Były prezes THQ opowiada o tragicznych warunkach, w jakich pracowali twórcy Metro: Last Light

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Trudno mi uwierzyć w to co mówi prezes THQ. Nigdy nie byłem na Ukrainie, ale aż tak źle być chyba nie może...

[ksiegarz5 0]

@Isildur
Za rasizm? Nie będę się kłócił, skoro Moderator tak twierdzi.

Cóż, może i źle zrobiłem pisząc to publicznie, ale nie będę za to przepraszał. Skoro innym wolno nie lubić Murzynów, Żydów, rudych czy gejów, to i Mnie wolno TYLKO ruskich.

Do Niemców nic nie mam, ale Amerykanie, czy jak kto woli Hamerykanie, też już powoli Mi podpadają. ;-)

[DeithWX 1]

Brzmi bardzo nieprawdopodobnie, ale w sumie jestem w stanie w to uwierzyć. Szacun dla 4A za dociągnięcie tego do końca i stworzenie godnego sequela.

[Revanchist 0]

Szafowanie pojęciem rasizmu, lol. Gdyby to był rasizm, to sam by sobie do gniazda defekował, nie sądzisz?

[Zajanski 0]

Dnia 17.05.2013 o 11:42, Revanchist napisał:

Szafowanie pojęciem rasizmu

Wydaje się, że rasizm już dawno temu przestał oznaczać dyskryminację na tle rasowym w ogóle i teraz po prostu stał się swoistym uniuwersalium, którym określa się wszystko to, co jest akurat fe.
Czyli np. nazywanie Polaków, Amerykanów albo Niemców niższą rasą jest ok, ponieważ te kultury sobie radzą, ale wyrażenie pogardy wobec Nigeryjczyków, Białorusinów i innych mniej uzdolnionych narodów jest już rasizmem. Kapische?

[Ostrowiak 0]

bardziej boleć może karanie za poglądy

nie wzywa do nienawisci na żadnym tle, nie propaguje nazizmu ani komunizmu, więc co to za problem że ktoś ruskich nie lubi

[Revanchist 0]

A, już wiem! To jak popularne w Ameryce w latach 50. i 60. nazywanie wszystkich faszystami jak leci. Pal licho, że nie wiedziało się, co to znaczy

[Harunia 0]

Widze wiekszosc ladnie sie nabrala na te rzewne opowiesci, no to dalej, placic placic pieniazki za gre. A to ze was naciagamy na dodatkowe 5$ to wybaczcie, na ogrzewanie nie mamy. I myslicie jeszcze ze te pieniadze trafia do tworcow a nie do wydawcy? O rany.

Jeden co sie wybil i slusznie powiedzial "who cares" to dostal ostrzezenie za rasizm (lol), jakby to lubienie ruskich bylo w Polsce obowiazkowe (zwlaszcza po tym jaka mamy wspolna historie).

Ciekawe gdzie ta wciskajaca ostrzezenia moderacja byla, jak polowa wypowiedzi z tematu pod recenzja Metro mowi o tym, ze w gre juz chwile grają i dzielą sie wrazeniami- na 4 dni przed premierą, gdzie gra na steamie zablokowana. Jakis rotfl co tu sie dzis wyprawia.

[Vojtas 0]

Dnia 17.05.2013 o 03:17, Kadaj napisał:

Oj używa się, zwłaszcza z dokumentach. Znajoma z Ukrainy ma tak w dyplomie ukończenia
polskiej wyższej uczelni, czasem się z tego śmieje.

No ja mówiłem o polskich zasadach, bo praktyka może być zgoła inna. Tym niemniej jeśli dyplom jest po angielsku, to OK, ale jeśli po polsku to urzędnik wydający go popełnia błąd. Nt. urzędniczej nowomowy i lapsusów można napisać tomy.

Co do Ukrainy. Byłem we Lwowie (mieście wielkości Krakowa), które ma nieustające problemy z dostawami wody - wszystko przez katastrofalną politykę budowlaną z czasów ZSRR. Miasto w swoich przedwojennych graniach tchnie polskością - w kamienicach można znaleźć wciąż sprawne instalacje elektryczne założone przed wojną. Nawet ulice pamiętają polskich panów, bo w ścisłym centrum kocie łby są niemal wszędzie. :O Pamiętam handel mięsem sprzedawanym z gazet rozesłanych na łóżkach polowych - takie obrazki w Polsce pamiętam z końca lat 80 i początku 90. Poza miastem jest znacznie, znacznie gorzej. Jeśli myślicie, że polskie drogi są w złym stanie, jedźcie na Ukrainę.

[Shinigami 0]

W tragicznych warunkach zrobili dobrą grę. Pięknie. Studia z praktycznie nieograniczonym budżetem wydają crap za crapem, widocznie trzeba ich wysłać na Syberię ;)

[Crew_900 0]

Tam to nadal Komuna. Gdzie oni do Unii Europejskiej się pchają.

[ZubenPL 2]

Gdyby nie to że parę razy byłem na Ukrainie to nie uwierzył bym w tą opowieść ale pamiętając warunki jakie tam panuje jestem skłony w nią uwierzyć.

> Tam to nadal Komuna. Gdzie oni do Unii Europejskiej się pchają.
To raczej Unii zależy na Ukrainie(surowce naturalne i tania siła robocza dla krajów zachodu).

[kuzyn123 0]

> Tam to nadal Komuna. Gdzie oni do Unii Europejskiej się pchają.

No akurat między komuną a UE nie ma różnicy. A większość rządów państw zachodnich to i tak socjaliści i post komuna.

A ból dupy widac w polskich komentarzach będzie zawsze. Jeśli gra serio im wyszła, a słyszałem, że tak to gratulacje dla nich. Wydawcy to niestety takie pasożyty, tym bardziej gdy są zadłużone jak THQ i ledwo działają.

[Aludra 0]

Nie no straszne warunki mieli... ciekawe jeszcze jaką tragiczną pensje mają :)

[1569 0]

> Szczerze? Tak mnie to obchodzi jak zeszło roczny śnieg. Mogli by nawet pracować na dworze
> w zwykłej wiacie i przy koksowniku a gów*** by mnie to obeszło.
>
> W grę nie grałem, widziałem tylko filmiki z "gramy" u konkurencji.
>
> I tak, nie lubi ruskich, ukraińców i białorusinów. Ba, żałuję nawet, że oni TEŻ SĄ Słowianami.


Ach ksenofobia.
ŻAŁUJESZ , że Rusini przelewali krew pod Grunwaldem? Żałujesz , że zawiązali z nami Unię? Żałujesz , że to Rusini z Litwinami i Polakami zdobyli Kreml? Żałujesz , że Rusini walczyli z Moskalami w czasie potopu? Żałujesz , że Jarema Wiśniowiecki był Rusinem?


A co do warunków pracy liczy się efekt - oddali serce swoje i pasję - ja w takich warunkach to bym nic nie robił ;D

[LubieWafle 0]

Hmm offtop się zrobił straszny, ale chciałbym tylko coś dodać do dyskusji - mówi się Rosjanie, nie ruskie. To naprawdę jest pogardliwe określenie. Na forach rosyjskich czy ukraińskich nie widzę słowa "polaczek" czy "polok" w formie, w jakiej by to występowało w tym języku. Jeśli ktoś nie lubi tych narodów to ok, trzeba uszanować jego pogląd, jednak promieniowanie negatywnymi emocjami czy pejoratywnymi określeniami uważam za czyn nie na miejscu.
Jeśli chodzi o sam post... tak jak mówiłem, szkoda, że takie warunki są. Jednak jeśli chodzi o Kijów, moje miasto, to aż tak źle nie jest. Ogrzewanie to wyłączają i w Polsce podczas awarii. Tam te awarie występują może trochę częściej, ale to głównie w komunałkach.

[LubieWafle 0]

Dnia 17.05.2013 o 15:43, 1569 napisał:

Hmm offtop się zrobił straszny, ale chciałbym tylko coś dodać do dyskusji - mówi się
Rosjanie, nie ruskie. To naprawdę jest pogardliwe określenie. Na forach rosyjskich czy
ukraińskich nie widzę słowa "polaczek" czy "polok" w formie, w jakiej by to występowało
w tym języku. Jeśli ktoś nie lubi tych narodów to ok, trzeba uszanować jego pogląd, jednak
promieniowanie negatywnymi emocjami czy pejoratywnymi określeniami uważam za czyn nie
na miejscu.
Jeśli chodzi o sam post... tak jak mówiłem, szkoda, że takie warunki są. Jednak jeśli
chodzi o Kijów, moje miasto, to aż tak źle nie jest. Ogrzewanie to wyłączają i w Polsce
podczas awarii. Tam te awarie występują może trochę częściej, ale to głównie w komunałkach.

Przepraszam, ale nie mogę już edytować posta.
Chciałbym tylko dodać coś do wypowiedzi kolegi 1569. Ukraińcy walczyli u boku Polaków w 1863 roku i w 1920 roku. Nie wiem jak u was, ale taki 1920 rok na Ukrainie niektórzy ludzie (ja się do nich zaliczam) wspominają niechętnie. Nasha rola jest pominięta w tym zwycięstwie, za które polski rząd zdradził nas w Rydze, a potem gnębił w środku Drugiej RP. Za to też doszło do okropnego morderstwa na Wołyniu. Jednak tak jak Polacy sprzeciwiali się polonizacji Ukraińców i za to trafiali do więzienia, tak i byli Ukraińcy, którzy podzielili los mordowanych Polaków w Rzezi wykonanej przez UPA.
Powinniśmy pamiętać mroczne czasy historii i to, dlaczego blizna między narodami wielokrotnie była powiększana, jednak nie możemy zapominać też o wielkich zwycięstwach i o współpracy. Nie możemy też niszczyć relacji międzyludzkich. Moi byli gnębieni przez Polaków, a jeden w ich obronie - mimo bycia tym "gorszym" - został przepiłowany. Mimo to nie czuję nienawiści do Polaków - to była historia, bardzo nieprzyjemna historia. Trzeba o niej pamiętać, ale obecnie nie możemy traktować siebie jako neoUPA czy neoSanację czy tam ND.

@ksiegarz5
Nie czuję się obrażony Twoim postem, mimo że emanuje on ksenofobią. Masz prawo nie lubić nas, Białorusinów i Rosjan, jednak miło by było, gdybyś nie obrażał innych nacji i też zastanowił się trochę nad dziejami swojego własnego kraju, bo klarowne i białe w dziedzinie stosunków z nami to one nie są (podobnie jak i nasze). Jednak jeśli wolisz odmawiać nam rangi Słowian i nie doceniasz naszej roli w historii Polski - nic na to nie poradzę, bo książki z faktami historycznymi to pewnie i tak nie przeczytasz widząc zdanie, cytuję: "Dzięki współpracy Polaków, Litwinów i Rusinów pokonano Rosję. Nikt wcześniej, ani nikt później - mimo wielu prób - nie dokonał tego, co narody Rzeczypospolitej w 1610 roku. Po bitwie pod Kłuszynem udało się pojmać cara, następcę cara oraz patriarchę prawosławnego tak znaczącego jak Biskup Rzymu dla katolików, aby uniżyli się przed królem Rzeczypospolitej w roku pańskim 1611. (...)". :)

[1569 0]

Lubiący Wafle dodam jeszcze tyle , że wielu nacjonalistów odwołuje się do czasów kiedy Polska była potęgą - od morza do morza. Co , że niemal całą Litwę zamieszkiwali Rusini (Białoruś to pojęcie bolszewickie, znam Białorusinów którzy uważają się za Litwinów i sami twierdzą że Białoruś to wymysł lenina). Razem z końcem RON''u w 1795 upadł nie tylko organizm państwowy którego początki datuje się na unię w Krewie i koronację Jagiełły. Nacjonaliści odwołują się do tego tworu państwowego. Nie wiedzą że I Rzeczpospolita była najbardziej tolerancyjnym krajem w Europie - mnogośc kultur , narodowości. Nacjonaliści z takim podejściem nigdy nie odbudują potęgi Polski z czasów Jagiellonów...

[Revanchist 0]

Zacznijmy od tego, że owa polska tolerancja była czymś zupełnie innym niż jej dzisiejsze rozumienie, dlatego była taka fajna.

[1569 0]

Fakt źle odnosili się wtedy do niechrześcijańskiej miłości i obleśnych obyczajów panujących na zachodzie Europy. Heh nasze dziady płaczą w Królestwie Niebieskim jak geje i transsexualisci łażą po sejmie..