Gaikai na PS4 od dzisiaj znane pod nazwą "PlayStation Now"

[Gram.pl 3]

Robert Sawicki

Rozpoczynające się dzisiaj międzynarodowe targi CES przyniosły już pierwszą, konkretną wiadomość od Sony - z Gaikai nikt nie zrezygnował, zaś sama usługa zyskała swoją własną, nową nazwę.

Przeczytaj cały tekst "Gaikai na PS4 od dzisiaj znane pod nazwą "PlayStation Now"" na gram.pl

[Eternal101 0]

Ciekawe czy mówiąc o "sprzętach innych firm" mają na mysli PC i Xbox-One czy tylko po prostu jakieś smartfony, TV i ich konsole (w sumie to irracjonalne ale cóż ). Do tego nim w ogóle chmura zastąpi w całości normalne instalację gier minie wiele lat jaka autor artykułu słusznie zauważył, ale fajnie że gry z PS 3 będzie można grać na PS 4. Co do samego streamingu raczej po samej fotce na której jest prezentowane PS Now widać że dotyczyć będzie tylko tabletów, smartphone''ów, i konsol Sony a szkoda ;/.

[SirGracz 0]

Nie no, na pewno podpiszą umowy z innymi producentami smartphone''ów i tabletów oraz telewizorów ale Xboxy i PC pominą na stówę, nie ma nawet cienia szansy a szkoda. takie streamowanie gier to super sprawa i na pewno się przyjmie z czasem.

[Mackopff 0]

Martwi mnie jedna sprawa. Miesięczny abonament + koszt zakupionej gry. Na początku będzie to świetna oferta, ale wykupując co miesiąc abonament, w końcu przekroczymy cenę samej konsoli. Można to porównać do niekończących się rat konsoli. Jak będzie wyglądała integracja z kontrolerem? Czy deweloperzy pójdą nam na rękę i zejdą nieco z ceny gry? Tak czy tak, Sony będzie ustawione do końca świata. Ale przynajmniej skończy się sprawa piractwa, a to najważniejsze!

[Dared00 2]

Dnia 07.01.2014 o 21:47, Eternal101 napisał:

Co do samego streamingu raczej po samej fotce na której jest prezentowane PS Now widać że dotyczyć
będzie tylko tabletów, smartphone''ów, i konsol Sony a szkoda ;/.

Jeżeli będzie na smartfonach/tabletach Sony, to będzie na każdym Androidzie. Nawet jeżeli nie oficjalnie i Sony zablokuje z poziomu marketu, to następnego dnia po premierze już znajdzie się sposób na zakup z dowolnej komórki. Sam tak kupowałem GTA3, gdy kiedyś było na wyprzedaży za bodajże 50 centów. Absolutnie nie chodzi na żadnym z moich telefonów - ale na markecie kupione jest i leży ;D

[Eternal101 0]

>/ciach

Dnia 07.01.2014 o 22:05, Dared00 napisał:

nie oficjalnie i Sony zablokuje z poziomu marketu, to następnego dnia po premierze już
znajdzie się sposób na zakup z dowolnej komórki. Sam tak kupowałem GTA3, gdy kiedyś było
na wyprzedaży za bodajże 50 centów. Absolutnie nie chodzi na żadnym z moich telefonów
- ale na markecie kupione jest i leży ;D

xD, człowiek to szczwana bestyja i znajdzie sposób na wszystko :D.

[DyrmanXXX 0]

Input lag (który w wielu przypadkach jest już problemem w wielu grach, bo wiele tv po za Panasonic i SONY -od 2012- tworzy dosyć wyraźne opóźnienia w stosunku do tego co konsola renderuje. Najgorzej wypadają LG i Philipsy, ale Samsung też jest daleko za japońską konkurencją; nie mam informacji o wyświetlaczach Sharpa) i kompresja obrazu i dźwięku zabije fun.
Bijatyki, dynamiczne shootery (COD) czy racery przez chmurę są niegrywalne, wiem bo dosyć dobrze przetestowałem OnLive i Gaikai. Dobre dla casuala, który gra od święta, ale nie dla reszty. Tu mały przykład w kwestii opóźnień - dane uzyskane przez red. Eurogamera (Londyn), którzy grali przez obie usługi chmurowe (jedna i druga ma serwery w Northampton czyli ok. 100 km na północ):
https://31.media.tumblr.com/5339c72021985eb5766fd6e8f2cfb2fe/tumblr_mtzn4jyh4K1sqztxgo1_500.png

[Terem 0]

@DyrmanXXX - Casuali jest akurat coraz więcej. Więcej od core''owych graczy. Prawdopodobnie wiele więcej. Opóźnienia musiałyby być naprawdę ogromne i utrudniające rozgrywkę, żeby nie przynosiło to firmie zysku.

[Fred778 0]

Mam nadzieje, że zagram w The Last of Us na PS4 :)

[ww3pl 0]

Opóźnienia nie były dla mnie problemem w większości przypadków gry grałem prze OnLive, także myślę, że Gaikai, które będzie prawdopodobnie lepiej przygotowane pod względem infrastruktury, wielkiego bólu raczej nie wywoła. Sama tabelka którą podałeś jest, o ile dobrze pamiętam, niemiłosiernie stara.

Co do kompresji obrazu, powiem krótko - PlayStation Vita. Jeśli gracze konsolki, która prawie nie ma tytułów AAA, dostaną dostęp do biblioteki z PS3 na tak małym ekraniku, to wszyscy mogą być tylko i wyłącznie zadowoleni.

Nie mówię, że usługa jest idealna, bo już w newsie pisałem, że tak po prostu nie jest. Mówię tylko, że gdybym miał Vitę, to bym może nawet starł z niej kurz, byle tylko być gotowym na PS Now.