Homefront - pierwsze wrażenia z trybu singleplayer

[karolekx23x 0]

Jak jest jakieś podobieństwo, wzorowanie sie to wychodzi na to ze gra starczy w singlu na 4-5 godzin.

Ale gdzie tu jest w ogóle podobieństwo, ta gra to jest całkiem inna.

[Karq 0]

w 33 sekundzie filmiku to leży rozbity Tupolew ? :D

[Tenebrael 1]

Dnia 22.01.2011 o 22:23, karolekx23x napisał:

Jak jest jakieś podobieństwo, wzorowanie sie to wychodzi na to ze gra starczy w singlu
na 4-5 godzin.

Ale gdzie tu jest w ogóle podobieństwo, ta gra to jest całkiem inna.

Wnioskując z zapowiedzi, podobieństwo jest w mechanice gry (skrypty, liniowość, nafaszerowanie akcją).

[Giret 0]

A mnie to przypomina FreedomFighters swoja droga świetna gra i jeszcze lepsza muzyka

[karolekx23x 0]

Dnia 23.01.2011 o 08:15, Tenebrael napisał:

> Jak jest jakieś podobieństwo, wzorowanie sie to wychodzi na to ze gra starczy w
singlu
> na 4-5 godzin.
>
> Ale gdzie tu jest w ogóle podobieństwo, ta gra to jest całkiem inna.

Wnioskując z zapowiedzi, podobieństwo jest w mechanice gry (skrypty, liniowość, nafaszerowanie
akcją).

Mam nadzieje że taka krótka nie bedzie.

[Zgreed66 0]

Same skrypty;liniowość; nafaszerowanie akcją nie powoduja tego, ze CoD jest taki, a nie inny.

Look. CoD jest cały usiany tak, aby wyszlo filmowo.

To całe mapy są zrobione tak, abyś pruł do przodu i nie mógl sie zgubić.
To cale armie są nasrane tak, abyś miał do czego strzelać caly czas. (i vice versa :D)
To całe tony skryptów nawalone są, aby cały czas coś się działo na ekranie.
To caly regen hp zapewnia, ze caly czas jedziesz do przodu i masz non-stop akcję.
Przez to wszystko do gory, wymusza liniową grę xD

Nawet jezeli masz bardziej rozbudowaną mapę nie spowoduje, że gra bedzie swietna. A lepiej będziesz pamiętał co sie działo caly czas. bo caly czas szukasz drogi
ale przesadnie pusta, duża będzie przerostem formy nad trescią -> Crysis vs FarCry. Half-Life 2, czy FEAR,Doom3 vs CoD.
To jest bardziej jak z nawigacja GPS w samochodzie :)
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64713&pid=68 Druga czesc posta :)

Same skrypty zle nie są. Ale przesadnie nawalone irytują. Gdyby nie skrypty, nie wylecialby samolot/helikopter/czołg, czy nie pojawily sie inne wazne dla fabuły zdarzenia. Gdyby nie skrypty przykładowo Brother In Arms nie bylby ta swietną strzelaniną którą znamy xD i tak na prawde kazda inna gra. Przykladowo oba Halfy.
Kwestia dobrze wykorzystać, wszystkie środki jakimi dysponują twórcy ;d

Reasumujac. To, ze CoD to taki gniot. To wynik tego, że jego cała budowa jest taka... nedzna :P

[Master_Morti 0]

Każdy żołnierz koreański ma 3 naboje do swojego Kałasznikowa o ile tego Kałasznikowa ma ;) Dokonali desantu na okrętach z papieru ryżowego i położyli całe USA na kolana. Na szczęście istnieją jeszcze american hero... To tyle w kwestii fabuły :D

[Adamulos 0]

Dotąd nie grałem w żadnego FPS-a w którym jesteś "tym złym" lub też przegrywasz. Np. graj Niemcem podczas IIwś, na początku wygrywając, a potem desperacko walcząc o przeżycie. Tylko żeby nie była to gra "jesteś-zły-ale-dowiadujesz-się-o-obozach-i-wkraczasz-do-niemieckiego-ruchu-oporu-i-j esteś-dobry"

[Baknak 0]

Narzekajcie sobie na fabułę, ale fakt faktem, że gier tego typu jest mało. A to, że z reguły kończą marnie, to już inny temat. xD

[Dan14NR 1]

Na grę czekam.

A wiele osób ma w ogóle złe pojęcie o KRL-D - to, że to bida i w ogóle nie oznacza, że nie mają uzbrojenia - bo tego mają najwięcej...
Mają 8 milionów żołnieży plus rezerwy. Mało?
USA ma 2 ;]

[Zgreed66 0]

Ilosć nie idzie w parze z jakością ;)
po za tym, co za problem zrobić "pospolite ruszenie"? :>