Gotham City Impostors wkrótce free-to-play?

[Gram.pl 3]

Mateusz Stanisławski

Co prawda mamy tylko jedną poszlakę, w dodatku dotyczącą wyłącznie pecetowej wersji, ale czy ktoś byłby zaskoczony, gdyby Gotham City Impostors wkrótce przeszedł na ten model biznesowy?

Przeczytaj cały tekst "Gotham City Impostors wkrótce free-to-play?" na gram.pl

[thiefi 0]

No proszę. Kolejny komercyjny projekt nastawiony na multiplayer, który nie wypalił.
Kiedy się nauczą, że sieciowe FPSy bez żadnego sensownego trybu single player mają przerąbane bez marketingu za 100 mln dolców.
COD i BF3 zjada prawie cały tort, a nawet one mają kampanie single player (COD nawet całkiem niezłe)

[NBlast 0]

CoD całkiem niezły singiel. Dobry żart. Masz rację, że Activision i EA biorą cały tort, ale to nie dzięki singlowi (który w obu tytułach jest kretyński) czy też wybitną jakość multi. To dzięki marketingowi, znajdzie się tylu tłuków na kupno tych gier. Multi CoDa i BFa jest kiepskie, bo zaprojektowane dla ćwierćmózgów i lemingów.

Team Fortress 2 lub Tribes Ascend. Ludziska, naprawdę nie trudno znaleźć dobry, niegłupi multi, wymagający strategii, teamworku oraz niewielkich nakładów finasowych. (TF2 ma najsprawiedliwszy system F2P ever)

[Undertaker 0]

Tu już wchodzisz na bardzo cienki lód nazywając multi BF-a "lemingowskim", a TF2 "wymagającym strategii"...

[Muradin 27]

Dnia 29.08.2012 o 10:41, NBlast napisał:

CoD całkiem niezły singiel. Dobry żart. Masz rację, że Activision i EA biorą cały tort,
ale to nie dzięki singlowi (który w obu tytułach jest kretyński) czy też wybitną jakość
multi. To dzięki marketingowi, znajdzie się tylu tłuków na kupno tych gier. Multi CoDa
i BFa jest kiepskie, bo zaprojektowane dla ćwierćmózgów i lemingów.

No nie wiem czy obrażanie graczy, którzy w te produkcje grają jest na miejscu. A to że Ty grasz w TFa nie oznacza, że jest to najlepsza gra pod słońcem. Każda produkcja ma swoje plusy i minusy, każdy do tytułów podchodzi inaczej. Więc wypowiadanie się w taki sposób pokazuje też na jakim poziomie jest ten który to pisze. A swoją drogą to gdyby nie powstał Half Life to nie byłoby też TFa ;)

Co do GCI to widziałem kiedyś ten tytuł na trailerach i mi się raczej nie podobał. Wolę inne produkcje multi.

[NBlast 0]

Twoje przedostatnie nie ma najmniejszego związku z rozmową.

Moją opinią jest to, że jeżeli ktoś Po MW2 jeszcze kupuje CoDa, to albo cierpi na nadmiar pieniędzy albo nie zna ich wartości.

Mam dosyć CoDa, który zepsuł CAŁY GATUNEK FPSów. Calutki od początku do końca, od singla do multi. Jak gram w CoDa to czuje się jak ostatni idiota, prowadzony za rączkę. Mam dość 10-12 dzieci grających w takie gry. Mam dość tych kampanii marketingowych mających mnie za chodzący portfel.

Nie chcę krótkich gier.
Nie chcę gier ze szczątkowym AI.
Nie chcę gier z zerową warstwą fabularną.
Nie chcę gier ze wszechobecnymi skryptami odbierającymi radość z odkrywania gry
Nie chcę dalszego ogłupiania rozgrywki na rzecz lepszej sprzedaży
Nie chcę multiplayera, w którym nie muszę myśleć, a dzieci przeklinają mi do mikrofonu
Nie chcę co rok wydawać 120zł za praktycznie do samo, ze wmianami, które powinny być w pierwszym lepszym patchu.
Nie chcę płacić 60zł za 5 mapek do multiplayera.
Nie chcę grać, w paramilitarnego frankensztajna bez jakiejkolwiek głębi

Jeżeli z pełną świadomością przyjmujesz to wszystko, wszystko to co opisałem, co ogłupia cąły gatunek, ba, całą branżę, to jednocześnie ty przyczyniasz się do tego upadku, czytaj - zniżasz się to tego poziomu. Jeżeli uważasz zgniłego hamburgera, za szczyt smaku, to najwyraźniej coś nie tak jest z tobą.

Zadowolony? przykazałem co mam do powiedzenia bez znacznego obrażania. Niestety coś czuję, że do niektórych dotarłby jedynie przekaz z poprzedniego postu, bo skwitowali by ten jako tl;dr.

PS Co do "lemingowskiego" BFa - Bad Company 2 było genialne dzięki systemowi zniszczeń. Zrobienie z tego skryptów w BF3 + Dodatkowa CoDyzacja gry - macie efekt. Dla porównania w TeeFa można grać 10, 100, 1000 godzin, a i tak możesz się nie zbliżyć do skill ceilingu jednej klasy. A masz jeszcze 8 innych do nauczenia.

[NBlast 0]

PSS

Może rzeczywiście macie rację, że pierwszy post to lekka przesada. Przepraszam. Mam nadzieję, że "poprawka" w bardziej zbalansowany sposób wyjaśniła co mam do przekazania i jaki mam stosunek do modern shooterów.

[Muradin 27]

Dnia 29.08.2012 o 11:21, NBlast napisał:

Moją opinią jest to, że jeżeli ktoś Po MW2 jeszcze kupuje CoDa, to albo cierpi na nadmiar
pieniędzy albo nie zna ich wartości.

Albo po prostu lubi serię...

Dnia 29.08.2012 o 11:21, NBlast napisał:

Mam dosyć CoDa, który zepsuł CAŁY GATUNEK FPSów. Calutki od początku do końca, od singla
do multi. Jak gram w CoDa to czuje się jak ostatni idiota, prowadzony za rączkę. Mam
dość 10-12 dzieci grających w takie gry. Mam dość tych kampanii marketingowych mających
mnie za chodzący portfel.

Pierwszy CoD był naprawdę dobry więc nie wiem o co chodzi. W np. MoH:AA było podobnie. a nie każdy lubi grać w poważne i wymagające produkcje.

Dnia 29.08.2012 o 11:21, NBlast napisał:

Nie chcę krótkich gier.
Nie chcę gier ze szczątkowym AI.
Nie chcę gier z zerową warstwą fabularną.
Nie chcę gier ze wszechobecnymi skryptami odbierającymi radość z odkrywania gry
Nie chcę dalszego ogłupiania rozgrywki na rzecz lepszej sprzedaży
Nie chcę multiplayera, w którym nie muszę myśleć, a dzieci przeklinają mi do mikrofonu
Nie chcę co rok wydawać 120zł za praktycznie do samo, ze wmianami, które powinny być
w pierwszym lepszym patchu.
Nie chcę płacić 60zł za 5 mapek do multiplayera.
Nie chcę grać, w paramilitarnego frankensztajna bez jakiejkolwiek głębi

- Też nie chcę krótkich gier, więc ich nie kupuję...
- Ciekawy jestem jakiego AI oczekujesz po Painkillerze czy Serious Samie, gdzie wszystko wiąże się z młóceniem w mięcho
- No sorry, ale fabularnie CoD jest jak pierwszy lepszy amerykański film akcji, czyli fabułę ma
- Gdyby nie skrypty nie byłoby gry i wszystko jest na nich oparte. Fakt: w CoDzie to widać strasznie, ale gdyby nie one to nawet w grach gdzie eksplorujemy nie wyskoczyłaby nam banda złych potworów
- To po prostu tych gier nie kupuj. Ja już od dobrych dwóch, trzech lat kupuję gry albo ostro przecenione albo w pełnej cenie jeżeli tytuł jest tego warty.
- Nikt nie jest doskonały...
- Też się zgadzam i nie raz to mówiłem, ale ludzie to kupują więc nic tego nie zmieni
- No tak: prawdziwy gracz gra tylko w gry indie, które wymagają stuprocentowego myślenia.

Dnia 29.08.2012 o 11:21, NBlast napisał:

Jeżeli z pełną świadomością przyjmujesz to wszystko, wszystko to co opisałem, co ogłupia
cąły gatunek, ba, całą branżę, to jednocześnie ty przyczyniasz się do tego upadku, czytaj
- zniżasz się to tego poziomu. Jeżeli uważasz zgniłego hamburgera, za szczyt smaku, to
najwyraźniej coś nie tak jest z tobą.

No nie wiem czy CoD jest zgniłym hamburgerem. Nie jestem fanem CoDa, bardziej pierwszej odsłony. No ale przepraszam- gram w Mass Effecta, w Dragon Age''a i niekiedy w CoD MW2 i widocznie jest coś ze mną nie tak.

Dnia 29.08.2012 o 11:21, NBlast napisał:

Zadowolony? przykazałem co mam do powiedzenia bez znacznego obrażania. Niestety coś czuję,
że do niektórych dotarłby jedynie przekaz z poprzedniego postu, bo skwitowali by ten
jako tl;dr.

Nie, nie przekonałoby, bo każdy flame przyczynia się do większego ognia i tak dalej... pisząc tak mobilizujesz całą armię tych, którzy są przeciwko Tobie. Niestety trzeba przyzwyczaić się do tego, że w większości sfer życia (gry komputerowe, książki- może nie do końca, muzyka, film) idzie wszystko w stronę mniejszych wymagań. Powód? Bo niekiedy ludzie nie mają siły obejrzeć/posłuchać/przeczytać/pograć w coś co wymaga większych umiejętności, a daje czystą rozgrywkę. Dobrze że są jeszcze tytuły, które są dla tych bardziej wymagających i zawsze one będą. Wystarczy poszukać ;)

P.S: chyba się po raz pierwszy tak rozpisałem, ale chciałem Ci odpowiedzieć na większość tego co napisałeś. Oczywiście nie odbieraj tego źle, a jako dyskusję :)

[NBlast 0]

Dnia 29.08.2012 o 11:53, Muradin_07 napisał:

P.S: chyba się po raz pierwszy tak rozpisałem, ale chciałem Ci odpowiedzieć na większość
tego co napisałeś. Oczywiście nie odbieraj tego źle, a jako dyskusję :)

Spoko. Rozumiem. Love & Peace ;)

Niestety muszę odpisać, bo mijasz się z tematem w paru miejscach.

1. Nie czepiam się pierwszych CoDów. jak już wspominałem od MW2 zaczeło się robienie przez IW/Treyach obrzydliwych gier, wtedy to każdy szanujący się gracz powinien przestać kupować CoDa, bo co będzie dalej dało sie już przewidzieć.
2. Ale CoD to gra "Quasi"-realistyczna - Czyli żołnierze powinni się zachowywać jak ludzie a nie gąbki morskie. Do 2005 roku nikt jeszcze nie przebił FEARa. To jest smutne.
3. Dla mnie taka fabuła jak "w Amerykańskich filmach", to nie istniejąca fabuła. Po Bioshocku liczyłem na renesans fabuł w FPSach. Przeliczyłem się.
4. No właśnie - gdyby nie skrypty nie było by gry. Właściwie JUŻ nie ma gry, przed wszechobecne skrypty, bo to one odbierają Ci wolność. Naciśnij W przez 5 sek. - obejrzyj cutscenkę - zastrzel gościa - kolejna cutscenka - no ja nie mogę... :/
5. Ja nie kupuję tych gier. Ale niestety ludzie inni kupują (dają mi okazję usprawiedliwienia mojego rage''u - CoDów nie mam, ale grałem u znajomych i byłem zdruzgotany)
6. No niestety jestem ostatnio zmuszony grać w indyki, bo w mainstreamie totalna posucha. Żadnego porządnego FPSa, żadnej samochodówki na PC, porządnego RPG... Nic nie ma.
7. Mass Effect i Dragon Age w najnowszych odsłonach też cierpią na CoDowirusa - wszystko za rączkę, mały wybór, masa niepotrzebnej i nudnej akcji - a o co się plują wieloletni fani Bioware teraz?

Fakt, musi być trochę na rynku lekkich gier, ale to co teraz mamy do czynienia to istne zamykanie każdej kolejnej ciekawej niszy gatunkowej byle by zrobić z tego durnego FPSa - patrz: Mass Effect, Battlefield (z całkiem inteligentnego FPSa zrobić CoDa), Crysis (jak wyżej), Syndicate, Dead Space. Były nawet plotki, że z Plants vs. Zombies chcą zrobić FPSa... Jeszcze do tego DLC, dojenie klienta przy kazdej okazji...

No ludzie... To się dzieje na naszych oczach, a wiele osób portfelem na to przyzwala. To mi się nie podoba i biję na alarm, bo Valve śpi, a Bioshock Infinite opóźniony.

[SarenkaB 0]

>. Multi CoDa i BFa jest kiepskie, bo zaprojektowane dla ćwierćmózgów i lemingów.

Dnia 29.08.2012 o 10:41, NBlast napisał:

Lepiej wracaj do farmienia czapek w TF''ie bo widać że nie wiesz o czym mówisz.

[NBlast 0]

Dnia 29.08.2012 o 12:18, SarenkaB napisał:

>. Multi CoDa i BFa jest kiepskie, bo zaprojektowane dla ćwierćmózgów i lemingów.

>

Lepiej wracaj do farmienia czapek w TF''ie bo widać że nie wiesz o czym mówisz.

Doskonale wiem o czym mówię (fakt, do BF3 to zdanie* nie pasuje tak dobrze, ale do CoDa jak najbardziej).
A jeżeli ty ograniczasz TFa, do farmienia czapek, to TY nie wiesz o czym mówisz ;)

* Zdanie które zacytowałem.

EDIT: A podam powody:
- Praktycznie natychmiastowy respawn
- Mikromapy
- Nagradzanie gracza za każdą pierdołkę, nieproporcjonalnie do zasług
- Gonito, w które wygrywa ten kto kogo pierwszy zauważy, a nie ten który ma lepszą strategię
- Twoim celem jest nabijanie leveli, nie stawanie się lepszym w daną grę

Czyli mamy większość mechanizmów, które powodują, że nawet traszki potrafiłyby grać.

[Muradin 27]

Dobra, to może nie będę odpisywał na każdy punkt z osobna, ale powiem to ogólnie: po prostu trzeba dzisiaj szukać czegoś dla siebie. Ja z CoDów zrezygnowałem, na BFa nie mam sprzętu więc gram zazwyczaj w TFa, którego uwielbiam. Raz na jakiś czas zdarzy się właśnie taka perełka jak BioShock i czekam na Infinite. Po prostu teraz gry się robi dla większej grupy mniej wymagających graczy, którzy może nie są niedzielnymi, ale na pewno nie mają czasu na gry tak jak kiedyś. Kiedyś jak człowiek grał to grał ostro i był ten stereotyp gracza, który jest totalnym nerdem. Teraz granie jest dla wszystkich więc gry są dla wszystkich- fakt że taki nowy gracz w Dark Souls to raczej ciężko będzie go przekonać na grę. Dobrze że są jeszcze gry, które próbują choć trochę wracać do korzeni i dlatego czekam na odświerzonego (chyba że już jest, a nie wiem) Baldur''s Gate''a :)

[SarenkaB 0]

Dnia 29.08.2012 o 12:21, NBlast napisał:

Doskonale wiem o czym mówię (fakt, do BF3 to zdanie* nie pasuje tak dobrze, ale do CoDa
jak najbardziej).

A ja odniosłem się do Twoich wszystkich postów tutaj. Stawiasz dwa darmowe gnioty wyżej niż dwa gnioty za które trzeba zapłacić, szukasz głębi w medium dla dzieciaków. Ale nie bój się, z tego każdy wcześniej czy później wyrasta.

Dnia 29.08.2012 o 12:21, NBlast napisał:

A jeżeli ty ograniczasz TFa, do farmienia czapek, to TY nie wiesz o czym mówisz ;)

No tak, teraz nie ma tam tylko czapek, dodali też inne duperele.

[NBlast 0]

Dnia 29.08.2012 o 12:24, Muradin_07 napisał:

Dobra, to może nie będę odpisywał na każdy punkt z osobna, ale powiem to ogólnie: po
prostu trzeba dzisiaj szukać czegoś dla siebie. Ja z CoDów zrezygnowałem, na BFa nie
mam sprzętu więc gram zazwyczaj w TFa, którego uwielbiam. Raz na jakiś czas zdarzy się
właśnie taka perełka jak BioShock i czekam na Infinite. Po prostu teraz gry się robi
dla większej grupy mniej wymagających graczy, którzy może nie są niedzielnymi, ale na
pewno nie mają czasu na gry tak jak kiedyś. Kiedyś jak człowiek grał to grał ostro i
był ten stereotyp gracza, który jest totalnym nerdem. Teraz granie jest dla wszystkich
więc gry są dla wszystkich- fakt że taki nowy gracz w Dark Souls to raczej ciężko będzie
go przekonać na grę. Dobrze że są jeszcze gry, które próbują choć trochę wracać do korzeni
i dlatego czekam na odświerzonego (chyba że już jest, a nie wiem) Baldur''s Gate''a :)

Zgadzam się.

Walczę, bo smutno mi z pewnego powodu. Gry miały być pełno prawnym medium, dziełami sztuki. Miały zyskać reputację czegos wyjątkowego. Tak bardzo jak niektóre indyki i starsze gry przybliżają nas do tego celu, tak kazda kolejna cześc CoDa burzy ten mur i buduje swój.

I dig my hole you build a wall
I dig my hole you build a wall
One day that wall is gonna fall

Dnia 29.08.2012 o 12:24, Muradin_07 napisał:

No tak, teraz nie ma tam tylko czapek, dodali też inne duperele.

A jak ustosunkujesz się do mojego Edita?

[Muradin 27]

Tyłko że mało co to da dzisiaj. Jedyne co by pomogło to po prostu jakby następnej części mało kto kupił, ale wiemy dobrze że jest to nie możliwe ;)

[Bambusek 8]

No i własnie pojawiła się na Steamie f2p wersja Gotham Impostors

[mtsach 0]

Proszę, już jest free-to-play:
http://mp1st.com/2012/08/30/steam-releases-a-free-to-play-version-of-gotham-city-impostors/
http://store.steampowered.com/app/206210/