Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

Dnia 02.04.2014 o 22:29, Sipso napisał:

Odporności na wszystko. Klejnot na życie tylko do hełmu, do reszty wsadzaj na siłę ewentualnie
na krytyk do broni.

mam hełm. Co do odporności, to na 25lvlu, to sobie nie poszaleje z nimi chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ogóle pytanie się o gear na pre 60 to coś dziwnego :P Dopiero ok. 60 warto się dokładnie wpatrzeć w staty i optymalizować sprzęt. Do tego czasu i tak większość mięsa kroisz jednym cięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2014 o 22:29, Sipso napisał:

Odporności na wszystko. Klejnot na życie tylko do hełmu, do reszty wsadzaj na siłę ewentualnie
na krytyk do broni.


Na low lvl bez sensu jest dawać crit dmg do broni. Co ci po +120~% do obrażeń krytycznych przy 1-5% crit chance? Lepiej wrzucić rubin i mieć stały boost do obrażeń a nie liczyć na RNG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2014 o 23:18, Sipso napisał:

W ogóle pytanie się o gear na pre 60 to coś dziwnego :P Dopiero ok. 60 warto się dokładnie
wpatrzeć w staty i optymalizować sprzęt. Do tego czasu i tak większość mięsa kroisz jednym
cięciem.

nie na tournament.
Przechodzę gre aktualnie na masterze, a chce na tournamencie przejść. Tzn leveluje postać odrazu na wysokim poziomie trudności.
Dlatego pytanie nie jest bezsensu. Tylko tobie nie chciało się poświęcić czasu na przeczytanie tego co napisałem.
I na pisałeś bezsensowego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2014 o 23:59, SurgeonOfDeath napisał:

Przechodzę gre aktualnie na masterze, a chce na tournamencie przejść. Tzn leveluje postać
odrazu na wysokim poziomie trudności.
Dlatego pytanie nie jest bezsensu. Tylko tobie nie chciało się poświęcić czasu na przeczytanie
tego co napisałem.
I na pisałeś bezsensowego posta.

Masz na myśli torment, szósty akt a szczególnie bossowie bez imba itemów będą praktycznie murem nie do przebicia na tym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 00:09, DarkWolf_PL napisał:

Masz na myśli torment, szósty akt a szczególnie bossowie bez imba itemów będą praktycznie
murem nie do przebicia na tym poziomie.

Wydaje mi się, że nie ma 6ciu aktów.

Teraz jestem w akcie II na poziomie master i idzie prościutko. Powoli na spokojnie przechodzę grę. Zginąłem raz przez Disconecta. Wydaje mi się, że nie ma aż takiej przepaści pomiędzy masterem a tormantem.
Jakbym zaczął teraz tormantem, to potem bym miał prościej.

BTW wiem, że w V akcie, to by było ciężko. I tak mam jakieś imba itemy ale dopiero od 39 lvlu.
Moja strategia, to expić tormenta low levelową postacią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wbijanie nowej postaci ( zakładam, że robisz to sam - bez kumpli ) na wyższych poziomach trudności w tym T1 w niektórych przypadkach jest bezproduktywne, szczególnie bez odpowiedniej broni czy - powiedzmy stu poziomów paragona, które dają naprawdę sporego kopa. Lepiej kasować wrogów szybciej pod możliwości sprzętu, niż męczyć się z jedną paczką przez 3-4 min. Gra może będzie w ten sposób ciekawsza i bardziej wymagająca, jednak większość chce przebić się przez ten etap gry tak szybko jak to możliwe. Da się zrobić 1-60 poniżej godziny, oczywiście tylko z teamem. Zabawa i tak zaczyna się po 70, jakkolwiek dziwnie to nie brzmi ;)

Znajomy grając sam od początku czarodziejką na T1-2 podczas weekendu z bonusowym doświadczeniem, wbił postać na maksymalny poziom w pierwszym akcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2014 o 23:59, SurgeonOfDeath napisał:

Dlatego pytanie nie jest bezsensu. Tylko tobie nie chciało się poświęcić czasu na przeczytanie
tego co napisałem.


"Co do odporności, to na 25lvlu, to sobie nie poszaleje z nimi chyba."

Sam sobie odpowiedziałeś :P Na tym levelu przy tormencie więcej da ci kite''owanie. Nie wiem jakiej pomocy oczekujesz. Piszesz jakbyś nawet nie próbował włączyć tego tormenta, gdy to właśnie najlepiej jest samemu sprawdzić co kuleje w postaci na tym poziomie trudności i wtedy dostosować gear...

Sam leveluje crusa na master-torment i na razie poza prostym zajrzeniem czy nie przesadzam z vitem kosztem resistów nie wnikam szczegółowo w gear. Byle hełm miał socket na rubin :P

@Rizzan
Dlatego napisałem "ewentualnie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 00:31, Shinigami napisał:

Wbijanie nowej postaci ( zakładam, że robisz to sam - bez kumpli ) na wyższych poziomach

Co do kumpli, to żaden z nich nie kupił dodatku. Jednemu nie podobał się brak AH.

Dnia 03.04.2014 o 00:31, Shinigami napisał:

trudności w tym T1 w niektórych przypadkach jest bezproduktywne, szczególnie bez odpowiedniej
broni czy - powiedzmy stu poziomów paragona, które dają naprawdę sporego kopa. Lepiej

Ładnie, to brzmi, ale nie jestem no-lifem co expi 100lvli paragona. Nie twierdzę, że jesteś, ale mi się nie chcę marnować czasu na wbijanie 100lvli paragona, żeby mieć prostszą grę.

Dnia 03.04.2014 o 00:31, Shinigami napisał:

kasować wrogów szybciej pod możliwości sprzętu, niż męczyć się z jedną paczką przez 3-4
min. Gra może będzie w ten sposób ciekawsza i bardziej wymagająca, jednak większość chce
przebić się przez ten etap gry tak szybko jak to możliwe. Da się zrobić 1-60 poniżej
godziny, oczywiście tylko z teamem. Zabawa i tak zaczyna się po 70, jakkolwiek dziwnie
to nie brzmi ;)

Dla mnie zabawa dlatego zaczyna się już od I levela. Szkoda, że tracisz aż 69 lvli funu.

Dnia 03.04.2014 o 00:31, Shinigami napisał:


Wiem o tym.
Dla mnie fun, to ryzyko. Wiem, że jestem wstanie w levelować postać na 70 lvl w godzinę, ale to mnie nie bawi.
Podoba mi się idea podnoszenia sobie poprzeczki. Lubię ryzyko i fajną zabawę dlatego tak chcę grać.
Nie gram dla farmienia. Gram dla fun-u, a ryzyko to fun, a nie zabijanie paczki w 3 sekundy.

Z mojej strony EOT na ten temat. Zdecydowałem, że tak chcę grać i tak będę grał, bo taka gra mi sprawia fun. Tobie sprawia fun farmienie, a mi utrudnianiu sobie. W każdym razie postaraj się zrozumieć mój punkt widzenia. Ja rozumiem twój tylko mówię, że mój styl wygląda inaczej gry.
Z poważanie,
Surgeon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 00:56, Sipso napisał:

> Dlatego pytanie nie jest bezsensu. Tylko tobie nie chciało się poświęcić czasu na
przeczytanie
> tego co napisałem.


>ciach, bo znów źle zrozumiałeś.
Zgadzam się, ale chodziło mi o to, że napisałeś radę a nawet nie obejrzałeś tego co mam.
Dokładniej o to mi chodziło, że każdy może to napisać więcej vitów, resów etc.

W każdym razie poradzę sobie już sam, bo bezsensowna dyskusja się rozpętała.

W każdym razie Rizzan i Shinigami napisali coś konkretnego. Mimo, że przykładowo mam inny styl gry, to rada Shinigiami jest konkretna i na temat. W każdym razie ja EOT. Wolę zmarnować ten czas na expienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz w łatwy sposób zwiększyć survivability, wydrąż sobie dziurkę w mieczyku, włóż tam najlepszy rubin jaki masz a rubiny z pancerza wymień na +vit. Jak nie masz materiałów na losowanie socketa, to pomyśl może nad używaniem żółtej broni z socketem. Powinno Ci to podbić obrażenia kilkukrotnie. Lepsza żółta znajdźka z rubinem, niż legendarka bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TR6 jest dosyć średnio przemyślany.
Tj blizz poszedł po bardzo niskiej linii oporu, wysoko wyskalowane DMG mobów przy umiarkowanym wzroście HP [bo HP przeciwników jakoś "drastycznie z 3-4-5-6 nie skacze, owszem na 6 elity mają tego życia dużo, ale nie w takiej proporcji jak skacze im DPS] i w sumie tyle. Ja bym wolał bardziej skomplikowane podnoszenie poziomu trudności, tj np więcej afixów na mobach wraz ze wzrostem TR [np do TR3 jest jak teraz na 4 dochodzi 1 afix, na 4 kolejny i na 6 następny, wiec elita na TR6 miała by o 3 afixy więcej] albo jakiś enrage timer, coś co przybliżyło by te elity do Maltaela.

Bo obecnie TR6 da się grac głównie wykorzystując luki systemu - tj albo z zero dogiem jako lekarzem [a zero dogiem może być tylko ten, kto zachował odpowiedni legacy gear na taki build], metoda kite do upadłego lub sępienie na trigger setowych afixów [lub używanie jakiś OP gratów które już blizz zapowiedział, ze ponerfi np "hit sezonu" Maximus].

Oczywiście można biegać po TR6 normalnie tylko pewne "ale". Da się z itemów przy kombinacjach setowych wycisnąć między 10 a 12k main statu [byc może crus/barb wciśnie ciut więcej kombinacją 2h + tarcza, ale znowuż wielkie różnice to nie będą]
DPSu w karcie da się nabić koło 1.5-2 milionów [przy zachowaniu wytrzymałości i leczenia na odpowiednio wysokim poziomie] + około 60% dmg od konkretnego żywiołu/skilla. Gra posiada system malejących przychodów, wiec resy i armor nie wejdą na więcej jak między 90-93% [sam mam teraz armor w okolicach 70% resy po 82-85 i naprawdę ciężko było by mi wbić wyższe bez poświęcenia DPSu lub leczenia], TR6 wymaga wysokiego leczenia [10k regenu i 10k loha wydaje się tym minimum do skutecznego uzupełniania życia które spada tam naprawdę drastycznie szybko].
Problemem jest fakt, że wyżej bata nie podskoczymy i w teorii nawet najlepiej wyposażona postać nie będzie tego TR6 farmić - bo nie będzie to miało sensu. Ganianie za elitą 1-2 minuty to nie jest farma, każdy kto będzie chciał dokręcać postać zjedzie na 4-5 i zrobi tam istne speedfarmy.

Dlatego uważam, ze o ile fajnie jak jest trudno, to nie fajnie jak jest to zrobione na odwal się. Liczę, ze blizz nie znerfi TR6 tylko wprowadzi jakieś sensowne zmiany albo w postaciach albo w itemizacji. Bo wydaje mi się, ze granie na exploitach i lukach systemu, to jednak nie było główne założenie twórców, granie na zasadzie biegania 3-5-10min za jednym mobem raczej też.


==================

Komentarz do broni z socketami - socket zawsze można dorollować.
Owszem jeśli cokolwiek wypadnie z fabryczna dziurą, to jest sporo zachodu z głowy, ale to i tak idzie w miejsce jednego z maksymalnej puli afixów, wiec jeśli spadnie ci broń bez soxa to zawsze ma ekstra afix którego by tam nie było gdyby fabrycznie był owy socket. ergo - na jedno wychodzi.

Btw rubin w broni w RoSie nie ma kompletnie sensu, bo rubin podbija DMG przez afix % obrażeń a ten w RoS jeśli w ogóle jest w broni może mieć max 10%. Obecnie sytuacja odwróciła się względem starego systemu [bo w starej itemizacji itemy losowały do 50% i wtedy rubin był najlepszym kamykiem, dodatkowo leczyliśmy się z LS wiec podbijanie płaskiego dpsu dawało lepsze ssanie niż skokowe leczenie z wysokich CD] i szmaragd na 130% CD deklasuje rubiny w przedbiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 01:04, SurgeonOfDeath napisał:

Ładnie, to brzmi, ale nie jestem no-lifem co expi 100lvli paragona.


Tak się jakoś utarło, że jak ktoś w grze sieciowej ma więcej niż inni to musi być no-life, więc specjalnie mnie taka logika nie dziwi. Przed premierą dodatku w drużynie z odpowiednim sprzętem wbicie 1-100 było kwestią maksymalnie ~10 godzin. Jakieś dwa tygodnie gry ;)

Dnia 03.04.2014 o 01:04, SurgeonOfDeath napisał:

Dla mnie zabawa dlatego zaczyna się już od I levela. Szkoda, że tracisz aż 69 lvli funu.


Gdy Diablo ujrzało światło dzienne na spokojną grę, z odkrywaniem dodatkowych smaczków, dialogami i całą otoczką fabularną - poświęciłem sporo czasu, to wszystko obok wbijania kolejnych poziomów. Raczej nic nie straciłem, po prostu ten aspekt gry mam już za sobą.

Dnia 03.04.2014 o 01:04, SurgeonOfDeath napisał:

Nie gram dla farmienia. Gram dla fun-u, a ryzyko to fun, a nie zabijanie paczki w 3 sekundy.
Tobie sprawia fun farmienie, a mi utrudnianiu sobie.


Jedno absolutnie nie wyklucza drugiego, ktoś może rzec, że prawdziwe ryzyko zaczyna się dopiero w trybie HC. Będzie miał w tym sporo racji. Grając na T3-4 łatwo nie jest, szczególnie - jak to w grach tego gatunku bywa, gdy sprzęt odstaje od tego co twórcy założyli tworząc ten czy innym poziom trudności. Takie podejście daje więcej satysfakcji z zabawy, więc tak gramy - nie wiem dlaczego założyłeś, że jestem nastawiony na farmę.

Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto by się bawił w bicie elit na t6. Większość legend leci teraz ze skrzynek, robisz postać pod surv i lecisz z farmą np areat zbierając same skrzynki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do kolejnego hotfixa xD

Swoją droga pobiegałem tak z ciekawości bo ostatnio w klanie kilka osób tak lata [mogę się ubrać pod survi na prawie 18kk wiec bieganie rdzeniem jest jak dziecinna igraszka, jeszcze z teleportem to całkiem speedfarma] i po kilku rzutach mózg wypłynął mi oczami.
Prawie tak bezmózgie bieganie jak farma COTA w patchu 2.0 przed premiera RoSa.

Wolę sobie porobić speedfarmę riftów na TR1 chyba, przynajmniej coś się dzieje.

Generalnie ludzie pokupowali sobie miliardy golda na AH przed RoSem, teraz biegają tak na granicy exploitu a za tydzień będą płakał, że gra nudna i nie am co robić [żeby nie było, że jestem hipokrytą - nie byłem debilem i tez 300 baniek dorobiłem przed zamknięciem AH na sprzedaży 2 gratów z szamana, teraz trochę żałuję nawet, ze nie pogoniłem wszystkiego, tez bym miał ze 2-3 miliardy =P]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 10:53, Pietro87 napisał:

używanie jakiś OP gratów które już blizz zapowiedział, ze ponerfi np "hit sezonu" Maximus].


I to nie przestaje mnie dziwić, bo cały czas odnoszę wrażenie, że gramy z twórcami w kotka i myszkę. Społeczność wynajduje jakiś build+idealny do niego ekwipunek, twórcy stwierdzają, że tak być nie może i wprowadzają zmiany, więc gracze szukają kolejnego rozwiązania. Gdy je znajdą, twórcy ponownie wprowadzają zmiany. I tak w koło Macieju. Chyba nie na tym to powinno polegać.

A z innej beczki, przekonuję się cały czas, że jednak Crus jest mocny tylko w gębie (chyba, że ma się tego Maximusa :P ), dobiłem DH do 69 poziomu (czasu mi zabrakło do 70, ale to pewnie wieczorem zrobię) i mobki na Expercie, przy 180k dmg padają ZNACZNIE szybciej, niż Crusem na Hard przy prawie dwukrotnie wyższym dmg. Trochę coś nie tego mi się ta sytuacja wydaje. Podejrzewam, że jak tylko dobiję do level capa, porobię trochę riftów Hunterzycą, a gdy dojdę do 250k, przesiądę się na Torment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2014 o 10:53, Pietro87 napisał:

Btw rubin w broni w RoSie nie ma kompletnie sensu, bo rubin podbija DMG przez afix %
obrażeń a ten w RoS jeśli w ogóle jest w broni może mieć max 10%. Obecnie sytuacja odwróciła
się względem starego systemu [bo w starej itemizacji itemy losowały do 50% i wtedy rubin
był najlepszym kamykiem, dodatkowo leczyliśmy się z LS wiec podbijanie płaskiego dpsu
dawało lepsze ssanie niż skokowe leczenie z wysokich CD] i szmaragd na 130% CD deklasuje
rubiny w przedbiegach.


Rzecz tyczyła się postaci która jest w okolicach 30lvlu. Dobry rubin zrobi z broni 45dps broń 300+ dps a obrażenia skoczą z 500 na 3000+.
Domyślam się że te wyliczenia dotyczą postaci na 70lvlu. W takim przypadku szmaragd rzeczywiście jest lepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na co wszystkim tyle golda. Zaczynałem dodatek z 45 mln, teraz mam 50 mln i grając od czasu do czasu mam już około 700 k dmg na szamanie. Większość kasy idzie na nowe staty do itemów ale na spokojnie starcza. Bardziej brakuje materiału do reroli na legendarnych itemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

50 baniek zeszło mi lekko na zrobienie kamieni [i dalej nie mam 3 kamyków 280 int tylko 1 bo na kolejne brakuje mi topazów] najwyższego poziomu + kilka rolli u wieszczki.

Btw DPS na karcie postaci absolutnie nic nie znaczy [można mieć 1.4kk DPSu i ledwo bić TR1, można mieć 700-900 i kosić TR3-4 jak terminator, można mieć 500k i 60% do żywiołu + 30-40% do jakiegoś skilla i tez cisnąc TR3-4 jak dziki], przekonałem się o tym na własnym przykładzie, bo mam zapasowy sprzęt w jakim sobie latam robiąc speedy na normalu [farme kluczy do riftów], daje mi on ponad 1.1 miliona DPSu w karcie ale na TR2 bym w tym sprzęcie mól sobie najwyżej białe moby farmić ;) [normalnie biegam w sprzęcie gdzie mam w karcie 750k, dorobię kolejne dwa gemy i wydropię drugi kawałek setu to pewnie do 850-900 dojadę]


@Ring5


Maximus czy jedno śmieszne berło którego nazwa mi teraz umknęła [to co daje po 10ciu zabiciach poison nove za ponad 1000% dmg] to nie są itemy pod jakikolwiek build [ot na upartego można do nich stackowac konkretny dmg żywiołowy]. To są itemy które zostały w dosyć dziwny sposób wyskalowane z obrażeniami co winduje je znacznie ponad wiele innych broni, wiec tu jakiś balans jest dosyć logiczny i wskazany [oczywiście zwisa mi, jeśli blizz tego nie poprawi bo jak pisałem wielokrotnie gramy o pietruchę, ba wolał bym, żeby nie nerfili tych broni tylko resztę podkręcili tak, aby poziom "potęgi" legend trzymał się mniej więcej równo]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się