Zaloguj się, aby obserwować  
Milteen

GOTHIC

16146 postów w tym temacie

Dnia 09.03.2007 o 20:32, matix00 napisał:

> > a co myslicie o bardzo przydatnym pomocniku wrzodzie
> Wrzód to taki wrzód na...:) Za każdym razem kiedy grałem w gothica Wrzód nie doczekał
do końca
> gry.
>
Witaj w klubie!

Męczący strasznie, zwykle już nie dotrwał do 2 rozdziału bo zdążył wystarczająco mnie wnerwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie walka z opętanymi nowicjuszami i Cor Kalomem nie sprawiała takiego problemu. Byłem wtedy Nekromantą i 10 - osobową grupkę nowicjuszy eliminowałem dwoma Falami Śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fala Śmierci to mój ulubiony czar, robi najewiększe spustoszenie. Kiedyś stanąłem w odpowiednim miejscu w Starym Obozie i chyba udało mnie się zabić ok. 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To gratuluje! Ja, kiedy wróciłem w Szóstym Rozdziale do Starego Obozu jeszcze nie mogłem go używać (5 Krąg:\). Wnerwiało mnie to użeranie sie z kusznikami tymi cienkimi kulami ognia i deszczem ognia (wiem, jestem wybredny). Ale w końcu udało mi się dobić do kolejnego poziomu i poznać Szósty Krąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Wnerwiało mnie to użeranie sie z kusznikami tymi cienkimi kulami ognia i deszczem ognia
Ja stary obóz załatwiłem głównie mieczem (mimo, że magiem grałem :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 08:02, Abi Dalzim napisał:

Ja stary obóz załatwiłem głównie mieczem (mimo, że magiem grałem :D).


Ja również, większych problemów nie było, że o cienisie Gomezie nie wspomnę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2007 o 20:34, popcorn napisał:

> > > a co myslicie o bardzo przydatnym pomocniku wrzodzie
> > Wrzód to taki wrzód na...:) Za każdym razem kiedy grałem w gothica Wrzód nie doczekał

> do końca
> > gry.
> >
> Witaj w klubie!
Męczący strasznie, zwykle już nie dotrwał do 2 rozdziału bo zdążył wystarczająco mnie wnerwić.
Jak grałem pierwszy raz to sie mnie uczepił pomyslałem ,, fajnie bende miał pomocnika '''' ale szybko zrozumiałem że to bardzo głupi człowiek i go załatwiłem. Pózniej jak grałem kilka następnych razów omijałem go i wogóle do mnie nie zagadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Gothic I nie ma (jeśli się nie mylę) armii szkieletów. Ale Tchnienie Śmierci tez może być. Magia jest niestety najcięższą z nauk i kosztuje strasznie dużo punktów umiejętności, więc ja też byłem mistrzem broni jednoręcznej. Jeśli chodzi o Gomeza to nioe był taki silny ( poległ ogniem magów, których kazał zabić szuja jeden).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 09:48, matix00 napisał:

W Gothic I nie ma (jeśli się nie mylę) armii szkieletów. Ale Tchnienie Śmierci tez może być.
Magia jest niestety najcięższą z nauk i kosztuje strasznie dużo punktów umiejętności, więc
ja też byłem mistrzem broni jednoręcznej. Jeśli chodzi o Gomeza to nioe był taki silny ( poległ
ogniem magów, których kazał zabić szuja jeden).


Można zrobić armię szkieletów, jest zaklęcie przywołania które daje bodaj 5 szkieletów ;) A ja byłem mistrzem walki bronią jednoręczną i dwuręczną, oraz mistrzem w strzelaniu z łuku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszecie, że Gomez okazywał się cieniasem... Ja tylko dodam do tego fakt, że stawał się śmiertelny dopiero w 5 rozdziale, kiedy to bezimienny jest już w stanie kłaść wszystko i wszystkich. ;) NPC-e mają z góry ustalony poziom, tak więc prędzej czy później żaden wróg czy bohater niezależny nie będą dla nas wyzwaniem.
Co innego jak idzie się do Gomeza po "błogosławieństwo", obierając ścieżkę SO pod koniec 1 rozdziału. Co jak co, ale czuje się przed nim respekt. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 08:14, tykus napisał:

Ja również, większych problemów nie było, że o cienisie Gomezie nie wspomnę ;)

Akurat Gomeza załatwiłem Burzą Ognia, ale to szczegół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2007 o 10:23, Abi Dalzim napisał:

Akurat Gomeza załatwiłem Burzą Ognia, ale to szczegół ;)

A czy nie była to czasem ognista burza? ;>
Swoją drogą bodajże najlepszy czar w jedynce, bo po "załadowaniu" zadaje 500 obr. magicznych (dla porównania tchnienie śmierci 100, a fala śmierci Uriziela 250).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować