Seria przygodówek Tex Murphy powróci... o ile złożą się na nią fani

[Gram.pl 3]

Michał Ostasz

Gracze złożyli się już na Wasteland 2 Briana Fargo, a od 15 maja będą mogli składać się na kolejną część cyklu przygodówek Tex Murphy. Chcecie dowiedzieć się więcej?

Przeczytaj cały tekst "Seria przygodówek Tex Murphy powróci... o ile złożą się na nią fani" na gram.pl

[Undertaker 0]

Ja niestety nigdy nie dam na taką akcję, bo sam nie mam lekko, ale gdybym mógł to bym naprawdę wspomógł. Inicjatywa fajna.

[faustino 0]

Gracze zlozyli sie juz na projekt studia Stoic, The Banner Saga.
Wiecej tu http://www.kickstarter.com/projects/stoic/the-banner-saga

[Phobos_s 0]

No proszę. Jedna z moich ulubionych serii :)
Ostatni raz w Mean Streets grałem chyba rok temu :) A Pandora Directive ma taki klimat, że tytuł pamięta się na dłuuugo po skończeniu.
Na kolejną grę o Texie i to od jego oryginalnych twórców chętnie dam trochę kaski. Na szczęście to 15 maja jest jeszcze sporo czasu i można uzbierać :)

Aha, i chciałem też nadmienić, że Tex Murphy: Overseer nie jest tak do końca sequelem. Jest to w dużej mierze remake pierwszej części przygód Texa czyli Mean Streets.

[Mr_Spike 0]

Całkiem niedawno grałem sobie w Overseer''a. Pomysł nawet zacny by ożywić Texa. Gorzej tylko, jak taki system stanie się modny i wszyscy teraz będą chcieli by składać się na wszystko...

[TigerXP 35]

A ja myslalem ze nie da sie wymyslic niczego glupszego niz DLC. Jednak sie da, co gorsza ludzie sie na to nabieraja.
Tworca dostaje na gre, potem ja sprzedaje i jeszcze zarabia na sprzedazy, szczyt marketingu. To tak jakbym zaplacil za to ze mi ktos wychoduje pomidora, a jak juz to zrobi to bym kupil tego pomidora w dokladnie takiej samej cenie w jakiej jest w innym sklepie.

[Mr_Spike 0]

Dnia 21.03.2012 o 14:31, TigerXP napisał:

A ja myslalem ze nie da sie wymyslic niczego glupszego niz DLC. Jednak sie da, co gorsza
ludzie sie na to nabieraja.
Tworca dostaje na gre, potem ja sprzedaje i jeszcze zarabia na sprzedazy, szczyt marketingu.
To tak jakbym zaplacil za to ze mi ktos wychoduje pomidora, a jak juz to zrobi to bym
kupil tego pomidora w dokladnie takiej samej cenie w jakiej jest w innym sklepie.

Dokładnie. Wygląda na to, że "fani" mają płacić za grę podwójnie.

[Phobos_s 0]

Dnia 21.03.2012 o 14:31, TigerXP napisał:

/ciach/

Ty chyba nie rozumiesz na jakiej zasadzie kickstarter działa...
Jeśli dasz twórcy jakąś określoną kwotę to dostajesz za to określone podziękowanie. Np za 5$ dostaniesz koszulkę albo jakąś inną pierdołę. Ale jeśli dasz 15$ do dostajesz grę i nie musisz jej kupować.
Proszę, zaznajom się najpierw z tematem a potem pisz.

[TigerXP 35]

I tak jest dokladnie przy kazdej produkcji tego typu?

[Phobos_s 0]

Dnia 21.03.2012 o 15:37, TigerXP napisał:

I tak jest dokladnie przy kazdej produkcji tego typu?

Tak. Jeśli wpłacisz tzw. kwotę minimalną to dostajesz grę. Zwykle jest to kwota 15$.
Z koszulkami czy innymi pierdółkami poniżej tych 15$ to już bywa różnie, zależnie od ustawienia kickstartera.
Ale wystarczy, że wejdziesz na te ostatnie najbardziej nas interesujące czyli przygodówki od Double Fine i Wasteland 2 i sam zobaczysz:
http://www.kickstarter.com/projects/66710809/double-fine-adventure
http://www.kickstarter.com/projects/inxile/wasteland-2

A w innych jest ten próg niższy:
http://www.kickstarter.com/projects/1920171553/sherlock-holmes-consulting-detective-adventure-mys?ref=category - 9$
http://www.kickstarter.com/projects/atomicchimp/feebles-fable?ref=category - 12$

[Crask 0]

Jeżeli gra pozostanie rasową pzygodówką, a Chris Jones ponownie użyczy swojego wizerunku Texowi, nie będę się nawet zastanawiał. Z gier przygodowych badziej by mnie chyba ucieszył tylko nowy Gabriel Knight. Pudełko z Under a Killing Moon mam do dzisiaj, chociaż nie gram, bo kupiłem po niemiecku. Świetna seria, chociaż cały gatunek "filmów interaktywnych" jakoś się nie przyjął. Ostatnim dużym tytułem była chyba Black Dahlia.

[kerkas 4]

Dnia 21.03.2012 o 19:23, Crask napisał:

Jeżeli gra pozostanie rasową pzygodówką, a Chris Jones ponownie użyczy swojego wizerunku
Texowi, nie będę się nawet zastanawiał. Z gier przygodowych badziej by mnie chyba ucieszył
tylko nowy Gabriel Knight. Pudełko z Under a Killing Moon mam do dzisiaj, chociaż nie
gram, bo kupiłem po niemiecku.

Spoiler

http://allegro.pl/under-a-killing-moon-1994-access-software-i2192076773.html

[Ostrowiak 0]

zwąchali że schafer zarobił konkretne pieniądze to i sami się garną

[Crask 0]

Dnia 21.03.2012 o 20:19, kerkas napisał:

Spoiler

http://allegro.pl/under-a-killing-moon-1994-access-software-i2192076773.html

Planowałem raczej kupić z GoG''a, ale pudełkowa wersja to +10 do lansu. No i cena niezła. Dzięki, być może się skuszę.

[kerkas 4]

Dnia 21.03.2012 o 20:33, Ostrowiak napisał:

zwąchali że schafer zarobił konkretne pieniądze to i sami się garną

Spójrz na to inaczej , nikt Ci nie stoi nad głową nie mówi ej stary za mało pięknych obficie obdarzonych przez naturę lasek , uprość intrygę , więcej wymiany ognia , mniej dialogów.
A że producenci potrafią zarżnąć projekt to najlepiej widać po produkcie z dziedziny filmowej pt. Kac Wawa.
Poza tym otwierają się nowe możliwości dla pozostałych ambitnych twórców np. Éric Chahi , możliwość wskrzeszenia projektu Van Buren , a przecież można to rozciągnąć na inne dziedziny np. filmy , książki itd.
Zresztą na pewno znasz takie gry w których kontynuacje chętnie być zagrał moje to np.:
Shadow Company: Left For Dead , Rezerwowe Psy , Freedom Fighters , Fallout Tactics

[Henrar 2]

Dnia 21.03.2012 o 21:17, kerkas napisał:

możliwość wskrzeszenia projektu Van Buren

Van Buren został już niejako wskrzeszony i nazywa się Fallout: New Vegas, który korzysta z części zawartości oryginału. I dlatego też nawet gdyby ktoś wpadł na pomysł zrobienia Van Burena jeszcze raz to i tak musiałby pewną istotną część napisać od nowa.

Pomijam oczywiście fakt, że ew. Van Buren czy Fallout 4 (czy remake''i pierwszych części) na Kickstarterze nie wystartują, bo prawa do marki należą do Bethesdy, a to nie jest producent niezależny, jak Obsidian, Double Fine czy Beamdog.

[kerkas 4]

Dnia 21.03.2012 o 21:28, Henrar napisał:

> możliwość wskrzeszenia projektu Van Buren
Van Buren został już niejako wskrzeszony i nazywa się Fallout: New Vegas, który korzysta
z części zawartości oryginału. I dlatego też nawet gdyby ktoś wpadł na pomysł zrobienia
Van Burena jeszcze raz to i tak musiałby pewną istotną część napisać od nowa.

Chodziło mi o powrót do stylistyki starego fallouta:
- rzut izometryczny
- tryb turowy walki
itd. itp.

Dnia 21.03.2012 o 21:28, Henrar napisał:

Pomijam oczywiście fakt, że ew. Van Buren czy Fallout 4 (czy remake''i pierwszych części)
na Kickstarterze nie wystartują, bo prawa do marki należą do Bethesdy, a to nie jest
producent niezależny, jak Obsidian, Double Fine czy Beamdog.

Nie niszcz moich kół a tak mnie górnolotnie to gdyby Brian Fargo zarobił odpowiednio dużo na Wasteland 2 aby móc odkupić prawa do marki to w tym momencie pomysł nie już taki absurdalny.

[Henrar 2]

Dnia 21.03.2012 o 21:38, kerkas napisał:

Nie niszcz moich kół a tak mnie górnolotnie to gdyby Brian Fargo zarobił odpowiednio
dużo na Wasteland 2 aby móc odkupić prawa do marki to w tym momencie pomysł nie już taki
absurdalny.

Prawa do Fallouta zostały wykupione przez Bethesdę za niecałe 6 milionów dolarów a warto wspomnieć, że:
a) seria nie była żyłą złota
b) Interplay pozbywał się wszystkiego za bezcen, byle tylko utrzymać się przy życiu.

Fargo musiałby naprawdę dużo pieniędzy mieć, by w ogóle myśleć o wykupieniu serii.

Może dostać najwyżej szansę na zrobienie gry z serii (jak Obsidian), ale i tak byłoby to na warunkach Bethesdy.

[kerkas 4]

Dnia 21.03.2012 o 21:50, Henrar napisał:

Fargo musiałby naprawdę dużo pieniędzy mieć, by w ogóle myśleć o wykupieniu serii.

O jakiej kwocie mówimy w przybliżeniu oczywiście ?.

Dnia 21.03.2012 o 21:50, Henrar napisał:

Może dostać najwyżej szansę na zrobienie gry z serii (jak Obsidian), ale i tak byłoby
to na warunkach Bethesdy.

Czyli w tym wypadku o rzucie izometrycznym i walce turowej należny zapomnieć tak ?.

[Henrar 2]

Dnia 21.03.2012 o 21:59, kerkas napisał:

O jakiej kwocie mówimy w przybliżeniu oczywiście ?.

Trudno powiedzieć, ale na 100% byłaby dwucyfrowa, bo seria na siebie zarabia, i to sporo.

Dnia 21.03.2012 o 21:59, kerkas napisał:

Czyli w tym wypadku o rzucie izometrycznym i walce turowej należny zapomnieć tak ?.

W przypadku Bethesdy - tak. Po sukcesie komercyjnym Skyrima i poprzednich Falloutów do starych zasad już nie wrócą. Chyba, że remake Baldur''s Gate''a sprzedałby się w 30 milionach egzemplarzy, co jest fizycznie niemożliwe.