Kolejny atak hakerów na SONY. Skradziono 12,700 numerów kart kredytowych

[CDRV 0]

Dla mnie wszelkie uslugi typu ty nam podaj swoje dane a bedzie ci latwiej placic za badziew ktory oferujemy sa dla mnie debilizmem.

[Lord_Polish 0]

Tak to już jest. Ludzie są strasznie naiwni, i oczywiście wszyscy którzy popierają Anonymous widzą tylko fakt, że "Sony zaatakowało bezbronnego i niewinnego człowieka którym jest Geohot", bo przecież on wcale nie myślał o piractwie itd, itp. I teraz większość jest przeciwko Sony, bo "PS to guwno, i nie dbajom o nasze informacie", tylko nikt nie widzi, że gdyby nie Sony, to Live''a jeszcze długo by w Polsce nie było, a rozwój konsol i PC w najbardziej optymistycznej wersji stałby w miejscu (bo przecież po co inwestować, jeśli ma się monopol, a skoro gry optymalizowane są pod konsole, to PC również stałby w miejscu). No i jeszcze ta dbałość o klienta w M$...

[Xjumpaytech 0]

Dnia 03.05.2011 o 16:44, Lord_Polish napisał:

że gdyby nie Sony, to Live''a jeszcze długo by w Polsce nie było

Gdyby nie Live to PSN jeszcze by długo na świecie nie było... Szczerze mówiąc jednak wolę to, żeby coś przynajmniej było na świecie niż nie było w Polsce. Będąc na świecie mamy szanse z tego korzystać nie mając tego w Polsce, a brak możliwości gry na całym świecie nie pozwalałby gry również w Polsce. Dlatego to MS zawdzięczamy grę on-line na konsolach, a nie Sony. Zresztą nawet jakby patrzeć w tych kategoriach to wcale Sony tego nie zawdzięczamy. Polski oddział MS może tylko pokrzyczeć na tych z góry i nic więcej. A ich jakiś marny oddział Sony w Polsce nie interesuje (analogicznie oddział MS w Polsce). Zobacz, że jak wprowadzili Live do Polski to zrobili to też we wszystkich krajach gdzie Microsoft sprzedaje Xboxa. Dlatego to też nie jest zasługą Sony.

Dnia 03.05.2011 o 16:44, Lord_Polish napisał:

No i jeszcze ta dbałość o klienta w M$...

Możesz to rozwinąć. Bo prócz chamskiego traktowania przez Mirskiego, który nazwał wszystkich posiadaczy Xboxów "złodziejami" to nie widzę żadnej sytuacji, która by mogła pokazać brak takiej dbałości. Co więcej serwis MS w stosunku do serwisów Sony jest dużo lepszy. Nie szukają na siłę problemów tylko wymieniają Xbox''a na nowego. A z serwisami Sony chyba wszyscy wiemy jak jest. Było sporo artykułów na ich temat.

[Tenebrael 1]

Dnia 03.05.2011 o 16:44, Lord_Polish napisał:

rozwój konsol i PC
w najbardziej optymistycznej wersji stałby w miejscu (bo przecież po co inwestować, jeśli
ma się monopol, a skoro gry optymalizowane są pod konsole, to PC również stałby w miejscu)

Kpisz czy o drogę pytasz? PC stałby w miejscu? To właśnie teraz PC stoi w miejscu (a konkretnie w miejscu stoi jakość graficzna gier na PC), właśnie przez popularność konsol, pod które optymalizowane są gry. Przez to PC nie może rozwinąć skrzydeł a gry graficznie nie wyglądają nawet w połowie tak, jakby mogły wyglądać, gdyby konsol NIE było (lub gdyby rynki PC i konsolowy były odrębne).

Zresztą, na poparcie tego argumentu wystarczy pokazać przykłady z niedalekiej przeszłości. Jak bardzo rozwinęła się grafika w ciągu 4 lat pomiędzy rokiem 1996 a 2000, gdy rynki PC i konsolowy były w miarę odrębne? Rozwinęła się wręcz KOSMICZNIE. Przejście od grafiki Quake 1 do grafiki Quake 3 to jak przeskoczenie przepaści. A jak rozwinęła się grafika między rokiem 2007 (premiera Crysis 1) a rokiem 2011, czyli w czasach, gdy mezalians konsol i PC stawał się faktem? (też 4 lata) Otóż - NIJAK. Jak C1 był wyznacznikiem jakości graficznej, tak dalej jest.

Wniosek: Konsole jak już, to HAMUJĄ rozwój graficzny gier na PC, a nie przyspieszają.

[Gregario 5]

cóż na szczęście numery CVV bez których autoryzacja transakcji przez internet jest niemożliwa nie zostały skradzione. właśnie dlatego ja aby ustrzec się przed takimi rzadkimi przypadkami nie używam kart kredytowych do takich rzeczy i preferuję karty zdrapki ;]

[Henrar 2]

Dnia 03.05.2011 o 19:19, Tenebrael napisał:

Wniosek: Konsole jak już, to HAMUJĄ rozwój graficzny gier na PC, a nie przyspieszają.

I dobrze, przynajmniej nie trzeba wymieniać komputera tak często, jak wtedy.

[Tenebrael 1]

Dnia 03.05.2011 o 19:54, Henrar napisał:

I dobrze, przynajmniej nie trzeba wymieniać komputera tak często, jak wtedy.

To może od razu wróćmy do epoki 8-mio bitowców, i na niej pozostańmy - wtedy już WCALE nie będziesz musiał wymieniać nigdy sprzętu <facepalm>

[Henrar 2]

Dnia 03.05.2011 o 19:58, Tenebrael napisał:

To może od razu wróćmy do epoki 8-mio bitowców, i na niej pozostańmy - wtedy już WCALE
nie będziesz musiał wymieniać nigdy sprzętu <facepalm>

Nie o to chodzi. Chodzi o to, że taka pogoń za fotorealistyczną grafiką do niczego nie prowadzi (poza rozwojem grafiki). Gameplay nie ruszyłby do przodu a same gry stałyby się droższe, bo engine i cała graficzna robota kosztują.

[kodi24 0]

Tak, Crysis byl takim wyznacznikiem, ze popularnosc jaka zdobyl bedac Mekka graczy pc sprawila, ze jego tworcy zainteresowali sie konsolami ;) Sorry ze sie wtrace, ale zaawansowane technologicznie projekty kosztuja tak duzo, ze potrzebuja wydawniczej gotowki, a wydawnicza gotowka ma to do siebie, ze musi sie zwrocic po trzykroc. Takie sa realia i wojujacy ze soba producenci gfx tego nie zmienia ;) Czas pogodzic sie z prawami rynku (albo czekac az Lassie wroci);

[Tenebrael 1]

Henrar, kodi24:

Dwie sprawy:

1. Ja nie pisałem nic o gameplay''u. Henrar napisał, że gdyby nie konsole, to grafika na PC by się nie rozwijała. Więc na ten (i konkretnie ten, żaden inny) post odpowiedziałem, że jest to bzdura. Że raczej to konsole hamują rozwój graficzny na PC, bo gdyby nie wymuszana przez rynek multiplatformowość, to gry wyglądające tak, jak filmiki z Battlefield 3 mielibyśmy już ze 2-3 lata temu.

2. Owszem, skomplikowanie grafiki się zwiększa, jednak zwiększa się również ilość i jakość narzędzi upraszczających proces produkcji, jakie mają do dyspozycji programiści. A także narzędzi, które w prosty sposób mogą tworzyć bardzo skomplikowanie efekty bez dużego nakładu pracy ze strony np grafika (jednym z przykładów jest bump mapping, czy choćby zawarte już w pakietach renderujących moduły odpowiedzialne za realistyczne oświetlenie, zrzucające większość roboty na program, a od grafika wymagające jedynie kilku ustawień). Tak więc zależność między skomplikowaniem graficznym a ilością pracy potrzebną do włożenia w projekt nie jest liniowa.

[Tenebrael 1]

/sorry za dubel, do usunięcia/

[karolekx23x 0]

a tak mówili o pc ze piraci le raczej nie zrobili tyle szkody producentom gier co hakerzy firmie Sony i ich użytkowników.
To jest przesadzone ze konsoli nie kupie PS3 i naprawdę po aferze można się spodziewać ze ceny konsol spadną to będzie raczej zachęta do kupowania.

A rekompensata to śmieszna zamiast miesiąca to powinni co najmniej dac pół roku i po 1-2 gier dla kazdego.

[Jarden 0]

Dnia 03.05.2011 o 14:54, kodi24 napisał:

A skad wiesz, ze to bylo proste- maczales w tym palce? ;) I co rozumiesz przez beskresna
glupote i arogancje Sony, bo to mnie zaintrygowalo :)

Musi być relatywnie łatwo się do nich dostać skoro stało się to dwa razy (o których wiemy) w ciagu nie spełna 2 tygodni a Sony po pierwszym ataku nie zamknęlo serwerów ani nie zrobiło żadnych radykalnych kroków w kierunku zabezpieczenia reszty serwisów i serwerów z danymi kont swoich gier MMO..
Zresztą Sony już po pierwszym ataku Anonymous który miał miejsce ponad miesiąc temu powinno wyłączyć wszystkie serwery i poprawić ich zabezpieczenia a tym czasem od tamtego czasu wydali jeden firmware update do PS3 i to tyle.
Żadna frima nie ma prawa posiadać w swoich bazach danych Twojego numeru karty kredytowej (przynajmniej według prawa amerykańskiego na terenie którego stoi spora część serwerów), to samo tyczy się "issue number".
Po każdej udanej transakcji dane powinny być kasowane z baz danych, nie wątpie że nie tylko Sony olalo to i przechowuje dane kart kredytowych ale cóż, jak narazie tylko oni zostali okradzeni z nich na tak dużą skalę.
Sony od czasu wypuszczenia PS3 stało się niedbałe i lubiące zaprzeczać faktom, do czasu konferencji ludzie już zgłaszali kradzież danych kart kredytowych i użycia ich przez osoby trzecie, nie zmieniło to postawy Sony i wszędzie gdzie tylko się da mówią o "możliwości" utraty danych kart i braku dowodu na ich użycie.
Także mam nadzieję że Sony przegra sporo spraw w sądzie, może na przyszłość skończą z zachowywaniem się jakby byli nietykalni i zaczną trochę pokorniej podchodzić do swoich klientów i zabezpieczać a przedewszystkim reagować na wymierzone w nich ataki.

[drBlase 0]

Jak tak dalej będzie to Sony chyba wystawi ogłoszenie o pracę dla podobnych hakerów coby im wskazali i załatali dziury w zabezpieczeniach ;).

[kodi24 0]

A ja naiwnie myslalem, ze beskresna glupota jest wypicie szklanki wody przez zwiniety dywan. Proponuje jeszcze troche poczytac o istocie i wykrywalnosci podobnych atakow, zanim zaczniemy mowic co powinno byc zrobione i kiedy ;)

[lis_23 2]

Dnia 03.05.2011 o 12:51, Pietro87 napisał:

Obecne PCty technologicznie stoją na poziomie konsol dwóch generacji w przód, hipotetycznie
porównując, w najprostszy z możliwych sposobów :

Bardzo hipotetycznie bo PC nie pokazuje owej przewagi - Crysis wyszedł prawie cztery lata temu.

Dnia 03.05.2011 o 12:51, Pietro87 napisał:

Taki X360 i PS3 stoją poziomem grafiki i osiągów w grach na etapie PCta typu Procesor
Quad, GTX 260/Radeon 4870, 4 GB Ram, patrząc na wszystkie konsolowe porty, taka konfiguracja
pcta ciągnie je w dużo wyższych ustawieniach graficznych niż konsola jest zdolna zaoferować,
w pełnej wydajności 60 klatek na sekundę. Można więc założyć, że taki PC technologicznie
odpowiada i już nawet przebija to co oferują konsolę.

W kwestii wizualnej jak również i w kwestii szybkości odczytu i zapisu danych, patrząc
na najnowsze technologie czyli procesory i7, układy gpu z serii gtxów 580 i radeonów
6790 oraz pamięci ram ddr3 i dysków ssd, można śmiało założyć, że to co najmniej 2 technologię
konsol w przód w kwestii technicznej.
A do ewentualnej premiery kolejnego ps4 czy xa doczkeać się możemy jeszcze bardziej zaawansowanych
podzespołów.

Suma summarum - cudów niewidów przy PS4 bym się tak bardzo nie spodziewał =)

Moim zdaniem nie liczy się tyle to co konsola ma w środku a to,jak to jest wykorzystane - mój komp to właśnie taki odpowiednik dzisiejszych konsol jak w Twoim poście a mimo to dawno na PC nie widziałem takiej gry jak GoW III czy Uncharted 2.

[weronika265 0]

Hakerzy są okropni... kradną wiele danych i jeszcze do tego trzeba sporo czasu czekać na multipayera...

[Harrolfo 0]

Dnia 03.05.2011 o 21:53, karolekx23x napisał:

a tak mówili o pc ze piraci le raczej nie zrobili tyle szkody producentom gier co hakerzy
firmie Sony i ich użytkowników.
To jest przesadzone ze konsoli nie kupie PS3 i naprawdę po aferze można się spodziewać
ze ceny konsol spadną to będzie raczej zachęta do kupowania.

Zauważ, że i tak PS3 to najmniej atakowana konsola/sprzęt do grania. No i piractwo jest znikome. A pozostałe platformy? PC - tragedia, X360 - tak samo, Wii - też, PSP - również, ...

Dnia 03.05.2011 o 21:53, karolekx23x napisał:

A rekompensata to śmieszna zamiast miesiąca to powinni co najmniej dac pół roku i po
1-2 gier dla kazdego.

Mhm, pół roku PS+ i po jedna/dwie gry to około 500-600 zł na osobę.
Sony i tak jest bardzo stratne (atak, trzęsienie ziemi), więc nie może sobie pozwolić na taki prezent.
Co do wartości rekompensaty można się sprzeczać, ale według mnie jest ona całkiem niezła - PS+ i DC Universe Online to około 250 zł na osobę, więc jak dla mnie jest to odpowiednie zadośćuczynienie.

[Jarden 0]

Dnia 03.05.2011 o 23:15, kodi24 napisał:

A ja naiwnie myslalem, ze beskresna glupota jest wypicie szklanki wody przez zwiniety
dywan. Proponuje jeszcze troche poczytac o istocie i wykrywalnosci podobnych atakow,
zanim zaczniemy mowic co powinno byc zrobione i kiedy ;)

Możesz rozwinąć nieco myśl,nie bardzo rozumie?
Jeśli chodzi ci o samą wykrywalność ataków to ok, ale samo Sony przyznaje że wykryło je dość dawno temu i niewiele z tym zrobiło.

[Markush 0]

Zawsze mówiłem, że kart kredytowe to przeżytek. Nie wiem po kiego grzyba ludzie jeszcze z tego korzystają...
Swoją drogą to zabawne jest, że taka firma jak Sony nie potrafi sobie poradzić z hakerami, czy jak tam to chcecie nazywać.

A jeżeli to Ros... yy, ludzie Microsoftu się tam włamali? Albo ktoś wynajęty przez nich? Że niby nie możliwe? Wszystko jest możliwe, szczególnie, że Sony straci teraz sporo pieniędzy i sprzedaż konsol może spaść, a kto na tym skorzysta? MS. Nintendo kto miał kupić ten kupi, więc im to lotto. Ale to tylko takie moje chrzanienie bezpodstawne.

Swoją drogą takich newsów nie powinno być na portalach growych. Wywołuje to straszną panikę i zapewnianie, że sie nie kupi konsoli Sony. W końcu za kim wy jesteście? Oj nie ładnie.