GOTHIC

[Darkstar181 0]

Dnia 14.05.2006 o 11:27, Seqiu napisał:

Opłacało się zbierać punkty na maga wody i męczyć się we wcześniejszych rozdziałach. Teraz
dwoma zaklęciami potrafię pokonać grupke szkieletów. Mowa oczywiście o ognistej burzy i fali
lodowej. Narazie są to moje najsilniejsze zaklęcia, ale wiem że istnieją jeszcze ze 2 mocniejsze.
;)

Wiesz, w sumie pod koniec gry to każdą postacią mozna rozwalić dowolnego przeciwnika:) Chociaż magiem faktycznie jest najszybciej i najefektowniej:)

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 11:54, Darkstar181 napisał:

> Opłacało się zbierać punkty na maga wody i męczyć się we wcześniejszych rozdziałach. Teraz

> dwoma zaklęciami potrafię pokonać grupke szkieletów. Mowa oczywiście o ognistej burzy
i fali
> lodowej. Narazie są to moje najsilniejsze zaklęcia, ale wiem że istnieją jeszcze ze 2
mocniejsze.
> ;)
Wiesz, w sumie pod koniec gry to każdą postacią mozna rozwalić dowolnego przeciwnika:) Chociaż
magiem faktycznie jest najszybciej i najefektowniej:)

Ale zaczynając gre magiem tzn. wstepując do magów Ognia czy Wody to jest bardzo trudno. póxniej magiem bardzo fajnie się gra:) Pozdrawiam

[Darkstar181 0]

Dnia 14.05.2006 o 11:57, wdowiakm napisał:

Ale zaczynając gre magiem tzn. wstepując do magów Ognia czy Wody to jest bardzo trudno. póxniej
magiem bardzo fajnie się gra:) Pozdrawiam

W sumie tak. Ale w Nocy Kruka to mag ma przerąbane do 4 rozdziału włącznie.W Gothic1 to było tyle punktow nauki że bez problemu można było się podszkolić w każdej dziedzinie. W gothic2 jest inaczej.
W sumie to ja magiem jeszcze nie grałem(mam wstręt do magi,wole miecze) ale może niedługo sprobuje.Rownież pozdrawiam.

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 12:02, Darkstar181 napisał:

W sumie tak. Ale w Nocy Kruka to mag ma przerąbane do 4 rozdziału włącznie.W Gothic1 to było
tyle punktow nauki że bez problemu można było się podszkolić w każdej dziedzinie. W gothic2
jest inaczej.
W sumie to ja magiem jeszcze nie grałem(mam wstręt do magi,wole miecze) ale może niedługo sprobuje.Rownież
pozdrawiam.

Ja również wolę miecze od magii dlatego nie gram często magiem wolę walke z bliska:)

[Pawlo1301 0]

Magia jest dużo potęrzniejsza od miecza. Ja w sumie terz wolę miecz jednak coś mnie ciągnie do magii:)

[szaryczlowiek 0]

Dnia 13.05.2006 o 17:24, paweusz napisał:

Warto je utłuc, zyskasz cenne doświadczenie. I juz będą punkty nauki, zwiększenie umiejętności.
Popatrz na to od pozytywnej strony :)

No niewiem czy dał bym im rade. Nieraz biegnąc mijałem grupy składające sie z 6 orków wojowników nawet nie zdązyłem wyciągnąc miecza a juz nie żyłem.Pozatym i tak juz nie mam tych punktów wco inwestowac mam po 2 poziomy walki bronią jednoręczną i dwuręczną.Złodziejem tez juz jestem bardzo dobrym,akrobatyke znam i myślistwo.CZyli osiągnąłem max dla wojownika :-)

[Niclas 0]

Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da się w ogóle zmniejszyć...

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 13:34, Niclas napisał:

Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da się w
ogóle zmniejszyć...

Jest runa zmniejszajaca ale tylko przy tym trolu ktory broni przejscia do kamienia ogniskujacego

[Stfforex 0]

Dnia 14.05.2006 o 13:42, wdowiakm napisał:

> Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da
się w
> ogóle zmniejszyć...
Jest runa zmniejszajaca ale tylko przy tym trolu ktory broni przejscia do kamienia ogniskujacego

Tam jest zwój a nie runa:) (o ile dobrze pamiętam):) Zwój można użyc tylko raz a runę w nieskończonść:) I tu jest różnica:)

[Sandro 0]

Dnia 14.05.2006 o 13:42, wdowiakm napisał:

> Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da
się w
> ogóle zmniejszyć...
Jest runa zmniejszajaca ale tylko przy tym trolu ktory broni przejscia do kamienia ogniskujacego

To jest zwój. Chyba, że czegoś nie odkryłem...

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 13:49, Igor FCBayern napisał:

> > Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego
da
> się w
> > ogóle zmniejszyć...
> Jest runa zmniejszajaca ale tylko przy tym trolu ktory broni przejscia do kamienia ogniskujacego

To jest zwój. Chyba, że czegoś nie odkryłem...

Sorki faktycznie tam jest zwój poprostu mi się pomyliło zdarza się wybaczcie:)

[Lukasz_G1 0]

:D Gram magiem zwykl;e w każdej grze.... Chcociaż może być cieżko na wyższych lvl jest poprostu niszczycielem wszytkiego :)

PS gdzie znajdę runę Deszcz ognia?? i w którym rozdziale (oczywiście moge też kupić :P)

[jield 0]

Dnia 14.05.2006 o 13:34, Niclas napisał:

Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da się w
ogóle zmniejszyć...

Magia w G1 jest dobra, natomiast w G2NK miałem problemy grając magiem :(
Z runą "śmierć ożywieńcą" fajnie się rozwala zombie w zatopionej wieży Xardasa :)

[Sandro 0]

Dnia 14.05.2006 o 14:04, Tar The Dark napisał:

> Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego da
się w
> ogóle zmniejszyć...
Magia w G1 jest dobra, natomiast w G2NK miałem problemy grając magiem :(
Z runą "śmierć ożywieńcą" fajnie się rozwala zombie w zatopionej wieży Xardasa :)

Hehe... Też ostatnio się tak bawiłem. Ani jeden z nich nie zdążył nawet do mnie podejść :)

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 14:06, Igor FCBayern napisał:

> > Ja wolę magię. Szkoda że w G1 nie ma runy zmniejszenia. Ciekaw jestem czy Śniącego
da
> się w
> > ogóle zmniejszyć...
> Magia w G1 jest dobra, natomiast w G2NK miałem problemy grając magiem :(
> Z runą "śmierć ożywieńcą" fajnie się rozwala zombie w zatopionej wieży Xardasa :)
Hehe... Też ostatnio się tak bawiłem. Ani jeden z nich nie zdążył nawet do mnie podejść :)

Ja te zombi uwielbiam zabijać mieczem najlepsze wyzwanie:]

[Sandro 0]

Jak za pierwszym razem przechodziłem Gothica i dostałem zadanie odnalezienia Xardasa i jego wieży to myślałem, że chodzi o tą zatopioną... Walczyłem, mieczem z tymi zobiakami (nie miałem "śmierci ożywieńcą") przez ok 2 godziny i zabiłem tylko 2 czy 3...

[Isildur 4]

Dnia 14.05.2006 o 14:17, Igor FCBayern napisał:

Jak za pierwszym razem przechodziłem Gothica i dostałem zadanie odnalezienia Xardasa i jego
wieży to myślałem, że chodzi o tą zatopioną... Walczyłem, mieczem z tymi zobiakami (nie miałem
"śmierci ożywieńcą") przez ok 2 godziny i zabiłem tylko 2 czy 3...

Ja do tamtej wieży poszedłem dużo póxniej i dałem rade zabic wszystkich za pierwszym razem może miałem szczęście nie wiem ale mi się udało:) Pozdrawiam

[Stfforex 0]

Dnia 14.05.2006 o 14:17, Igor FCBayern napisał:

Walczyłem, mieczem z tymi zobiakami (nie miałem
"śmierci ożywieńcą") przez ok 2 godziny i zabiłem tylko 2 czy 3...

No jestem pełen podziwu dla twojego uporu:) Kurka to gra jednak musi nieźle przyciągać;) hehe:) 2 godziny by zabić zombi:) hehe:) nie no ja wymiękam:) No ale to w tej gierce jest fajne:) że jak pokombinujesz to można pokonać o wiele silniejszą postać od siebie:) Ta możliwość kombinowania i wymyslania różnych sposobów i taktyk właśnie mnie przyciąga;) to taka super swoboda której brakuje wielu gierkom:)

[Sandro 0]

Też jestem zaskoczony, że tyle wytrzymałem, ale od tamtego czasu mam wstręt do wszystkich zombiaków tzn. nienawidze z nimi walczyć :)

[Seqiu 0]

Dostałem zadanie odbicia wolnej kopalni. Kiedy już pokonałem strażników przez kompalnią zacząłem szukac Gorna żebyśmy razem do niej weszli. Jednak nie mogłem nigdzie go znaleźć i kiedy wróciłem się pod kopalnie czekał tam na mnie Gorn, ale się w ogóle nie odzywał. Gdy już wszedłem do wolnej kopalni Gorn wyjął swój topór i zaczął biegać po całej kopali nikogo nie zabijając. Jestem zmuszony sam wszystkich rozwalić. Czy to jakiś bug ?