Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

E3 2012: Tomb Raider z obiecywanym gameplayem

43 postów w tym temacie

Określenie "odcinania kuponów" jest tutaj zupełnie nie na miejscu. Gra jest zupełnie inna od poprzedniczek, tym bardziej, że Tomb Raider nie wychodzi co roku, skąd pomysł o odcinaniu kuponów. To że gra czerpie gameplay z uncharted to same plusy, więcej akcji = lepiej, w końcu to action adventure. Polak to jednak umie tylko narzekać. Źle to wygląda? IMO bardzo dobrze. Cała koncepcja realizmu wygląda świetnie, w każdej części nasza pani archeolog nawet zadrapania nie miała, nie mówiąc o zmęczeniu, ta część nadaje jej trochę ludzkich cech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Henrar:

Ale to, jak Lara stała się poszukiwaczką przygód, zostało już powiedziane w TR 4 i 5. To, co tutaj dostajemy, to nie uzupełnienie historii Lary, ale historię spisaną na nowo.

Innymi slowy: Jest nowa mechanika, nowa, sprzeczna z oryginalną historia głównej bohaterki, nowe założenia rozgrywki, nową koncencję Lary. Co pozostało z serii TR? Jedynie imię głównej bohaterki i NIC więcej. Daj mi więc choć jden argument za sensem nazywania tej gry "Tomb Raider" (poza czysto marketingowym). Bo ja takiego nie widzę.

Filmy z Bondem to zły przykład, bo akurat łączyło je dużo więcej: klimat opowieści szpiegowskiej, bohater-gadżeciarz z futurystycznymi wynalazkami, zawsze w towarzystwie pieknej (no, powiedzmy...) kobiety, pracujący dla tej samej agencji, podobne założenia fabularne, podobny charakter filmów. Zmieniał się aktor, zmieniały się wizualia, czasami rpzeciwnicy Bonda, ale sama idea filmu pozostała bez zmian. Tu, prócz imienia głównej bohaterki, WSZYSTKO jest inne.

A co do gameplay''a - ok, wiem, że większość trailerów to w dużej mierze cut-scenki. Jednak SE robiło mnóstwo szumu, że wreszcie pokażą GAMEPLAY-trailer. A tutaj gameplay''a to jest tyle, co kot napłakał. A biorąc pod uwagę wczesniejsze materiały, nie zdziwiłbym się, gdyby pdoobne proporcje były w samej grze. Co by mnie zdecydowanie nie ucieszyło.

All:

Ja nie twierdzę, że poprzednie TR''y były świetne. Komu się podobało, temu się podobało, sam lubię jedynie te do części 5-tej włącznie. Przede wszystkim chodzi mi o to, że co jak co, ale to NIE JEST Tomb Raider, tylko jakaś zupełnie inna gra o tej samej bohaterce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 14:02, Tenebrael napisał:

Ale to, jak Lara stała się poszukiwaczką przygód, zostało już powiedziane w TR 4 i 5.
To, co tutaj dostajemy, to nie uzupełnienie historii Lary, ale historię spisaną na nowo.

Przecież Legenda już trochę w tej materii namieszała wraz z Underworldem.

Dnia 01.06.2012 o 14:02, Tenebrael napisał:

Innymi slowy: Jest nowa mechanika, nowa, sprzeczna z oryginalną historia głównej bohaterki,
nowe założenia rozgrywki, nową koncencję Lary. Co pozostało z serii TR? Jedynie imię
głównej bohaterki i NIC więcej. Daj mi więc choć jden argument za sensem nazywania tej
gry "Tomb Raider" (poza czysto marketingowym). Bo ja takiego nie widzę.

Ten sam gatunek? To samo wspinanie i strzelanie, co było w poprzednich częściach od czasów Legend, tylko usprawnione?

Dnia 01.06.2012 o 14:02, Tenebrael napisał:


Filmy z Bondem to zły przykład, bo akurat łączyło je dużo więcej: klimat opowieści szpiegowskiej,
bohater-gadżeciarz z futurystycznymi wynalazkami, zawsze w towarzystwie pieknej (no,
powiedzmy...) kobiety, pracujący dla tej samej agencji, podobne założenia fabularne,
podobny charakter filmów. Zmieniał się aktor, zmieniały się wizualia, czasami rpzeciwnicy
Bonda, ale sama idea filmu pozostała bez zmian. Tu, prócz imienia głównej bohaterki,
WSZYSTKO jest inne.

Może o to własnie tu chodzi? O reset serii, rozpoczęcie od początku - a naturalnym jest, że Lara w wieku 20 lat nie będzie miała wiele wspólnego z bardziej dorosłymi wcieleniami. Dopiero później będzie można w tej materii kombinować i połączyć stare z nowym. Teraz? Daj szansę nowemu a nie skazuj gry dlatego, że "Lara ma małe cycki i gra nie wygląda jak stare TR". Z takim podejściem devsi będą tworzyli kolejne kopie kopii, bo tak będzie bezpieczniej. Zresztą, już to robią.

Dnia 01.06.2012 o 14:02, Tenebrael napisał:

A co do gameplay''a - ok, wiem, że większość trailerów to w dużej mierze cut-scenki.
Jednak SE robiło mnóstwo szumu, że wreszcie pokażą GAMEPLAY-trailer. A tutaj gameplay''a
to jest tyle, co kot napłakał. A biorąc pod uwagę wczesniejsze materiały, nie zdziwiłbym
się, gdyby pdoobne proporcje były w samej grze. Co by mnie zdecydowanie nie ucieszyło.

Pokaż mi te gameplay trailery, gdzie gameplay''u jest w cholerę i nie ma cutscenek. Chyba tylko FPSy tak mają a i to nie zawsze.

Dnia 01.06.2012 o 14:02, Tenebrael napisał:

Ja nie twierdzę, że poprzednie TR''y były świetne. Komu się podobało, temu się podobało,
sam lubię jedynie te do części 5-tej włącznie. Przede wszystkim chodzi mi o to, że co
jak co, ale to NIE JEST Tomb Raider, tylko jakaś zupełnie inna gra o tej samej bohaterce.

A Command and Conquer: Generals to nie C&C? Czasy starych TR minęły wraz z PSXem i pora się z tym pogodzić. Stara formuła serii z gigantem pokroju Uncharted nie ma szans. Albo seria wyewoluuje, albo umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 14:11, Henrar napisał:

Czasy starych TR minęły wraz z PSXem i pora się z tym pogodzić.


To po co na siłę przypinać metkę starej serii zupełnie innemu produktowi, mającego się do rzekomych poprzedników jak pięść do nosa? Chcą zrobić nową grę, luz nie ma sprawy. niech sobie to nazwą Archeological Adventure, czy jakkolwiek inaczej. Ja się przypieprzyłem do tego, że nazywają to Tomb Raider, choć nic tu praktycznie z TR nie pozostało. I dlatego jest to właśnie odcinanie kuponów i żerowanie na marce.

Co do gameplay trailera, to już mówiłem - czepnąłem się tego, że pdoobno miał być pokazany gameplay, a w rzeczywistości jest to zlepek cut-scenek z gameplay''em, którego trzeba z lupą szukać.

Co do "przejedzenia" się formuły TR. Uważam, że wcale się ona nie zestarzała czy nie skończyła, a jedynie została zarzucona na rzecz bardziej casual-friendly rozwiązań. Jasne, TR w staryms tylu (TR5 mam tu na mysli glównie) trafił na znaczeniu i ilości chętnych do zakupu, ale powodem był raczej nei wyczerpany pomysł, tylko zastój techniczny serii (po prostu gra była strasznie toporna jak na czasy, w ktorych się ukazała). Własnie porzucenie starej formuły (najpierw w TAOD, potem w kolejnych częściach) sprawiło, że gracze się do tej serii odwrócili. Wystarczyło zaktualizować grę do nowych standardów technologicznych, pozostawiając core rozgrywki bez zmian, i byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 14:44, Tenebrael napisał:

To po co na siłę przypinać metkę starej serii zupełnie innemu produktowi, mającego się
do rzekomych poprzedników jak pięść do nosa? Chcą zrobić nową grę, luz nie ma sprawy.
niech sobie to nazwą Archeological Adventure, czy jakkolwiek inaczej. Ja się przypieprzyłem
do tego, że nazywają to Tomb Raider, choć nic tu praktycznie z TR nie pozostało. I dlatego
jest to właśnie odcinanie kuponów i żerowanie na marce.

Tak, rzeczywiście ta gra bardzo żeruje na marce. Jest najoryginalniejszym Tomb Raiderem od... zawsze? Żerowanie to CoD czy inny Battlefield, gdzie jedyne zmiany zachodzą w silniku graficznym (albo i nie).
I już widzę, jak Crystal Dynamics robi tego Archeological Adventure z kobietą w roli głównej. Nie dość, że gra konkuruje z Uncharted, to jeszcze dostaje baty od ich własnej (TR) serii. Tak jest bezpieczniej.

Dnia 01.06.2012 o 14:44, Tenebrael napisał:

Co do "przejedzenia" się formuły TR. Uważam, że wcale się ona nie zestarzała czy nie
skończyła, a jedynie została zarzucona na rzecz bardziej casual-friendly rozwiązań. Jasne,
TR w staryms tylu (TR5 mam tu na mysli glównie) trafił na znaczeniu i ilości chętnych
do zakupu, ale powodem był raczej nei wyczerpany pomysł, tylko zastój techniczny serii
(po prostu gra była strasznie toporna jak na czasy, w ktorych się ukazała). Własnie porzucenie
starej formuły (najpierw w TAOD, potem w kolejnych częściach) sprawiło, że gracze się
do tej serii odwrócili. Wystarczyło zaktualizować grę do nowych standardów technologicznych,
pozostawiając core rozgrywki bez zmian, i byłoby ok.

Interesujące. Czyli przyznajesz, że chciałbyś klona starych części na nowym silniku? Czym to się do cholery różni od takiego CoDa? TRy się przejadły już chyba większości graczy, tak jak Tobie się przejadł CoD. Nie chcą starych schematów na nowym silniku, chcą powiewu świeżości w tej serii. Ta część im go daje i nie odcina kuponów w postaci zachowania wszystkiego z TRI-V.
I o to chodzi a nie klepanie starego. Bo inaczej do tej pory gralibyśmy w Contrę na CryEngine/UE/idTech zamiast w takiego Half-Life''a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 15:09, Henrar napisał:

Interesujące. Czyli przyznajesz, że chciałbyś klona starych części na nowym silniku?


Tu się własnie przejawia pewna Twoja cecha (przynajmniej w dyskusjach), której powiem szczerze, że mocno nie lubię: patrzysz cholernie czarno-biało. Na zasadzie: Albo nowa część, która nie ma NIC wspólnego z poprzednikami, albo klon, tyle, że na nowym silniku.

A ja to widze inaczej: Bardzo bym chciał Tomb raidera, którego sam "rdzeń" rozgrywki pozostałby taki, jak w TR 1-4 (równowaga między zagadkami, elementami akcji i zręcznościówki), ale z różnymi dodanymi elementami (więcej ruchów lary, większa interakcja z otoczeniem, lepsza fizyka, poprawiony silnik etc). Absolutnie nie chodzi mi o TYLKO lepszą grafikę. Jednak, wbrew temu, co piszesz, rozwój gameplay''a wcale nie musi być równoznaczny z tym, co zrobili w nowym TR - kompletnym porzuceniem wcześniejszych założeń. Założeń nie trzeba od razu wyrzucać do kosza i zmieniać na nowe - można je rozwijać, usprawniać. Patrz choćby Batman: AC względem Batman: AA. Ten sam rdzeń rozgrywki, ale w zasadzie w każdym aspekcie progres. Podobnie Heroes 3 względem Heroes 2. Taki własnie rozwój cenię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 11:13, Henrar napisał:

Formuła action adventure już się praktycznie wyczerpała.


Oj, zdecydowanie się nie zgadzam. Chciałbym zauważyć, że do action-adventure zaliczamy m.in. horrory survivalowe, skradanki czy sandboksy w rodzaju GTA i Beyond Good & Evil. Krótko mówiąc action-adventure to jeden z najszerszych gatunków hybrydowych, jakie istnieją. Ogromne pole do innowacji widzę przede wszystkim w umiejętnym mieszaniu elementów składowych. W przypadku gier typu Tomb Raider IMO należy iść w kierunku humanizacji, zwiększania interakcji z otoczeniem, w ulepszaniu warstwy fabularnej i czysto przygodowej.

Natomiast zgadzam się z Tenebraelem (!), że reset w tym przypadku jest zbyt gwałtowny. To trochę pójście po linii najmniejszego oporu. Ja bym to widział inaczej: w poprzedniej odsłonie TR wplótłbym w fabułę jakąś studentkę, uczennicę Lary, której postać przewijałaby się gdzieś tam przez wszystkie poziomy. Koniec stałby się symbolicznym przekazaniem pałeczki (niekoniecznie w formie cutsceny, a raczej w formie niedopowiedzenia). Nowy TR powinien być grą z ową adeptką w roli głównej (powinna być nieco podobna do panny Croft choćby poprzez sposób ubierania czy uczesania). TR New Adventures byłoby tym samym rozpoczęciem serii z młodą "Larą", choć oficjalnie byłaby to oczywiście jej uczennica. Sprytnie, co? ;) Myślę, że w takiej sytuacji zmiana koncepcji plastycznej i gamplayu nie wzbudziłby takich kontrowersji: wilk byłby syty i owca cała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pożegnajmy biedną pannę Croft która przebiła nerkę [lewą] kawałkiem brudnej kości.
Gangrena, tężec, krwotok wewnętrzny i zewnętrzny... i tyle w temacie "realizmu" xD

Nie, że ja wymagam od gier realizmu który pokrywa się z prawdziwymi np prawami fizyki czy zasadami anatomii etc... gry to gry ale bez jaj, no nie róbmy tu fanaberii na miarę "Holiłudu", bo miało być mrocznie i poważnie a jest absurdalnie i dziwnie.

I zgadzam się z Tenebraelem, to nie jest już TR, to jest jakiś miks TR z grami typu SH i czysta Akcją TPP [dynamiczna walka, strzelanie, zasłony].
Z kolei czy to wyjdzie grze na dobre i czy okaże się to twór godny ogrania - to się okaże po premierze [bo nie zakładam z góry, że wyjdzie syf, może być z tego kawałek dobrego szpila... jak się na absurdy oko przymknie xD]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 16:00, Tenebrael napisał:

Tu się własnie przejawia pewna Twoja cecha (przynajmniej w dyskusjach), której powiem
szczerze, że mocno nie lubię: patrzysz cholernie czarno-biało. Na zasadzie: Albo nowa
część, która nie ma NIC wspólnego z poprzednikami, albo klon, tyle, że na nowym silniku.

Problem w tym, że sami nie potraficie wytłumaczyć, czego tak naprawdę chcecie po tych grach. I zawsze się kończy na tym, że podział na czarne i białe jest odpowiedni.

Dnia 01.06.2012 o 16:00, Tenebrael napisał:

A ja to widze inaczej: Bardzo bym chciał Tomb raidera, którego sam "rdzeń" rozgrywki
pozostałby taki, jak w TR 1-4 (równowaga między zagadkami, elementami akcji i zręcznościówki),
ale z różnymi dodanymi elementami (więcej ruchów lary, większa interakcja z otoczeniem,
lepsza fizyka, poprawiony silnik etc). Absolutnie nie chodzi mi o TYLKO lepszą grafikę.

Nie, chodzi Ci o wymianę silnika i ogólne poprawienie technologii. Rdzeń zostaje ten sam, czyli tak naprawdę nie ma tu nic nowego.

Dnia 01.06.2012 o 16:00, Tenebrael napisał:

Jednak, wbrew temu, co piszesz, rozwój gameplay''a wcale nie musi być równoznaczny z
tym, co zrobili w nowym TR - kompletnym porzuceniem wcześniejszych założeń.

Jaka zmiana założen gameplay''u? To, co jest pokazane na tym trailerze to cały czas to samo, co w poprzednich częściach było. Zmieniła się Lara, zmieniło się miejsce akcji. Strzelanie jest, zagadki mają być, eksploracja jest. Gdyby nie to, że jest to bardziej dynamiczne, to trudno powiedzieć, żeby tu nastąpiła jakaś zmiana względem poprzednich części.

Dnia 01.06.2012 o 16:00, Tenebrael napisał:

Założeń nie trzeba od razu wyrzucać do kosza i zmieniać na nowe - można je rozwijać, usprawniać.

Problem w tym, że gameplay''owo to jest rozwój. Problemem są tu tylko "realia", ale IMO i tak jest to rozwój na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh nie mogę się doczekać nowej odsłony by zagrać piękną Larą :D dodam, że z tej aktorki Alison Carroll co obecnie wcieliła się w nią niezła laska ;) wygląd ma zarypisty :) http://www.laracroft.pl/alison.htm w grze nawet podobna i na pewno lepiej zaprojektowana ta postać niż w Underworld; fajnie też jak pójdą w kierunki Uncharted, bo gra nie będzie nudna, bo np. w Underworld strzelanie było beznadziejne... nie ukończyłem żadnej z gier Tomb Raider, na Underworld się zawiodłem jednak jeśli ta nowa gra bd jak Uncharted+Indiana Jones to oczywiście zagram :D

ps zapożyczę od Vojtasa trochę tekstu ze screenami z tematu o cosplayerkach :D
Illyne, Francuzka specjalizująca się w Tomb Raiderze, która jednak ostatnio próbuje nowych rzeczy:

http://fc07.deviantart.net/fs71/i/2010/106/e/...y_illyne.jpg
http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2011/020/d/...-d37oey9.jpg
http://fc02.deviantart.net/fs71/i/2011/266/c/...-d4ankr1.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/234/5/...-d47ggsz.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/312/4/...-d4fhmpr.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/224/8/...-d46aj47.jpg
Więcej: http://www.illyne.com

też niezła, ale angielka chyba ładniejsza :D a i tak przyjemnie patrzeć xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta gra ma ogromny potencjał, ale niestety boję się, że będzie to kolejna liniowa do bólu gra będąca zlepkiem pseudoepickich filmików i QTE, takie Uncharted + Far Cry 3 (ze względu na wątek z wyspą jakichś schizoli), tylko z babą.

A przecież zrobienie gry z otwartym światem z naciskiem na eksplorację przyniosłoby naprawdę świetną grę... No ale może tylko trailer takie wrażenie sprawia i może zmontowano kilka najbardziej efektownych scen, a sama produkcja będzie bardziej ambitna. Nie skreślam tej produkcji, ale sprawia wrażenie, że twórcy poszli w stronę taniego "awesome''u".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś na co czekalem, wreszcie gra bez taryf ulgowych i bajeczek, zdecydowanie już teraz zapowiada się na grę roku 2013 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 20:53, Demagol napisał:

A przecież zrobienie gry z otwartym światem z naciskiem
na eksplorację przyniosłoby naprawdę świetną grę...


W grach z otwartym światem i dużym naciskiem na eksplorację, fabuła się bardzo często rozrzedza. Dlatego ogromna większość przygodówek jest liniowych - bo łatwo zachować odpowiednie tempo opowieści, klimat i poczucie presji. W sumie w całej serii jakiegoś specjalnego nacisku na historię nie było, więc zupełnie otwarty świat być może by się sprawdził - na pewno byłby to ciekawy eksperyment zdecydowanie wart grzechu. ;) Jeśli jednak dewsi chcieliby utrzymać napięcie (jak w horrorach/thrillerach), to liniowość na pewnym etapie jest nieodzowna. Myślę, że można by tu znaleźć rozsądny kompromis tzn. zapewnić graczom dość dużą przestrzeń do eksploracji, ale jednocześnie nie wprowadzać całkowicie otwartego świata. W zamian dodać mnóstwo szczegółów, pokazać, że ten świat żyje i zwiększyć interakcję ze środowiskiem. Przypomniał mi się stareńki zabytek pt. Robinson''s Requiem. To był niemal symulator survivalowy (ale bez elementu horroru, za to w świecie SF) - trzeba było jeść, pić, polować, zapewnić schronienie i ciepło, bronić się przed napastnikami. Zjedzenie nieodpowiedniej rośliny groziło zatruciem, z którego mogły wybawić jedynie szybko podane leki. System obrażeń był dość złożony. Rana (która powstała w walce), jeśli nie została szybko i odpowiednio opatrzona, mogła spowodować zakażenie ogólne. Mogła wdać się gangrena, ale nawet wówczas dało się przeprowadzić amputację (tu twórcy trochę odpłynęli, ale niech będzie;). Dzisiaj to byłby hardcore, ale nie miałbym nic przeciwko podobnym klimatom w świecie TR. :) A, i jeszcze jedno. Przez myśl przemknął mi aRPG z Larą w roli głównej.


@CristianoRonaldo

Linki nie działają, z wyjątkiem ostatniego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.06.2012 o 19:26, Henrar napisał:

Problem w tym, że sami nie potraficie wytłumaczyć, czego tak naprawdę chcecie po tych
grach. I zawsze się kończy na tym, że podział na czarne i białe jest odpowiedni.


Po pierwsze, to jak już, to nie "my", a "ja". Rozmawiasz ze mną, a nie z jakąś bliżej nieokreśloną, uogólnioną grupą.

Po drugie, ja dokładnie wiem, czego bym chciał: Tomb Raidera, w którym główny nacisk położony jest na rozwiązywanie zagadek logiczno-zręcznościowych (nie, QTE to NIE SĄ zagadki, to małpie klikanie na czas bez kszty myślenia), w którym strzelanie jest jedynie przeszkadzajką. Settingu zgodnego z tytułem, czyli gry osadzonej w klimatach ruin wymarłych już cywilizacji, z pewnym luźno rozumianym kontekstem historycznym. Bez durnych QTE, generujących pseudo-epickość, bez wygrzewu z broni maści wszelakiej, bez Karate Kid w postaci walki wręcz. I bez innych nowomodnych dureństw, upraszczających rozgrywkę, robiących z niej "filmowe" (czytaj: krotkie, liniowe, banalne) przeżycie.

Cóż, jak widzisz, dość dobrze wiem, czego chcę.

Dnia 01.06.2012 o 19:26, Henrar napisał:

Nie, chodzi Ci o wymianę silnika i ogólne poprawienie technologii. Rdzeń zostaje ten
sam, czyli tak naprawdę nie ma tu nic nowego.


Bynajmniej. Jak najbardziej można rozwinąć gameplay, nie ruszając podstawowych założeń rozgrywki. Można to osiągnąć przez:

1. Dodanie nowych ruchów Lary (dających znacznie większe pole do eksploracji)

2. Dodanie bardziej zaawansowanej fizyki (pozwalającej na wykorzystanie jej podczas rozwiązywania zagadek logicznych, a przez to zupełnie zmieniającej jakość i wiarygodność gry)

3. Wprowadzenie neliniowości w odwiedzanych lokacjach (np posiadłość Lary jako "baza wypadowa" i kilka/naście miejsc, w które może się udać, przy czym każde z nich zawierałoby nowe informacje, przedmioty itp, przybliżające gracza do celu. Gdyby sprząc to z kilkoma wariantami rozwoju fabuły, mogłoby to wprowadzić naprawdę nową jakość fabularną.

4. Poszerzenie asortymentu wszelakich znajdziek, skarbów etc. Gdyby wprowadzono jednocześnie rozwiązanie z punktu 3, i każdy unikatowy skarb można było podziwiać w gablocie Lary, dałoby to dużą motywację do eksploracji (a nie to, co jest w dzisiejszych grach, czyli acziki dla samych aczików). Całe "zbieractwo" miałoby widoczny wpływ na świat przedstawiony w grze

5. Zastąpienie mało wiarygodnego zbierania fantów (broń, ammo, healthpacki) minimalną dozą ekonomii, pod tytułem zakupu nowego sprzętu za znalezione podczas zwiedzania skarby (dajmy na to, złote monety). Wpasowałoby się w świat gry, uwiarygodniło ją, jednocześnie znowu - dodając coś innego, ale nie zmieniającego rdzenia rozgrywki.

Oczywiście to tylko kilka pomysłów ad hoc, ale chciałem Ci pokazać, o co mi chodzi. Nie boję się zmian w grach, nie lubię natomiast, gdy zmiany są na tyle daleko idące, że zatracona zostaje bazowa koncepcja rozgrywki. Uważam, że w takiej sytuacji należy po prostu stworzyć nową serię, a nie udawać, że to jakakolwiek kontynuacja/nawiązanie do starej.

Dnia 01.06.2012 o 19:26, Henrar napisał:

Jaka zmiana założen gameplay''u? To, co jest pokazane na tym trailerze to cały czas to
samo, co w poprzednich częściach było.Zmieniła się Lara, zmieniło się miejsce akcji. Strzelanie jest, zagadki
mają być, eksploracja jest.


Poprzednie części (mówię o 1-5, nie o tych agonalnych bólach od AoD wzwyż) opierały się na rozwiązywaniu zagadek, w drugiej kolejności na zręczności, a gdzieś tam w cieniu czaiła się jakaś walka. Nawiązywały do mitologii i starożytnych kultur, skąd też seria wzięła swoją nazwę. Były grami z gatunku action-adventure, z naciskiem na adventure.

A co tutaj widzę (zaznaczam, obaj mówimy na podstawie dotychczas widzianych materiałów, obaj możemy się mylić - to tak dla zaznaczenia, by była jasność)?

1. Zamiast action-adventure - survival horror (no, thriller)
2. Zamiast starożytnych ruin - odludna wyspa i dżungla rodem z Lost
3. Zamiast samodzielnie wykonywanych "akrobacji" - festiwal QTE
4. Zamiast dziarskiej pani archeolog - jakieś przerażone dziewczę
5. Zamiast ciekawego klimatu - tandetna pseudo-epickość

Wybacz, ale, patrząc po tym, co widać na dotychczasowych materiałach (powtarzam: bo obaj na nich możemy tylko bazować, tyle wiemy i już) ta gra nie ma kompletnie NIC wspólnego z serią Tomb Raider.

(A btw: Zagadki, strzelanie i eksploracja w JAKICHŚ proporcjach to są w 90% gier TPP i żadnym wyznacznikiem serii TR nie są...)

Dnia 01.06.2012 o 19:26, Henrar napisał:

Problem w tym, że gameplay''owo to jest rozwój. Problemem są tu tylko "realia", ale IMO
i tak jest to rozwój na plus.


Nie myl "rozwoju" ze "zmianą". To, co tu widzimy, to nie rozwój, ale wymiana wszystkiego, prócz imienia głównej bohaterki. Czy na plus, cyz na minus ta wymiana, to każdy oceni sam. Ja jak na chwilę obecną oceniam mocno na minus, ot i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2012 o 06:33, Tenebrael napisał:

Nie myl "rozwoju" ze "zmianą". To, co tu widzimy, to nie rozwój, ale wymiana wszystkiego,
prócz imienia głównej bohaterki

To JEST rozwój. Te zmiany, które wymieniłeś nie zmieniają praktycznie niczego w gameplay''u (nowe animacje, plz, nawet w ME3 to wrzucili i nic się nie zmieniło). Rozwój, bo w tej grze nie dało się nic już wrzucić. Gracze by ich wtedy oskarżyli o tworzenie kolejnego Call of Duty. Poza tym, wystarczy poczytać w Internecie, że większości graczy podoba się nowy Tomb Raider. Bardziej "realistyczny" (jeżeli da się go tak nazwać), bardziej poważny, mający mniej z Indiany Jonesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.06.2012 o 23:17, Vojtas napisał:

@CristianoRonaldo

Linki nie działają, z wyjątkiem ostatniego. :P


Illyne, Francuzka specjalizująca się w Tomb Raiderze

http://fc07.deviantart.net/fs71/i/2010/106/e/a/lara_underworld_8_by_illyne.jpg
http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2011/020/d/f/lara_underworld_____by_illyne-d37oey9.jpg
http://fc02.deviantart.net/fs71/i/2011/266/c/9/wetsuit____by_illyne-d4ankr1.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/234/5/f/lara____by_illyne-d47ggsz.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/312/4/b/lara_____by_illyne-d4fhmpr.jpg
http://fc03.deviantart.net/fs71/i/2011/224/8/1/fire____by_illyne-d46aj47.jpg
Więcej: http://www.illyne.com

no teraz działają :D jakby była opcja edytowania dłużej dostępna to bym edytował, bo chyba mozna jedynie max do 5 min :/ 4 fotka wymiata :D poza tym dzięki Vojtas, bo gdyby nie Ty to nie byłoby skąd tego oglądać xD :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2012 o 09:56, Henrar napisał:

To JEST rozwój. Te zmiany, które wymieniłeś nie zmieniają praktycznie niczego w gameplay''u
(nowe animacje, plz, nawet w ME3 to wrzucili i nic się nie zmieniło).


Zmiany, ktore zaproponowałem, nie zmieniają rdzenia rozgrywki, a "jedynie" poszerzają możliwości. Zmiany, które wprowadzono, wywracają gameplay do góry nogami. Taka jest różnica.

Dnia 02.06.2012 o 09:56, Henrar napisał:

Rozwój, bo w tej grze nie dało się nic już wrzucić.


Jak najbardziej się dało, wymieniłem wyżej. Dało się rzeczywiście gameplay rozwinąć, a nie zmienić.

Dnia 02.06.2012 o 09:56, Henrar napisał:

Gracze by ich wtedy oskarżyli o tworzenie kolejnego Call of Duty.


Problemem CoD jest to, że tam nie ma praktycznie żadnych zmian - ani rozwojowych, ani zmieniających rozgrywkę.

Dnia 02.06.2012 o 09:56, Henrar napisał:

Poza tym, wystarczy poczytać w Internecie, że większości graczy podoba
się nowy Tomb Raider.


Ale czy ja odmawiam innym graczom prawa do tego, by im się ten nie-Tomb-Raider podobał? Nie. Jeśli preferują coś takiego, to ok. Ja jedynie wyrażam własną opinię. A jest ona taka, że z TR nic tam nie pozostało, więc nie ma żadnych podstaw do nazywania tej gry TR. Jest to zupełnie inna produkcja. Produkcja, której założenia mnie nie satysfakcjonują. I tyle.

Dnia 02.06.2012 o 09:56, Henrar napisał:

Bardziej "realistyczny" (jeżeli da się go tak nazwać), bardziej poważny, mający mniej z Indiany Jonesa.


Ależesooo?! Weź choćby motyw z uciekaniem w dół zbocza przed rozwalającym się samolotem - zamień samolot na kule i Larę na Indy''ego. Coś Ci to przypomina? Ale ok, niech będzie, teraz nie mamy IJ, teraz mamy Lost i Uncharted (o tyle, o ile widziałem w gameplayach z tej serii). Za to na pewno nie mamy Tomb Raidera, neistety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować