Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Autorka fabuły pierwszego Mirror`s Edge`a nie pracuje przy drugiej części

12 postów w tym temacie

Czytałem kiedyś wywiad z Rhiannż Pratchett w CD-Action, gdzie przyznała, że wycięto z Mirror''s edge ponad 50% pierwotnej fabuły bez porozumienia z nią. Po takich doświadczeniach też nie wiązałbym się z EA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż, w sumie robią reboot marki więc nie muszą brać starej fabuły czy też ludzi, którzy wcześniej nad marką pracowali.
Mimo wszystko mnie się w oryginalne Mirror''s Edge grało bardzo miło.
Ale na na nową wersję także liczę i czekam.

@ Pepsi
"Postrzegam więc siebie jako problem w procesie produkcji." - Rhianna nie widzi siebie jako problemu w procesie produkcji tylko jako ofiarę tego procesu. "I consider myself a casualty of that development process."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to ktoś tam z dice mówił, że jedynka była za trudna, samo bieganie zbyt skomplikowane. Choć przyznam, że historyjka za ciekawa nie była, ale jasno było widać, że ME1 to był wstęp do czegoś większego, co niestety nie powstało i nie powstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pepsi, prawidłowe tłumaczenie zupełnie zmienia sens wypowiedzi. Rhianna nie postrzega się tutaj jako najsłabszego ogniwa, ale broni się tym, że przedstawiona fabuła nijak miała się do jej pierwotnych założeń. A że wyszła totalna papka i to jej się oberwało to już osobna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2014 o 11:35, Phobos_s napisał:

Mimo wszystko mnie się w oryginalne Mirror''s Edge grało bardzo miło.


Nawet bardziej niż miło. Świetny gameplay, muzyka i te czysty "skandynawski" art design. Szkoda, że cutsceny były z zupełnie innej bajki. Fabuła... no cóż, fabuła była jakaś. Nie pamiętam jaka, taka ważna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grę wspominam bardzo miło, ale liniowość i niezbyt ciekawe etapy w pomieszczeniach zamkniętych niestety mocno zadziałały na minus. Mam nadzieję, że dwójka będzie bardziej otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2014 o 14:23, Vojtas napisał:

Nawet bardziej niż miło. Świetny gameplay, muzyka i te czysty "skandynawski" art design.
Szkoda, że cutsceny były z zupełnie innej bajki. Fabuła... no cóż, fabuła była jakaś.
Nie pamiętam jaka, taka ważna. ;)


Maiłem dokładnie takie same odczucia :)
Pod względem designu ME po prostu zostawiało konkurencję daleko w tyle. Zawsze chciałem aby wydano jakąś wersję ME gdzie dostępne byłoby całe Białe Miasto dostępne do free runningu, bez niepotrzebnej policji ganiającej i strzelającej do Faith.
Jedyne co mi właśnie nie pasowało to komiksowe filmiki.
Zobaczymy czy nowa wersja będzie miała ten sam klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2014 o 14:44, Phobos_s napisał:

Jedyne co mi właśnie nie pasowało to komiksowe filmiki.


One tworzyły ekstremalny kontrast - piękne projekty poziomów, nieskazitelna architektura, a tu bach, flashowy przerywnik w stylu www. Chociaż... po zastanowieniu stwierdzam, że niejedna witryna internetowa ma lepsze wizualizacje. Widać jak na dłoni, że dyr. finansowy maksymalnie okroił budżet i skrócił plan produkcji... :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Że co przepraszam? Kiepska fabuła w pierwszym Mirror''s Edge? Bardzo zabawne panno Pratchett...

A teraz na serio, ludzie z DICE nie mają pojęcia jak pisać scenariusz! Popatrzcie tylko na miernote BF3 i BF4. Teraz, zaczynam martwić się o nowe "ME"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować