Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 07.12.2006 o 19:12, squeglee napisał:


Darwin. Pochodzimy od małpy? A w Biblii jest napisane, że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo.
Bez żadnej drogi rozwoju. Kłócą się.


Napisałem to 2x, napiszę jeszcze raz (mam nadzieję, że nikt nie uzna tego ze spam):
Moja teoria na temat stworzenia Wszechświata i ludzi:
Bóg, który istnieje poza metrią, poza czasem, poza nicościa stworzył Wszechświat i czekał. Czekał aż powstaną kolejne galaktyki, układy słoneczne, Ziemia. Czekał aż na Ziemi rozwinie się życia i ludzi ewoluują od prostych organizmów jednokomórkowych poprzez małpy aż do kształtu jaki znamy dzisiaj.
Teraz teoria kontrowersyjna;
grzechem pierworodnym ludzi pierwotnych wg. mnie było kopulowanie się ze zwierzętami. Bóg nie chciał aby ludzie cofali się w rozwoju, tzn mieszali swoje geny z genami zwierząt. Poprowadził więc naród wybrany do Ziemi Obiecanej. Przypomnę, ze w straych greckich, egipskich dokumentach często jest mowa o tym, że ludzie współżyją ze zwierzętami. Teraz juz wymieszanie genów nam nie grozi bo rozwinęliśmy się tak bardzo, że róznica chromosomów jest inna/nieprawidlowa czy jak to nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chrześcijanin tworzący swoje teorie...Ciekawe. Kontrowersyjna teoria. Szanuję, ale mam pewne wątpliwości. Kwestionujesz prawdziwość słów zawartych w Biblii? Niełanie jak na katolika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:19, squeglee napisał:

Chrześcijanin tworzący swoje teorie...


Nie jestem chrześcijaninem.

>Ciekawe. Kontrowersyjna teoria. Szanuję, ale mam pewne

Dnia 07.12.2006 o 19:19, squeglee napisał:

wątpliwości. Kwestionujesz prawdziwość słów zawartych w Biblii? Niełanie jak na katolika.

Nie kwestionuje i nie jestem katolikiem. Napisałem już kim jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:12, squeglee napisał:

Darwin. Pochodzimy od małpy? A w Biblii jest napisane, że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo.
Bez żadnej drogi rozwoju. Kłócą się.


Eh. Nie wiem, który raz to pojawia sie w tym wątku, ale napiszę to jeszcze raz: Kościół oficjalnie potwierdził teorię ewolucji Darwina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:27, squeglee napisał:

A ja nie rozumiem dlaczego. Klonowania nie pochwala, a teorię Darwina przyjął.
Postaram się to zreformować :-).


Zamierzasz zostać papieżem? Ambitny jesteś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:33, Luke Shadow napisał:

> A ja nie rozumiem dlaczego. Klonowania nie pochwala, a teorię Darwina przyjął.
> Postaram się to zreformować :-).

Zamierzasz zostać papieżem? Ambitny jesteś :P


Wystarczy zostać kardynałem, skromniutko :-P.
Jej, widzę, że żarty są nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:27, squeglee napisał:

A ja nie rozumiem dlaczego. Klonowania nie pochwala, a teorię Darwina przyjął.
Postaram się to zreformować :-).


Pomysl, że zatwierdzili to ludzie dużo starsi od ciebie. I duuuzo mądrzejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:38, rob006 napisał:

> A ja nie rozumiem dlaczego. Klonowania nie pochwala, a teorię Darwina przyjął.
> Postaram się to zreformować :-).

Pomysl, że zatwierdzili to ludzie dużo starsi od ciebie. I duuuzo mądrzejsi.


Nie wątpie. Jestem dużo młodszy i wielu rzeczy nie pojmuję. Chociażby ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 18:06, Hubi Koshi napisał:

Poza tym jeśli można by wprowadzać zmiany w ludzkiej psychice to można by również zbadać co
go skłania do takich, a nie innych zachować. W tej chwili nie mamy jeszcze czegoś takiego,
ale wraz z rozwojem badań nad ludzkim mózgiem stanie się to możliwe.

Bo lubi pieniądze - dlatego napadł na bank, i co w nim zmienisz ?

Dnia 07.12.2006 o 18:06, Hubi Koshi napisał:

Wyjaśnij mi więc czemu często dzieci przestępców, czy dzieci pochodzące z patologicznych rodzin
schodzą na "drogę zbrodni" częściej niż te z "dobrych domów". Na dziecko Wszystko ma wpływ,
zarówno genetyka która nadaje mu podstawy, jakieś cechy charakteru,

Gdzie masz naukowo udowodnione że geny nadają cechy charakteru ? Tu nie ma zgodności -począwszy od takich którzy twierdza że geny określają wszystko [co jest równoznaczne z brakiem wolnej woli i cały system prawa karnego należy wyrzucić do kosza] aż do takich którzy to stanowisko negują. Jakoś nie spotkałem się z teoriami, że można znaleźć gen przestępcy - bo przecież do tego może popchnąć człowieka mnóstwo pobudek.
Stwierdzasz, że jak ktoś pochodzi z rodziny patologicznej to z dużym prawdopodobieństwem zostanie przestępcą, a następnie wiążesz to z genetyką. Jakoś mnie to nie przekonuje.
Fundamentem jest dla mnie stwierdzenie: każdy [normalny] człowiek ma wolną wolę i potrafi rozróżniać dobro do zła - i żadne geny, rodziny patologiczne czy uświadamiający koledzy tego nie zmienią. Inaczej negujemy w ogóle sens winy, odpowiedzialności za czyny i kary.

Dnia 07.12.2006 o 18:06, Hubi Koshi napisał:

Jak najbardziej zgadzam się postawionymi wyżej środkami zaradczymi i będę niezmiernie szczęśliwy
gdy wprowadzą je w Polsce. Bo jak na razie to takie działania chyba głównie w Stanach są używane
np. w Nowym Yorku przez eks-burmistrza Gullianiego i faktycznie znacznie to obniżyło poziom
przestępczości.

Nieprawda - obniżenie przestępczości przez Gullianiego polegało zupełnie na czymś innym - głównie na pełnej współpracy policji i obywateli, budowie zaufania między nimi, to był fundament reform.

Prezentowane przez Ciebie poglądy prowadzą do państwa totalitarnego:
Po1.: wierz mi, że na pedofilach czy mordercach to się nie skończy [to ładnie brzmi w tv i nic więcej], poza tym jesteś niekonsekwentny: skoro mamy ''fantastyczne'' narzędzie uspołeczniania to dlaczego nie zastosować go wobec innych przestępców ?
Po 2.: ja morderców nie chcę zmieniać - ja chcę ich wysłać w ślad za ofiarami.
Po 3.: pomijając już kwestię kary śmierci to jest o wiele prostszy sposób: rzeczywiste dożywotnie więzienie. Po co chcesz zmieniać pedofila ?
Po 4. i najważniejsze: Twój system prowadzi prosto do klasyfikowania wszystkich ludzi [nie tylko przestępców] ze względu na możliwość popełnienia przestępstwa - przyjdzie jakiś doktorek i na podstawie czegoś tam stwierdzi: na operację [albo raczej do komina ?]. Nowy wspaniały świat - dziękuję bardzo.
Po 5.: ciekawe co będzie jak teoria okaże się błędna bo żadnego genu nie ma ? Nie ma na tym świecie nic gorszego niż jajogłowy próbujący dopasować ludzi do teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

boga nie ma. po prostu.

nie ma go, ponieważ nie udowodniono jego istnienia. dopóki nikt go nie dowiedzie nie uwierzę, a jak narazie jest to maszynka do okradania ciemnych mas chrześcijan przez zły, bezecny kościół.

twierdzenie: bóg był jest i będzie jest o tyle bzdurne, że niewierzący może powiedzieć:

Świat był, jest i będzie, wiec po co komu bóg?

Większość ''cudów'' da się wyjaśnić naukowo.

P.S. nie chcę nawet widzieć komentarzy typu: skoro twierdzisz, ze boga nie ma, bo nie udowodniono jego istnienia, to nie udowodniono także jego nieistnienia, bo są one równie głupie co wiara.

moją misją życiową jest wyciągnąć, choćby siłą ciemne masy skod wpływów kościoła na piękne pola ateizmu i agnostycyzmu. po co się umartwiać? modlić? składać ofiary? przestrzegać przykazań? CARPE DIEM! Raz się żyje i trzeba to życie ciekawie wykorzystać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:54, emikarolak napisał:

boga nie ma. po prostu.

nie ma go, ponieważ nie udowodniono jego istnienia.


Twoja inteligencja mnie poraża. Prawdę mówiąc twojego istnienia też nikt nie udowodnił. Ani mojego. Ani kogokolwiek innego. Jaką masz pewność, że nie wymyśliłeś sam sobie tego świata, tego forum, tego, że odpisuje na twojego posta?

Dnia 07.12.2006 o 19:54, emikarolak napisał:

a jak narazie jest to maszynka do okradania ciemnych mas chrześcijan przez zły, bezecny kościół.

Wierze w Boga i nie uznaje zwierzchnictwa Kościoła. I co na to powiesz?

Dnia 07.12.2006 o 19:54, emikarolak napisał:


P.S. nie chcę nawet widzieć komentarzy typu: skoro twierdzisz, ze boga nie ma, bo nie udowodniono
jego istnienia, to nie udowodniono także jego nieistnienia, bo są one równie głupie co wiara.


Zamknij oczy.

Dnia 07.12.2006 o 19:54, emikarolak napisał:


moją misją życiową jest wyciągnąć, choćby siłą ciemne masy skod wpływów kościoła na piękne
pola ateizmu i agnostycyzmu. po co się umartwiać? modlić? składać ofiary? przestrzegać przykazań?
CARPE DIEM! Raz się żyje i trzeba to życie ciekawie wykorzystać...


Jest takie coś jak własna interpretacja wiary, jeśli o tym nie wiedziałes współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:54, emikarolak napisał:

boga nie ma. po prostu.

nie ma go, ponieważ nie udowodniono jego istnienia.

Z definicji nie da się udowodnić istnienia ani nieistnienia Boga [na sposób naszej logiki] - wszelkie wywody na ten temat są pozbawione sensu.
Jeśli coś jest głupie jak wiara to Cię rozczaruję: jesteś osoba wierzącą w nieistnienie kogoś. Bo udowodnić swojego stanowiska nie możesz więc posługujesz się bezsensownymi epitetami które mają zastąpić racjonalną argumentację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość napisał tak, jak mu się podoba. Zero argumentó, rozumowanie dziecka. "Świat był, jest i będzie". Dowody...? Ja też mogę powiedzieć, że będe nieśmiertelny, ale jaki w tym sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Bo lubi pieniądze - dlatego napadł na bank, i co w nim zmienisz ?

Na przykład podejście do tematu, zamiast chęci ukradzenia wbuduje mu się w psychikę, preferowanie Pracy za pieniądze zamiast kradzenia ich.

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Gdzie masz naukowo udowodnione że geny nadają cechy charakteru

Owszem każdy człowiek ma wolną wolę, temu nigdzie nie przeczę. Jednakże każdy człowiek jest inny inaczej myśli i rozumie świat, inne ma do wszystkiego podejście. Weź sobie takiego np. pierwszego lepszego dresa z pod bloku i... dajmy na to księdza. Zachowują się tak samo ?? NIE, bo zostali zupełnie inaczej wychowani, wpojono im inne wzorce, inne podejście do życia. Czytałem niedawno książkę napisaną przez eks-Marinesa, który walczył z Japończykami. Pod koniec książki zauważył on ciekawy dla mnie fakt. Wtedy podczas WWII pomimo że ginęli tysiącami walczyli dalej bo wierzyli że to jest słuszne i że tak trzeba. Popatrz teraz jaki jest bunt przeciwko Wojnom w Iraku i Afganistanie, ludzie mają zupełnie inną mentalność. Nie twierdze że Geny mają dominujący wpływ na to jaki jesteś. Dziedziczysz po rodzicach, chcesz tego czy nie, cechy fizyczne i umysłowe. Dalej to co przeżyjesz, czego doświadczysz i PRZEDE wszystkim jak to zinterpretujesz i jakie wnioski wyciągniesz. Poza tym co do Wolnej Woli i odróżniania Dobra od Zła, to dla każdego jest to indywidualne, ten wałkowany dres z pod bloku. Naprawdę sądzisz że on uważa spranie frajera i zabranie mu komórki za złe ?? Że wpojono mu iż kradzież/pobicie/morderstwo są złe ?? Szczerze wątpię. Mam w Koledżu Psychologie i to co do tej pory z niej wyciągnąłem to To że otoczenie ma na człowieka (w szczególności Nastolatka) ogromne znaczenie. Jak sądzisz skąd się biorą te wszystkie Palące nastolatki ?? Dlatego ze to jest popularne wśród kumpli, dlatego że reklamują to tak fajnie w TV (nie łódź się wiele koncernów tytoniowych inwestuje właśnie w młodzieżowe reklamy bo doskonale wiedzą że jak dzieciak się raz uzależni to potem JEST ICH)

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Nieprawda - obniżenie przestępczości przez Gullianiego polegało zupełnie na czymś innym - głównie
na pełnej współpracy policji i obywateli, budowie zaufania między nimi, to był fundament reform.

Między innymi, jednak poza tym był również system Zero Tolerancji, nawet dzieciak chuligan dostawał za swoje

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Po1.: wierz mi, że na pedofilach czy mordercach to się nie skończy [to ładnie brzmi w tv i
nic więcej], poza tym jesteś niekonsekwentny: skoro mamy ''fantastyczne'' narzędzie uspołeczniania
to dlaczego nie zastosować go wobec innych przestępców ?

Będzie co będzie. I tak nie będziemy mieć większego wpływu na to jak rząd wykorzysta taki sprzęt, ja widze dobre tego strony, ty złe. Tak więc jakby na to nie patrzeć współpracujemy i uzupełniamy się nawzajem :-]

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Po 2.: ja morderców nie chcę zmieniać - ja chcę ich wysłać w ślad za ofiarami.

Wiesz co się stanie jak zaostrzymy kary ?? Dojdzie do zwiększenia brutalności przestępców, "Po co zostawiać świadka który może mnie wkopać i posłać na krzesło elektryczne"

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Po 3.: pomijając już kwestię kary śmierci to jest o wiele prostszy sposób: rzeczywiste dożywotnie
więzienie. Po co chcesz zmieniać pedofila ?

Ja wierze że każdy człowiek jest indywidualny, ma własne zdolności i talenty, które może wykorzystać dla dobra innych. Jeśli będzie go można pozbawić tej chorej fascynacji dziećmi i pozwolić mu żyć normalnie, dzięki czemu zamiast płacić za niego (dożywocie kosztuje pane hawranek) sam będzie zarabaił pieniądze

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Po 4. i najważniejsze: Twój system prowadzi prosto do klasyfikowania wszystkich ludzi

Jak już mówiłem, nie zmienimy tego. Wraz z rozwojem wiedzy o człowieku (genetyce, mózgu socjologii) będzie można wytypować ludzi przydatnych oraz ludzi którzy stanowią zagrożenie. Nie żeby mi się to podobało i uśmiechało, ale takie są fakty.

Dnia 07.12.2006 o 19:42, Clegan napisał:

Po 5.: ciekawe co będzie jak teoria okaże się błędna bo żadnego genu nie ma ? Nie ma na tym
świecie nic gorszego niż jajogłowy próbujący dopasować ludzi do teorii.

Nie ma na tym świecie nic gorszego od człowieka chcącego odrzucić osiągnięcia ludzkiego umysłu i ganiać znowu w skórach po lesie. Rozejrzyj się dookoła siebie, to wszystko co masz, masz nie tylko dzięki pracy własnej/rodziców, ale również technologii. Gdyby nie ona śmiem twierdzić mógłbyś nie żyć, w przeszłości naprawdę ogromny był poziom umieralności, rozwój i postęp zaradził temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.12.2006 o 17:42, squeglee napisał:

Nie pojmuję takiego rozumowania.


Bo masz problem, masz waść klapki na oczach i idziesz jak ten koń gdzie mu karzą.

Dnia 07.12.2006 o 17:42, squeglee napisał:

Nie wszystko da się wytłumaczyć naukowo. Np. takie uczucia
jak miłość czy nienawiść-imponderabilaia (nieuchwytne rzeczy), a istnieją. Jedyne co mogę zrobić,
to pobłogosławić takich ludzi. Niech światło Ojca, Syna i Duch Świętego towarzyszy im przy
sądzie Bożym.


Dzięki Ojcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie idę gdzie mi każą-sam wybieram drogę.
"dzięki ojcze"... Satanista? Ateista? U nas, katolików, błogosławieństwo jest jak pozdrowienie i pokrzepienie duszy. A ty ironicznie się wściekasz... O co ci chodzi? Sugerujesz, że ktoś mną maipuluje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bóg istnieje ale zawsze każdy śle innym rózne przesłanki. Ja oczywiście jak każdy katolik wierze w Boga lecz czasami denerwują mnie niektóre cenzury czy też zakazy kierowane do młodych. Przykładem może być agresywna odpowiedź Watykanu na wiadomość o premierze KOD DA VINCI. Wierzcie w Boga !!! Nawet gdy jest to sporna sprawa * * *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować