Titan Quest - Temat ogólny

[Paladynka 0]

Dnia 30.12.2008 o 16:36, Turner Wlliam napisał:

konieajronmena jak się nie umie grać to tak jest; lvl zdobywa się szybciej i czat
też jest. Nie każdy ma czas aby prowadzić stronę internetową i ciągle coś aktualizować.
Poza tym jak chcesz sobie ponarzekać to nie w tym temacie.

Dobra ... już nie pierwszy raz się z tym spotykam ... wreszcie nie wytrzymałam i muszę zapytać: Dlaczego nie używasz funkcji Odpowiedz? Przecież w ten sposób prawdopodobieństwo reakcji na twój post maleje praktycznie do zera.
A co do narzekania na różne aspekty Titan Questa (zgodne ze stanem faktycznym, czy też nie), to gdzie ma się narzekać, jak nie w wątku o tej właśnie grze. Zawsze wszystko można wyjaśnić/sprostować, ale warto by było, by ta odpowiedź trafiła do adresata i tu właśnie przydaje się funkcja ... odpowiedz ;) Pozdrawiam.

[konieajronmena 0]

Dnia 30.12.2008 o 16:36, Turner Wlliam napisał:

konieajronmena jak się nie umie grać to tak jest; lvl zdobywa się szybciej i czat
też jest. Nie każdy ma czas aby prowadzić stronę internetową i ciągle coś aktualizować.
Poza tym jak chcesz sobie ponarzekać to nie w tym temacie.

nie narzekam... a chodzi mi o czat taki jak w diablo a nie o rozmowe podczas gry... TQ jest ok, grafika świetna, gdy gra sie w TQ po raz pierwszy jest ciekawsze niż dia2 i chodzi mi o to że nie ma takiego czegoś jak baalruny w d2...

[konieajronmena 0]

mam pytanie do speców TQ: chce sobie zrobić porządnego gracza jak najszybciej... bardziej opłaca sie dawać punkty w jedno mistrzostwo a potem w drugie czy w oba mniej więcej równomiernie?

[Calci 0]

Dnia 30.12.2008 o 18:25, konieajronmena napisał:

mam pytanie do speców TQ: chce sobie zrobić porządnego gracza jak najszybciej... bardziej
opłaca sie dawać punkty w jedno mistrzostwo a potem w drugie czy w oba mniej więcej równomiernie?

A ja też mam pytanie do Ciebie. Zedytować (to tak się pisze? ;P) posta to już nie umiemy?

[kiko14 0]

Dnia 30.12.2008 o 18:25, konieajronmena napisał:

mam pytanie do speców TQ: chce sobie zrobić porządnego gracza jak najszybciej... bardziej
opłaca sie dawać punkty w jedno mistrzostwo a potem w drugie czy w oba mniej więcej równomiernie?

To zależy od tego jakie masz mistrzostwa i czy wolisz dużo umiejętności ,ale na słabych poziomach czy mało ,ale już bardzo mocne. Następnym razem staraj się nie pisać 2 postów pod rząd. Calci zobacz na czas dodania postów.Nie mógł (lub nie mogła) już edytować.

[konieajronmena 0]

Dnia 30.12.2008 o 18:38, kiko14 napisał:

To zależy od tego jakie masz mistrzostwa i czy wolisz dużo umiejętności ,ale na słabych
poziomach czy mało ,ale już bardzo mocne. Następnym razem staraj się nie pisać 2 postów
pod rząd. Calci zobacz na czas dodania postów.Nie mógł (lub nie mogła) już edytować.

już nie bede pisał dwóch pod rząd przyrzekam;) a robie gracza na nature i wojne... wydaje mi sie że lepiej na początku na wojna głównie dawać

[Turner_William 0]

Dnia 30.12.2008 o 16:50, Paladynka napisał:

Dobra ..

Dlatego zawsze na początku pogrubiam nick osoby do której piszę, i jakoś nigdy nie było problemów z reakcją na mój post. I nie będę specjalnie zmieniał przyzwyczajenia, bana za to nie dostanę.
Tak samo mogę się doczepić do Twojego offtopu czy braku reakcji modków na notoryczny spam.

Pozdrawiam...

konieajronmena wojna to tak słabe mistrzostwo, że nie warto go wybierać ani na początku ani na końcu gry; możesz zamiast tego wziąć np. sen.

[Przedlack 0]

Dnia 30.12.2008 o 18:52, konieajronmena napisał:

już nie bede pisał dwóch pod rząd przyrzekam;) a robie gracza na nature i wojne... wydaje
mi sie że lepiej na początku na wojna głównie dawać

Podpisuje się obiema rękoma pod tym co Turner napisał.. wojna jest słaba... Skupia się głównie na atakach z dwoma broniami naraz, a to wg. mnie jest niepotrzebne... w jednej dłoni będziesz miał inną broń, w drugiej inną i nie możesz wybierać czy w tej chwili chcesz zaatakować jedną czy drugą, a co za tym idzie, będziesz miał mniejszą kontrolę nad postacią.
Ale mniejsza o moje wymysły.
Jeśli pierwszą twą klasą jest Natura.... to raczej warto jako drugą klasę także wybrać coś z typu "magicznych", Sen jest jednym z dobrych przykładów.. ale wszystko zależy od stylu jakim chcesz grać. Bo zależnie od tego, można jeszcze rozmyślać nad wyborem Ducha (nie pamiętam każdej klasy w tym momencie), czy też jeśli chcesz się nastawić bardziej na ofensywę (chociaż że i tak nie wiem czy to będzie najlepszy wybór) to Burzę lub Ziemię.
Lub też, można wybrać Obronę i przetransformować się w leczącego wojownika. Ale raczej Natura/Obrona nie będzie tak skuteczna jak Obrona/Natura... a przynajmniej na początkach.

[konieajronmena 0]

Dnia 30.12.2008 o 20:19, Rusty Mike napisał:

Podpisuje się obiema rękoma pod tym co Turner napisał.. wojna jest słaba... Skupia
się głównie na atakach z dwoma broniami naraz, a to wg. mnie jest niepotrzebne... w jednej
dłoni będziesz miał inną broń, w drugiej inną i nie możesz wybierać czy w tej chwili
chcesz zaatakować jedną czy drugą, a co za tym idzie, będziesz miał mniejszą kontrolę
nad postacią.

dziękuje za rady, dlatego umiejętność bicia sie dwoma broniami pomijam w strategi... wojną gra sie dobrze na normalnym poziomie, kolega mówiła że na trudniejszych poziomach też daje sie rade zastanawiałem sie pomiędzy Druidem, Summonerem i Championem i jednak mimo rad będe grał Championem

[Turner_William 0]

konieajronmena skoro wybrałeś już wojnę to nadaje się tylko na dwie bronie, inaczej pomija się to mistrzostwo.

[konieajronmena 0]

Dnia 30.12.2008 o 20:48, Turner Wlliam napisał:

konieajronmena skoro wybrałeś już wojnę to nadaje się tylko na dwie bronie, inaczej
pomija się to mistrzostwo.

aha ok dzięki

[Turner_William 0]

Sprostowanie mojego skrótu myślowego: dwie bronie w takiej postaci jak zwiastun, niszczyciel zaklęć, skrytobójca, czempion i ewentualnie zabójca (ten również dobry na włócznię), zdobywca na DW się nie nadaje:)

[konieajronmena 0]

Dnia 30.12.2008 o 21:12, Turner Wlliam napisał:

Sprostowanie mojego skrótu myślowego: dwie bronie w takiej postaci jak zwiastun, niszczyciel
zaklęć, skrytobójca, czempion i ewentualnie zabójca (ten również dobry na włócznię),
zdobywca na DW się nie nadaje:)

Nie wiedziałem że są ludzie tak zafascynowani i tak dobrze znający tą gre... nie ma sie co dziwić TQ to świetna gra

[antalos 0]

Od niedawna gram w TQ i również zaglądam na to forum. Widać że większość speców nie poleca wybierać mistrzostwa wojny a później obrony , czyli wychodzi zdobywca. Ja mam taką postać na 27levelu i muszę powiedzieć że jest strasznie łatwo i przyjemnie. Poprzednio grałem do 20lev magiem bojowym i nie było źle ale łatwo mogłem zginąć. Teraz mam tak odporną postać że ze śpiewem na ustach lecę w grupę potworów i błyskawicznie ich roznoszę na strzępy...he,he. Nie muszę się martwić że zaraz zginę. Nawet powiem że teraz jest za łatwo. Dość powiedzieć że na Alastora wystarczyły mi trzy podejścia (doładowanie życia i trochę ucieczki) , by go pokonać. Poprzednio magiem musiałem zużyć z 50 butelek życia by pokonać Alastora! Ale gram dopiero na Normalu, pewnie na Epickim będzie ciężej. Mam taką nadzieję bo na razie jest łatwo...ale przyjemnie. Czy dam radę Zdobywcą przejść poziomy Epicki i Legendarny? Ktoś tak zrobił?

[kreciuch 0]

Antalos

każda postać jest dobra, o ile umiejętnie ładujesz punkty w odpowiednie skille. Co do Alastora to wiedz że ja go rozwalam moim magiem i nie używam przy tym żadnych eliksirów;) poprostu staję w drzwiach i czekam az podejdzie do mnie tak blisko, żebym go mógł z kostura pokonać. A najlepsze jest to że on mnie wogóle nie atakuje

[antalos 0]

Dnia 31.12.2008 o 09:27, kreciuch napisał:

Antalos

każda postać jest dobra, o ile umiejętnie ładujesz punkty w odpowiednie skille. Co do
Alastora to wiedz że ja go rozwalam moim magiem i nie używam przy tym żadnych eliksirów;)
poprostu staję w drzwiach i czekam az podejdzie do mnie tak blisko, żebym go mógł z kostura
pokonać. A najlepsze jest to że on mnie wogóle nie atakuje

No to ładnie, ale to takie oszustwo, błąd gry...w innych grach też się to spotyka. Hej magu wyjdź z cienia, pokaż co potrafisz na polu walki, nie walcz jak tchórz z boku...he,he...Mag jest super ale bardziej męczący dla mnie. Wymaga więcej zabawy z klawiatura, czary,mana itd. Ja jako leniwy z urodzenia wolę wojownika który sam się leczy.Im mnie bardziej walą to ja szybciej się regeneruję...sam miód. Choć przyznaję że nie mam na razie super combosa na ciężką sytuację np: super boss. Ale to jeszcze dopracuję. Do tej pory się bez tego obywałem.Może zainwestuję w sztandar bojowy.

[GeoT 0]

Dnia 31.12.2008 o 09:19, antalos napisał:

/.../ Czy dam radę Zdobywcą przejść
poziomy Epicki i Legendarny? Ktoś tak zrobił?

Grałem dokładnie tak jak Ty i również przyjemnie mi się grało. Pamiętam tylko, że miałem problem z pierwszym Tytanem na normalu, ale potem szło łatwo i przyjemnie :)

[konieajronmena 0]

gram wojownikiem i naturą na normalu gdyby nie przedmioty i skrzynki mógłbym biec ubijając wszystkich bez zatrzymywania, zobaczymy na epiku;)

[Burczyn 0]

Nie wiem dlaczego uważanie, że wojna to słabe mistrzostwo? Może i nie jest najlepsze, ale swoje zalety posiada. W połączeniu ze snem bądź jak to woli duchem, przy dobraniu odpowiednich itemkow robi się prawdziwa maszyna do zabijania. A z połączeniem z czymś bardziej defensywnym(tutaj polecam obronę) wychodzi wprawdzie potężna postać. Zdobywca przeszedłem gre dwa razy i nie narzekam. ;-)

Dawno nie grałem, więc pamięć do skilli i nazw itemow uleciała, więc nie będę sypał przykładami, bo nie chce kapnąć gafy :F

Pozdrawiam.

[Macko9909 0]

Jak zrobic ten biuld http://www.titancalc.com/TitanCalc.asp?mastery=Templar&master1=5&master2=9 . I czy zapewni abym mogl spokojnie wbiegac w srodek potworow i nie ginac ?