Co to w ogóle znaczy slowo ''FRAG''? [M]

[Czternasty 0]

Co to wogule znaczy slowo ''''FRAG''''??
Czensto spotykam się z tym slowem (głuwnie w tematach o grach lub w grach) i nie wim co one znaczy.

>jesli wiesz to prosze napisz...

[BiQ_MODED 0]

Powinienes sie spotykac nie z tematami o grach lecz ze slownikiem ortograficznym :> Frag oznacza zabicie kogos w grze ;]

[H1ghlander 0]

Dnia 12.04.2006 o 18:26, marcin1930 napisał:

Co to wogule znaczy slowo ''''FRAG''''??
Czensto spotykam się z tym slowem (głuwnie w tematach o grach lub w grach) i nie wim co one
znaczy.

>jesli wiesz to prosze napisz...

Frag - punkt za zabicie kogos w grach fps typu Quake 3

PS. kup sobie slownik ortograficzny.

[Nivrax 0]

Dnia 12.04.2006 o 18:26, marcin1930 napisał:

Co to wogule znaczy slowo ''''FRAG''''??
Czensto spotykam się z tym slowem (głuwnie w tematach o grach lub w grach) i nie wim co one
znaczy.

>jesli wiesz to prosze napisz...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Frag

A takie pytanie lepiej do jakiegoś tematu o strzelanc byłoby wrzucić niż tworzyć nowy temat.

[Kamil_i_Maciek 1]

A moim zdaniem Frag jest od Fragen - Pytać :P po niemiecku

[Kokosowy 0]

Wogóle to kup sobie słownik ortograficzny

[W3 0]

Dnia 12.04.2006 o 19:22, Kamil.i.Maciek napisał:

A moim zdaniem Frag jest od Fragen - Pytać :P po niemiecku

Nie myl. :P
Potem taki człowiek się zbłaźni w jakimś multiplayerze :P

[Kamil_i_Maciek 1]

Dnia 12.04.2006 o 19:23, W3 napisał:

Nie myl. :P
Potem taki człowiek się zbłaźni w jakimś multiplayerze :P

Niby czemu nie Ich habe einen Fragen
Mam jedno pytanie :P
Zawsze mu to pomoże ;]

[W3 0]

Dnia 12.04.2006 o 19:26, Kamil.i.Maciek napisał:

Niby czemu nie Ich habe einen Fragen
Mam jedno pytanie :P
Zawsze mu to pomoże ;]

Prędzej: "mam fraga. jak się...?" :P

[H1ghlander 0]

Dnia 12.04.2006 o 19:23, olki77 napisał:

Wogóle to kup sobie słownik ortograficzny

a Ty w ogóle nie zwracaj innym uwagi na ortografie. ;]

[Harmegidon 0]

Właśnie zwróciłem uwagę leniowi śmierdzącemu :PP.

[Elwro 0]

Znaczeniowo - slowo pochodzi od rozwalania kogos na fragmenty... (po polsku to nie brzmi).

[H1ghlander 0]

Dnia 12.04.2006 o 19:31, Harmegidon napisał:

Właśnie zwróciłem uwagę leniowi śmierdzącemu :PP.

a dlaczego zwiesz mnie leniem smierdzacym? :p

[Nivrax 0]

Frag wg Wiki pochodzi od "Określenie "frag" pochodzi najprawdopodobniej z wojny wietnamskiej, choć było wtedy używane w nieco innym kontekście. Frag oznaczało bowiem zabicie nielubianego dowódcy własnego oddziału, najczęściej poprzez wrzucenie granatu do jego namiotu w czasie snu".

Niezłe jajca :D.

[Wiadroman 0]

Mi sie zawsze wydawalo, ze frag oznacza odlamek. W koncu sa frag granade, prawda?
Pozwole sobie zacytowac fragment z komiksu Lobo (gdzie slowo "Frag" jest slowem kluczowym :)):
"FRAGGA FRAGGA FRAGGA FRAGGA!!!!" xD Pozdro 600!

[Harmegidon 0]

Dnia 12.04.2006 o 20:11, Araondoion napisał:

> Właśnie zwróciłem uwagę leniowi śmierdzącemu :PP.
a dlaczego zwiesz mnie leniem smierdzacym? :p

Nie ciebie tylko tego gościa do którego odpisałeś posta(wtedy) ;pp:D.

[H1ghlander 0]

Dnia 12.04.2006 o 22:25, Harmegidon napisał:

Nie ciebie tylko tego gościa do którego odpisałeś posta(wtedy) ;pp:D.

heheh... a tak btw. chyba mamy EoT, no chyba, ze macie jakies pomysly na rozwiniecie skrotu F.R.A.G. ;p

Fatalne Reinkarnacje Atmosfery Gospodarczej - suchar ;p

[Hubi_Koshi 0]

Ja spotkałem się z opinią (która całkiem sensowna według mnie jest) że Frag pochodzi od słowa Fragment/Fragmentation, które są zbliżone do rozbijania, rozrywania na kawałki (chyba). Co jest całkiem sensowne biorąc pod uwagę używanie rakiet i granatów :-]

[Harmegidon 0]

Dnia 12.04.2006 o 22:28, Hubi Koshi napisał:

Ja spotkałem się z opinią (która całkiem sensowna według mnie jest) że Frag pochodzi od słowa
Fragment/Fragmentation, które są zbliżone do rozbijania, rozrywania na kawałki (chyba). Co
jest całkiem sensowne biorąc pod uwagę używanie rakiet i granatów :-]

Ja gram w UT 2004 i nie ma mocniejszego przyrżnięcia niż Tesla(Lighting Gun) :D
Granaty i rakietnice się umywają, nawet jak w rzeczywistości rąbnie piorun w cokolwiek tak centralnie to nie trzeba po nim poprawiać :D.

P.S. Gdy bocik robocik "zdechnie" to fajnie z niego wylatują mechaniczne przemioty, może zrobią ciekawiej w wersji 2007.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 12.04.2006 o 22:47, Harmegidon napisał:

Ja gram w UT 2004 i nie ma mocniejszego przyrżnięcia niż Tesla(Lighting Gun) :D
Granaty i rakietnice się umywają, nawet jak w rzeczywistości rąbnie piorun w cokolwiek tak
centralnie to nie trzeba po nim poprawiać :D.

Ja jednak preferuje standardową snajperke, jak sobie przypomne jak fajnie fragowało się nią w pierwszym UT to normalnie aż sie ciepło robi wspominając takie rzeczy :-]. Nie no dla mnie rakietnica z Ut2003/2004 to jest normalnie herezja, jak nigdy mają się umywać te 3 rakiety do 6 z pierwszego UT, nawet nie wiesz jaka radoche mi sprawiało pakowanie gościowi w klate 6 rakiet, to była jazda :-D. A co do rąbania pioruna to sie nie zgodze u mnie niedaleko walnął piorun w wielkie drzewo i tylko je troche pocharatał :-P.