Konsole Wii, PlayStation, Xbox

[Q-Jot 0]

1.Czy w Bad Company mamy nieskończoną ilość tych zastrzyków życiodajnych ? W demku się nie kończą,albo jest ich bardzo duzo?
2.Ile trwa przejdzie singla na medium?
3.Czy nasi partnerzy są nieśmiertelni ,czy jak zginą to koniec misji ?

[krak2610 0]

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

1.Czy w Bad Company mamy nieskończoną ilość tych zastrzyków życiodajnych ? W demku się
nie kończą,albo jest ich bardzo duzo?

Nieskończona ilość

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

2.Ile trwa przejdzie singla na medium?

Nie wiem

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

3.Czy nasi partnerzy są nieśmiertelni ,czy jak zginą to koniec misji ?

Chyba tak, przynajmniej mi na hard nigdy nie zginoł żaden.

[Slappy 0]

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

1.Czy w Bad Company mamy nieskończoną ilość tych zastrzyków życiodajnych ? W demku się
nie kończą,albo jest ich bardzo duzo?

Nieskończona ilość. Może ci się to wydawać łatwe jak grasz na easy. Ale jak będziesz grał na Hard to wtedy strzykawka będzie niezbędna.

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

2.Ile trwa przejdzie singla na medium?

Jeśli zbierasz wszystkie collectables i sztabki złota to możesz grać od 10-15 a nawet do 20h

Dnia 25.09.2008 o 19:06, jackass napisał:

3.Czy nasi partnerzy są nieśmiertelni ,czy jak zginą to koniec misji ?

Nieśmiertelni. Nawet to dobrze bo by było sporo zachodu z tym.

[Q-Jot 0]

Nienawidzę jak mi jakiś idiota co ma mi niby pomagać w misji prze do przodu na Rambo i ginie i ja mam za to fail .W GTA było kilka takich misji i trzeba było przez tych bezmózgów powtarzać misję. Dobrze ,że są nieśmiertelni ,albo jak im można wydawac polecenia ,żeby się schowali i nie przeszkadzali

[krak2610 0]

Dnia 25.09.2008 o 19:55, jackass napisał:

Nienawidzę jak mi jakiś idiota co ma mi niby pomagać w misji prze do przodu na Rambo
i ginie i ja mam za to fail .W GTA było kilka takich misji i trzeba było przez tych bezmózgów
powtarzać misję. Dobrze ,że są nieśmiertelni ,albo jak im można wydawac polecenia ,żeby
się schowali i nie przeszkadzali

Nie da się im wydawać polceń i zapewniam Cię że przeszkadzać nie będą. Bo w jaki sposób, to nie skradanka to wojna ;)

[Q-Jot 0]

Na OnlineCenter rozgorzała dyskusja ,myślę ,że warto byłoby wspomnieć o tym i tutaj ,żeby dowiedzieć się opinii wielu .Pewna duża strona o Xboxie 360 z online w nazwie niedawno przedstawiła newsa jak można schackować sobie Gamerscore w kilkanaście minut ,nawet się nie pocąc i nie posiadając żadnych umiejętności .Wystarczy wejście na podaną stronę z tutorialem ,którego tu podawać nie będę ,żeby nie rozsiewać nadziei dla lamusów ,bo inteligentny człowiek jak chce to i tak znajdzie .Ciekawe jest to ,że można schakować sobie nawet achievy multiplayer .Zapewne niektórzy widzieli już ,że na MyGamerCard.net widnieją już nazwy użytkowników ,którzy mają pełne 1750GS w Halo 3 ,a wiadomo ,że niemożliwe jest to do osiągnięcia bez Mythic Packa ,którego jeszcze nie ma .Żałosne jest postępowanie niektórych "graczy" powiększających sobie "małego" w tak prymitywny sposób .Bo nie znam innej przyczyny takiego dowartościowywania się .Co o tym myślicie ? A może chcecie ,żebym na maila wam wysłał ten tutorial ,żebyście powiększyli sobie GS o np. 10 tysi ? Ja póki co mam na tyle `dużego` ,że powiększać go w ten sposób nie muszę ,a moje ego na tym nie ucierpi ;> Super ,że Microsoft nic z tym nie robi ,chodź jest bajecznie prostym do wytropienia np.dzięki MGC.net .Pozdrawiam uczciwych Achievement Hunterów

[bojanzaw 0]

Dnia 25.09.2008 o 23:33, jackass napisał:

Super ,że Microsoft nic z tym nie robi ,chodź jest bajecznie prostym do wytropienia np.dzięki MGC.net .Pozdrawiam uczciwych Achievement Hunterów

A powiem ci, że Microsoft zrobi z nimi porządek niedługo. Było tak też z tymi, którzy kręcili wałki z Gears of War i innymi grami dość niedawno :) Taka zabawa kończy się wyzerowaniem konta i zablokowaniem możliwości zdobywania punktów :D Też pozdrawiam, chociaż ze mnie żaden hunter. Gram dla zabawy, nie dla punktów ^^

[Rumcajsev 0]

Dnia 25.09.2008 o 23:33, jackass napisał:

Heh, a ja myślę ostatnio czy coś przeoczyłem, bo właśnie już kilka osób spotkałem z pełnym GS dla Halo3.
Ale jak ktoś ma kompleksy...

***
Proste pytanie.
GTA4 czy Gears Of War.
Proszę się wypowiadać ;)

[Q-Jot 0]

Dnia 26.09.2008 o 00:12, Rumcajs52 napisał:

***
Proste pytanie.
GTA4 czy Gears Of War.

Gearsy przedwczoraj łyknąłem ,jeszcze nie doszły więc nie wiem .Ja tu widzę 10h dynamicznego singla z masą krwi i kosmitami ,oraz multi pełnego kozaków albo noobów z piłami . GTA jest dla mnie number one wśród gier w jakie grałem przez ostatnie kilka lat (na równi z ICO ,Shadow of the Colossuss ,MGSami ) .Cudowna gra .Dla niej nabyłem konsolę między innymi .Spędziłem z nią już ponad 70h i zaliczyłem prawie wszystko (gołębi nie tykam ).Bardzo fajna fabuła i co najważniejsze długa .Ciągle cisnę multi .Trochę schematyczne misje ,ale to GTA a nie FF .Jest to chyba najbardziej dorosła gra ze wszystkich w serii .No i od 18 lat ,nie wiem czy możesz ;> Bardzo ładna grafika ,masa detali i świetnego klimatu .Kozacki główny bohater ,charyzmatyczne i wyraźne postacie ,ciekawe zwroty akcji ,2 dość przewidywalne zakończenia i kilka wyborów moralnych .Jest co robić .Fabuła to troszkę poniżej 30h grania..Polecam ,ale podobno nie lubisz GTA ,więc nie wiem nad czym się zastanawiasz .Z innej beczki polecam Castle Crashers i Braida .Taniej a wcale nie mniej dobrego grania.


Edit: Pieprzona edycja nie działa jak powinna i raz na kilka razy nie zapisuje zmian

[Rumcajsev 0]

>
Zastanawiam się, bo trzeba mi czegoś co zapewni dużo godzin rozrywki ;)
A z tego co słyszałem, i widziałem to ta część się tez zmieniła nieco pod względem walki(chowanie się za przeszkodami), i jazdy samochodem, a to mi się bardzo podoba.
Jeszcze zobaczymy ;]

[evilADM 0]

GTA IV (X360)- 53 godziny w single i podobna ilość w multi- żeby mieć 100%

Gears of War (X360 ale u kumpla ;D)- ok 40 godz. na wszystkie poziomy trudności+ multi

Gdybym miał wybierać bez wątpienia wybrałbym GTA IV.

[mashallah 0]

Dnia 26.09.2008 o 07:40, evilADM napisał:

GTA IV (X360)- 53 godziny w single i podobna ilość w multi- żeby mieć 100%

Gears of War (X360 ale u kumpla ;D)- ok 40 godz. na wszystkie poziomy trudności+ multi

Gdybym miał wybierać bez wątpienia wybrałbym GTA IV.

Jak dobrze trafi, to na aukcjach internetowych dorwie obie gry za cene GTA IV.

[FerraEnzo 0]

Nie chciałby sie ktoś wymienić battlefieldem bad company na gta 4

[Sztajniec 0]

Zalezy co kto lubi ;] Ja sie strasznie najaralem na GTA IV, zlozylem pre-order, wydalem 2 stowki, a znacznie wiecej zabawy zapewnily mi Girsy :) GTA szybko mnie znudzilo, natomiast GoW to cod, miod i malina :] Skonczylem gre na kazdym poziomie trudnosci, swietny gameplay, niesamowite poklady grywalnosci w co-opie, no i teraz mam i tak zamiar dorwac znow ta gra zeby nacieszyc sie multiplayer''em ;) Pozdro!

[Q-Jot 0]

Grrrr ,dzisiaj dostałem Skate i grałem kilka godzin .Jestem w momencie wybierania sponsora ,przy czym nie wiem o co biega ,bo zostało mi może z 5 pro i nie wiem ,czy trzeba ich wszystkich pokonać ,czy mogę wybrać sponsora już teraz .Ale ja nie o tym .Już mnie zniechęciła do siebie .jedna z najbardziej frustrujących gier jakie grałem przez ostatnie lata .Rozumiem ,że łatwo być nie może ,ale żeby kilkanaście razy zaliczać każdy event to już przesada .Kamera zupełnie nie pomaga i irytuje jeszcze bardziej a detekcja kolizji też wnerwia .Ten gamoń przewraca się o byle gówno .Jestem po kilku godzinach gry i już mam myśli sprzedania tej gry w przyszłym tygodniu .Nie pamiętam przy jakiej grze bym tyle k***ił zaliczając jakąś misję względnie na początku gry .Nieporozumienie .Fajnie się jeździ we free skate ,samym kruzowaniem po mieście ,notabene świetnie zaprojektowanym i pięknym ,ale nie wydaje mi się ,że dojdę nawet do środka gry nie rzucając padem .Czy ta gra jest taka trudna ,czy ja jestem takim lamusem ? Kieruję do tych co przeszli . Dziwna sprawa ,ale większa ilość osób na mojej FL posiada tą grę i 90% z nich nie ma ani jednego GSa. Czyżby nie tylko mnie ta gra odrzuciła od siebie?

[destro177 0]

A wystaw sobie że kupiłem GoW na PC w styczniu, ponieważ jeszcze wtedy nie planowałem zakupu konsoli. Osz jaki ja durny byłem! Teraz zamiast kurzyć się na półce, by śmigała w co-op w konsolce. Straszliwie żałuję tego błędu, ale więcej go nie popełnię, ponieważ postanowiłem już NIGDY nie kupić żadnej gry na PC. To co mam wystarczy do końca życia mi, a reszta na konsolce będzie:) Ale GoW na PC nie mogę sobie wybaczyć...

Edit: trza przywrócić stary awatar, był jednak lepszy xD

[Etnies 0]

Dnia 26.09.2008 o 19:11, jackass napisał:

/.../

Masz już chętnego kupca na grę ^^ W demo gry mogę grać non stop godzinami :> Jeśli będziesz chciał ją sprzedać ,odezwij się do mnie . Mogę ci dorzucić w ramach obniżenia ceny grę Forza Motorsport 2 .

[Q-Jot 0]

Dnia 26.09.2008 o 19:49, AdiN2 napisał:

Masz już chętnego kupca na grę ^^ W demo gry mogę grać non stop godzinami :> Jeśli
będziesz chciał ją sprzedać ,odezwij się do mnie . Mogę ci dorzucić w ramach obniżenia
ceny grę Forza Motorsport 2 .

Forza mnie nie interesuję ,teraz biorę albo Bioshocka ,albo GRIDa .Bądź przygotowany w przyszłym tygodniu ,wszystko się może zdarzyć .

[krak2610 0]

Dnia 26.09.2008 o 19:11, jackass napisał:

Grrrr ,dzisiaj dostałem Skate i grałem kilka godzin .Jestem w momencie wybierania sponsora
,przy czym nie wiem o co biega ,bo zostało mi może z 5 pro i nie wiem ,czy trzeba ich
wszystkich pokonać ,czy mogę wybrać sponsora już teraz .Ale ja nie o tym .Już mnie zniechęciła
do siebie .jedna z najbardziej frustrujących gier jakie grałem przez ostatnie lata .Rozumiem
,że łatwo być nie może ,ale żeby kilkanaście razy zaliczać każdy event to już przesada
.Kamera zupełnie nie pomaga i irytuje jeszcze bardziej a detekcja kolizji też wnerwia
.Ten gamoń przewraca się o byle gówno .Jestem po kilku godzinach gry i już mam myśli
sprzedania tej gry w przyszłym tygodniu .Nie pamiętam przy jakiej grze bym tyle k***ił
zaliczając jakąś misję względnie na początku gry .Nieporozumienie .Fajnie się jeździ
we free skate ,samym kruzowaniem po mieście ,notabene świetnie zaprojektowanym i pięknym
,ale nie wydaje mi się ,że dojdę nawet do środka gry nie rzucając padem .Czy ta gra jest
taka trudna ,czy ja jestem takim lamusem ? Kieruję do tych co przeszli . Dziwna sprawa
,ale większa ilość osób na mojej FL posiada tą grę i 90% z nich nie ma ani jednego GSa.
Czyżby nie tylko mnie ta gra odrzuciła od siebie?

Ja tam nawet podczas "Skejtowania" padem rzucałem więc tak źle nie jest ;D
Dlatego jak gram to odpalam tylko Free Skate i tak sobie pykam.
Ogólnie, jak dla mnie żeby tą gre przejść trzeba mieć stalowe nerwy i tyle :P

[Hacket 0]

Nie wiem, co mnie po korciło, ale trochę ostatnio powydawałem na swego Xa (panelyk przedni gry pkt. etc). Do moich łapek dostanie się niedługo Mass effect (fakt na pc jest, ale ja juz dawno nie mam PieCyka, który w miarę dobrze by udźwignął nowe gry). Miałem do wyboru ME bioshocka (który na PC grał całkiem fajnie imo demko na Maksa chodziło a gra mnie wgniotła w fotel, co bardzo rzadko się zdarza Braid ostatnio mnie tak "oświecił" :) i Gersy. Jako że były to 3 aukcje wygrałem za niedużą kwotę ME (żadnego RPG na Xsię nie mam jeszcze) okaże się niedługo czy nie popełniłem błędu, (choć już uzbierać na fallouta 3 lub fable 2 nie zdołam :/ ). A co do Braida gra mnie bardzo i to pozytywnie zaskoczyła (więcej takich pereł na XBL chcę) niby klonik mario, ale różni się prawie wszystkim ta grafika muzyka i ingerencja w czasie. Ma kilka patentów, które są świeże, choć szkoda, że niby taka krótka jest (sam dawkuje po godzinkę). A przy okazji świetnie uspokaja po tonach bluzgów przy grze online w SC. Chyba spróbuje na niej calaka zaliczyć. Braid wygrała z Castle crusherami w zakupie, bo jednak w CC czegoś mi brakowało.

Niech to gold mi się skończył a patrzę że w ten weekend Gta 4 na XBL jest jakieś nagrody dają etc nic tylko grać :/.