Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

GameSpot: Prace nad GTA V zaawansowane, premiera w 2012 prawdopodobna

41 postów w tym temacie

Hmmm fajnie by było zobaczyć nowe GTA już za rok , tylko mam jedno ale... mam nadzieje ze Rockstar Games nie zrobi czegos w stylu gta 4 bo to była porażka (moim zdaniem) co nowe GTA gracze mieli coraz większa mapę,możliwości,ciekawostki,różnorodność gta sa było tego kulminacja bardzo dużo możliwości ale w gta 4 juz to zabrali zrobili same miasto żadnych innych miejsc no w sumie skoncentrowali się na grafice , ale kij z nia gta 4 bylo nudne tzn. jest tylko jeździć samochodem i strzelać tyle możliwości , jakby zrobili cos na wzór gta sa (taki luz w grze śmieszne aspekty itp.) tylko z odnowiona grafika i przynajmniej możliwościami jakie tam były to by było cudeńko nawet bym oryginał kupił ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie tak dawno temu na własne oczy widziałem jak w siedzibie Rockstar North jeden z pracowników pracował nad czymś co wydawało mi się być jakimś zwykłym przechodniem na ulicy. Nakładał tekstury, obracał modelem itp. A obok siedział drugi pracownik, który chyba testował jakiś element, bo poruszał się postacią po mieście. Widziałem to z dystansu, przez okno z uchylonymi żaluzjami, ale wyglądało mi to na GTA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>to by było cudeńko nawet bym oryginał kupił

Dnia 21.06.2011 o 01:17, Revanse napisał:

;p


Z takim tekstem to Ty się nt gier nie wypowiadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedyna porażka tej serii to było San Andreas - zwykłe simsy, jakieś fryzurki, siłownia i inne pierdółki, po prostu za dużo tego było i gra zatraciła swojego ducha. Chwała Rockstar za to że w GTA IV z tego zrezygnowali i zrobili genialną grę, oby tak dalej. Każdego kto wypisuje bzdury jaką to porażką było GTA IV odsyłam na stronę metacritic żeby sobie mogli zobaczyć średnią ocen.
Revanse -> co znaczy "nawet bym oryginał kupił" ? Nie lubimy tu piratów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czy ja mowie ze jestem piratem porostu damnie gta 4 jest nudne (pożyczyłem od kolegi) a GTA SA kopiłem oryginał i przeszedłem z 10 razy jak damnie najlepsze z serii GTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boje sie pomyslec jakiego sprzetu bedzie wymagalo nowe GTA, to co zrobili z wersja PC to przekracza ludzkie pojęciei. Gra wyjdzie pod koniec 2012, tak więc i taki np x360 do tego czasu stanieje do sześciu stów, lepiej już kupic konsole i cieszyć sie normalną grą. Tak puźna premiera nowego GTA pokazuje tylko że nowe konsole nie zostaną w ogóle wydane przed 2014-15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że jest już w produkcji wcale by mnie nie zdziwiło, ale coś nie chce mi się wierzyć w to zaawansowane stadium w procesie tworzenia. Do tego obawiam się o obecną generację konsol stacjonarnych. Czy wyduszą z nich jeszcze więcej niż to co widzieliśmy w IV? Coś mi się wydaje, że oprawa nie zmieni się jakoś specjalnie, może miejsce akcji? Niemniej jakiś mini zwiastun, kilka sekund materiału z końcowym napisem GTA V coming soon. Cokolwiek aby już było wiadomo, że kolejne świetne (mam nadzieję) GTA rzeczywiście jest i będzie. Najwyższa pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

GTA V... Buuuuu - aż ciarki mnie przechodzą... Wiemy jak wygląda GTA IV, wiemy jak wygląda RDR... W oprawie graficznej można spodziewać się jedynie szlifów i w sumie to nie będzie złe - czwórka jest bardzo ładna.

Mnie najbardziej interesuje ten taki"głębszy rozwój" - gdyby jeszcze więcej domów,budynków było możliwych do eksploatacji, żeby pojawiły się "Zwierzęta przez duże Z" ( (gołębie z czwórki ? - litości...), no i... Nie wiem czy dobrze słyszałem, ale słyszałem, że w takim Max Payn''ie ( który skorzysta z tego samego silnika ) ma mieć destrukcję otoczenia...No i oczywiście jeszcze więcej szczegółów zbliżających do symulacji życia - mi te "simsowe" elementy w SA się podobały - pójść do baru, nakupić "fefnaście" hamburgerów i je wszamać tylko po to, aby zaraz nimi zwymiotować - Xd szacun dla R* !

IMO Na Gamesconie głośno będzie właśnie o Maskie - w przyszłym roku pewnie zacznie się akcja marketingowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oby tylko wyszło na pecety, coś ostatnio rockstarowi nie idzie wydawanie na PC swoich gier. Nawet z tragiczną optymalizacją ale niech wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

GTA IV bylo o niebo lepsze od poprzednich części, nie tylko przez grafike i "realizm" ( jeśli można użyć tego słowa odnosząc sie do GTA) ale przez fabułę która biła na głowę te z poprzednich części, główny bohater też był genialnie wykreowany, mam nadzieje że GTA V bedzie podtrzymywać te pozytywy i doda swoje wlasne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2011 o 01:44, Revanse napisał:

czy ja mowie ze jestem piratem porostu damnie gta 4 jest nudne (pożyczyłem od kolegi)
a GTA SA kopiłem oryginał i przeszedłem z 10 razy jak damnie najlepsze z serii GTA


Stary sam robię błedy ortograficzne i literówki też mi się przytrafiają ...ale błagam....sprawdzaj co i jak piszesz bo od niektórych "kwiatków" aż w oczy bolą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze dobrze usłyszeć takie wieści, ale to, że GTA jest w zaawansowanej fazie prac to raczej się sam mogłem domyślić :) Po za tym pracują nad tym już tak długo, że na pewno to będzie coś wielkiego. A co do dyskusji, która część była najlepsza: San Andreas było niebem pod względem możliwości. IV z piękną grafiką i realizmem, ale nudą wieje w całym mieście może z wyjątkiem TBOGT, gdzie skoki spadochronowe minimalnie ratują całą sytuację. Gdyby to połączyć w jedną całość to na pewno wyszłaby gra idealna, ale SA było wyjątkowe, bo właśnie tym ogromem możliwości wszystkich zaskoczyło, dlatego teraz miło by było gdyby R* zaskoczyło czymś unikalnym i nowatorskim. I co do grafiki jeszcze to sądzę, że jednak nie będzie to tylko poprawiony silnik z IV, ale coś lepszego, bo naprawdę... to trwa już o wiele za długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to właśnie GTA IV jest najlepszą częścią. San Andreas było fajne, można się było pobawić, ale pod względem fabuły czy klimatu leżało. CJ był żałosną postacią, a cały klimat wojen gangów ulatywał po Los Santos, zostawiając w sumie nie wiadomo co. Owszem, było sporo aktywności i bajerów, ale w sumie nic na dłużej mnie nie przyciągnęło. Do tego grafika- nie wiem dlaczego, ale strasznie mnie odrzucała. I nie dlatego, że to już dość wiekowa gra, bo na przykład w Vice City grało mi się dobrze, ale oprawa SA mnie odrzucała. Co nie zmienia faktu, że to nadal GTA- otwarty świat, świetny soundtrack, ciekawe postacie.

Ale to GTA IV jest dla mnie perełką. Świat owszem, mniejszy, ale bogatszy, ciekawszy, żywy. Do tego fabuła, postacie, klimat. Niko do tej pory jest moim ulubionym głównym bohaterem serii GTA, zresztą Johnny i Luiz nie byli dużo gorsi. W misjach faktycznie było dużo strzelania, ale dzięki systemowi chowania się za osłonami to sama przyjemność. Do tego świetny silnik fizyczny (chociaż to, co się czasem dzieje z ciałami jest dosyć groteskowe), dużo fajnych zmian (system uciekania przed policją, autozapis, taksówki, zmienione strzelanie z samochodu) i ogrom, po prostu ogrom mniejszych i większych smaczków- choćby telefon komórkowy i związane z nim opcje, możliwość wylecenia przez przednią szybę, ulepszone rzucanie granatami, itd.. Jedyne czego mi brakowało, to to co napisałeś- trochę więcej misji pobocznych i jakichś innych zajęć.

Na GTA V czekam z niecierpliwością. Mam tylko nadzieję, że pogłoski o tym że główny bohater ma być policjantem się nie sprawdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować