Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Limbo w końcu dostępne na Steamie

57 postów w tym temacie

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- Steam jest DRM-em - a więc musisz mieć zawsze odpalonego klienta, jeśli chcesz pograć
w grę

Gdzie tu wada? Ja widzę tylko zaletę, bo mam zawsze i w każdej grze dostęp do znajomych czy internetu.

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- brak możliwości odsprzedaży gry

Kto w dzisiejszych czasach odsprzedaje gry? A co dopiero za kilka lat, w świetle ostatnich info o Online Pass itd.?

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- ceny w €

Mówimy o sklepie Steam czy o aplikacji Steam? Poza tym bardzo często są opłacalne promocje, podczas których gry w € kosztują mniej niż normalnie za złotówki.

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- gdy jest jakaś większa premiera, sezon świąteczny i/lub promocje, Steam działa koszmarnie,

Znaczy się Sklep, Społeczność i ściąganie działają koszmarnie, ale w gry można jak najbardziej grać. Poza tym te promocje są bardzo opłacalne.

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- regularne zwisy, wywalanie z multi - Valve nie nadąża z rozwojem infrastruktury

Ke? Jeden jedyny raz miałem problem - w TF2, po przejściu na F2P, kiedy to serwery VACu nie wytrzymały. Innych przypadków "regularnych zwisów, wywalania z multi" nigdy nie doświadczyłem przez ostatnie 4 lata.

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- klient, któremu jeszcze daleko do pełnej funkcjonalności

Ponownie - ke? Grając masz cały czas dostęp do czatu ze znajomymi i do Internetu, czego więcej chcieć od klienta DRMu?

Dnia 03.08.2011 o 03:05, Vojtas napisał:

- nadgorliwość administracji w blokowaniu zakupów i banowaniu

Facet, bzdury gadasz. Nie słyszałem o ani jednym przypadku niesprawiedliwego bana - nie wliczając słynnej akcji z omyłkowymi banami za cheaty w MW2, które to omyłki zostały hojnie wynagrodzone przez Valve każdemu niesprawiedliwie ukaranemu - ani o blokowaniu zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako ,że ktoś bardzo brzydko mówi o nieprawdziwych po częściach wadach steamu , dodam również jego zalety :

- Przejrzysty klient który ładnie można dopasować
- Możliwość grania offline - co w dzisiejszych czasach rzadko się zdarza ( aka ubisoft ) bez ciągłego przypominania ,że nie jesteś podłączony ( blizz + jego sc II )
- Wyśmienita dostępność do społeczności graczy , grup , etc...
* Nie masz z kim grać w daną grę? Wchodzisz w grupę na steam community i szukasz

- Możliwość zapraszania znajomych z listy mimo ,że są w innej grze
- Możliwość kupowania gier o których nigdy wcześniej nie słyszałem , za przystępną cenę : ( 5-40 zł ) ; bez steama prawdopodobnie nigdy bym w część gier nie zagrał ,a szkoda bo zdarzają się perełki , b dobre gry etc... ( słabsze też )
- Dostęp do darmowych gier ( np. alien swarm ) wypuszczanych co jakiś czas przez steama , lub do testów 7 lub 3 dniowych
- Stałe patchowanie wszystkich gier z b. dobrego serwera

A to tylko kilka zalet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam, tą grę, pamiętam,że trochę niechętnie zabierałem się, żeby w nią zagrać, ale
po pierwszych 10 minutach, moje nastawienie diametralnie się zmieniło. Polecam również
przeznaczyć na nią jedną albo dwie noce niezwykle klimatycznie się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 00:03, Mercuror napisał:

> super ... szkoda tylko ze na Steam''ie :(

Tak szczerze, co jest złego w Steamie?

ze w wiekszosci przypadkow musze byc:
- podlaczony do neta
- odpalic gry przez steam''a
- miec steama wlaczonego w tle
itd itp

Ot wole gry bez specjalnych przywiazan do jakichkolwiek aplikacji, zwlaszcza dzialajacych w tle, nie to co w np. gog.com ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

Gdzie tu wada? Ja widzę tylko zaletę, bo mam zawsze i w każdej grze dostęp do znajomych
czy internetu.


Steam to jedyna usługa cyfrowej dystrybucji, która w tak bezczelny sposób zmusza klientów do uruchamiania aplikacji-sklepu, by dany był im w konsekwencji przywilej włączenia gier. Impulse, Gamersgate, Origin, Direct2Drive, GOG pozbawione są takiego ograniczenia.
Nie stanowiłoby to większego problemu, gdyby nie fakt, że tytuły korzystające ze Steamworks są trwale zainfekowane, tzn. niezależnie od miejsca nabycia takowych gier, instalacja Steam jest konieczna.
Jest to doskonały sposób na wywalczenie przez Valve monopolu - brak alternatywy. Steam to wcielenie w życie koncepcji konia trojańskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mocno naciągane toto, ja się pytałem o konkretne wady Steama, a nie "a mi się nie podoba, że muszę mieć to włączone" - a jaka szkoda wynika z tego, że jest włączony? Mało RAMu pożera (no proszę Was, co to jest 100 MB w czasach, kiedy 2 GB to absolutne minimum), nie blokuje żadnych skrótów klawiszowych, nie ma irytujących dźwięków, o co chodzi?

@Principes patrz wyżej i:
Monopol? Przecież właśnie wymieniłeś 5 konkurentów dla Valve, a jest ich jeszcze więcej, sam więc sobie zaprzeczasz. Koń trojański? A tu już w ogóle się uśmiałem. Cytuję:
Koń trojański, trojan to określenie oprogramowania, które podszywając się pod przydatne lub ciekawe dla użytkownika aplikacje dodatkowo implementuje niepożądane, ukryte przed użytkownikiem funkcje (programy szpiegujące, bomby logiczne, furtki umożliwiające przejęcie kontroli nad systemem przez nieuprawnione osoby itp.)
Gdzie Ty tu masz coś powiązanego ze Steamem? Żadna z jego funkcji nie jest ukryta przed użytkownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak samo nie ma alternatywy dla Windowsa jeżeli chodzi o gaming na PC ( Mac ? ile gier na to wychodzi ? 1 % z całej gamy ? i może 20% hitów )
Rozumiem ,że można nie lubić steama , ale logiczne jest : Nie lubisz , nie korzystaj

A fakt ,że 30 % gier jest związany bezpośrednio ze steamem - wole to niż śmnieszny blizzard comunicator czy pożal się Boże Games for Windows Live lub co gorsza , Ubi DRM .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
Monopol? Taa wymienione przez ciebie Impulse czy Gamersgate pokazują jakim Steam jest monopolistą. Jest wiele gier dostępnych na kilku platformach nie tylko na tym złym, demonicznym Steamie który popali nam procesory i pościąga nielegalne porno na dyski...
Koń Trojański? Teraz chyba w paranoję popadasz.
Steam w przeciwieństwie do innych tego typu programów-sklepów wymaga uruchomienia razem z grą (co do dziś jest dla mnie nie zrozumiałe, że niektórzy robią z tego taką tragedię... gdyby to jeszcze w jakikolwiek sposób spowalniało grę... no ale jak się nie ma na co narzekać to się wymyśla jakieś paranoiczne bzdury) bo jako jedyny z nich umożliwia tyle elementów społecznościowych, proste. Ja mam Steama wrzuconego w autostart i jest to prawdopodobnie jeden z najszybciej uruchamiających się tam programów. Już Xfire jest bardziej upierdliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> - Steam jest DRM-em - a więc musisz mieć zawsze odpalonego klienta, jeśli chcesz
>> pograć w grę

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

Gdzie tu wada? Ja widzę tylko zaletę, bo mam zawsze i w każdej grze dostęp do znajomych
czy internetu.


DRM to nie jest aspekt społecznościowy, tylko kontrolny. O ile jednak dobrze pamiętam, Ty nie byłeś przeciwnikiem DRM-u - mylę się?

>> - brak możliwości odsprzedaży gry

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

Kto w dzisiejszych czasach odsprzedaje gry? A co dopiero za kilka lat,
w świetle ostatnich info o Online Pass itd.?


Ci, którzy np. się pomylili i kupili kiepską grę? Albo ci, którzy grę przeszli i chcą inną? Nieważne kto. Ważne, że nie ma takiej możliwości - ważne, że Steam jest ograniczeniem.

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

> - ceny w €
Mówimy o sklepie Steam czy o aplikacji Steam? Poza tym bardzo często są
opłacalne promocje, podczas których gry w € kosztują mniej niż normalnie
za złotówki.


Mówię ogólnie o Steam - o kliencie, sklepie, społeczności, DRM-ie i całej reszcie. Jak wspomniałem wcześniej - zalety Steam też ma. I promocje się do nich zaliczają. Ale ceny wciąż są w €.

>> - gdy jest jakaś większa premiera, sezon świąteczny i/lub promocje, Steam działa

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

koszmarnie,
Znaczy się Sklep, Społeczność i ściąganie działają koszmarnie,


Nie, mówię o całości.

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

ale w gry można jak najbardziej grać.


To zależy. Jeśli ktoś postanowi zarejestrować czy nawet zainstalować z płyty grę w tym czasie, to życzę mu powodzenia. "Wszystkie serwery Steam są zajęte. Spróbuj później".

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

> - regularne zwisy, wywalanie z multi - Valve nie nadąża z rozwojem infrastruktury
Ke? Jeden jedyny raz miałem problem - w TF2, po przejściu na F2P, kiedy to serwery VACu
nie wytrzymały. Innych przypadków "regularnych zwisów, wywalania z multi" nigdy nie doświadczyłem
przez ostatnie 4 lata.


No to masz szczęście, bo w czasie moich rozgrywek w L4D2 (a gram w niego niecały rok) kilkanaście razy Steam postanowił przerwać kontrę, kampańję i survival. Poza tym nawet nie grając, raz na dobę/dwie doby, Steam lubi mieć zwisa - od kilkunastu sekund, do nawet kilku minut. Pięknie widać tę wyrwę na sinusoidzie aktywności użytkowników.
http://img717.imageshack.us/img717/4368/usersp.jpg

Fatamorgana?

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

> - klient, któremu jeszcze daleko do pełnej funkcjonalności
Ponownie - ke? Grając masz cały czas dostęp do czatu ze znajomymi i do Internetu, czego
więcej chcieć od klienta DRMu?


Heh. :) Nie chodzi tylko o grę - chodzi o dopracowanie elementów systemu, o jakość i niezawodność działania.

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

> - nadgorliwość administracji w blokowaniu zakupów i banowaniu
Facet, bzdury gadasz.


Nie, to raczej Ty jesteś głuchy na argumenty. :)

Dnia 03.08.2011 o 10:52, Mercuror napisał:

Nie słyszałem o ani jednym przypadku niesprawiedliwego bana


Czy to oznacza, że nie banują i nie blokują? Nie dalej jak w czasie ostatnich promocji letnich koledze zablokowano możliwość kupowania bez żadnego uzasadnionego powodu - musiał pisać do obsługi technicznej i dopiero pod upływie doby zdjęto blokadę na korzystanie z sklepu... Nie no, skąd, admini nie są nadgorliwi. Poczytaj trochę fora, to się zdziwisz. Świat nie kończy się na Tobie, a Twoje doświadczenia są tylko ułamkiem całego obrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 12:01, Mercuror napisał:

Mocno naciągane toto, ja się pytałem o konkretne wady Steama, a nie "a mi się nie podoba,
że muszę mieć to włączone" - a jaka szkoda wynika z tego, że jest włączony? Mało RAMu
pożera (no proszę Was, co to jest 100 MB w czasach, kiedy 2 GB to absolutne minimum),
nie blokuje żadnych skrótów klawiszowych, nie ma irytujących dźwięków, o co chodzi?

@Principes patrz wyżej i:
Monopol? Przecież właśnie wymieniłeś 5 konkurentów dla Valve, a jest ich jeszcze więcej,
sam więc sobie zaprzeczasz. Koń trojański? A tu już w ogóle się uśmiałem. Cytuję:
Koń trojański, trojan to określenie oprogramowania, które podszywając się pod przydatne
lub ciekawe dla użytkownika aplikacje dodatkowo implementuje niepożądane, ukryte przed
użytkownikiem funkcje (programy szpiegujące, bomby logiczne, furtki umożliwiające przejęcie
kontroli nad systemem przez nieuprawnione osoby itp.)

Gdzie Ty tu masz coś powiązanego ze Steamem? Żadna z jego funkcji nie jest ukryta przed
użytkownikiem.

takim opdejscie nic dziwnego ze swiat czeka zaglada bo nawet masz w du... co i ile zajmuje
100mb to malo, 200mb na GG tez malo
tyle ze moj komunikator (z 3 protokolami wlaczonymi w tym GG i 6 wylaczonymi w danym czasie) zajmuje mi 17mb
- to jest malo!

zreszta nie kazdy ma najnowszy sprzet kupiowany co miesiac, niektorzy maja sprzet 2-3 letni albo starszy albo laptopa, na ktorych gra by chodzila ale taki steam zawala dodatkowe miejsce.

Juz pomijajac ze nie kazdy ma stale lacze z predkoscia swiatla (ja np. nie mam) i mi Steam polaczyc sie polaczy ale neta nie utrzyma non-stop, czemu musze cierpiec przez marketingowych debili i nie moge grac bo ktos sobie wymysli przymus polaczenia z netem (to samo w Diablo 3)

ot prosta rzecz, dla was to standard, okrojona gra wydawana z 10cioma DLC''ami tez juz standard, a kiedys gry byly pelne, wymagajace zwyklego klucza do instalacji i zadnych badziewnych DLC jak ''zbroja na motyla'' nie bylo

tyle ze wszyscy maja to gdzies i nie walcza o swoje, tylko godza sie na idiotyczne traktowanie, moze i 90% to wisi ale te 10% nie

Przestalem kupowac gry Ubisoft''u, nie kupie Diablo 3 ani nie kupie Limbo, trudno. Wole w cos nie zagrac niz dac sie wy.....c, jak firma nie traktuje mnie powaznie tylko jak zlodzieja to jak mam traktowac taka firme?

Ty sie godzisz z zasada ''winny poki nie udowdni niewinnosci'', ktore najwyrazniej zaczynaja panowac w sprzedazy gier, traktuja kazde gracza jak zlodzieja.

Kupilem 30+ gier w zeszlych 12 miesiacach i kupie jeszcze wiecej w nastepnych 12 ale gier Ubi ani Blizz ani Steam''owych nie bedzie, a i tak sie bede dobrze bawil.

Zakoncze prostym stwierdzeniem:
Szkoda tylko ze wiekszosc graczy woli dac sie "<piiii>" i byc traktowanym jak zlodziej, niz postawic sie tym firmom.

Jesli nie to co nastepne? Beda sprawdzac DNA przed odpaleniem gry by 'lepiej integrowalo sie z twoim profilem w grze'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 10:52, TobiAlex napisał:

Pieprzenie głupot z tym odsprzedaniem. Jaki problem zrobić kolejne konto?


Żaden problem, ale może się on pojawić w momencie, gdy admin Steam się tym zainteresuje - tego typu handel jest zabroniony regulaminowo i dobrze o tym wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> - Steam jest DRM-em - a więc musisz mieć zawsze odpalonego klienta, jeśli chcesz
>> pograć w grę

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

Ale możesz go ustawić w tryb offline (zresztą sam to sugeruje jeżeli nie może się połączyć).


Nie powiedziałem, że nie można. :) Można. Co nie zmienia faktu, że Wielkie Valve cały czas czuwa w tle - gdy jesteś online (a kiedyś połączyć się jednak musisz), jego kontrola jest jeszcze większa, choć możesz sobie z tego nie zdawać sprawy. Mało tego: Valve ma gdzieś, co wyczyniają wydawcy: niektóre gry oprócz tego, że muszą korzystać ze Steam, to często jeszcze z GfWL. To samo dotyczy niektórych gier Ubisoftu, gdzie dokładają swój chory DRM "always-online". Tego już za wiele. Szpiegowanie to kolejny kamyk do ogródka.

>> - brak możliwości odsprzedaży gry

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

Im Onlinepass będzie popularniejszy tym rzadziej będzie można cokolwiek odprzedawać.
> - ceny w €
I promocje nosem wciągające ceny w zł.


Owszem, sam w czasie ostatnich promocji kupiłem sporo gier. Ale premierówek nie będę tam kupował, dopóki nie zacznę smarkać w studolarówki. ;)

Weźmy np. naszego swojskiego Wieśka 2:
http://www.steamprices.com/eu2/app/20920/the-witcher-2-assassins-of-kings-digital-premium-edition

Taniej na Steam mają nie tylko Amerykanie, ale nawet Brytyjczycy. Oczywiście mamy to szczęście, że możemy kupić tanio wersję pudełkową, ale w postaci cyfrowej już tak fajnie nie jest. Dla statystycznego Polaka premierówek na Steamie po prostu nie opłaca się kupować.

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

> - gdy jest jakaś większa premiera, sezon świąteczny i/lub promocje, Steam działa
koszmarnie,
Zdefiniuj koszmarnie? Ciężko się wtedy kupuje to fakt, ale ja w okresie świątecznym grałem
w Alpha Protocol, a jeszcze wcześniej w okresie świątecznym ściągałem GTAIV i nie miałem
najmniejszych problemów.


Jest problem z rejestracją nowego tytułu, z instalacją lub nawet z przywróceniem kopii zapasowej - swojego Zombie Drivera dwa razy bez skutku próbowałem rozpakować około godziny 18:00, i dopiero za trzecim razem mi się udało. "Serwery Steam są zajęte. Spróbuj później". O kupowaniu sam wspomniałeś.

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

Grałem w L4D, Battlefielda Bad Company, Borderlands. Jeżeli Steam mnie kiedykolwiek wywalił
to tyle razy się zdarzyło, że nawet takich przypadków nie pamiętam.


Pogratulować. :)

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

Banowaniu za co? Blokowaniu zakupów? Jeżeli jest jakiś problem przy zakupie to po prostu
karzą ci powtórzyć.


W czasie promocji letnich adminom zaczęły puszczać nerwy. Podwójne nieudane zakupy wprowadzają usera na listę podejrzanych, zwłaszcza jeśli robi prezenty. To nie żart. :)

Przypomniały mi się jeszcze 3 minusy:
- brak dostosowania starszych gier do nowych systemów operacyjnych i rozdzielczości panoramicznych (niech się uczą od GOG-a!)
- Steam lubi inicjować aktualizacje klienta/gry również w czasie rozgrywki, co skutkuje wywaleniem z gry (tak, wiem, że automatyczne update''y można wyłączyć),
- Steam nie pozwala zasysać nowych tytułów w czasie gier singlowych.

Dnia 03.08.2011 o 03:18, Geeko napisał:

> Zalety oczywiście też ma.
Ale tych przecież nie będziesz wymieniał nie? Bo i po co...


Jak napisał Pilot - była mowa o wadach. Ale mogę je wypisać, a co mi tam:

- rewelacyjne i dość częste promocje w sklepie - trzy razy do roku kilkunastodniowe promocyjne maratony,
- ogromny wybór tytułów: od hype''owanych wysokobudżetówek po nieco garażowe indie,
- usługi społecznościowe (profil, znajomi, czat, fora dyskusyjne, grupy zainteresowań itd.),
- powiązane ze społecznością usługi multimedialne (screenshoty, filmy, czat głosowy),
- Steam Cloud,
- darmowe gry i dodatki (np. od Valve Alien Swarm i TF2, DLC do L4D2 itp.),
- zintegrowany z kontem system statystyk i achique''ów dla dość dużej bazy tytułów,
- automatyczne patchowanie gier i update''y klienta,
- system automatycznej aktualizacji sterowników i dodatkowych bibliotek,
- system informacji o zmianach i uaktualnieniach,
- klient potrafi zweryfikować poprawność zainstalowanych danych (a w razie błędów dociągnąć to ponownie) i ustalić stopień fragmentacji danych,
- opcja wykonywania back-upu i szybkiego przywracania nawet dużych archiwów,
- tryb off-line.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
Sorry ale z podejściem "10% mądrych a reszta to debile bo nie myślą tak jak ja" nie ma nawet co dyskutować. O tym, że GG pożera dużo ramu wie chyba każdy ale Steam aż tak ramożerny nie jest. Poza tym jak chcesz na nim grać w nowe gry to masz tyle ramu, że Steam w tle ci przeszkadzał nie będzie, jak nie masz kompa na nowe gry i chcesz na Steami odpalić stare to wymagania tych sa takie, że też Steama nie odczujesz.
Problem ze stałym podejściem do internetu jest jeden prosty. Ani Blizzard ani Ubisoft ani Steam nie zaniedbują klientów... oni po prostu nie będą patrzeć na fakt, że CZĘŚĆ klientów z POLSKI może mieć problemy z internetem podczas gdy ani Niemczy ani Anglia ani większość zachodnich państw takich problemów nie mają, tam problemem może być tylko i wyłącznie brak netu podczas np. podróży samolotem. Life is brutal wiń państwo w jakim żyjesz a nie firmy dla których w większych państwach dostęp do netu bez rozłączeń to standard.
Co do DLC (pomijając fakt, że totalnie z dupy to wyciągnąłeś) zbroja dla konia z Obliviona była śmieszna ale była totalnie NIESZKODLIWA o czym większość hejterów raczy zapominać. Każe wam ktoś zbroję dla konia kupować? Takie DLC można olewać natomiast pod postacią DLC często gęsto pojawiają się już pełnoprawne dodatki takie jak DLC do Boarderlands. To czego w DLC można się czepiać to mega nieuczciwe zagrywki jak DLC z "właściwym zakończeniem" do Prince of Persia albo wycięcie jakiegoś zadania i chamskie wciśnięcie NPCa o tym informującego. Na szczęście takie DLC wciąż nie występują tak nagminnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 16:02, Vojtas napisał:


Wybacz nie bede się babrał w wpisywanie pomiędzy cytaty, leniwa bestia dziś ze mnie :P.
Zgodzę się, że upierdliwe w Steamie jest blokowanie ściągania podczas odpalenia jakiejkolwiek innej gry z tej platformy (kiedyś tak nie było, nie wiem dlaczego to wprowadzili).
Premierówek faktycznie nam się nie opłaca kupować na Steamie ale dlatego wciąż mamy jeszcze gram.pl/wirtusa/ultime/inne sklepy gdzie możemy kupić wersję pudełkową jeżeli bardzo nam na premierówkach zależy.
Steam nie dostowouje tylko rozdzielczości (co niestety faktycznie boli) ale te naprawdę stare gry jak najbardziej pod nowe systemy są przerabiane, sam jakiś czas temu grałem w Jedi Outcast.
Z zalet które wymieniłeś dla mnie najważniejsza jest jedna. Tak jak Xbox Live na konsolach tak Steam na PC bardzo wspiera gry Indie i w zasadzie jest najlepszym miejscem, żeby takie sprzedać. Tam znajdziemy Cthulhu Saves the World, tam był Meatboy, Aaaaaaaaaa i zapewne tam trafi Bastion (chociaż tu mogę się mylić, dopiero dziś mi na forum napisali, że będzie na PC :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 16:49, Geeko napisał:

>
Sorry ale z podejściem "10% mądrych a reszta to debile bo nie myślą tak jak ja" nie ma
nawet co dyskutować. O tym, że GG pożera dużo ramu wie chyba każdy ale Steam aż tak ramożerny
nie jest. Poza tym jak chcesz na nim grać w nowe gry to masz tyle ramu, że Steam w tle
ci przeszkadzał nie będzie, jak nie masz kompa na nowe gry i chcesz na Steami odpalić
stare to wymagania tych sa takie, że też Steama nie odczujesz.
Problem ze stałym podejściem do internetu jest jeden prosty. Ani Blizzard ani Ubisoft
ani Steam nie zaniedbują klientów... oni po prostu nie będą patrzeć na fakt, że CZĘŚĆ
klientów z POLSKI może mieć problemy z internetem podczas gdy ani Niemczy ani Anglia
ani większość zachodnich państw takich problemów nie mają, tam problemem może być tylko
i wyłącznie brak netu podczas np. podróży samolotem. Life is brutal wiń państwo w jakim
żyjesz a nie firmy dla których w większych państwach dostęp do netu bez rozłączeń to
standard.
Co do DLC (pomijając fakt, że totalnie z dupy to wyciągnąłeś) zbroja dla konia z Obliviona
była śmieszna ale była totalnie NIESZKODLIWA o czym większość hejterów raczy zapominać.
Każe wam ktoś zbroję dla konia kupować? Takie DLC można olewać natomiast pod postacią
DLC często gęsto pojawiają się już pełnoprawne dodatki takie jak DLC do Boarderlands.
To czego w DLC można się czepiać to mega nieuczciwe zagrywki jak DLC z "właściwym zakończeniem"
do Prince of Persia albo wycięcie jakiegoś zadania i chamskie wciśnięcie NPCa o tym informującego.
Na szczęście takie DLC wciąż nie występują tak nagminnie.



zeby bylo ci glupio dodam, ze jestem w Anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2011 o 17:07, SHADOW-XIII napisał:

zeby bylo ci glupio dodam, ze jestem w Anglii


To jesteś pechowcem. Znam trochę osób z Anglii i nikt nie ma takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po co te dyskusje nad Steamem? Jak ktoś jest zainteresowany, a szkoda mu teraz 10E czy później w jakiejś promocji -50/66/75% to zawsze się znajdzie jakiś powód aby nie kupić i piracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować