Zaloguj się, aby obserwować  
Kubeczek77

Titan Quest - Temat ogólny

13255 postów w tym temacie

Dnia 02.03.2008 o 14:45, Turner Wlliam napisał:

Ringno cytuję: "Jeśli do tego wyszkolisz swoją postać w truciznach, będziesz mieć
broń prawie idealną - każdy nóż, oprócz podstawowych obrażeń, będzie także zadawał obrażenia
od trucizny." Tutaj nie wspomniałeś o spowolnieniu i konfuzji:)
I nie wiem czy jest sens bawić się w takie ustawianie postaci tylko pod normal aby potem
zmieniać. Pierwszy poziom trudności jest o tyle łatwy, że obojętnie jaką kombinacją się
przejdzie (może prawie obojętnie ;P).


Owszem, nie wspomniałem. I?

Pierwszy poziom ma to do siebie, że Grecja i Egipt są dość proste (choć należy brać poprawkę na to, że każdy kiedyś zaczyna, i to, co jest proste dla osób mających "miłe" wspomnienia z Legendarnego, dla początkującego gracza wcale takie proste być nie musi), natomiast pod koniec Orientu zaczyna już być trudniej. Tam już nie jest wszystko jedno, jaką kombinacją się idzie. A z Tyfonem raczej nie da się wygrać, rozmieszczając punkty umiejętności losowo ;) Dlatego postać, która ma rozwinięte na max 2-3 umiejętności będzie tam miała łatwiej, niż taka, która korzysta z kilku słabszych. Potem - zgoda, to się zmienia.

Poza tym nie jest to ustawianie postaci tylko pod normal. Jak pisałem - mnie pułapki i drzewko trucizn służą nawet teraz, gdy mój Assassin jest na Legendarnym poziomie, i kilka dni temu miał przyjemność spotkać się z Hydrą. Jak będzie dalej (w Hadesie), zobaczymy.

I wreszcie co do samych reskilli... Cóż, to jeden z tych tematów, które dzielą graczy. Jedni są za, inni przeciw. Ja w TQ z nich korzystałem, bo po co mi np. drzewko trucizn w obszarze, gdzie występują praktycznie sami nieumarli? Wtedy, jeśli brakuje mi gdzieś punktów do maxa, wywalam je z trucizny i wrzucam tam, gdzie są potrzebne. Mnie się tak gra dobrze, dla kogoś może to być bzdura. Na szczęście żyjemy w wolnym kraju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 14:57, Turner Wlliam napisał:

Sami kurcze teraz nie zrozumiałem, śmiejesz się z tego co powiedziałem, czy poparłeś?

I tak dla zmiany tematu, mam sporo rzeczy do rozdania przez to biegania od Hadesa do
Toxeusza (lepsze dla magów), jeśli ktoś jest zainteresowany - pisać (wszystko w plecaku
za darmo:)


Co to za dwa buzdygany??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 15:12, Turner Wlliam napisał:

Sam:
Kurcze linki nie działają do Gamebanshee :/ tam możesz sprawdzić, zbroje legendarne,
tarcza i buty też, rękawice setowe niebieskie.

jakbys mi je odpalil postaram sie odwdzieczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś sposób na tego $#%#$ Tytana na samym końcu gry (finałowego bossa)? Kompletnie sobie nie radzę... walne go kilka razy, spadnie mu życie, odbiegam, ten ze mnie wysysa życie & mana i znów jest jak nowonarodzony :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piero eh, nie wspomniałem, Sapros jest bardzo fajny dla templariusza.

Sam nawet teraz, bo i tak troszkę gram:)

Ringo i tym bardziej pod Tyfona nie użyłbym pułapek... raczej Lethal ma milsze efekty dla oka.

Bartek jeśli masz IT to mogę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.03.2008 o 15:51, Turner Wlliam napisał:

Sam nawet teraz, bo i tak troszkę gram:)

odezwij sie na gg ok? bo nie podales numeru. moj w [podpisie.

Dnia 02.03.2008 o 15:51, Turner Wlliam napisał:

Bartek jeśli masz IT to mogę pomóc.

kim grasz? daj screena. cos wymyslimy:) bo tu prawie nikt nie grta juz na podstwce. wszyscy na dodatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 14:15, Ringno5 napisał:

Dlatego gdzieś do 30-35
poziomu nie opłaca się inwestować nawet 1 punktu w drugie mistrzostwo.

Tu nie byłbym taki tego pewny...
Gdyby się nie opłacało brać drugiego mistrzostwa przed 30 poziomem, to na pewno mój Zwiastun (pierwsza klasa - Wojna) nie miałby najmniejszych szans na zabicie nawet Gwardii Honorowej Faraona.
I na pewno nie zabiłbym szybko i łatwo moim Korsarzem (pierwsza klasa - Obrona) Telkinów... moje zdanie jest takie, że nie trzeba od razu, od ósmego poziomu brać drugie mistrzostwo... ale gdzieś tak koło 15 już raczej trzeba wziąć... w końcu o coś trzeba uzupełnić pierwszą klasę, nie?

Sami i przy okazji Ringno5... jak w piaskownicy."Mój samochodzik!", "Nie! Mój!" xD
Po co takie kłótnie? Nie lepi... a nie.. co ja mówię, w końcu jakieś porządne ożywienie w tym temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 15:16, Manto napisał:

Opłaca sie kupić dodatek do 1 bo ja sie zastanawiam?


opłaca. ja bardzo dłógo grałem mw podstawkę i znacznie ułatwił mi grę dodatek, bo karawany i artefakty są zaje... poza tym hades jest fajny... (jako kraina)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ach, stary dobry Tyfon... widac h''n''s- y mogą sprawiac takie trodnosci jak cRPG... ale dosc tych docinek

poszukaj artefaktów dających odporność na wyssanie zdrowia, nabij kilka lvl, poszukaj lepszych itemów i daj screena. jesli rozwala cie wyssaniem sproboj odciągnąć go od czerwonego pomnika. podobno wtedy nie uzywa tej umiejętności.
co, nadal uwazasz ze hns to nie rpg?

Sami
co do PzC: nie ma pospiechu. po prostu przypominam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 15:55, Rusty Mike napisał:

Tu nie byłbym taki tego pewny...


Jak już pisałem, wszystko zależy od stylu gry. Sam znam ludzi, którzy rzucają się na drugie mistrzostwo jak tylko mają okazję, bo akurat tak lubią, odrabiają zaległości z 7 poziomów, i starają się rozwijać oba mistrzostwa równolegle. Można i tak. Znam nawet ludzi, którzy celowo rezygnują z możliwości przenoszenia przedmiotów między postaciami. Każdy gra tak, jak lubi. Dla mnie drugie mistrzostwo na Normalu (w przypadku Łotra) jest najzwyczajniej w świecie zbędne, bo staram się maksymalnie rozwinąć noże, pułapki i trucizny. Potem biorę się za drugie. Jak na razie mam 3 postaci z Łotrostwem jako główną umiejętnością (na poziomach 63, 58 i 47 o ile mnie pamięć nie myli), i w dwóch z nich tak właśnie robiłem, czego rezultatem był banalnie prosty Tyfon (tu uwaga do Turner William - czemu nie używać pułapek na Tyfona? Bardzo dobra technika, działa za każdym razem, i bez żadnej gimnastyki, po prostu unikasz ataków i rzucasz pułapki) i reszta bossów. Jedyną istotą, która trochę problemów mi sprawiła, była Hydra, ale ona już tak ma (bo to zła kobieta była... ).

Dnia 02.03.2008 o 15:55, Rusty Mike napisał:

Po co takie kłótnie? Nie lepi... a nie.. co ja mówię, w końcu jakieś porządne ożywienie
w tym temacie!


:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 16:34, Ringno5 napisał:

Jak już pisałem, wszystko zależy od stylu gry. Sam znam ludzi, którzy rzucają się na
drugie mistrzostwo jak tylko mają okazję, bo akurat tak lubią, odrabiają zaległości z
7 poziomów, i starają się rozwijać oba mistrzostwa równolegle.

No to znasz jeszcze jedną taką osobę: mnie. :)
Ale ogólnie to ja robię priorytetowo. Klasa pierwsza ma wyższy priorytet niż klasa nr. dwa i więcej pakuję w klasę "pierworodną", ale jednocześnie nie zapominam o drugiej.

Dnia 02.03.2008 o 16:34, Ringno5 napisał:

Bardzo dobra technika, działa za każdym razem, i bez żadnej
gimnastyki, po prostu unikasz ataków

Skoro unikanie ataków, to raczej trochę gimnastyki w tym jest? ;]
Nie żeby było w tym coś złego, sam stosuję taktykę hit, hit, hit & run.

Dnia 02.03.2008 o 16:34, Ringno5 napisał:

:p

No co? ;]
Już dawno takiej aktywności w tym temacie nie widziałem... ostatni raz takie coś było podczas epickiej (już) kłótni Samiego z Wlliamem. :)
Uruchamiam temat o 11:37, 2 nowe posty. Uruchamiam o 16:10, jedna strona więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.03.2008 o 16:52, Rusty Mike napisał:

Już dawno takiej aktywności w tym temacie nie widziałem... ostatni raz takie coś było
podczas epickiej (już) kłótni Samiego z Wlliamem. :)
Uruchamiam temat o 11:37, 2 nowe posty. Uruchamiam o 16:10, jedna strona więcej.

wyglada na to ze ja tu jestem naczelnym prowokatorem:) to moze ja sie wylacze z tematu co?;p a co do klotni z Willem to mysle ze mozemy jej nie wspominac bo wszystko zostalo wyjasnione a uklady miedzy nim a mna sa jak najbardziej pozytywne:) choc fakt mozna bylo nazwac ją epicka bo lecialy posty obszczekujace sie nawzajem jeden za drugim:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 17:28, Bartek 93 napisał:

> co, nadal uwazasz ze hns to nie rpg?
W całej rozciągłości :>

no tp jestes w bledzie:) h&s to odlam nalezacy do klasy RPG:) nie jest RPGiem w czystej postaci ale nalezy samej do grupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 17:48, Samildanach napisał:

no tp jestes w bledzie:) h&s to odlam nalezacy do klasy RPG:) nie jest RPGiem w czystej
postaci ale nalezy samej do grupy:)

Inaczej: bardziej "aktywne" RPG. Bardziej się skupia na akcji, walce etc. niż na innych czynnikach. Co prawda nie mogę na razie znaleźć jakiegoś porównania do filmów, książek, czy innych gier, ale tak właśnie jest z h'n's.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.03.2008 o 17:48, Samildanach napisał:

> > co, nadal uwazasz ze hns to nie rpg?
> W całej rozciągłości :>
no tp jestes w bledzie:) h&s to odlam nalezacy do klasy RPG:) nie jest RPGiem w czystej
postaci ale nalezy samej do grupy:)

Umh... widze że nie znasz poprzedniej naszej kłótni :P Ja właśnie stałem na stanowisku że h''n''s jest podgrupą RPG, lecz nazywanie go RPG jest bardzo dlań krzywdzące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

cytuję ciebie i mnie Bartku93:
Bartek:
tja... tylko że poto stworzyli odpowiedni podgatunek by RPG nie kalać porównywaniem do Diablo! To prawie tak jakby twierdzić że Heroes i Settlers to niemal to samo (no co? to i to strategia)
Ja:
prawda. dla tego są podgatunki. Settlers to czas rzeczywisty, a Heroes turowa. czy turowość kala strategie? nie, gry turowe są ważne w historii strategii
dla tego H''A''S'' są RPG i ich nie kalają bo są ich fragmentem

z twojej wypowiedzi z aktualnego posta wykazuje, ze ja mowilem ze h''n''s to nie rpg i ze mowienie na hns-y ze sa rpg jest dla hns krzywdzące...
a z cytowanego wynika ze to hns- y kalają rpg-i. ktos tu klamie i zwala winę za to na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zainteresowanych ta klutnia zapraszam na stronę 354 tego tematu, posty 7071 do chyba 7077. ale co do konca nie jestem pewien. poczytajcie co tam pisze Bartek 93 i pownajcie z jego dzisiejszą wypowiedzią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaki artefakt jest leprzy dla Zbója:
Krwawy Klejnoty czy
Karmazynowa Żmija

PS Turner William miałeś rację co do Przynęty, jest świetna ale raczej opłaca się ją bardziej używać na Legendzie i enwentualnie Epiku. Wypróbowałem Nadzorcą na hydrze i ta przynęta wytrwała jej zmasowany atak :) a Zbójem na normalu to przynęta rozleciała się po 4 ciosach minotaura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować