Ant-man - recenzja filmu

[Gram.pl 3]

Kamil Ostrowski

Potencjał był niewielki, ale efekt przerósł oczekiwania. W taki sposób mógłbym żartobliwie zrecenzować Ant-mana w jednym zdaniu.

Przeczytaj cały tekst "Ant-man - recenzja filmu" na gram.pl

[Moooras 1]

Dla mnie w tej chwili liczy się tylko 1 film z tej tematyki: Deadpool (oby nie przetłumaczyli na "Basen śmierci")!

[NemoTheEight 1]

> Dla mnie w tej chwili liczy się tylko 1 film z tej tematyki: Deadpool (oby nie przetłumaczyli
> na "Basen śmierci")!
Tutaj nam tego oszczędzili. Ale właściwie to oni maja z tłumaczeniami nazw własnych i bohaterów? Już "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz" brzmiało dość głupio. Dobrze, że nie mamy "Tony''ego Surowego w zbroi Żelaznego Człowieka", "Gackoczłeka" i "Kadłuba" (Hulk) no i "Nocnegopajacyka"

[Majkel88 0]

> Dla mnie w tej chwili liczy się tylko 1 film z tej tematyki: Deadpool (oby nie przetłumaczyli
> na "Basen śmierci")!

Prędzej "Martwy basen" ;)

Sama recenzja mnie zaskoczyła. Spodziewałem się szczerze mówiąc średniaka, nastawionego wyłącznie na zarobek. Chyba trzeba się będzie wybrać w jakąś środę :)

[Ezoterror 0]

Bardzo mnie zdziwiła ta recenzja. Spodziewałem się, że autor "pojedzie" po filmie.
Byłem wczoraj na seansie i jak dla mnie Ant-man to najgorszy film Marvela od lat. Pełno gadaniny, przesadzone problemy moralne czy (przynajmniej jak dla mnie) kiepsko dobrani aktorzy. Corey Stoll oraz Michael Douglas zagrali bardzo fajnie, natomiast jeżeli chodzi o bohatera tytułowego, którego grał Paul Rudd sprawiał wrażenie pierwszego lepszego komediowego aktora wysłanego odpowiednio wcześniej na siłownie.
Jednak to nie aktorzy sprawili, że mam tak złe zdanie o filmie lecz to co się działo na ekranie. Efekty jak to w produkcjach Marvela były miodzio. Jednak łącznie 30min akcji w 2 godzinnym filmie to przesada. Strasznie się nudziłem na tym filmie.
Dotychczas oceniałem filmy Iron Man i spółka powyżej 7/10, jednak Ant-man otrzymuje ode mnie 3/10.

PS. Jak można tak tragicznie ucharakteryzować Evangeline Lilly!!!?

[lis_23 2]

Dnia 18.07.2015 o 13:21, Ezoterror napisał:

Jednak łącznie 30min akcji
w 2 godzinnym filmie to przesada. Strasznie się nudziłem na tym filmie.

Argumentacja podobna jak w przypadku " The Amazing Spider Man 2 ", gdzie widownia oczekiwała dwóch godzin ciągłej napażanki, lub w " War Horse '' Spielberga, gdzie polski tytuł sugerował obraz o I WW, a widownia, nieobeznana z fabułą filmu narzekała, że to film o koniu ;)
Jak dla mnie, mała ilość scen akcji nie skreśla filmu, nawet jeśli to film akcji, np. ostatni Bond też nie powalał ilością owych scen a był całkiem dobrym filmem.

[dariuszp 2]

Ja tam miałem ochotę wyjść z kina. Nie wyszedłem bo upał gorszy. Antman jest lepszy niż upał.

Brak akcji to nie problem. Problem był w tym ze to co się działo poza akcja nie przykuwa uwagi. W ogóle. Film do bólu schematyczny i tandetny. Efekty tragiczne.

Recenzji się nie czepiam. Recenzje są subiektywne. Ja np mimo wad lubie nowa Godzille. Moi znajomi twierdzą że to najgorszy film ostatnich lat obok Lucy.

[lis_23 2]

Dnia 18.07.2015 o 16:04, dariuszp napisał:

Brak akcji to nie problem. Problem był w tym ze to co się działo poza akcja nie przykuwa
uwagi. W ogóle. Film do bólu schematyczny i tandetny. Efekty tragiczne.

A to ciekawe, bo krytycy chwalą wątek rodzinny.

Dnia 18.07.2015 o 16:04, dariuszp napisał:

Recenzji się nie czepiam. Recenzje są subiektywne. Ja np mimo wad lubie nowa Godzille.
Moi znajomi twierdzą że to najgorszy film ostatnich lat obok Lucy.

Nowa Godzilla to dno, tylko " Prometeusz " i " TDKR " są gorsze.

[harrykot 0]

> Bardzo mnie zdziwiła ta recenzja. Spodziewałem się, że autor "pojedzie" po filmie.
> Byłem wczoraj na seansie i jak dla mnie Ant-man to najgorszy film Marvela od lat. Pełno
> gadaniny, przesadzone problemy moralne czy (przynajmniej jak dla mnie) kiepsko dobrani
> aktorzy. Corey Stoll oraz Michael Douglas zagrali bardzo fajnie, natomiast jeżeli chodzi
> o bohatera tytułowego, którego grał Paul Rudd sprawiał wrażenie pierwszego lepszego komediowego
> aktora wysłanego odpowiednio wcześniej na siłownie.
> Jednak to nie aktorzy sprawili, że mam tak złe zdanie o filmie lecz to co się działo
> na ekranie. Efekty jak to w produkcjach Marvela były miodzio. Jednak łącznie 30min akcji
> w 2 godzinnym filmie to przesada. Strasznie się nudziłem na tym filmie.
> Dotychczas oceniałem filmy Iron Man i spółka powyżej 7/10, jednak Ant-man otrzymuje ode
> mnie 3/10.
>
> PS. Jak można tak tragicznie ucharakteryzować Evangeline Lilly!!!?

Ja też się zgadzam z tą opinią. Nudy niepojęte.
Byłem z 10 latkiem i on też się niemożebnie wynudził.
A już czarę goryczy przelewa chyba wątek dziecko-ojciec-ojczym pokazywany gdzieś tak przez pół godziny...
Też 3/10.
PS. Evangeline Lilly w prostych włosach i tak ścięta... To jakaś kobieta musiała robić charakteryzację, bo nie wierzę, że jakikolwiek facet uznał, że ona ładnie wygląda...

[Sharp21 0]

Ile razy bym nie czytał tutaj jakiegoś tekstu i jak dobry by on nie był, to zastanawia mnie tylko jedna rzecz - dlaczego jest niewyjustowany?

[Mr_X1 0]

> Ile razy bym nie czytał tutaj jakiegoś tekstu i jak dobry by on nie był, to zastanawia
> mnie tylko jedna rzecz - dlaczego jest niewyjustowany?

Ciekawe kim jesteś z zawodu. Ja mam po kilka lat doświadczenia na stanowiskach art directora, grafika i DTP-owca. Zaczynałem od składu książek. Bardzo interesuję się typografią i trendami w grafice. Od prawie 10 lat prowadzę własne studio graficzne. I powiem Ci, że justowania używam głównie wtedy, gdy uznam, że jest to "zło konieczne" lub gdy klient się uprze. Justowanie zabija naturalny rytm tekstu, sprawiając, że kerning (czyli prawidłowe odstępy między znakami) szlag trafia (a na opracowanie kerningu w profesjonalnych krojach typografowie często poświęcają olbrzymią ilość czasu). To jest jeden z argumentów. Można ich znaleźć więcej. Więc jeśli takie rzeczy naprawdę Cię zastanawiają, to zachęcam, żeby pogłębić wiedzę w temacie typografii. Bo jest to dziedzina, która dotyczy prawie każdego, a jest powszechnie ignorowana.

P.S. W Twoim poście na temat typografii zamiast myślnika (pauzy lub półpauzy) jest dywiz – to jeden z często popełnianych błędów...