Peter Molyneux przeprasza za niespełnione obietnice

[Geeko 0]

Dnia 18.03.2011 o 08:50, Sylarek napisał:

Dla mnie ten gość to typowy kretyn i kłamca. Specjalnie tak chwalił swój produkt aby
wyłudzić jak najwięcej pieniędzy z graczy. Mógłby się chociaż do tego przyznać. Oj nie
ładnie panie Molynuex.

Jest na to nawet odpowiednia nazwa. Marketing. Molyneux może i często przegina z obietnicami ale jest chyba jedynym w branży który potrafi się przyznać, że przesadził i przeprosić. Czy usłyszeliśmy chociaż jedno słowo przeprosin od którejkolwiek firmy po wielkiej fali przechwałek gdy ich gry nie były tak dobre jak zapowiadano? O grach w zapowiedziach kit wciskają wszyscy, ale nieliczni potrafią się do tego przyznać.
Ja zgadzam się z powyższymi, może i za bardzo chwali swoje gry ale potem efekt końcowy zawsze jest co najmniej bardzo dobry... nie urywający tyłka ale wciąż bardzo dobry.

[Vojtas 0]

Dnia 18.03.2011 o 01:46, Blasting_Power napisał:

Tak czy siak Dungeon Keeper i Black&White to były świetne gry i chciałbym, żeby wreszcie
wziął się za kontynuację tych serii ;)

Prawa do tych marek ma EA, więc nic z tego. Chyba że doszliby do porozumienia, ale znając MS bardzo w to wątpię.

[Blasting_Power 0]

Dnia 18.03.2011 o 13:59, Vojtas napisał:

> Tak czy siak Dungeon Keeper i Black&White to były świetne gry i chciałbym, żeby
wreszcie
> wziął się za kontynuację tych serii ;)

Prawa do tych marek ma EA, więc nic z tego. Chyba że doszliby do porozumienia, ale znając
MS bardzo w to wątpię.

Myślę, że MS i EA bardziej po drodze niż obu firmom z Acti i jeżeli obie strony mogłyby zarobić na kontynuacji tych gier, to może jakoś szło by się dogadać, chociaż rzeczywiście większe szanse są na to, że MGS samo się przedej weźmie za kontynuacje, szkoda tylko że już nie mają Ensemble Studios, którzy pewnie by się mogli tym z dobrym skutkiem zająć.

Tak czy inaczej, B&W jakiegoś super uniwersum nie zdążyło jeszcze wykreować, a na pomysł praw nie mają. Niech zrobi inną grę, ale z tymi założeniami co B&W, czyli: boska moc, humor (w tym sporo absurdalnego ;)), ciekawe i różnorodne misje, chowaniec, a do tego dodatkowo zaawansowana fizyka i grafika, bo trochę lat minęło i sprzęt pozwala na więcej ;)

Podobnie z DK, znowu głównie pomysł był ważny, a nie uniwersum, więc straty związanej ze zmianą marki na poziomie Gothic -> Risen by nie było ;)

[Sylarek 0]

Dnia 18.03.2011 o 10:25, Geeko napisał:

> Dla mnie ten gość to typowy kretyn i kłamca. Specjalnie tak chwalił swój produkt
aby
> wyłudzić jak najwięcej pieniędzy z graczy. Mógłby się chociaż do tego przyznać.
Oj nie
> ładnie panie Molynuex.
Jest na to nawet odpowiednia nazwa. Marketing. Molyneux może i często przegina z obietnicami
ale jest chyba jedynym w branży który potrafi się przyznać, że przesadził i przeprosić.
Czy usłyszeliśmy chociaż jedno słowo przeprosin od którejkolwiek firmy po wielkiej fali
przechwałek gdy ich gry nie były tak dobre jak zapowiadano? O grach w zapowiedziach kit
wciskają wszyscy, ale nieliczni potrafią się do tego przyznać.
Ja zgadzam się z powyższymi, może i za bardzo chwali swoje gry ale potem efekt końcowy
zawsze jest co najmniej bardzo dobry... nie urywający tyłka ale wciąż bardzo dobry.

Tak są firmy co przepraszają. Np Stardock za nie udaną premierę gry Elemental War of Magic. Albo Firaxis Games za problemy ze stabilnością gry po premierze. Obydwie (zwłascza ta pierwsza) postarały sie o szybkie łatki.

[Growin 0]

Ja nie czuję się oszukany. Gry Petera sprawiły mi mnóstwo radości i zero frustracji. A co najważniejsze były, są i będą wyjątkowe.

Sylarek
Stardock nawet poszedł o krok dalej - ten kto kupił Elemental War of Magic zaraz po premierze otrzyma kolejną część za darmo.

[Vojtas 0]

Dnia 18.03.2011 o 18:43, Blasting_Power napisał:

Myślę, że MS i EA bardziej po drodze niż obu firmom z Acti i jeżeli obie strony mogłyby
zarobić na kontynuacji tych gier, to może jakoś szło by się dogadać,

Skoro EA i LucasArts się dogadało, by BioWare mogło robić SWTOR, to teoretycznie EA i MS są w stanie się dogadać. Sęk w tym, że Lucas akurat wybitnie kocha szmal i wszystko mu jedno, czy pośrednikiem będzie SOE czy EA. Tak czy siak swoje zgarnie.

Dnia 18.03.2011 o 18:43, Blasting_Power napisał:

chociaż rzeczywiście większe szanse są na to, że
MGS samo się przedej weźmie za kontynuacje, szkoda tylko
że już nie mają Ensemble Studios, którzy pewnie by się mogli tym
z dobrym skutkiem zająć.

MS skutecznie zarżnął cały pecetowy departament swojego imperium. Zhańbili się tym na zawsze w moich oczach. To, co robią teraz, to tylko nieudolna próba zbudowania czegoś na dymiących jeszcze zgliszczach. GfWL jak był do rzyci, tak jest nadal. Steam ma swoje wpadki i słabe strony, ale w porównaniu z usługą MS, to wzorzec godny ustawienia w Sevre.

[Geeko 0]

Dnia 20.03.2011 o 08:34, Sylarek napisał:

Tak są firmy co przepraszają. Np Stardock za nie udaną premierę gry Elemental War of
Magic. Albo Firaxis Games za problemy ze stabilnością gry po premierze. Obydwie (zwłascza
ta pierwsza) postarały sie o szybkie łatki.

Ok ale przepraszali tu za małe niedogodności, ja mówię o tym czy ktokolwiek się przyznał, że faktycznie poniosło ich z zapowiedziami i gra nie zawiera tyle ficzerów ile zawierać powinna. Nie przypominam sobie takich firm. Nie mówię zresztą, że tego od nich bezwzględnie oczekuję, bajkopistarstwo jest wręcz wpisane w elementy zapowiedzi gier a i my mamy wystarczającą ilość środków żeby nie kupowac gry w ciemno. Po prostu śmieszy mnie jak ludzie teraz strzelają fochy na Molyneuxa za to, że przeprasza i go mu wrzucają od złodzieji... no kaman ludzie, zastanówcie się trochę.