Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nowy gameplay trailer z Hard Reset; Wild Hog tłumaczy dlaczego gry nie będzie na konsolach; gra ma być wzorem oldschoolu

73 postów w tym temacie

Dnia 31.07.2011 o 00:03, ww3pl napisał:

Krótkie pytanie - dlaczego to, że gra nie pojawi się na konsolach jest ''chwalebne''?
Czy to, że w produkcję będzie mogło zagrać mniej osób jest czymś fajnym?


Wiesz, że takie pytanie można zadawać przy każdej grze na wyłączność? Ciekawe, że pojawia się tylko jak jakiś tytuł ma ominąć konsole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 01:44, Zaratul555 napisał:

Wspomnę
tylko o Cthulu Saves the world który sprzedał się przez tydzień na PC tyle samo co w
rok na konsolach.Wystarczy tylko szanować graczy i tyle.


Nie nie, Cthulhu przez tydzień na Steamie sprzedał się lepiej niż przez rok na Xboxie ;] Samym Steamie, a jest dostępny też w innych serwisach dystrybucji cyfrowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jasny gwint same zalety :D

W końcu gra bez syfiastego multi którego tworzenie ogranicza tworzenie pięnych singlów.

Tylko na kompy ? No way. RAJ :D

A i sam trailer sprawia wrażenie że gra ma pokręcony klimat co mi się jeszcze bardziej podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.07.2011 o 15:46, Bambusek napisał:

Wiesz, że takie pytanie można zadawać przy każdej grze na wyłączność? Ciekawe, że pojawia
się tylko jak jakiś tytuł ma ominąć konsole...

Jasna sprawa - i takich pytań padają setki (a raczej, z przyzwyczajenia, pytania zamieniają się w płacz i lament), kiedy gra wychodzi wyłącznie na konsole.
Nie bardzo rozumiem, jak (poza ograniczeniem w kwestii grafiki z powodu lenistwa developerów) premiera tytułu wyłącznie na komputery osobiste (i vice versa) sprawi, że gra będzie lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:00, ww3pl napisał:

Nie bardzo rozumiem, jak (poza ograniczeniem w kwestii grafiki z powodu lenistwa developerów)
premiera tytułu wyłącznie na komputery osobiste (i vice versa) sprawi, że gra będzie
lepsza.

No przecież to oczywiste: bo konsolowcy to banda debili, dla których gra musi być taka, żeby nie trzeba było myśleć, i żeby mogli celować na tym swoim badziewnym padziku i blablablabla.

Porównam to do kiboli krzyczących na meczu "Legia c**j".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 02:23, Zgreed66 napisał:

Problem w tym, że ten pan mówi pokrętnie. Z jednej strony pisze, ze konsole mają grafikę
sprzed 4-5lat, a z drugiej stony, że najlepsza grafika nie uratuje projektu. Co to oznacza?

problem w tym, ze nie przeczytales ze zrozumieniem, gosc od tej gry napisal o 4-5 latach, a w3 czyli ktos inny pisal ze to nie uratuje gry

a gra wyglada super, jak zrobia gameplay painkillera to bardzo dobrze, teraz nie ma w ogole takich gier, ciagle tylko fpsy gdzie sie chowasz i chowasz

@sinir nie ma przycelowania? a po co ono? to nie call of duty zeby przy kazdym strzale trzeba bylo patrzec przez celownik, tak jest dynamiczniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:00, ww3pl napisał:

Jasna sprawa - i takich pytań padają setki (a raczej, z przyzwyczajenia, pytania zamieniają
się w płacz i lament), kiedy gra wychodzi wyłącznie na konsole.
Nie bardzo rozumiem, jak (poza ograniczeniem w kwestii grafiki z powodu lenistwa developerów)
premiera tytułu wyłącznie na komputery osobiste (i vice versa) sprawi, że gra będzie
lepsza.

przede wszystkim gameplay, na konsoli nikt by nie kupil gier pokroju painkillera, pierwszego dooma, quake itd, wiec nie wiem o co ten lament konsolowcow, ze gra nie wychodzi na konsoli, jak widac po komentarzach konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3 sekundy i czekac kolejne 5 zeby zycie sie odnowilo, multi musi byc priorytetem, postac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto itd, ta gra nie pasuje na konsole po prostu, poza tym mamy pewnosc ze sterowanie nie bedzie nieudana kopia z pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:20, mronoth napisał:

przede wszystkim gameplay, na konsoli nikt by nie kupil gier pokroju painkillera, pierwszego
dooma, quake itd, wiec nie wiem o co ten lament konsolowcow, ze gra nie wychodzi na konsoli,
jak widac po komentarzach konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3
sekundy i czekac kolejne 5 zeby zycie sie odnowilo, multi musi byc priorytetem

Podobają mi się osoby, które nie posiadając konsol, same są świetnymi znawcami gustów konsolowej części graczy.
Nie, naprawdę. Podziwiam Was za ogromną odwagę, by coś takiego rzeczywiście napisać na publicznym forum. Osobiście, próbowałbym zachować twarz i trzymał się z tym z dala od kogokolwiek. Ot, tak na wszelki wypadek.

Chyba dostałem kolejny temat na felieton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:23, ww3pl napisał:

Podobają mi się osoby, które nie posiadając konsol, same są świetnymi znawcami gustów
konsolowej części graczy.
Nie, naprawdę. Podziwiam Was za ogromną odwagę, by coś takiego rzeczywiście napisać na
publicznym forum. Ja bym próbował zachować twarz i trzymał się z tym z dala od kogokolwiek.

widac rzeczowo nie potrafisz odpowiedziec tylko robisz wycieczki osobiste

konsoli nie musze posiadac zeby wiedziec jak wyglada wiekszosc dzisiejszych fpsow, a dlaczego? bo 99% to multiplatformy ktore wychodza tez na pc, wiec widze jak gameplay wyglada, jest podobny do painkillera? nie, to zupelnie cos innego, ale jak nie widzisz roznicy i nie widzisz komentarzy w tym watku to co ja bede z toba dyskutowal

nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IT''S ON, dude.

>konsoli nie musze posiadac zeby wiedziec jak wyglada wiekszosc dzisiejszych fpsow, a dlaczego? bo 99% to >multiplatformy ktore wychodza tez na pc, wiec widze jak gameplay wyglada, jest podobny do painkillera? nie, to >zupelnie cos innego,

Zacznijmy od pierwszej sprawy - niezależnie od poziomu skomplikowania gier i lub/sterowania/systemu krycia się w nich obecnego, oczywistym jest, że tytuły różnią się od siebie. Dlaczego? Cóż, tutaj sprawa jest dość oczywista - gusta. Jasne, staromodne FPS''y jak Painkiller są naprawdę dobrymi grami, ale ze względu na tak ogromną rzeszę odbiorców nie można wskazać jednej, najlepszej odmiany tego gatunku. Wyobraź sobie osobę o podobnych poglądach, co Ty z tym, że zamiast klasycznych shooterów wskazuje stare rail shootery typu Time Crisis, czy House of the Dead (miejmy nadzieję, że osobnik nie mówi również o grze aktorskiej. Miałem po tym koszmary).

Idąc dalej.

Dnia 31.07.2011 o 17:26, mronoth napisał:

konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3 sekundy i czekac kolejne 5 zeby zycie sie >odnowilo, multi musi byc priorytetem, postac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto >itd,ta gra nie pasuje na konsole po prostu, poza tym mamy pewnosc ze sterowanie nie bedzie nieudana kopia z >pada

Wystarczyło śledzić rynek gier konsolowych od samego początku by zauważyć, że uproszczenia nie są nikomu potrzebne. Tytuły ekskluzywne były ich pozbawione, multiplatformy w kwestii sterowania były niemal jednolitą kopią tego, co mieliśmy na PC''tach i, dziwnym trafem, gracze byli za to wdzięczni.

W takim razie - co się stało?

Coś, co z konsolami nie ma zbyt wiele wspólnego. Zgadza się - nawet znienawidzone przez Ciebie multum akcji przypisanych pod jeden klawisz nie ma wiele wspólnego z tymi wesołymi maszynkami, stojącymi pod telewizorami sporej rzeszy z nas. Wszystko sprowadza się o walkę o nowych, mniej doświadczonych klientów i o próbę przeciągnięcia niedzielnej części graczy do naszego świata - właśnie przez upraszczanie i udziwnianie wszelkich tytułów, jakie tylko można spotkać. Oberwały przy tym obie strony, zarówno PC'towcy, jak i konsolowcy.

Ale najłatwiej wskazać winnego - KONSOLE. Bo to pad, bo na pewno na tym nie da się grać, bo to ich wina. Czy naprawdę musimy obijać po gębie wszystko, co okrywa choćby cień winy za cokolwiek? Problemem są wydawcy, którzy wyczuli naprawdę świetne źródło gotówki, czyli osoby, które grają sporadycznie, aczkolwiek z powodu braku znajomości rynku gier wideo są w stanie wyłożyć naprawdę niezłą kasę na niemal wszystko, co zobaczą "Bo to jest na czasie".

>nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj
Podoba mi się ''zachowaj twarz'' i ''się nie odzywaj'' obok siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:33, ww3pl napisał:

Zacznijmy od pierwszej sprawy - niezależnie od poziomu skomplikowania gier i lub/sterowania/systemu
krycia się w nich obecnego, oczywistym jest, że tytuły różnią się od siebie. Dlaczego?
Cóż, tutaj sprawa jest dość oczywista - gusta.

to samo napisalem, to kwestia gustu, gry jak painkiller bardziej trafiaja w gusta czesci pctowcow niz konsolowcow

Dnia 31.07.2011 o 17:33, ww3pl napisał:

Jasne, staromodne FPS''y jak Painkiller
są naprawdę dobrymi grami, ale ze względu na tak ogromną rzeszę odbiorców nie można wskazać
jednej, najlepszej odmiany tego gatunku. Wyobraź sobie osobę o podobnych poglądach, co
Ty z tym, że zamiast klasycznych shooterów wskazuje stare rail shootery typu Time Crisis,
czy House of the Dead (miejmy nadzieję, że osobnik nie mówi również o grze aktorskiej.
Miałem po tym koszmary).

? nie wiem o co ci chodzi, moga przeciez istniec wszystkie typy fpsow, ale na padzie nie poradzisz sobie np. w quake3 - tzn mozesz grac ale bedziesz wykorzystywal tylko czesc tego co gra oferuje

Dnia 31.07.2011 o 17:33, ww3pl napisał:

Wystarczyło śledzić rynek gier konsolowych od samego początku by zauważyć, że uproszczenia
nie są nikomu potrzebne. Tytuły ekskluzywne były ich pozbawione, multiplatformy w kwestii
sterowania były niemal jednolitą kopią tego, co mieliśmy na PC''tach i, dziwnym trafem,
gracze byli za to wdzięczni.

gdzie ja pisze w tym watku o uproszczeniach, gry jak painkiller sa bardziej proste od nowoczesnych konsolowych shooterow

Dnia 31.07.2011 o 17:33, ww3pl napisał:

W takim razie - co się stało?

Coś, co z konsolami nie ma zbyt wiele wspólnego. Zgadza się - nawet znienawidzone przez
Ciebie multum akcji przypisanych pod jeden klawisz nie ma wiele wspólnego z tymi wesołymi
maszynkami, stojącymi pod telewizorami sporej rzeszy z nas. Wszystko sprowadza się o
walkę o nowych, mniej doświadczonych klientów i o próbę przeciągnięcia niedzielnej części
graczy do naszego świata - właśnie przez upraszczanie i udziwnianie wszelkich tytułów,
jakie tylko można spotkać. Oberwały przy tym obie strony, zarówno PC''towcy, jak i konsolowcy.
Ale najłatwiej wskazać winnego - KONSOLE. Bo to pad, bo na pewno na tym nie da się grać,
bo to ich wina. Czy naprawdę musimy obijać po gębie wszystko, co okrywa choćby cień winy
za cokolwiek? Problemem są wydawcy, którzy wyczuli naprawdę świetne źródło gotówki, czyli
osoby, które grają sporadycznie, aczkolwiek z powodu braku znajomości rynku gier wideo
są w stanie wyłożyć naprawdę niezłą kasę na niemal wszystko, co zobaczą "Bo to jest na
czasie".

a gdzie ja pisze w tym watku o winie konsol? ale fakt jak pomyslec o jakims dynamiczniejszym shooterze to na padzie nie daloby sie tak grac jak na myszy i klawiaturze, wiec gameplay musi byc wolniejszy i tak dalej, specjalnie pod pada

Dnia 31.07.2011 o 17:33, ww3pl napisał:

>nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj
Podoba mi się ''zachowaj twarz'' i ''się nie odzywaj'' obok siebie.

?

nie wymyslaj jak czegos nie napisalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:49, mronoth napisał:

? nie wiem o co ci chodzi, moga przeciez istniec wszystkie typy fpsow, ale na padzie
nie poradzisz sobie np. w quake3 - tzn mozesz grac ale bedziesz wykorzystywal tylko czesc
tego co gra oferuje

Dlaczego miałbym nie poradzić sobie z tym na padzie? W Quake 3 Arena Arcade (czyli zwykły Quake 3 z nową nazwą) na Xbox 360 grało mi się naprawdę świetnie, mimo że gra pozbawiona jest asyst dla pada. To, że PC''towcy mają problem z padem nie znaczy, że jest tak z osobami, która mają go w rękach od kilku lat - i o tym własnie mówię.

Dnia 31.07.2011 o 17:49, mronoth napisał:

gdzie ja pisze w tym watku o uproszczeniach, gry jak painkiller sa bardziej proste od
nowoczesnych konsolowych shooterow

"konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3 sekundy i czekac kolejne 5 zeby zycie sie odnowilo" - odnawianie życia, system osłon ułatwiający większe starcia
"potac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto itd" - powolne tempo rozgrywki, liniowość i prosty układ map.

Dnia 31.07.2011 o 17:49, mronoth napisał:

a gdzie ja pisze w tym watku o winie konsol?

"ale fakt jak pomyslec o jakims dynamiczniejszym shooterze to na padzie nie daloby sie tak grac jak na myszy i klawiaturze, wiec gameplay musi byc wolniejszy i tak dalej, specjalnie pod pada"
Wydaje mi się, że sam odpowiedziałeś sobie na pytanie.

Dnia 31.07.2011 o 17:49, mronoth napisał:

nie wymyslaj jak czegos nie napisalem

"nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj" - proszę bardzo, wycinek z Twojego poprzedniego posta. Chyba, że chodzi Ci o mój post ogółem. Nie byłem w stanie wyłapać, o czym mowa dokładnie. W kwestii całej mojej wiadomości wydaje mi się, że wszelkie odpowiedzi znajdziesz powyżej.

Nie chcę bawić się w wyższość jednego sprzętu na drugim, ani udowodnić Ci, że zwyczajnie nie masz racji. Jedyne, czego pragnę to to, byśmy wreszcie wszyscy nabrali świadomości co do winnego i pokazali wydawcom, że różnorodność na rynku gier FPS, do której powinny wliczać się typowo old-schoolowe gry, wciąż jest możliwa. Szkoda tylko, że szansę na taką mieszankę wersji gatunku pogrzebał nieco równie staromodny Duke Nukem Forever, na którego wszyscy nakrzyczeli... za archaiczność. ; - ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale nie zdążyłem zedytować swojego posta.

Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

Nie chcę bawić się w wyższość jednego sprzętu na drugim, ani udowodnić Ci, że zwyczajnie nie masz racji.

Wiem, że brzmi to tak jakbym krzyczał "NIE MASZ RACJI", ale nie o to mi chodziło. Tak niefortunnie sformułowałem końcówkę, wybacz.

JEEEEEEJ, jaki jestem uprzejmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

> ? nie wiem o co ci chodzi, moga przeciez istniec wszystkie typy fpsow, ale na padzie

> nie poradzisz sobie np. w quake3 - tzn mozesz grac ale bedziesz wykorzystywal tylko
czesc
> tego co gra oferuje
Dlaczego miałbym nie poradzić sobie z tym na padzie? W Quake 3 Arena Arcade (czyli zwykły
Quake 3 z nową nazwą) na Xbox 360 grało mi się naprawdę świetnie, mimo że gra pozbawiona
jest asyst dla pada. To, że PC''towcy mają problem z padem nie znaczy, że jest tak z
osobami, która mają go w rękach od kilku lat - i o tym własnie mówię.

tak, mowiles o czyms o czym nie napisalem, dopiero ja tobie odpowiedzialem, a nie ty mi
najwidoczniej nie wiesz jak sie gra w q3 skoro uwazasz, ze mozna robic to samo na padzie, w q3 tez mozna grac jak w np. call of duty tylko po co

Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

> gdzie ja pisze w tym watku o uproszczeniach, gry jak painkiller sa bardziej proste
od
> nowoczesnych konsolowych shooterow
"konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3 sekundy i czekac kolejne
5 zeby zycie sie odnowilo
" - odnawianie życia, system osłon ułatwiający większe starcia
"potac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto itd" - powolne
tempo rozgrywki, liniowość i prosty układ map.

serio? naucz sie czytac, gdzie tu jest mowa o liniowosci? nigdzie, gdzie ja pisze o ukladzie map? tez nigdzie, naprawde niektorzy powinni wrocic do podstawowki

Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

> a gdzie ja pisze w tym watku o winie konsol?
"ale fakt jak pomyslec o jakims dynamiczniejszym shooterze to na padzie nie daloby sie
tak grac jak na myszy i klawiaturze, wiec gameplay musi byc wolniejszy i tak dalej,
specjalnie pod pada"
Wydaje mi się, że sam odpowiedziałeś sobie na pytanie.

hehe, ty jednak jestes idiota, gdzie wczesniej napisalem? odpowiadales na posty z przyszlosci w poprzednim poscie? no nie rob sobie jaj, to ja tobie odpowiadam, a nie ty mi wroc wczesniej i poszukaj, ze mnie idoty nie zrobisz

Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

> > >nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj
> > Podoba mi się ''zachowaj twarz'' i ''się nie odzywaj'' obok siebie.
> ?
>
> nie wymyslaj jak czegos nie napisalem
"nastepnym razem zachowaj twarz i sie nie odzywaj" - proszę bardzo, wycinek z Twojego
poprzedniego posta. Chyba, że chodzi Ci o mój post ogółem. Nie byłem w stanie wyłapać,
o czym mowa dokładnie.

znak zapytania byl do tego powyzej, a fragment "nie wymyslaj..." byl ogolnym komentarzem, bo odpowiadasz na cos czego nie napisalem, jak wyzej

Dnia 31.07.2011 o 17:55, ww3pl napisał:

Nie chcę bawić się w wyższość jednego sprzętu na drugim, ani udowodnić Ci, że zwyczajnie
nie masz racji. Jedyne, czego pragnę to to, byśmy wreszcie wszyscy nabrali świadomości
co do winnego i pokazali wydawcom, że różnorodność na rynku gier FPS, do której powinny
wliczać się typowo old-schoolowe gry, wciąż jest możliwa. Szkoda tylko, że szansę na
taką mieszankę wersji gatunku pogrzebał nieco równie staromodny Duke Nukem Forever, na
którego wszyscy nakrzyczeli... za archaiczność. ; - ;

nie wiem o czym mowisz, dnf nie mial nic wspolnego z oldschoolowymi fpsami, widac nawet w tak prostych sprawach mozna miec skrajnie rozne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2011 o 18:08, mronoth napisał:

tak, mowiles o czyms o czym nie napisalem, dopiero ja tobie odpowiedzialem, a nie ty
mi

Nasz klient, nasz pan. Cytat z pierwszego posta. "poza tym mamy pewnosc ze sterowanie nie bedzie nieudana kopia z pada"

Dnia 31.07.2011 o 18:08, mronoth napisał:

najwidoczniej nie wiesz jak sie gra w q3 skoro uwazasz, ze mozna robic to samo na padzie,
w q3 tez mozna grac jak w np. call of duty tylko po co

Jako gracz, który zarywa noce w multiplayerze począwszy od pierwszego Quake''a, pozostawię bez komentarza. Jeśli nie przekona Cię doświadczenie i zwyczajna miłość do gier, to nasze drogi w tej dyskusji chyba nigdy się nie połączą. Problem w tym, że z naszej dwójki jestem jedyną osobą, która posiada obie konsole nowej generacji i wciąż regularnie gra na PC''tach od ponad dwunastu lat, stąd mogę założyć okulary, pryszcze i czapkę nerda i wesoło zakrzyknąć "Znam obie strony barykady!".

Dnia 31.07.2011 o 18:08, mronoth napisał:

> "potac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto itd" - powolne

> tempo rozgrywki, liniowość i prosty układ map.
serio? naucz sie czytac, gdzie tu jest mowa o liniowosci? nigdzie, gdzie ja pisze o ukladzie
map? tez nigdzie, naprawde niektorzy powinni wrocic do podstawowki

"Biegać da się tylko prosto" - jeśli to nie ma związku z układem map (a co za tym zazwyczaj idzie, liniowością), to z czym? Chyba, że mówisz o braku strafe''owania w dosłownie kilku tytułach, czego nawet nie podejrzewałem (przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź i spójrz sam, że nie była na tyle ogólna, by móc ją interpretować w wieloraki sposób).
Halo 3 - jakkolwiek bym tej gry nienawidził, to obecnie najpopularniejszy, konsolowy shooter, w którym postacie poruszają się żwawo, a i biegać można we wszystkie strony. To samo mamy w Gears of War 2, nowych CoDach, Resistance, Borderlands, Dead Space i całej reszcie.

Dnia 31.07.2011 o 18:08, mronoth napisał:

hehe, ty jednak jestes idiota, gdzie wczesniej napisalem? odpowiadales na posty z przyszlosci
w poprzednim poscie? no nie rob sobie jaj, to ja tobie odpowiadam, a nie ty mi wroc wczesniej
i poszukaj, ze mnie idoty nie zrobisz

Jak na osobę, która pisze wiadomości w sposób wyjątkowo ogólny i nieprecyzyjny, masz dosyć wysokie wymagania co do odbioru własnych postów przez innych użytkowników.
Wskazałem tu jedynie, że sam przyznałeś, że konsole są tutaj winnymi.
"ale fakt jak pomyslec o jakims dynamiczniejszym shooterze to na padzie nie daloby sie tak grac jak na myszy i klawiaturze, wiec gameplay musi byc wolniejszy i tak dalej, specjalnie pod pada"
A tu wycinek z pierwszego posta, skoro już tak bardzo go oczekujesz.
"jak widac po komentarzach konsolowi gracze wymagaja fpsa gdzie musisz sie chowac co 3 sekundy i czekac kolejne 5 zeby zycie sie odnowilo, multi musi byc priorytetem, postac musi sie poruszac jak mucha w smole, biegac da sie tylko prosto itd, ta gra nie pasuje na konsole po prostu, poza tym mamy pewnosc ze sterowanie nie bedzie nieudana kopia z pada"

Dnia 31.07.2011 o 18:08, mronoth napisał:

nie wiem o czym mowisz, dnf nie mial nic wspolnego z oldschoolowymi fpsami, widac nawet
w tak prostych sprawach mozna miec skrajnie rozne zdanie

Z tego, co widziałem po demie i po sporadycznych kontaktach z pełną wersją gry, DNF to Duke Nukem 3D ze sporadycznie wtrąconymi QTE i regeneracją zdrowia, podczas gdy cała reszta jest wciąż na swoim miejscu. Czy ta całość naprawdę nie ma ''nic wspólnego'' ze starymi FPS''ami?

////edit/
Poprawiłem nazwę DNF na DN3D. Zawsze muszą mi się mylić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Quake - singiel do bani, olałem po shareware - jeszcze w latach 90-tych, choć wszyscy lali po nogawkach na widok grafiki. Cóż - taki jestem zajebiście alternatywny :)

Doom - kiedyś sie tym jarałem, próba kolejnego przejścia tego tytułu po latach skończyła sie bolesną porażką (i nie chodzi o grafike, bo nawet do kupiastej jestem w stanie się przyzwyczaić, o ile gra jest dobra) - zbyt drętwy i przestarzały gameplay.

Painkiller - kupiony króciutko po premierze, przeszedlem jakieś 2/3 gry, później odstawiłem - schemat: wejdź do pomieszczenia, wystrzelaj wszystko co się rusza, przejdz do następnego pomieszczenia i zrób dokładnie to samo zajeżdżał taką nudą że nie byłem w stanie się zmusić, żeby to-to skończyć.

Gra, która odwołuje się do tych trzech tytułów, do tego nie ma multi ? Dla mnie = omijać to potencjalne crapiszcze z daleka ;-) No, ale innym nie bronię, gusta są różne.

Dziwię się tylko aż takiej marketingowej ściemie o tej super grafice. Niczego takiego tam nie widzę, przeciętność nad przeciętnościami. Jest sporo konsolowych fpsów, ktore wygladają znacznie lepiej i jakiś tysiąc blaszakowych, które wygladają jeszcze lepiej.

No, ale jak się nie ma żadnych atutów, to się stawia na "oldskul" (i żeby to byl jeszcze fajny oldskul, to ok, ale nie coś co śmierdzi myszą na kilometr) i ideologię (brak wersji konsolowej jako atut - MEGA LOL). Zarobek ? To tytuł budżetowy, więc może nawet będa z tego jakieś pieniadze, o ile cenę ustawią na poziomie jakichś dwudziestu złociszy i wrzucą to tylko w cyfrową dystrybucję. No nic - pomimo wszystko życzę rodakom szczęscia, będzie potrzebne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mamy rok 2011 i po co wypuszczać grę od samego początku promowaną jako oldchoolowa. Podejrzewam że nie byli w stanie stworzyć niczego bardziej ambitnego poza schematem zwykłego zabicia wszystkich wrogów na danym poziomie (Painkiller) i muszą czymś nadrobić poprzez nazwanie gry odlschoolową.
Stylistycznie trochę za bardzo przypomina Preya 2, głównie kolorystyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować