Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Konrades 0]

Dnia 31.10.2008 o 12:02, minimysz napisał:

I nawet znaku nie dałeś

Znak dałem ale skasowałem bo nie chciałem by dowódstwo się denerwowało na Roodka :)
A pytałem się czy glebke mam dokupywać, bo wiadomo że na początku simu lepiej kupować niż później :D

GeoT: oooooo kurde ale mnie dawno nie było GeoT jest Modkiem :D Gratulacje :D

[kindziukxxx 8]

Dnia 31.10.2008 o 16:44, wdowiakm napisał:

> wiesz jakbyś się tak zażarcie w dyskusję nie wdawał to by nie było sprawy :D, ale
to
> jest hunti i z nim to tak kłócić nie da się :D

Ale ja lubię go denerwować a on mnie :P
A poza tym lubię czytać jego wywody i tłumaczenia xD

tak, jego wywody są rzeczą która jest jakby taką odskocznią, bo normalny człowiek, gdy wie że się myli pasuje, ale nie nasz hunti, który tylko czeka aby się pokłócić :)

[Isildur 4]

Dnia 31.10.2008 o 18:50, kindziukxxx napisał:

tak, jego wywody są rzeczą która jest jakby taką odskocznią, bo normalny człowiek, gdy
wie że się myli pasuje, ale nie nasz hunti, który tylko czeka aby się pokłócić :)

On nawet jak wie, że się myli to będzie dyskutował tak jakby miał racje xD
Taki już jest nasz hunti :D

[kindziukxxx 8]

Dnia 31.10.2008 o 21:27, wdowiakm napisał:

On nawet jak wie, że się myli to będzie dyskutował tak jakby miał racje xD
Taki już jest nasz hunti :D

no przecież to jest już oczywiste, a wiesz może gdzie podział się król spamerów bo ostatnio go dawno nie widziałem :)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dziendobrywieczor :)
Wiecie co? Mam ogromny problem... Chce sobie pograc w kilka gierek, ale sa one odalone odemnie o jakies 7000 km. Macie moze jakies sugestie jak sie pozbyc problemu?

PS
Dzisiaj tu dzieciaki beda wieczorem straszyc. Moge je poszczuc Drakula? :P

[Isildur 4]

Dnia 31.10.2008 o 22:45, kindziukxxx napisał:

> On nawet jak wie, że się myli to będzie dyskutował tak jakby miał racje xD
> Taki już jest nasz hunti :D
no przecież to jest już oczywiste, a wiesz może gdzie podział się król spamerów bo ostatnio
go dawno nie widziałem :)

Stwierdził, że ogranicza spamowanie xD

[PsyhoSpider 0]

Ja to bym się do lekarza udał . Widziałeś godzinę dodania postu ?? Chyba że jakiś błąd systemu .

[Isildur 4]

Dnia 01.11.2008 o 08:39, spider88 napisał:

Ja to bym się do lekarza udał . Widziałeś godzinę dodania postu ?? Chyba że jakiś błąd
systemu .

Straszę ludzi po nocach a tak na poważnie to spać nie mogłem przez mojego zęba :P
Zasnąłem dopiero godzinę później...

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 01.11.2008 o 10:00, wdowiakm napisał:

Straszę ludzi po nocach a tak na poważnie to spać nie mogłem przez mojego zęba :P

Możesz wykorzystać najgorszą z klątw "Oby cię zęby wiecznie bolały, a leki przeciwbólowe ukojenia nie dawały". Nawet gorsze od Chińskiego "Obyś żył w ciekawych czasach"

[Isildur 4]

Dnia 01.11.2008 o 10:29, Hubi Koshi napisał:

Możesz wykorzystać najgorszą z klątw "Oby cię zęby wiecznie bolały, a leki przeciwbólowe
ukojenia nie dawały". Nawet gorsze od Chińskiego "Obyś żył w ciekawych czasach"

Nie no aż tak źle nikomu nie życzę wystarczy, że ja sam cierpię z powodu bólu zęba ;/
W poniedziałek idę do rzeźnika (czyt. dentysty) mam dość tego bólu :)

[kindziukxxx 8]

Dnia 31.10.2008 o 22:57, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dziendobrywieczor :)
Wiecie co? Mam ogromny problem... Chce sobie pograc w kilka gierek, ale sa one odalone
odemnie o jakies 7000 km. Macie moze jakies sugestie jak sie pozbyc problemu?

nie wiem kurierem wyślij :D

Dnia 31.10.2008 o 22:57, Piterus_Von_Drackus napisał:

PS
Dzisiaj tu dzieciaki beda wieczorem straszyc. Moge je poszczuc Drakula? :P

a może kojotem, albo huntim, on przecież tak bardzo lubią dzieci :)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 01.11.2008 o 10:41, kindziukxxx napisał:

> Dziendobrywieczor :)
> Wiecie co? Mam ogromny problem... Chce sobie pograc w kilka gierek, ale sa one odalone

> odemnie o jakies 7000 km. Macie moze jakies sugestie jak sie pozbyc problemu?
>
nie wiem kurierem wyślij :D
> PS

Chyba predzej bede w domu ;)

Dnia 01.11.2008 o 10:41, kindziukxxx napisał:

> Dzisiaj tu dzieciaki beda wieczorem straszyc. Moge je poszczuc Drakula? :P
a może kojotem, albo huntim, on przecież tak bardzo lubią dzieci :)

Nie no... Az tak brutalny to ja nie jestem :>

[kindziukxxx 8]

Dnia 01.11.2008 o 18:11, Piterus_Von_Drackus napisał:

Nie no... Az tak brutalny to ja nie jestem :>

ale w czym tu brutalność kojot lubi słodycze a dzieci lubi jeszcze bardziej, a hunti to co by się tylko kłócił :)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 01.11.2008 o 18:19, kindziukxxx napisał:

> Nie no... Az tak brutalny to ja nie jestem :>
ale w czym tu brutalność kojot lubi słodycze a dzieci lubi jeszcze bardziej, a hunti
to co by się tylko kłócił :)

A no w tym wlasnie, ze lubi dzieci... To by bylo brutalne w stosunku do mnie.... 300 tys dzieciakow z oklic Toronto to chyba lekka przesada w jednym domu... :P

[kindziukxxx 8]

Dnia 01.11.2008 o 19:03, Piterus_Von_Drackus napisał:

A no w tym wlasnie, ze lubi dzieci... To by bylo brutalne w stosunku do mnie.... 300
tys dzieciakow z oklic Toronto to chyba lekka przesada w jednym domu... :P

ale zobacz jakie miałbyś z tego powodu korzyści :) , normalnie ja tam widzę same plusy, w przyszłym roku żadnego Haloween :), koniec z przeludnionymi szkołami, maleje przestępczość wśród nieletnich, a ponad wszystko masz kojota w domu który wszystkiego dopilnuje :P

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 01.11.2008 o 21:37, kindziukxxx napisał:

ale zobacz jakie miałbyś z tego powodu korzyści :) , normalnie ja tam widzę same plusy,
w przyszłym roku żadnego Haloween :), koniec z przeludnionymi szkołami, maleje przestępczość
wśród nieletnich, a ponad wszystko masz kojota w domu który wszystkiego dopilnuje :P

bo ja wyladuje w wariatkowie... :P

[Matteos 0]

Dnia 31.10.2008 o 22:57, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dziendobrywieczor :)
Wiecie co? Mam ogromny problem... Chce sobie pograc w kilka gierek, ale sa one odalone
odemnie o jakies 7000 km. Macie moze jakies sugestie jak sie pozbyc problemu?

Dobrywieczórdzień.

Jakiego problemu? Przecież skoro masz przed sobą tylko 7000 km to znaczy, że idziesz w dobrą stronę. Gdybyś teraz odwrócił się plecami, to gry oddalone by były o całe 33 000 km...

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 01.11.2008 o 22:15, Matteos napisał:

Jakiego problemu? Przecież skoro masz przed sobą tylko 7000 km to znaczy, że idziesz
w dobrą stronę.

No ale zmiana kierunku nastapi dopiero za 2 tygodnie :)

Dnia 01.11.2008 o 22:15, Matteos napisał:

Gdybyś teraz odwrócił się plecami, to gry oddalone by były o całe 33 000 km...

Nie strasz mnie czlowieku... Siedze teraz odwrocony tylem... Ech kawal drogi przedemna...

[Isildur 4]

Witam wszystkich w ten piękny niedzielny ranek tym samym otwierając lożę :)
Wczoraj wieczorem pojechałem na cmentarz i zrobiło się bardzo smutno a czasem i łza pojawiła się w oczach no ale to normalne w takich chwilach. Gdy wróciłem do domku na tvp 1 leciała "Zielona Mila" obejrzałem ten film po raz któryś i pod koniec znów leciały mi łzy. Nie mogę oglądać takich smutnych a zarazem pięknych filmów bo zaraz się wzruszam. W dodatku dowiedziałem, się że najprawdopodobniej będę musiał jechać do Francji do Paryża i nie wiem czy się cieszyć czy nie. Kiedyś to były moje marzenia by pojechać właśnie do Paryża, ale teraz pracuję w dodatku mam dziewczynę, która nie chce jechać do Francji, a bez niej nie pojadę.
No i jeszcze nadarzyła mi się okazja by kupić sobie nowe autko a mianowicie Citroena C6, ale nie w Polsce tylko właśnie we Francji z salonu, który służył do różnych pokazów. Nie znam jeszcze ceny ale kumpel mówi, że nie będzie źle tylko muszę załatwić sobie kredyt, ale to po powrocie z Francji. Musze jedynie dziewczynę namówić by ze mną pojechała. Tylko jak ją przekonać? Macie jakieś pomysły?

Ps. Jak dobrze pójdzie to takim autkiem będę jeździł:
Prawa, że ładny? :)
Z tego co wiem to rok produkcji to 2007 a przejechane ma około 30 km :)

[kindziukxxx 8]

Dnia 02.11.2008 o 10:45, wdowiakm napisał:

/.............../

no to masz jednak spory problem, nie wiem, może powinieneś z nią szczerze porozmawiać na temat wszystkiego, albo się jej oświadcz , to powinno problem załatwić, no chyba że jeszcze nie gotowi jesteście, to porostu, musisz ją jakoś przekonać, kiedy masz wyjazd, na pewno nie jutro, więc jej cały czas przypominaj, może się zdecyduje,

Dnia 02.11.2008 o 10:45, wdowiakm napisał:

Ps. Jak dobrze pójdzie to takim autkiem będę jeździł:
Prawa, że ładny? :)

kurczę tylko ile będzie kosztował, bo to jednak super samochód,

Dnia 02.11.2008 o 10:45, wdowiakm napisał:

Z tego co wiem to rok produkcji to 2007 a przejechane ma około 30 km :)

no to zapłacisz taniej za rocznik, ale będziesz miał w sumie nowy samochód, zwłaszcza nieużywany, :)


*@Piterus_Von_Drackus
my obcujemy z huntim i kojotem na 1/2 etatu spory kawałek czasu i nie oszalejemy, ale ja zostałem skazany na kilka wieczności w loży to w takim wypadku kiedyś mogę oszaleć, przynajmniej istnieje takie prawdopodobieństwo :)