż wiadomo, że bezpośrednio się tego nie porówna), a przecież w miejscu technologia stać nie będzie.
Chociaż nie wierze, by miało to trwać 5-6 lat. Już teraz trójka potrafi mi się lekko przyciąć w niektórych miejscach, więc wielkich zapasów mocy to tam nie ma by dalej rozwijać grafikę ;)

[Grzech 1]

Dnia 18.02.2011 o 00:09, Pitej napisał:

Swego czasu, parę lat temu, szukałem emulatora PS2 na PC, z marnym skutkiem.

Uprzedziłeś mnie z odpowiedzią :)
Mamy 2011 rok, 8 rdzeni, a póki co najlepszemu emulatorowi na PS2 udało się uruchomić tylko kilkadziesiąt gier z czarnulki. Mówię oczywiście o zadowalającym FPS. Ostatnio sam próbowałem z pcsx uruchomić Tekken 5 i starsze Tekken Tag. Porażka. Są to standardowe tytuły, a momentami występuje 5 klatek na sekundę.

Odnośnie samego newsa, to uważam sam fakt pojawienia się go za... nudy w redakcji :P

[Sam3r 0]

głupoty gada.za 2,3 lata ujrzymy ps4