Mafia vs. Godfather

[syriusz_b 0]

Która gra Waszym zdaniem jest lepsza??? JA wole Mafie ona ma to coś, kapitalny klimat, a Godfather to dla mnie GTA SA tylko zmieniono bronie, scenerie i fabułe

[SadraX 0]

Ja też wolę Mafie. Gra ma wg. mnie lepszą fabułę, klimacik noi gra nie kończy się po przejściu głównego wątku, bo jest jeszcze Free Ride Extreme ;) Ach i w tą grę dzierało się po nocach... (chlip ;))

[kriss 0]

Uważam, że to jest kwestia gustu. Według mnie lepszy jest Ojciec Chrzestny, bo ma o wiele ciekawszą fabułę i ładniejszą grafikę. Jednak nie widzę sensu w porównywaniu tych gier, bo tak naprawdę bardzo się od siebie różnią. Mnie akurat Mafia jakoś nie przypadła do gustu, natomiast w Ojca Chrzestnego grało mi się bardzo przyjemnie.

[syriusz_b 0]

Dlatego zrobilem ten temat bo to są 2 gry o Mafi, ale masz racje to jest kwestia gustu, ja w tym przypadku odstawiam grafike na bok i wole Mafie :D

[kriss 0]

Dnia 11.06.2006 o 14:06, syriusz.b napisał:

Dlatego zrobilem ten temat bo to są 2 gry o Mafi, ale masz racje to jest kwestia gustu, ja
w tym przypadku odstawiam grafike na bok i wole Mafie :D

Te gry różnią się nie tylko grafiką, ale samą mechaniką rozgrywki. Mafia to takie jakby GTA w latach 30. XX wieku. Połowa Mafii to jazda samochodem, a druga połowa to misje chodzone. Natomiast w Ojcu Chrzestnym twórcy potraktowali jazdę samochodem po macoszemu, skupiając się głównie na misjach chodzonych. Jedyne co łączy obie gry to tematyka.

[syriusz_b 0]

Ale ja tu nie mowilem, ze samą grafiką tylko chodziło mi o to co pisał des1og (ze Godfather ma lepsza grafike), dlatego napisalem, ze odstawiam grafike na bok

[Rick 2]

Ja osobiście w Mafię nie grałem ale stawiam na Ojca Chrzestnego. Uwielbiam film i ta fabuła po prostu mnie kręci.

[Kokosowy 0]

Ja wole Ojca Chrzestenego - Fabuła , rozgrywka i muzyka.
Jednak ma pewne wady jak - grafika
Mafia ma tylko lepsza grafike i wiecej aut.

[metal_man 0]

W Ojca gralem troche u kolegi... Jak dla mnie to Mafia jest o wiele ciekawsza... I zeby nie bylo - Ojciec Chrzestny to swietna ksiazka, film poprostu cudowny - ale gra w porownaniu z nimi to male nieporozumienie. Misje sa slabym odwzorowaniem fabuly - jedz tu, potem tam. Zabij tego czy tamtego, wymus, zadus, zdemoluj czy spal... Niby podobnie co w Mafi ale tam lepiej to zostalo zwiazane z fabula... To tylko moje zdanie i nie katowac prosze...

[Bagieta 0]

Popieram Mafie, bardzo fajniutka gra, przechodziłem ją kilka razy

[el-coyote 0]

Lubie Ojca Chrzestnego za film i książkę(którą wlaśnie powoli koncze :) ), ale jak dla mnie gra to nie wypał. A Mafia - kolejny majstersztyk w swoim gatunku. Mimo, iż oczywiście fabuła Ojca Chrzestnego jest o wiele lepsza to w grze w Mafii ładniej jest to wszystko splecione/wykonane. Każda misja to niesamowita przygoda :). A kto nie grał i stoi za Ojcem Chrzestnym, niech zakupi Mafie(25 zl obecnie), a przekona się o jej wielkim sukcesie :).

[Rendi 0]

Mafia jest już dość stara ale i tak wole ją od Ojca Chrzestnego.

[syriusz_b 0]

oJCIEc Chrzestny jest kolejna gra zrobiona w oparciu o cos ... (chodzi mi ogolem), a mafia byla ta 1 w swoim rodzaju , miala to cos :d

[pawel1990 0]

Mafia jest lepsza.
Zauważcie że w mafi jak strzela do was mafioz to nie pokonasz go rękami, a w przypadku Ojca chrzestnego niestety jednak tak jest.
Po za tym w mafii jag jedziesz samochodem to widać że on się rozwala a w godfather nie.
W mafii jest ciekawszy klimacik. Ojciec chrzestny to tak nie udana podróbka mafii choć powstał kilka lat po wydaniu jego poprzedniczki

[Saires 0]

Mafia lepsza , Ojciec Chrzestny lepszy - dla jednego tak dla drugiego tak.
Osobicie wole pograc w Godfather, wiecej sie dzieje i ciekawiej gra. :)

[Papishon 0]

Bezapelacyjnie lepsza jest Mafia. Ojciec Chrzesnty nie przypadł mi do gustu.

[k0rnas 0]

Mafia vs.Ojciec Chrzestny
Jak dla mnie remis, ale tylko dlatego że Ojciec nadrabia fabułą i rewelacyjną walką wręcz. Reszta plusów po stronie Mafii. Choć prawde mówiąc w oba tytuły grało się świetnie.

[Bumber 1]

U mnie wygrywa Mafia. Do tej pory pamiętam te godziny w Lost Haven... :) I jak zakończenie mną wstrząsnęło. Numer jeden jeśli chodzi o fabułę (choć liniowa aż do bólu). A Ojciec Chrzestny? Świetna książka i film, a gra przeciętna. Najbardziej bolało mnie zaledwie kilka modeli samochodów (a jestem wyczulony na tym punkcie) i konsolowe sterowanie. I znowu mam chęć odpalić Mafię... Ech... ;)

[marlin15 0]

mafia jest lepsza... nie ma innej opcji... miała taki klimat ze ojciec to sie nie umyw...

[ADih 0]

MAFIA to najlepsza gra w jaką kiedykolwiek miałem przyjemność grać...
oczywiście oryginalik leży przy kompie , a ile on już przeszedł ojj... chyba z 5 zakończeń gry :)
pozdro