Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Pierwsze wrażenia - WarZ Alpha

18 postów w tym temacie

Dnia 21.11.2012 o 15:44, kuzyn123 napisał:

No to tak jak sięspodziewałem, lipa :)


Możesz przytoczyć fragment tekstu, na podstawie którego wysnułeś ten wniosek?

Dnia 21.11.2012 o 15:44, kuzyn123 napisał:

Jak wyjdzie DayZ Standalone to, to coś będzie mogło się schować.


Przecież to będą zupełnie różne od siebie gry, mające odmienne priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mi to się na razie cholernie podoba :) brakuje mi teraz takich gier, dobrze, że twórcy są jeszcze w stanie wymyślić coś nowego. Jedyne wątpliwości mam do tego "sklepu"... Módlmy się, żeby nie zrobili czegoś na bazie Ghost Recon Online, w którym to całkiem nieźle wygląda, jednak w postapokaliptycznym świecie miałbym do takowego sklepu bardzo mieszane uczucia. Po prostu zniszczyłby klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram od samego startu Alfy w WarZ i jestem naprawdę mile zaskoczony. Wielu ludzi twierdziło, że gra jest fake''iem i że naciągają ludzi, a tutaj miło i wyszło coś porządnego.
DayZ jest jednym, ale przez hackerów gra w to jest straszna, a jedyne co może pomóc to właśnie standalone.
Póki co WarZ jest bardzo zadbaną prdukcją, ale jak to bywa z Alfą jest trochę baboli graficznych czy mechanicznych, ale nie są one jakieś wybitnie denerwujące. Osobiście polecam produkcję, ale to póki co dla ludzi, którzy wybaczają babole wersji Alfa, bo już tyle się nasłuchałem od pseudo znawców, że gra ssie przez błędy, a nie wzięli pod uwagę, że to ALFA. Peace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sklepik w przedmiotami totalnie zaprzecza idei gry, w której chodzi o przetrwanie w świecie opanowanym przez zombie. Poza tym... DayZ standalone, trochę ogarną bugi, będzie odrobinkę ładniejsze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze można grać w Alfę oczywiście. Planowany normalny start gry jest na 30 listopada-1 grudnia, więc chwila moment. Teraz poza tym jest jakaś promocja i grę można kupić taniej niż po premierze.

Do Zdenio:
Ten sklepik z przedmiotami to jest taki, że ma Ci ewentualnie pomóc jak chcesz wrzucić w to normalne pieniądze, albo po farmieniu kolosalnych ilości pieniędzy, które dropią jak na lekarstwo. Poza tym nie opłaca się tam nic kupować dlatego, że i tak tracisz wszystko jeśli zginiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2012 o 14:04, DamianXPL napisał:

Teraz pytanie.Czy ta gra będzie w Polsce? jeśli tak to w jakim przedziale cenowym?


Dziwne pytanie zadałeś. Nie pamiętam już, żeby jakaś gra nie byłaby dostępna w naszym kraju. Co do przedziału, liczył bym od 100 - 180zł za wersje podstawową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na to chwile nie polecam tego tytułu, mam kupiłem i żałuje. To miało być cos jak DayZ w którego tez gram, a wyszedł COD (nie ujmując samej grze Call of Duty) z zombi (pewnie dlatego ze kilku developerów to ludzie co robili COD Black Ops ). ta gra jest tak arkadowa bieganie, strzelanie animacje, mechanika, ze aż zęby bola i to jak dla mnie kompletnie w takiej grze nie jest fajne. Średnia ilość życia to kilkanaście min a może i nawet krócej. Zabija sie tu szybko i ginie sie jeszcze szybciej. Nawet jak masz jakąś broń palną nie masz co czuć sie bezpiecznie bo z młotka dobiegnie gracz i Cie zabije zanim naciśniesz spust (nawet padały nazwy ze ta gra to nie War Z tylko Hammer Z). Co do sklepu to na razie nic tam konkretnego nie kupisz, ale jest inny problem, masz cos takiego jak bank wiec latają sobie kolesie miedzy serwerami zbierają przedmioty a potem do bezpieczniej strefy i do banku, i maja po kilkadziesiąt snajperek wiadra naboi i bóg wie co jeszcze, wiem bo sam tak robiłem, kompletnie bez sensu. Mapa jest chyba nieco większa niz mapy w COD. Jakby wziąć lepszy zamach to przerzucił by ją kamieniem. Jak jest na mapie ponad 30 graczy to mamy istny counter-strike a oni chcieli wcisnąć na serwer 200 ludzi, co prawda juz odeszli od tego pomysłu ciekawe czemu czyżby w CS-sie nie było surviwala. Pomijam Bugi bo to alfa, ale hakerów tez juz nie brakuje. Dalej gram w Day Z i bawię sie o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż muszę się wciąć, bo niektóre z Twoich stwierdzeń to zwykłe bzdury.

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

ta gra jest tak arkadowa
bieganie, strzelanie animacje, mechanika, ze aż zęby bola i to jak dla mnie kompletnie
w takiej grze nie jest fajne.

Nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem ''arcade'', ale na pewno nie dotyczy ono WarZ. Moim zdaniem jej mechanice najbliżej do ARMA/Operation Flashpoint. Podobne ograniczenia w mobilności postaci/żywotności. Takiemu WarZ na pewno bliżej do realizmu niż chociażby wymienionemu wcześniej COD.

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

Średnia ilość życia to kilkanaście min a może i nawet krócej.
Zabija sie tu szybko i ginie sie jeszcze szybciej.

To już zależy od tego, jak się gra. Sam mam postacie, które mają już przetrwane po kilka dni (w czasie gry), a jeszcze nigdy mi nie zginęły. Owszem, życie stracić łatwo - nawet nowicjusz z pistoletem może posłać nieuważnego pseudo-pro do piachu - ale osobiście zaliczam to na plus. Taka właśnie "kruchość" żywota podsyca klimat.

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

Nawet jak masz jakąś broń palną nie
masz co czuć sie bezpiecznie bo z młotka dobiegnie gracz i Cie zabije zanim naciśniesz
spust (nawet padały nazwy ze ta gra to nie War Z tylko Hammer Z).

Polecam zastanowić się, ile (w rzeczywistości) ciosów młotkiem wystarczyłoby, by zabić człowieka. W tułów - zapewne wiele. W głowę - wydaje mi się, że wystarczyłoby kilka. Tak właśnie wygląda sytuacja w grze. O to właśnie w tej grze chodzi, NIGDY nie można czuć się zbyt pewnie. Na szczęście wyostrzone zmysły, ogólne ogarnięcie i szybki refleks znacznie zwiększają szanse na przeżycie.

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

masz cos takiego jak bank wiec latają sobie kolesie miedzy
serwerami zbierają przedmioty a potem do bezpieczniej
strefy i do banku, i maja po kilkadziesiąt snajperek wiadra naboi i bóg wie co jeszcze,
wiem bo sam tak robiłem, kompletnie bez sensu.

Nie jest to nielegalne, więc czemu nie? To już czyjaś sprawa, czy woli chomikować broń czy iść na żywioł. Poza tym, miejsca gdzie faktycznie można dorwać konkretniejszy sprzęt (czyli coś lepszego niż pistolet czy zwykła "pompkę") są na tyle oddalone od bezpiecznych stref, że wcale nie tak łatwo i szybko przeszmuglować sprzęt i wcisnąć go do globalnego ekwipunku. Poza tym: w ten wtorek ma mieć miejsce wipe, czyli komplet wyczyszczenie global inventory (nie jestem pewny co do eq postaci, ale zapewne też) wszystkich graczy, a więc wszyscy ponownie wystartują z niczym i będą mieli równe szanse.

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

Mapa jest chyba nieco większa niz mapy
w COD. Jakby wziąć lepszy zamach to przerzucił by ją kamieniem.

Na pewno mówimy o tej samej grze? WarZ? Mapa Colorado? Kolego, nie wiem, czy masz może problemu z oceną odległości, ale jak na moje oko, przejście z jednego najbardziej skrajnego rogu mapy do drugiego (obecnie ma ona kształt trójkąta - połowy kwadratu. Druga połowa zostanie udostępniona właśnie w tym tygodniu, co dwukrotnie powiększy cały obszar) zajęłoby spokojnie ponad 1 godzinę czasu rzeczywistego. Przyjmując, że cały czas biegłbyś głównymi drogami, co jest świetną metodą na złapanie kulki między oczy, a więc faktyczny czas podróży oceniłbym na ok. 2 godziny (skradnie się lasami, unikanie większych niebezpiecznych osad itd.)

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

Jak jest na mapie ponad
30 graczy to mamy istny counter-strike a oni chcieli wcisnąć na serwer 200 ludzi, co
prawda juz odeszli od tego pomysłu ciekawe czemu czyżby w CS-sie nie było surviwala.

Znowu chyba nie mówisz o tym WarZ, o którym myślę... ;) Powiem tyle: zdarza się, że na serwerze, gdzie jest 30+ osób (na 40 możliwych) przed 20-30 minut podróżowania głównymi szlakami nie napotykam żywej duszy. Co innego, naturalnie, jeśli chodzi o naturalne skupiska ludzi, takie jak Campos czy Boulder City. Tam dochodzi nieraz do naprawdę intensywnych wymian ognia, wszak stawka zawsze jest wysoka: miejsca do zbierania wartościowego lootu, a także sprzęt innych graczy (który, naturalnie, zdejmuje się z ich trupów).

Dnia 25.11.2012 o 15:00, Giret napisał:

Pomijam Bugi bo to alfa, ale hakerów tez juz nie brakuje. Dalej gram w Day Z i bawię
sie o niebo lepiej.

Z hakerami to prawda, niestety. Ale cheat engine już pracuje, także systematycznie będzie ich coraz mniej. Bardziej martwią mnie raczej liczne potknięcia i niedoróbki, ale z uwagi na wczesny stan gry można przymknąć na nie oko - ale tylko, jeśli będą one systematycznie łatane, a nowy kontent systematycznie dodawany.
A DayZ raczej nie wychwalałbym tak pod niebiosa, bo z tego, co mówią/piszą ludzie (wielu gra w obie produkcje) również ma masę irytujących błędów i bugów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Aż muszę się wciąć, bo niektóre z Twoich stwierdzeń to zwykłe bzdury.

ta gra jest tak arkadowa
bieganie, strzelanie animacje, mechanika, ze aż zęby bola i to jak dla mnie kompletnie
w takiej grze nie jest fajne.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem ''arcade'', ale na pewno nie dotyczy ono WarZ. Moim
zdaniem jej mechanice najbliżej do ARMA/Operation Flashpoint. Podobne ograniczenia w
mobilności postaci/żywotności. Takiemu WarZ na pewno bliżej do realizmu niż chociażby
wymienionemu wcześniej COD.


Jeżeli mówisz o 0,5 sec zmianie broni i podskakiwanie z 15x m4 i 30 magazynkami, braku jakiego kolwiek recoila broni jako dobre do gry survival to ok, ale na pewno to nie jest bliżej do Arma jak Ty to przedstawiasz. O takich banałach jak żywność oraz woda nawet nie wspominałem to jest oczywiste ale chyba nie dla Ciebie.

Średnia ilość życia to kilkanaście min a może i nawet krócej.
Zabija sie tu szybko i ginie sie jeszcze szybciej.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

To już zależy od tego, jak się gra. Sam mam postacie, które mają już przetrwane po kilka
dni (w czasie gry), a jeszcze nigdy mi nie zginęły. Owszem, życie stracić łatwo - nawet
nowicjusz z pistoletem może posłać nieuważnego pseudo-pro do piachu - ale osobiście zaliczam
to na plus. Taka właśnie "kruchość" żywota podsyca klimat.

Nawet jak masz jakąś broń palną nie
masz co czuć sie bezpiecznie bo z młotka dobiegnie gracz i Cie zabije zanim naciśniesz
spust (nawet padały nazwy ze ta gra to nie War Z tylko Hammer Z).

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Polecam zastanowić się, ile (w rzeczywistości) ciosów młotkiem wystarczyłoby, by zabić
człowieka. W tułów - zapewne wiele. W głowę - wydaje mi się, że wystarczyłoby kilka.
Tak właśnie wygląda sytuacja w grze. O to właśnie w tej grze chodzi, NIGDY nie można
czuć się zbyt pewnie. Na szczęście wyostrzone zmysły, ogólne ogarnięcie i szybki refleks
znacznie zwiększają szanse na przeżycie.

Młotki realne a bronie palne juz nie 3-4 strzały w klatkę a z mlotka 2 hity no ralizm, zresztą nie o to mi chodziło w tej wypowiedzi

masz cos takiego jak bank wiec latają sobie kolesie miedzy
serwerami zbierają przedmioty a potem do bezpieczniej
strefy i do banku, i maja po kilkadziesiąt snajperek wiadra naboi i bóg wie co jeszcze,
wiem bo sam tak robiłem, kompletnie bez sensu.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Nie jest to nielegalne, więc czemu nie? To już czyjaś sprawa, czy woli chomikować broń
czy iść na żywioł. Poza tym, miejsca gdzie faktycznie można dorwać konkretniejszy sprzęt
(czyli coś lepszego niż pistolet czy zwykła "pompkę") są na tyle oddalone od bezpiecznych
stref, że wcale nie tak łatwo i szybko przeszmuglować sprzęt i wcisnąć go do globalnego
ekwipunku. Poza tym: w ten wtorek ma mieć miejsce wipe, czyli komplet wyczyszczenie
global inventory
(nie jestem pewny co do eq postaci, ale zapewne też) wszystkich
graczy
, a więc wszyscy ponownie wystartują z niczym i będą mieli równe szanse.

Ale po co cedzisz o wipe i to wytłuszczasz? a czy ja o tym mówiłem? Bank zmienia zupełnie grę jak dla mnie na gorsze, juz widzę jak goście beda kampic kolo safe zone i beda zbijać nobkow. Ja tam nigdy niemiałem problemu z doniesieniem przedmiotów sam byłem tym kamperem.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

> Mapa jest chyba nieco większa niz mapy
> w COD. Jakby wziąć lepszy zamach to przerzucił by ją kamieniem.
Na pewno mówimy o tej samej grze? WarZ? Mapa Colorado? Kolego, nie wiem, czy masz może
problemu z oceną odległości, ale jak na moje oko, przejście z jednego najbardziej skrajnego
rogu mapy do drugiego (obecnie ma ona kształt trójkąta - połowy kwadratu. Druga połowa
zostanie udostępniona właśnie w tym tygodniu, co
dwukrotnie powiększy cały obszar)
zajęłoby spokojnie ponad 1 godzinę czasu rzeczywistego. Przyjmując, że cały czas biegłbyś
głównymi drogami, co jest świetną metodą na złapanie kulki między oczy, a więc faktyczny
czas podróży oceniłbym na ok. 2 godziny (skradnie się lasami, unikanie większych niebezpiecznych
osad itd.)

Chyba mamy problemy z mnożeniem? Maja odkryć ostatnie 1/3 mapy a ty mówisz dwukrotnie?
Mapa z WarZ jest co najwyzej wielkosci 1/6 DayZ dlatego jest dla mnie mała. Miasta sa wielkości małych mapek z COD i tam właśnie jest zadyma i zwykły deatmach nic więcej.
Jak jest na mapie ponad
30 graczy to mamy istny counter-strike a oni chcieli wcisnąć na serwer 200 ludzi, co prawda juz odeszli od tego pomysłu ciekawe czemu czyżby w CS-sie nie było surviwala.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Znowu chyba nie mówisz o tym WarZ, o którym myślę... ;) Powiem tyle: zdarza się, że na
serwerze, gdzie jest 30+ osób (na 40 możliwych) przed 20-30 minut podróżowania głównymi
szlakami nie napotykam żywej duszy. Co innego, naturalnie, jeśli chodzi o naturalne skupiska
ludzi, takie jak Campos czy Boulder City. Tam dochodzi nieraz do naprawdę intensywnych
wymian ognia, wszak stawka zawsze jest wysoka: miejsca do zbierania wartościowego lootu,
a także sprzęt innych graczy (który, naturalnie, zdejmuje się z ich trupów).

A jest sens biegać gdzie indziej niz w miastach? podziwiasz słabej jakości widoczki?
Pomijam Bugi bo to alfa, ale hakerów tez juz nie brakuje. Dalej gram w Day Z i
bawię sie o niebo lepiej.

Dnia 25.11.2012 o 20:16, xDeuSx napisał:

Z hakerami to prawda, niestety. Ale cheat engine już pracuje, także systematycznie będzie
ich coraz mniej. Bardziej martwią mnie raczej liczne potknięcia i niedoróbki, ale z uwagi
na wczesny stan gry można przymknąć na nie oko - ale tylko, jeśli będą one systematycznie
łatane, a nowy kontent systematycznie dodawany.
A DayZ raczej nie wychwalałbym tak pod niebiosa, bo z tego, co mówią/piszą ludzie (wielu
gra w obie produkcje) również ma masę irytujących błędów i bugów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Jeżeli mówisz o 0,5 sec zmianie broni i podskakiwanie z 15x m4 i 30 magazynkami, braku
jakiego kolwiek recoila broni jako dobre do gry survival to ok (...)

Nie dobre. Obecnie w ogóle skopany jest system noszonego ciężaru. Przy plecaku wypełnionym 20-stoma butelkami wody, 3 lornetkami, kilkoma magazynkami i 3 sztukami broni mam wagę 2 kg, lol. To jedna z rzeczy, która wymaga solidnego poprawienia. Większe obciążenie = szybsze zużywanie sprintu, szybszy przyrost głodu/pragnienia (większe spalanie kalorii itd.). Ale to dopiero pieśń przyszłości. Mam nadzieję. :)

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Nawet jak masz jakąś broń palną nie
masz co czuć sie bezpiecznie bo z młotka dobiegnie gracz i Cie zabije zanim naciśniesz
spust

Z 50m metrów też zdąży do Ciebie podbiec zanim naciśniesz spust? Pisałem już, że trzeba tu ogarniać co się dzieje. W terenie lornetka i obserwacja otoczenia to podstawa. W mieście refleks plus poleganie w dużej mierze na słuchu, jako, że kroki dudnią o betonowa podłoża/podłogi aż miło. (co też nawiasem mówiąc jest jeszcze niedopracowane, jak wiele innych aspektów gry, ale to wciąż alpha)

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Młotki realne a bronie palne juz nie 3-4 strzały w klatkę a z mlotka 2 hity no ralizm,
zresztą nie o to mi chodziło w tej wypowiedzi

Bicie młotkiem po czymkolwiek innym niż głowa zadaje dużo mniejsze obrażenia - wystarczy chociażby spojrzeć na reakcje zombiaków. Wystarczą 3 ciosy w łeb by posłać je na deski, za to w tułowie można je klepać niczym schabowe - szybko nie padną. Zresztą, polecam pooglądać sobie trochę ''Mythbusters'', w szczególności odcinki traktujące o broni palnej i białej i skutkom ich działania... Ale ok, krótkie streszczenie: 2-3 ciosy młotkiem o stalowym zakończeniu w głowę (zakładając, że zadaje je przeciętny dorosły mężczyzna, z dość sporym rozmachem) to gwarancja pękniętej czaszki i śmierci spowodowanej rozległym uszkodzeniem mózgu. Jeśli chodzi o broń palną, to sytuacja wygląda inaczej w zależności od kalibru/broni/opancerzenia itd. Wiadomo, że strzał w głowę w większości wypadków kończy się zgonem, ale już np. strzały z karabinu szturmowego w klatkę piersiową (jeśli mówimy o nieopancerzonym celu - człowieku w zwykłym ubraniu) byłyby, ogólnie rzecz biorąc, mniej skuteczne, niż takie same strzały wykonane pistoletem, którego pociski posiadają dużo większą moc obalająca.

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Ale po co cedzisz o wipe i to wytłuszczasz? a czy ja o tym mówiłem?

Piszę o tym, bo to na nowo wyrównuje szanse wszystkich. Nie będzie już kolesi, którzy będą mieli gdzieś czy zginą czy nie, bo i tak w Safe Zone będzie czekać na nich stos giwer i kilka wiader amunicji, nie wspominając o całych magazynach zapasów. Ponownie wszyscy (przynajmniej przez pierwsze kilka dni po patchu) będą musieli działać ostrożnie. I dobrze, klimat na tym zyskuje.

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Bank zmienia zupełnie
grę jak dla mnie na gorsze, juz widzę jak goście beda kampic kolo safe zone i beda zbijać
nobkow. Ja tam nigdy niemiałem problemu z doniesieniem przedmiotów sam byłem tym kamperem.

Tym noobkom nikt nie każe pakować się do Safe Zone główną drogą. O to w tej grze chodzi - samemu uważać jak najbardziej, a przy okazji wykorzystywać błędy innych. Dlatego właśnie ogarnięty gracz jest w stanie młotkiem ubić kogoś, kto dysponuje bronią palną (podkreślam: ogarnięty. wyklucza to szarżę, gonienie kogoś po lesie i temu podobne taktyki), albo wymanewrować potencjalnie groźniejszą grupkę/osobę. Tutaj trzeba myśleć, bo broń i skill w strzelaniu to nie wszystko. I to mi się podoba.

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Chyba mamy problemy z mnożeniem? Maja odkryć ostatnie 1/3 mapy a ty mówisz dwukrotnie?

No najwyraźniej masz. Obecnie dostępna mapa to połowa całego obszaru ''Colorado''. Widać to chociażby na obrazku.

Dnia 25.11.2012 o 21:28, Giret napisał:

Mapa z WarZ jest co najwyzej wielkosci 1/6 DayZ dlatego jest dla mnie mała. Miasta sa
wielkości małych mapek z COD i tam właśnie jest zadyma i zwykły deatmach nic więcej.

Aha. Z tego co wiem, Czarnoruś z DayZ ma 15*15 km2. Colorado (już po pełnym otwarciu) będzie miało 20*20 km2, także, prostym rachunkiem liczby wskazują na WarZ. Zobaczymy, co prawda, ile z tego obszaru będzie dostępnego (a ile będą zajmowały góry, jeziora itd.), ale to już po otwarciu drugiej połowy.
Poza tym: jeśli spłycasz tę grę do zwykłego death match''u, to raczej nie jest to produkcja dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę ze odnosisz sie tylko do bardzo wyselekcjonowanych treści, to ja tak z lekka podsumuje co mi sie nie podoba i jak ja to widze.
Zmiana broni, skakanie, celowanie, obrażenia to arkade żaden surviwal , poczytaj forum ludzie na to narzekają
I zasadnicza różnica dla mnie, byle noob nie zabije siekierą gościa z gnatem w DayZ w WarZ natomiast bez problemu, i to jest kolejny arkade tu nawet nie specjalnie na gościa trzeba sie czaić. Jeśli uważasz ze trzeba być ogarem by z młotka zabic gościa z gnatem to chyba żarty sobie robisz.
I znowu jakże ważny wipe, to ze on bedzie to oczywiste( jak to ze masło podnosi cholesterol) to jest alfa/beta nie zmienia to faktu ze ludzie juz grający w pierwszy dzień beda mieli przynajmniej polowe tego co mieli, a przynajmniej ja będę miał przez bez sensowny bank, serwer jumping, ale podkreślam bez sensowy dla mnie, zabija surviwal
A co myślisz ze Ci co beda kampic to sa idioci i beda czekać na głównych traktach?
Co do wielkości mapy WarZ to po przekątnej przejdę w 1.5 -2 h w DayZ przynajmniej 3 razy tyle a i postać sie porusza sie z 3 krotnie szybciej
Nie chodzi mi tu o wychwalanie DayZ ( i niegdzie go nie wychwalałem )po prostu dla mnie oddaje lepszy klimat i rozgrywkę surviwala. A jeśli nie grałeś to polecam sam zobaczysz różnice i ocenisz, jestem pewny ze by Ci sie spodobało skoro WarZ Ci sie podoba. Co do podliczania Bugow w jednej i drugiej produkcji to chyba tez taki żarcik? DayZ to mod a nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ee tam. Nie ma się co przejmować, jak to zwykle bywa przy 2 tytułach, które "teoretycznie" są budowane na podobnym schemacie. Sam jestem zwolennikiem WarZ bo gra mi się po prostu przyjemniej a wszystkich entuzjastów/fanów/pseudo-fanów DayZ naprawdę namawiam na powstrzymanie się przed kolejnym komentarzem w stylu "ta jest lepsza od tej" bo i tak gustu to nie zmieni a zamienia tylko komentarze w bezsensowną kłótnie.
Pozdrawiam graczy WarZ oraz DayZ. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami.
Grałem sporo w DayZ i postanowiłem także obadać WarZ
Na ten moment te gry to dwa różne światy.
DayZ to solidna gra/mod a WarZ w obecnym stanie nadaje sie na gratis z kiosku ruchu.
oczywiście wiem na jakim etapie oba te tytoly sie znajduja i o ile DayZ ma bdb rokowania to w przypadku WarZ żeby wyprowadzić ta gre na jakiś poziom potrzebny jest ogrom pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować