Air

World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

48358 postów w tym temacie

Dnia 25.12.2005 o 10:06, hunterPL napisał:

Zadam malutkie pytanko czemu ten WoW jest taki drogi :( i jeszczena dodatek abonamet:[


Poniewaz ludzie sa sklonni tyle placic a Blizzard to nie firma charytatywna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 10:06, hunterPL napisał:

Zadam malutkie pytanko czemu ten WoW jest taki drogi :( i jeszczena dodatek abonamet:[

Dnia 25.12.2005 o 10:06, hunterPL napisał:

Wiem ze to na pokrycie kosztow konserwacjii serwerow ale to lekka przesada.Wedlug mnie abonamet
powinienwynosicjakies 15-20zł (oczywiscie najlepij by bylo zeby wogule go nie bylo:)


No zobacz sobie ceny innych MMORPG! Tam są dokładnie te same ceyny.. Czyli normalne!
To nie tylke pokrycie kosztów konserwacji serwerów.. Wypłaty na pracowników którzy działają by nam się nic złego nie działo, naprawiać problemy, sprzątaczki itp.. Tego jest masa i ogrom:) Plus to że muszą na tym zarobić:) A jak to napisał jeden z kolegów wcześniej to nie fundacja charytatywna:)

Dnia 25.12.2005 o 10:06, hunterPL napisał:

Noi ta cena 200zł? oni oszaleli ale wsumie prawdziwi fani wybula kazde pieniadze zebyzagrac
w WoWa osobiscie oszczedzam na HoMAMVxD:P


Blizz zawsze robił drogie gry:) W cenie tych 200zł jest już wliczony miesiąc gratis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 16:17, hunterPL napisał:

to mnie zatkalo xD ale... wole pograc w guld warsa poruwnywalnie podobne do WoWa ja 2 krople
wody i nie ma abonamentu :P

Roflz0er xD WoW i GW podobne jak dwie krople wody? xD to całkowicie inne gry :P no bo w GW nie ma za co płacić bo ta gra jest nie aż tak wymagające pod względem utrzymania serwera i łącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

WoWmen gralemw wowa teoretycznie jestpodobny do wowa oczywiscie rozni sie grafa i innymi zeczami ale to MMORPG calkiem niezly MMORPG a pozatyma jak kogos nie stacna abonamentWoWa to napewno wiekszosc ludzi siegnela po GW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(...)jest podobny do wowa oczywiscie rozni sie grafa i innymi zeczami(..) ;)

Wiem cena abonamentu odstrasza wiele osób i dlatego te osoby graja w GW. Gatunek MMORPG jest lepszy od CORPG(GW) ponieważ jest owiele bardziej rozbudowany. Bo co to za frajda spotykać ludzi tylko w miastach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 16:46, WoWmen napisał:

(...)jest podobny do wowa oczywiscie rozni sie grafa i innymi zeczami(..) ;)

Wiem cena abonamentu odstrasza wiele osób i dlatego te osoby graja w GW. Gatunek MMORPG jest
lepszy od CORPG(GW) ponieważ jest owiele bardziej rozbudowany. Bo co to za frajda spotykać
ludzi tylko w miastach :/

zgadzm sie z toba ale i tak nie kupie WoWa zbieram na modernizacje kompa xD i wtedy moze pojdzie Oblivom te gierke polecam kazdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 16:52, WoWmen napisał:

Heh też powinienem zmodernizować swojego xD ale i tak prepa kupuje teraz :D

ja to mam padake Spell force mi sie lekko tnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Wiem cena abonamentu odstrasza wiele osób i dlatego te osoby graja w GW. Gatunek MMORPG jest lepszy od CORPG(GW) ponieważ jest owiele bardziej rozbudowany. Bo co to za frajda spotykać ludzi tylko w miastach :/"

Biorąc pod uwagę, że większość obcych to i tak tylko "FFS HEAL PRIEST!! NOOB" tudzież kolesie w stylu tych z dołu komiksu:
http://www.vgcats.com/comics/?strip_id=155
to i tak lepiej ich tylko w miastach spotykać. Od początku WoWa gram z grupką znajomych, więc równie dobrze mogłoby to być jak w GW - kontakt z obcymi ograniczony do minimum. Niby czasem można normalnie pogadać, ale często to tylko psucie sobie nerwów, a od pseudo-inglisza bolą mnie oczy - "any1 4 sm?" Więc świat oparty na instancjach niekoniecznie jest wadą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem miesiąc temu GW a już mnie nudzi znajomi kupują WoWa to ja nie będe gorszy i też kupie ej jak radzicie nie jestem super bogacz i nie wiem jak rozplanować se z abonamentem dałby ktoś jakąś rade??Aha tak przy okazji mam do sprzedania GW chce ktoś kupić jeśli jest ktoś zainteresowany to prosze o pilny kontakt na numer GG 5834244

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak rozplanować abonament? nie zbyt rozumiem o co Ci chodzi ;) Ja też nie jestem bogaczem a mam zawsze kase ;) To proste jak kupujesz WoWa masz 40 dni gry (10 z triala + 30 norm). Pierwszy prep jest najtrudniej uzbierać bo najszybciej się go kupuje. Ale kolejne nie jest aż tak trudno ponieważ Wystarczy że dziennie nie kupisz sobie jakiejś coli albo batona i masz na prepa ;) ok. 1,80zł dziennie oszczędzisz i masz na prepa ;) Sądząc po nicku a szczególnie po "666" masz pewnie 15-16 lat :P więc kase można nietrudno zdobyć ciocia/babcia/rodzice :P wystarczy skrupulatnie zbierać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2005 o 20:24, KaPe napisał:

Biorąc pod uwagę, że większość obcych to i tak...


Kurcze, Ty to masz pecha jakiegoś, ja też czasem trafiam na debili, ale na pewno nie z taką częstotliwością jak Ty, w takim razie jaki to serwer lepiej omijać?;)
A ograniczanie kontaktu z obcymi w MMORPG wydaje mi się być jakąś mocno chybioną ideą. Przecież te gry są właśnie po to, by zawierać coraz to nowe znajomości, a nie zamykać się w hermetycznym kręgu, ale skoro Ci tak dobrze...

A jak pseudo-englisha nie ma w GW, to ja jestem nowym wcieleniem Buddy, więc ten argument możesz schować z powrotem do szafy, w każdej grze sieciowej tak jest. Jedyne co trochę ratuje sytuacje to serwery RPPvP, ale i na nich bywa różnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat to że nie mogą się porozumiewać przeciwne frakcje da się przecierpieć choć owiele ciekawiej by było gdyby na serwerach RP i Normal (nie PvP) frakcje mogły się porozumieewać bo nawet na PvP zdarza się że wrogowie sobie pomagają. Same opisy że kampią itp. racja ale kiedyś uciekałem przed dwoma elitarami przed Dark Portalem i obok mnie przeszedł HUman Priest, myślałem "No pewnie zaraz dostane DoT itp...a On podbiega do tych mobów i je fearem i pomógł mi uciec :) Albo mój qumpel farmował elitarne smoki w Asharze z...Ally a sam jest hordziakiem. Łuski
brał kumpel a dropy ally bo on pierwszy atakował.(na 60lvl xp nikogo nie obchodzi bo go nie ma :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2005 o 00:08, GanD napisał:

Kurcze, Ty to masz pecha jakiegoś, ja też czasem trafiam na debili, ale na pewno nie z taką
częstotliwością jak Ty, w takim razie jaki to serwer lepiej omijać?;)
A ograniczanie kontaktu z obcymi w MMORPG wydaje mi się być jakąś mocno chybioną ideą. Przecież
te gry są właśnie po to, by zawierać coraz to nowe znajomości, a nie zamykać się w hermetycznym
kręgu, ale skoro Ci tak dobrze...

*Ja* nie mam pecha, bo właśnie unikam takich ludzi. I nie mam problemu z zawieraniem znajomości - tylko mówię, że *pełno* jest ludzi których należy się pilnować - a najlepiej widać to grając priestem. W każdej grze zresztą jest tak - grając klasą na której opiera się zdrowie całego party najłatwiej zauważyć kto mu najbardziej zagraża i z kim już nie będzie się chciało zadawać w przyszłości.
Nigdzie nie powiedziałem, że unikam ludzi *w ogóle* - ale już po paru pierwszych słowach można ocenić z kim ma się do czynienia - i często nie są to wrażenia pozytywne.

Dnia 26.12.2005 o 00:08, GanD napisał:

A jak pseudo-englisha nie ma w GW, to ja jestem nowym wcieleniem Buddy, więc ten argument możesz
schować z powrotem do szafy, w każdej grze sieciowej tak jest. Jedyne co trochę ratuje sytuacje
to serwery RPPvP, ale i na nich bywa różnie...

I? Ale poza miastem już go nie uświadcze bo jestem w instancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2005 o 02:14, KaPe napisał:

już po paru pierwszych słowach można ocenić z kim ma się do czynienia - i często nie są to wrażenia
pozytywne.


Niestety, często :( Niemniej wciąż mam w sobie wielkie pokłady wiary w ludzi i nie poddaję się, bo jakiś rouge uważa za zabawne kampowanie kogoś o 30lv niższego, tylko wtedy spokojnie spisuję sobie jego dane, jak juz będę duży i silny... zemsta będzie słodka ;)

Dnia 26.12.2005 o 02:14, KaPe napisał:

I? Ale poza miastem już go nie uświadcze bo jestem w instancji.


I znowu wraca sprawa instancji... Ehh, o czym my w ogóle rozmawiamy. Przecież to (IMHO) podstawowa wada GW, a dla Ciebie zaleta... Dobra, koniec, bo to do niczego mądrego nie doprowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam mam zamiar kupic sobie WoW-a wlasnie i chcialem tylko wiedziec kilka zeczy :)

czy kiedy go kupie w srodku bedzie jakis pre-pad i tym dokonam aktywacji czy tez musze juz na starcie posiadac konto wirtualne w np m-banku


pytanko 2

nie jest chyba tak jak w GW ze ludzi widze tylko w miescie a poza miastem biekam sobie np sam :/
i czy jest mozliwosc ze ktos moze mi zloic tylek w obojetnie jakim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2005 o 15:52, benek11 napisał:

czy kiedy go kupie w srodku bedzie jakis pre-pad i tym dokonam aktywacji >


W środku nie ma żadnego pre-paid''a, aby aktywować konto musisz sobie takowe kupić z grą lub posiadać kartę do transakcji internetowych, lub skorzystać z powszchenie dostępnych w Internecie programów generujących numery takich kard (tylko do aktywacji konta, potem przerzucisz się na pre-paid lub własną kartę). Natomiast sam starter to miesiąc gry za darmo, a jeśli ktoś da Ci guest pass key to będziesz miał jeszcze dodatkowe 10 dni.

Dnia 26.12.2005 o 15:52, benek11 napisał:

nie jest chyba tak jak w GW ze ludzi widze tylko w miescie a poza miastem biekam sobie np sam :/


Nie, nie jest tak, innych graczy możesz spotkać wszędzie i o każdej porze, wyłączając z tego instancje (specyficzne lokacje, do któych może wejść tylko i wyłącznie Twoja drużyna).

Dnia 26.12.2005 o 15:52, benek11 napisał:

i czy jest mozliwosc ze ktos moze mi zloic tylek w obojetnie jakim miejscu


To zależy od serwera na jakim grasz:
Normal - nikt nie może Cię ruszyć, jeśli nie wyrazisz na to zgody
RP - j.w.
PvP - każdy z wrogiej frakcji może spokać Ci tyłek na Contested Teritories lub na terenie wrogiej frakcji, gdy przebywasz na terenie swojej frakcji, to tylko gdy wyrazisz na to zgodę tj. masz włączony tryb pvp lub sam zaatakujesz przeciwnika, tak samo dzieje się na terytoriach neutralnych
RPPvP - j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się