Medieval 2: Total War: Temat Ogólny

[Starscream 0]

Dnia 06.02.2009 o 21:31, kurczak-AFC napisał:

> zal mi siebie ze kiedys w to gralem
> dajcie spokoj

Dyplomata doprowadził Twoje państwo do upadku? Przykre :(

DObry tekst ale to raczej nie moje panstwo a mnie doprowadzily do szalu ciagle ataki wegier polski mediolanu niemiec wenecji turcji i rosjii (a na morzu tez egiptu i maurynów).
Gralem imp. bizantyjskim i calkiem dobrze mi szlo do momentu kiedy nagle wszyscy powypowiadali mi wojny i gra sie ze tak powiem popsula.
Jesli ktos bardzo chce popelnic samobojstwo ale troche sie wacha niech zagra w ten syf

[Diverso 0]

Lol, skoro nie utrzymywałeś dobrych stosunków z sąsiadami to tak jest xd. Gra jest frustrująca i trudna, owszem, ale gdyby miała być prosta i przyjemna to w ogóle bym w nią nie grał. Co z tego, że ktoś Cię zaatakuje i Ci zakosi kilkanaście wiosek, to tylko doda smaczku grze, i ewentualnie satysfakcję jeśli się z takiego bagna wyplączesz ;]

[Starscream 0]

Dnia 06.02.2009 o 23:42, Alexx1 napisał:

Lol, skoro nie utrzymywałeś dobrych stosunków z sąsiadami to tak jest xd. Gra jest frustrująca
i trudna, owszem, ale gdyby miała być prosta i przyjemna to w ogóle bym w nią nie grał.
Co z tego, że ktoś Cię zaatakuje i Ci zakosi kilkanaście wiosek, to tylko doda smaczku
grze, i ewentualnie satysfakcję jeśli się z takiego bagna wyplączesz ;]

Jakos nikt nie chcial gadac z moimi dyplomatami i mialem rozpaczliwe stosunki praktycznie z wiekszoscia mapy
Poza tym w tej grze ciagle dochodzi do absurdalnych wydarzen
Przyjmijmy ze tocze sobie wojne z panstwem A ktore jest tez w stanie wojny z panstwem B
Jestem duzo silniejszy niz A i B ale mimo to i mimo ze jestem dosc daleko od panstwa B to wypowiada mi ono wojne
co to ma w ogole byc, maksymalnie nielogiczne

[sajmon00 0]

Państwo B widzi, że angażujesz się walkę z kimś inny, co oznacza, że jesteś trochę osłabiony, więc lepszego momentu mieć nie będzie.

Jak napisał Alexx1 gra jest trudna, ale można ją przejść każdym państwem i dla mnie jest to jedna z najlepszych strategii w jakie grałem.

Też mi się zawsze marzyło, żeby zawsze walczyć z jednym wrogiem, ale nie zależnie czy miałem 5 prowincji czy państwo na pół mapy z niektórymi sąsiadami miałem problem i wcale nie były dużo słabsze, ale przeważnie jakoś wygrywałem.

[kurczak-AFC 0]

Czytasz czasami te cytaty, które pojawiają się przy ładowaniu gry? Jeśli nie to pozwól, że jeden przytoczę: ''Wojna może rozpocząć się na Twój rozkaz, jednak an pewno nie skończy się wtedy, gdy będziesz tego chciał''
. Jeśli podbijasz wioskę rebeliancką, leżącą między Tobą a innym państwem to nie dziw się, że to państwo okaże Ci wrogość. Oni po prostu posrają się w pory kiedy zauważą, że Twoje państwo dynamicznie się rozrasta i będą chcieli ukrócić Twoje wpływy. To naturalne. To właśnie jest to, czego nie mają inne strategie. Fakt, że w podstawowej wersji, niezałatanej, AI przeciwników jest żałosne (ja bym to nazwał sztuczną głupotą a nie inteligencją :S). Proponuję CI ściągnąć patch''a i zobaczyć czy gra się lepiej.
Nie ma co się poddawać i mówić, że gra jest żałosna. Fakt, ona może wkurzyć, ale co Ci po grze, którą przejdziesz w kilka godzin? Medieval to gra na długie godziny spędzone przed kompem. Poza tym, jeśli Cię to bardzo wkurza, zawsze możesz wpisać w konsoli magiczną frazę :D.

[Starscream 0]

Gra na kodach to zadna gra
Raz gralem Polska na bardzo trudnym i tak sie wkurzylem ze zaczelem robic sobie wojsko słoni (na 2 kodach - na altyleryjskie i normalne) , z tego co pamietam mialem kilkadziesiat armii wypelnionych sloniami i zdobylem cała mape;p 200 sloni kontra 2000 wojsk przeciwnika mialem ze stratami 70 sloni
Aha i gralem bez patcha

[lord0 0]

Dnia 07.02.2009 o 14:20, 21question napisał:

Gra na kodach to zadna gra
Raz gralem Polska na bardzo trudnym i tak sie wkurzylem ze zaczelem robic sobie wojsko
słoni (na 2 kodach - na altyleryjskie i normalne) , z tego co pamietam mialem kilkadziesiat
armii wypelnionych sloniami i zdobylem cała mape;p 200 sloni kontra 2000 wojsk przeciwnika
mialem ze stratami 70 sloni
Aha i gralem bez patcha

ja mam zainstalowany mod pozwalajacy grac tatarami, mongolami itd. i to jest dopiero jazda bo nie wiem dlaczego ale ktos tak zrobil tego ptcha ze komp sam dodaje sobie kodami wojo do obleganych osad xD przy podbijaniu jerozolimy 1,5k wojsk padlo pod pierwsza brama :P

[kurczak-AFC 0]

Bo taka jazda jest na słoniach :D. One są niesamowite :P. Szarża nimi jest mocna xD

[marekl1975 1]

Podbiłem całą Francję i całe wyspy. Po kolejnej zwycięskiej bitwie pokazało mi się okienko ZWYCIĘSTWO z przyciskami kontynuacji lub powrotu do menu głównego. Czy to już koniec kampanii Anglią? Gdy wracam do menu głównego, wybieram pojedynczego gracza i na górze, gdzie mam herby, nadal mam Anglię.

[kurczak-AFC 0]

Możesz kontynuować kampanię a możesz przestać. A Anglią nadal będziesz miał możliwość gry. Logo tego państwa nigdy nie zniknie.

[lord0 0]

Dnia 07.02.2009 o 20:09, marekl1975 napisał:

Podbiłem całą Francję i całe wyspy. Po kolejnej zwycięskiej bitwie pokazało mi się okienko
ZWYCIĘSTWO z przyciskami kontynuacji lub powrotu do menu głównego. Czy to już koniec
kampanii Anglią? Gdy wracam do menu głównego, wybieram pojedynczego gracza i na górze,
gdzie mam herby, nadal mam Anglię.

wybrales krotka kampanie wiec i krotko grales :P

[MarcusBrutus 0]

Dnia 06.02.2009 o 23:25, 21question napisał:

> > zal mi siebie ze kiedys w to gralem
> > dajcie spokoj
>
> Dyplomata doprowadził Twoje państwo do upadku? Przykre :(
DObry tekst ale to raczej nie moje panstwo a mnie doprowadzily do szalu ciagle ataki
wegier polski mediolanu niemiec wenecji turcji i rosjii (a na morzu tez egiptu i maurynów).

Gralem imp. bizantyjskim i calkiem dobrze mi szlo do momentu kiedy nagle wszyscy powypowiadali
mi wojny i gra sie ze tak powiem popsula.
Jesli ktos bardzo chce popelnic samobojstwo ale troche sie wacha niech zagra w ten syf

Po pierwsze - uznawanie że gra jest kiepska, bo się w nią przegrywa, to fail.

Po drugie - namawianie innych żeby w nią nie grali, bo Ty w niej zbierasz baty, to kompletny fail.

Po trzecie ta gra to "Total War" i chodzi w niej o to by walczyć, a nie gadać. Czyli że dyplomacja ma co najwyżej Cię wspomagać, a nie zastępować wygrywanie bitew (btw można dyplomację nieco poprawić małym modem).

ZAWSZE kiedy Twoje państwo rośnie w potęgę spotyka się to z niechęcią innych - pod koniec gry zazwyczaj jestem stanie wojny z kilkoma państwami. Wrogość potęgują różnice wyznań - grając jako muzułmanie lub właśnie Bizantyjczycy zwykle trzeba się liczyć z tym że katolicy będą mieli zakusy na Jerozolimę czy Konstantynopol. Właśnie dlatego lubię nimi grać - mogę liczyć na to że zawsze moje wojska znajdą zajęcie. A wykrwawianie krucjat na przeprawach przez Dunaj jest zarówno łatwe, jak i zabawne. I daje czas na wykończenie konkurencji w Azjii.

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 09.02.2009 o 09:03, MarcusBrutus napisał:

ZAWSZE kiedy Twoje państwo rośnie w potęgę spotyka się to z niechęcią innych - pod koniec
gry zazwyczaj jestem stanie wojny z kilkoma państwami. Wrogość potęgują różnice wyznań
- grając jako muzułmanie lub właśnie Bizantyjczycy zwykle trzeba się liczyć z tym że
katolicy będą mieli zakusy na Jerozolimę czy Konstantynopol. Właśnie dlatego lubię nimi
grać - mogę liczyć na to że zawsze moje wojska znajdą zajęcie. A wykrwawianie krucjat
na przeprawach przez Dunaj jest zarówno łatwe, jak i zabawne. I daje czas na wykończenie
konkurencji w Azjii.

Jak to czytam to mam chęć ponownie rozegrać wielka kampanię i to właśnie Turcją :) Możesz polecić jakiegoś moda do tej dyplomacji. Mam moda deus lo vult, jeden z lepszych podobno, ale nikt mnie nie chce zaatakować. Dlatego zastanawiam sie by zagrać w podstawkę z drobnymi usprawneniami. Np grałem sobie Danią to nikt mnie nie ruszył, sam na Litwe najechałem i dalej nikt nic mi nie chciał zrobic. Moze to głupie, ale lubię jak ktoś mnie pierwszy aatakuje a potem zbiera baty. W podstawce to bylo trochę głupie - akcje typu pojedynczy statek zaczyna mi port blokować. Tutaj taki błogi pokój jest trochę nudny. Jednak gra Turcją może niebyć taka łatwa z racj, że na zachodize Bizancjum, na wysepkach Wenecja, na północy Mongołowie, na południu mała Armenia, a dalej dwa państwa Krzyżowców.

[MarcusBrutus 0]

Ja grałem kilkanaście kampanii z samym Darth modem (dość szybko dodałem także kilka moich modyfikacji) - polepsza AI i zachowanie w bitwie oraz trochę dyplomację. Oprócz tego Stainless Steel i Road to Jerusalem po jednaj kampanii każdy.

Ale gdzieś, na twcenter chyba, widziałem kiedyś mod poświęcony samej dyplomacji, a nie mogę sprawdzić bo strona mi się nie otwiera... trzeba by poszukać w necie.

Muszę jednak powiedzieć że nie udało mi się sprowokować do wojny więcej niż 5 frakcji na raz. Było to kiedy grałem Turkami i miałem na pieńku z Danią, Wenecją, Hiszpanią, Francją i Mongołami. Tyle że już wykończyłem Egipt, Bizancjum i wspólnie z Duńczykami Moskali (nazwę Rosja wprowadził Piotr Wielki więc ja jej w tej grze nie używam) więc miałem odpowiednie zaplecze...

[Ceteris_Paribus 0]

Stronka mi tez niestety nie wchodiz, ale będę pamiętąl o tych modach. A teraz zacznę grać na tym, o ktorym pisałem. Też go polecam. Więcej jest na http://www.totalwar.org.pl/?ArtId=485 ale to pewnei wiesz. Tym czasem czekamy na Empire :)

[bulflow 0]

Po jakich bitwach na mapie kampanii pojawiają się skrzyżowane miecze przypominające, że tu odbyła się historyczna bitwa?

[Diverso 0]

W sumie to nie wiem, pewnie po wspaniałych zwycięstwach. Szkoda tylko, że przy oblężeniu lub przy obronie miasta czegoś takiego nie ma, bo tam to jest rzeź.

[Izrafel92 0]

Dnia 10.02.2009 o 21:47, Alexx1 napisał:

W sumie to nie wiem, pewnie po wspaniałych zwycięstwach. Szkoda tylko, że przy oblężeniu
lub przy obronie miasta czegoś takiego nie ma, bo tam to jest rzeź.

Po heroicznych zwyciestwach. Zabij 2 000 luda tracac 15 ;D

[kurczak-AFC 0]

Wklep w konsolę ROGAN xD. Wklep kilka razy i zaatakuj sporą armię wroga :D:D:D.

[Kuaczor 0]

Mógłby mi ktoś powiedzieć czemu w Wielkiej Kampanii mam tylko 5 frakcji do wyboru? Pozostałe jakoś trzeba odblokować czy coś?