Szef CDP: - Wszystkie DLC do Wiedźmina 3 będą darmowe

[Vojtas 0]

Cytując mistrza Jana z Czarnolasu:

Szlachetne zdrowie nikt się nie dowie, jako smakujesz
Aż się zepsujesz.

Naprawdę smutne jest, że niektórzy muszą doczekać czasów, gdy za odpalenie gry będzie się płacić, by móc później docenić inicjatywy niegdysiejszych wydawców i dystrybutorów, którzy gry sprzedawali w pudełkach, z opasłymi instrukcjami, mapami, poradnikami, soundtrackami etc.


@ dark_master

Przechodzisz samego siebie. Jeśli nie widzisz różnicy między CDP i Ubisoftem, to pozostaje mi tylko współczuć problemów ze wzrokiem i pamięcią.

[Stefan_Skellen 0]

Do W2 też miały być darmowe DLC. Skończyło się chyba na 1 dodatkowym queście i rozszerzeniu aktu III o godzinkę grania, ale zawsze coś. :P

[Killyox 0]

> Do W2 też miały być darmowe DLC. Skończyło się chyba na 1 dodatkowym queście i rozszerzeniu
> aktu III o godzinkę grania, ale zawsze coś. :P

To chyba w ogole w W2 nie grales jak takie rzeczy wypisujesz.

[ZubenPL 2]

Dnia 18.06.2013 o 10:46, Kitel-1992 napisał:

DRM był w Wieśku 2, przez wydawcę.

W Polsce wydawał CDprojekt a DRM był :)

[Vojtas 0]

Dnia 18.06.2013 o 15:05, ZubenPL napisał:

> DRM był w Wieśku 2, przez wydawcę.
W Polsce wydawał CDprojekt a DRM był :)

Implementacja DRM-u w edycji pudełkowej była jednym z warunków, które Namco postawiło CDP. Dotyczyło to również Polski, bo, wg Namco, każdy pirat ściągnąłby wersję z rynku polskiego. Tak czy siak DRM pudełkowy został zniesiony po 8 dniach. Na GOG-u W2 DRM-u nie miał od samej premiery.

[ZubenPL 2]

Dnia 18.06.2013 o 15:13, Vojtas napisał:

Implementacja DRM-u w edycji pudełkowej była jednym z warunków, które Namco postawiło
CDP. Dotyczyło to również Polski, bo, wg Namco, każdy pirat ściągnąłby wersję z rynku
polskiego. Tak czy siak DRM pudełkowy został zniesiony po 8 dniach. Na GOG-u W2 DRM-u
nie miał od samej premiery.

Tak to czemu na gogu nie było DRMu.

[Dared00 2]

Dnia 18.06.2013 o 15:15, ZubenPL napisał:

Tak to czemu na gogu nie było DRMu.

...bo na GoGu nie ma gier w pudełkach?

[Chapka 0]

> Ludzie kupują nasze gry pierwszego dnia, ponieważ nam ufają. Jeśli to schrzanimy,
> to w zasadzie będzie to koniec pieśni - konkluduje.
>
> Hmm... popatrzmy.
>
> Wiedzmin 1 - problem z premiera: niedokonczona zawartosc kolekcjonerki, niektore elementy
> docieraja po premierze.
> Wiedzmin 2 - problem z premiera: zonk z zabezpieczeniem, zonki z zawartoscia kolekcjonerki
> (potluczone "popiersia", ktore zamiast z "materialu przypominajacego marmur" zrobione
> sa z tandetnego gipsu).
>
> Wiedzmin 3 - "ludzie nam ufaja, bo do tej pory ich nie zawiedlismy".
>
> Jak zadufanym w sobie, jak bezczelnym trzeba byc, by publicznie wyglaszac takie bzdury?
>
> EDYTKA: Z litosci ograniczylem sie tu tylko do Wiedzmina, nie chce nawet przypominac
> jazdy z Gears of War na PC, gdzie tak skutecznie zabezpieczono plyty, ze sam dystrybutor
> nie mogl ich uruchomic...

Ty chyba nie zrozumiałeś o co mu chodzi. Wszystkie problemy, o których piszesz, wynikły może z braku dopracowania, może z braku wystarczających nakładów na testy zabezpieczeń jak w przypadku drugiego Wiedźmina, ale żadna z tych rzeczy nie była celowym działaniem CD Projektu, tylko niedopatrzeniem - może i wkurzającym w tamtej chwili.
Zaś dodawanie jakichś drobnych usprawnień, w postaci strojów, czy złotych pistoletów, zaś w szczególności całych istotnych dla fabuły questów (vide Mass Effect) jest zamierzonym działaniem wydawcy / producenta w celu wyciągnięcia dodatkowej kasy z gracza , który zakupił grę za te 50 dolarów i ma prawa oczekiwać, że nie będzie ona zdekompletowana.

[Vojtas 0]

Dnia 18.06.2013 o 15:15, ZubenPL napisał:

Tak to czemu na gogu nie było DRMu.

Bo prawa do dystrybucji cyfrowej W2, CDPR miał od samego początku i nie musiał nikogo pytać o zdanie. Na Steamie z oczywistych względów był DRM, bo tym m.in. jest platforma Valve. W przypadku W1 prawa do cyfrowej dystrybucji miało Atari bodajże przez 4 lata od premiery, przez co przychody CDP były uszczuplane podwójnie (przez wydawcę i przez właściciela platformy).

[Vojtas 0]

A'' propos GOG-a - właśnie rozpoczęły się letnie promocje. Na dzień dobry Torchlight za friko przez najbliższe 48h. :)

http://www.gog.com/gamecard/torchlight

[Boguslav4 0]

> Jak zadufanym w sobie, jak bezczelnym trzeba byc, by publicznie wyglaszac takie bzdury?
>

Po pierwsze- każdy kto miał potłuczone elementy kolekcjonerki dwójki dostał w prezencie za darmo drugie i medalion. Za opóźnienie zalogowania koszulka. Rozszerzona edycja do jedynki zmieniała na prawdę dużo...

Myślę, że prowadząc firmę, która tak rozwiązuje problemy ma prawo uważać się za dbającego o opinię klientów. Nie widzę też w tej opinii żadnego zadufania w stylu "jak graczom nie pasuje to niech kupią sobie inny produkt", czym zaskoczyła niedawno inna firma.

[Pryka 0]

> A'' propos GOG-a - właśnie rozpoczęły się letnie promocje. Na dzień dobry Torchlight
> za friko przez najbliższe 48h. :)
>
> http://www.gog.com/gamecard/torchlight

Wielkie dzięki :) Torchlight dodany do półeczki :D

[UnEsCo 0]

Czyli nie pojawi się na konsoli od Sony?

[Ring5 0]

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

No, ale hejterzy zawsze coś znajdą, tak działa internet.

Jesli to, co napisalem, jest "hejterstwem", to to, co piszesz, jest niczym innym, jak zwyklym fanbojostwem. Wiec moze daruj sobie osobiste wycieczki, dobrze?

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Puknijcie się czasami w czoło, nic się wam nie należy. Konsumpcja na każdym kroku, ogarnijcie się.

Bzdura kompletna. Regula jest bardzo prosta: place - wymagam. Jesli za moje pieniadze otrzymuje wybrakowany towar (niezaleznie od tego, czy jest on uszkodzony, czy po prostu niesprawny), to znaczy, ze ktos tutaj sobie pogrywa w kulki. I nie jest to "jechanie po CDP", bo dokladnie na takiej samej zasadzie podchodze do kazdego wydawcy i kazdego dystrybutora. A ze ten konkretny watek dotyczy wlasnie CDP, to chyba naturalnym jest, ze pisze wlasnie o nich, a nie o Blizzardzie czy EA, prawda?

@Aquma

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

treść tej wypowiedzi dotyczy samej gry, jej jakości, zawartości.

Niestety, ale sie nie zgodze. Jesli ktos mowi o tym, ze klienci mu ufaja, ze tego zaufania nie zawiedli itp, to raczej nie moze sobie pozwolic na to, by mowic o konkretnych sytuacjach. Zaufanie ma sie do firmy jako takiej, a nie do jednego, jedynego elementu. CDP dal ciala przy kolekcjonerce Wiedzmina (tym, ktorzy nie pamietaja, przypomne, jak sie wtedy kajali, wysylali plakaty, bony upominkowe itp, powtarzajac, ze sytuacja nigdy sie nie powtorzy, bo wyciagneli wnioski), potem dali ciala przy premierze W2 (tu pozwole sobie wskazac paluchem na wczesniejszy nawias i fragment o wyciaganiu wnioskow), a teraz mowia, ze ludzie maja do nich zaufanie. Nie przecze, ze Wiedzmin jest zacna seria, natomiast ich podejscie do klienta, ich profesjonalizm, wolaja o pomste do nieba. Nie wiem, jak sie skonczyla historia z uszkodzonymi lbami Geralta, bo po tym, jak zobaczylem, jak w rzeczywistosci wyglada ta "imitacja marmuru", nie odebralem mojego egzemplarza kolekcjonerki i przestalem sie tym interesowac. Poczekam, az gra wyjdzie w cenie 2-3 euro (do wczoraj byla za 6 na Steamie), wtedy kupie.

I nie myl, prosze, CDPR z CDP, dobrze? Bo artykul, z tego co widze, odnosi sie do CDP, nie CDPR.

@ Pershing92

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

To, że nieodpowiedzialny kurier jechał po dziurawych drogach to nie jest wina CD-Projektu.

Powiedz, ze zartujesz, bo ciezko mi uwierzyc, ze Ty tak na powaznie... Odpowiednie zabezpieczenie paczki nie jest problemem kuriera, podobnie jak nie jest jego zadaniem wybieranie "niedziurawych" drog. Jego zadaniem jest dostarczyc paczke z punktu A do punktu B i tyle. Jesli CDP nieodpowiednio zabezpieczylo paczki, to maja problem. Gdyby nie wykonali lbow z gipsu, tylko np. z polystone (jak robi to Weta), problemu by nie bylo.

@ NemoTheEight

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Wiedźmin: Żadnych problemów nie pamiętam

To, ze ich nie pamietasz, nie znaczy, ze ich nie bylo. Ja pamietam, bo zamiast porzadnej kolekcjonerki otrzymalem jej elementy z zaznaczeniem, ze reszta dotrze w terminie pozniejszym. Teraz wyobraz sobie, jakie psy by wieszano np. na EA czy Blizzardzie za takie cos. Oczywiscie jest to sytuacja czysto hipotetyczna, bo Blizzard by sobie po prostu nie pozwolil na to, by wyslac do klienta zdekompletowana kolekcjonerke z argumentem "ups, bo nie zdazylismy ze wszystkim".

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Wiedźmin 2 - kłopoty z zabezpieczeniami i cała grupa ludzi pracująca w środku nocy nad ich zdjęciem

Wzruszajace, naprawde. Szkoda, ze nie pracowali tak ciezko PRZED premiera, by przygotowac serwery na to, co je spotkalo. Szkoda, ze nie pomysleli o tym, by w diably pozbyc sie DRMu i nie musiec pracowac przez cala noc nad usunieciem problemu, ktory sami spowodowali. Jak wspomnialem we wczesniejszym poscie - to nie pierwszy raz gdy CDP ma do czynienia z zabezpieczeniem, ktore jest tak skuteczne, ze gra nie uruchamia sie w ogole.

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Głowy, które nie były potłuczone tylko poobijane

Wiesz, rozumiem, na czym polega roznica, miedzy glowa poobijana (jak np. tu -> http://www.cdaction.pl/news-19248/wiedzmin-2-zabojcy-krolow---problemy-z-kolekcjonerkami-sa-reklamacje-update.html ) i glowa potluczona (a wlasnie taki egzemplarz trafil sie znajomemu). Niezaleznie od tego, o ktorej wersji mowimy, sytuacja jest niedopuszczalna i nigdy nie powinna miec miejsca. Jak napisalem, nie interesowalem sie dalej losami figurek, natomiast pamietam, ze przy premierze BioShock kontener z kolekcjonerkami sie przewrocil, czy zostal upuszczony (niewazne), przez co czesc figurek ulegla uszkodzeniu. Moja np. miala ulamana reke. Cenega o nic nie pytala, nie musialem im nawet figurki przesylac. Przez telefon przyjeli zgloszenie, po czym, kilka tygodni pozniej, otrzymalem nowe pudelko z figurka. Dzieki temu mam obecnie DWIE figurki Big Daddy''ego. I tak, wtedy ludzie rowniez wieszali psy na Cenedze (ktora akurat w tym przypadku odpowiedzialnosci nie ponosila) oraz na wydawcy, tworcach, ich rodzinach, znajomych i sasiadach.

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Nie ma co się czepiać CDP nie był ani odpowiedzialny za produkcję głów, ani ich pakowanie pewnie, a na
pewno nie transport, więc to nie ich wina.

Przepraszam, ale skoro nie CDP, to niby kto? Jesli nie wydawca odpowiada za takie rzeczy, to kto? Tworcy? Dystrybutorzy? Przeczytaj artykul, do ktorego link podalem wyzej. Tam masz jasno i wyraznie napisane, kto odpowiadal za pakowanie - CDP wlasnie. Jesli czegos nie dopatrzyli, to jest to ich problem i musza liczyc sie z tym, ze moga za to oberwac po lapach.

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

(pewnie ty też sądząc po gardłowaniu)

Jak napisalem wyzej, darujcie sobie osobiste wycieczki. Do dyskusji nie wnosza nic poza "smrodkiem", a wystawiaja tylko swiadectwo piszacemu. Dla Twojej wiadomosci, ja ze swojej kolekcjonerki zrezygnowalem (co napisalem wyzej), bo jak zobaczylem jakosc wykonania "popiersia", to zwatpilem. Wiec nie, nie "gardlowalem" o DLC, bo nie mialem po co.

@ Chapka

Dnia 18.06.2013 o 09:46, DeithWX napisał:

Wszystkie problemy, o których piszesz, wynikły może z braku dopracowania, może z braku wystarczających
nakładów na testy zabezpieczeń jak w przypadku drugiego Wiedźmina, ale żadna z tych rzeczy nie była
celowym działaniem CD Projektu, tylko niedopatrzeniem - może i wkurzającym w tamtej chwili.

Niedopatrzenie moze zdarzyc sie raz. Jesli po pierwszym zonku (premiera Wiedzmina 1) zapewnia sie graczy, ze wyciagnelo sie wnioski i sytuacja sie nie powtorzy, po czym sytuacja sie powtarza, to znaczy, ze przestalo to juz byc niedopatrzeniem i stalo sie zwykla niekompetencja. Niezaleznie od tego, czym sytuacja byla spowodowana, obie premiery gier z serii Wiedzmin zaliczyly zonki. To, czy bedziemy mieli do czynienia z sytuacja "do trzech razy sztuka", okaze sie przy premierze trojki. Nauczony przykrymi doswiadczeniami pre-order sobie odpuszczam, poczekam az gra trafi do sprzedazy w jakiejs promocyjnej, jednocyfrowej (euro) cenie.

[Anonim_31e22098e59931dad6ba4a16f8c976bc19e15611ec8142f7d142fdea715e4c20 0]

Dnia 18.06.2013 o 16:24, UnEsCo napisał:

Czyli nie pojawi się na konsoli od Sony?

Gra wychodzi na trzy platformy: PC, PS4, XONE.

[Cygi 5]

Dzięki za cynk. :)

[Essau 0]

Z tym kupowaniem ich gier w premierę to tak nie do końca błogo, można się zniechęcić. Jeszcze tylko 50 mega i gotowe.

[dark_master 0]

Dnia 18.06.2013 o 11:22, Muradin_07 napisał:

I właśnie dlatego jeżeli już takie zbroje dla konia ma ktoś dawać to powinny te dodatki
być za darmo. Bo dla mnie lekką głupotą jest kupienie tego, co mogą zrobić fani. Ale
też mało kto teraz daje w ręce fanów narzędzia moderskie. Dlatego zobaczymy co z tego
wyjdzie dla CDPR. Nie że jestem ich wielkim fanem, ale jestem po prostu ciekaw co będzie
się działo.

mnie tez interesuje, ale nie rozumiem tych tekstów o jakims mitycznym zaufaniu do CDP, skoro równie dobrze można wierzyć w zapowiedzi molyneux, a jeszcze znajdzie się grupa pożytecznych idiotów co ich będzie bronić. Znając dotychczasowe podejście CDPu wcale bym sie nie zdziwił jakby na koniec okazało się, że faktycznie mapa większa i jest teoretyczna dowolność jej zwiedzania, ale gracz jest zamknięty w tunelu, jak pustynia w KOTOR1, bo znowu nie starczyło pieniędzy jak w dwójce (poszły na marketing :<).
Podobnie z dodatkami, gdzie już przy dwóch poprzednich grach też mówili raz tak, raz srak, a prawda to się sama weryfikowała na bieżąco.

[dark_master 0]

Dnia 18.06.2013 o 13:15, Killyox napisał:

Dla mnie istotne co to za DLC.

Zbroja dla konia czy kolory to rofl. Ale np cos jak Old World Blues do Fallout New Vegas
to najbardziej za.

nie, dzięki. Tzn ok, te DLCki do NV wyróżniały się na tle tego całego crapu serwowanego do innych gier, ale tylko Dead Money oferował coś więcej niż nadmiar strzelania. Fabuła OBW to odwiedz piec miejsc by zebrac piec przedmiotow po cczym wyrusz na finałowe starcie, koniec. Przetykane to jest bodaj czterema rozmowami. Reszta to bieganie i czyszczenie lokacji z przegietych przeciwnikow ktorzy co chwila sie respawnują, przy czym są tak wylevvelowani, ze nawet strzał z gausa w glowę nie zabijał, jeśli nie był z ukrycia (a mówimy o głupich lobotomitach, którzy okazywali sie byc wytrzymalsi od szponow smierci). Nie, serio, jak tak mają wyglądać dodatki za 10-20 euro/dolarów bo produkowac czegos wiekszego sie nie oplaca, to niech już ich nie robią. Już wolę dać 30$ za coś większego, albo 50$ za normalny sequel.
Nie powiem, nie grało się aż tak źle w to OWB, ale stawianie znaku równości między nim a maską zdrajcy, Tronem bhaala czy nawet gniewem zehira to lekkie nadużycie.

[zawcia 0]

A ja szanuję i CDP i CDPR (jak już bawimy się w rozróżnianie) i ogólnie wszystkich ludzi odpowiedzialnych za Wiedźmina. Miałem chwilę zwątpienia (właśnie w momencie tych nieszczęśliwych premier), gdy mimo że teoretycznie wszystko miało być super pojawiały się jakieś problemy...

ALE po obydwu premierach moje "straty" zostały zwrócone z nawiązką, otrzymałem przeprosiny, w związku z czym ZAUFAM firmie po raz kolejny i po raz kolejny zakupię Edycję Kolekcjonerską.

I żadne dyskusje o tym co powinno być zrobione, co nie było, co nie wyszło nie zmieniają faktu że CDP zachowuje się fair w stosunku do wszystkich graczy i osobiście nie widzę na rynku żadnej firmy która by mnie tak dobrze traktowała albo chociaż szeptała mi do uszka tak słodkie słowa jak pan Iwiński ;)

Odnośnie samej gry, jej długości, fabuły, poziomu trudności - czytałem różne rzeczy i na polskich i na zagranicznych forach i nigdy nie widziałem tak wielu pochlebnych opinii od tak wielu ludzi na temat jakiejś gry - to o czymś świadczy.