Historia magistra vitae

[Backside 0]

Dnia 23.11.2006 o 16:56, Barklu napisał:

Zaborcy postąpili tak, jakby postąpiło każde inne państwo widząc słabość sąsiada w tamtym czasie.
Słabości taj byli winni sami Polacy. A Polska to czasem nie skorzystała z zajęcia przez Hitlera
Czechosłowacji odbierając Zaolzie w 1938r?

Tylko że to akurat nie był niewinny pomysł tylko "odwdzięczenie się" za rok ''21.

[Barklu 0]

Dnia 23.11.2006 o 16:58, Backside napisał:

Tylko że to akurat nie był niewinny pomysł tylko "odwdzięczenie się" za rok ''21.

To samo mógłby powiedzieć Stalin usprawiedliwiając 17 IX 1939. Bo w r1921 byliśmy akurat zajęci wojną na wschodzie.

[Backside 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:02, Barklu napisał:

To samo mógłby powiedzieć Stalin usprawiedliwiając 17 IX 1939. Bo w r1921 byliśmy akurat zajęci
wojną na wschodzie.

Dodajmy wojną o ziemie należące do naszych pradziadów, a nie "bezprawną" ekspansją :] (nie wiem od kiedy te tereny należały do średniowiecznej Litwy i w jaki sposób oni je zdobyli, ale pod panowaniem króli polsko-litewskich wychowało się tam niejedno pokolenie)

Zresztą przypominam, że Stalin miał inny pomysł na usprawiedliwienie 17 września...

[Vaksinar 0]

Dnia 23.11.2006 o 16:50, Backside napisał:

Chyba tak :). Zasugerowałeś mi, że twierdzę, iż "że dobrzeby było zostać pod zaboremn Austrii
?", o czym nigdzie nie pisałem :).

Tak to po prostu odebrałem.

Dnia 23.11.2006 o 16:50, Backside napisał:

Podziwiam Twoją patriotyczną postawę, ale tak jak mi kiedyś kto wmawiał, tak ja i Tobie wytłumaczę,
że nie ma pewności co do tego jakbyś się zachował.
Nie wiem czy czytałeś "Syzyfowe prace" albo początek "Przedwiośnia", bo tam, wg mnie, Żeromski
bardzo prawdopodobnie pokazuje jak można "zboczyć"

Zgadzam się. Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, to teraz wydaje mi się, że bym się nie zgermanizował, ale w takich sytuacjach nigdy nic nie wiadomo. Jednakże z drugiej strony istnieje też możliwość, że zachowałbym się jak mówię, wielu się tak zachowało.
To wszystko zależy od okoliczność, ale bez "bata" by mnie napewno nie zrusyfikowali.

[Vaksinar 0]

Dnia 23.11.2006 o 16:56, Barklu napisał:

Zaborcy postąpili tak, jakby postąpiło każde inne państwo widząc słabość sąsiada w tamtym czasie.
Słabości taj byli winni sami Polacy.

Tyle to i ja wiem od przedszkola, chodziło mi o szczegóły. :]

[Barklu 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:07, Backside napisał:

Zresztą przypominam, że Stalin miał inny pomysł na usprawiedliwienie 17 września...

Tak, chodziło mu o etniczność ziem na wschodzie. Opierał się na linii Curzona: http://pl.wikipedia.org/wiki/George_Curzon

[gaax 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:07, Backside napisał:

Dodajmy wojną o ziemie należące do naszych pradziadów, a nie "bezprawną" ekspansją :] /.../

No no, zawsze się jakiś casus belli znajdzie ;p Może się teraz zaczniemy o Polskę od morza do morza starać? ;D Niemcy sie z tego śmieją strasznie i ostatnio jakaś gazeta napisała, że jedynym sposobem na poprawę stosunków z Polakami jest uznanie ich pretensji do obu biegunów:D

[Backside 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:12, gaax napisał:

> Dodajmy wojną o ziemie należące do naszych pradziadów, a nie "bezprawną" ekspansją :]
/.../
No no, zawsze się jakiś casus belli znajdzie ;p Może się teraz zaczniemy o Polskę od morza
do morza starać? ;D Niemcy sie z tego śmieją strasznie i ostatnio jakaś gazeta napisała, że
jedynym sposobem na poprawę stosunków z Polakami jest uznanie ich pretensji do obu biegunów:D

Serio? Nie rozumiem tego zupełnie... Fakt, iż jesteśmy postrzegani jako złodzeje i pijacy jestem w stanie pojąć, ale żebyśmy eksponowali nasze rozszczenia terytorialna w stosunku do Niemców? (zwłaszcza, że posiadamy, nie wiedzieć czemu, ich Pomorze Przednie).

A swoją drogą nie miał bym nic przeciwko korytarzowi do ciepłego Morza Czarnego czy chociażby Węgier albo kolonii :)

[Barklu 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:17, Backside napisał:

A swoją drogą nie miał bym nic przeciwko korytarzowi do ciepłego Morza Czarnego czy chociażby
Węgier albo kolonii :)

A słyszałeś o Lidze Morskiej i Kolonialnej?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Liga_Morska_i_Kolonialna

Szkoda, że przedsięwzięcia się nie udały...

[gaax 0]

/.../

Dnia 23.11.2006 o 17:17, Backside napisał:

Serio? Nie rozumiem tego zupełnie... Fakt, iż jesteśmy postrzegani jako złodzeje i pijacy jestem
w stanie pojąć, ale żebyśmy eksponowali nasze rozszczenia terytorialna w stosunku do Niemców?
(zwłaszcza, że posiadamy, nie wiedzieć czemu, ich Pomorze Przednie).

To raczej nie z powodu roszczeń terytorialnych, ale postrzegają nas jako krzykaczy, którzy często wysuwają jakieś z księżyca wzięte roszczenia. Przciętny Niemiec nie wnika w zawiłości naszej polityki, a jak słyszy np o gazociągu, który miał przebiegać przez nasz kraj, ale nie sie nie zgodziliśmy, a teraz mówimy, że nas oszukali to trochę ciężko mu załapać o co chodzi.

Dnia 23.11.2006 o 17:17, Backside napisał:

A swoją drogą nie miał bym nic przeciwko korytarzowi do ciepłego Morza Czarnego czy chociażby
Węgier albo kolonii :)

No ja też, bym się nie obraził ;] To co, anektujemy Ukrainę? Warto spróbować:)

[Backside 0]

Owszem, słyszałem. Ale to było grubo ponad pół wieku temu :).
Czas wznowić tradycje II RP :> ?


gaax - w ten sposób... Cóż, każdy może mieć swoje stereotypy - ja widzę tam kapustę z kiełbasą ;). Ale fakt faktem, że przeciętny człowiek nie będzie próbował dociec prawdy w sprawach, które go na dobrą sprawę mało dotyczą.

A co do punktu nr 2 - na początek próbuję odświeżyć stare dokumenty i mapy, a następnie zająć się Lwowem i Wilnem.
Chociaż przed zimą wolałbym Słowację ;). Sądzę, że Węgrzy i Czesi przystali by na dokonanie wspólnego rozbioru ;)

[darsz 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:36, Backside napisał:

A co do punktu nr 2 - na początek próbuję odświeżyć stare dokumenty i mapy, a następnie zająć
się Lwowem i Wilnem. Chociaż przed zimą wolałbym Słowację ;). ...

Widzę że oskarżenia o imperializm Polaków (ten małomocarstwowy) nie są bezzasadne ;))

[Backside 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:40, darsz napisał:

Widzę że oskarżenia o imperializm Polaków (ten małomocarstwowy) nie są bezzasadne ;))

Dlaczego oskrażać współczesnego człowieka o imperializm, jeśli chęć posiadania większej ilości (nie ważne czego) jest czysto związana z powszechnym dziś modelem konsumpcyjnego trybu życia ;)?

[gaax 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:36, Backside napisał:

A co do punktu nr 2 - na początek próbuję odświeżyć stare dokumenty i mapy, a następnie zająć
się Lwowem i Wilnem.
Chociaż przed zimą wolałbym Słowację ;). Sądzę, że Węgrzy i Czesi przystali by na dokonanie
wspólnego rozbioru ;)

To ja bym się odwołał to uniwersalistycznej kocepcji Ottona III, zyskamy od razu poparcie Niemców i podbijemy wszystkich słowian :D <szatanskismiech>

[Backside 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:49, gaax napisał:

To ja bym się odwołał to uniwersalistycznej kocepcji Ottona III, zyskamy od razu poparcie Niemców
i podbijemy wszystkich słowian :D <szatanskismiech>

Myślisz :>? A jeśli Niemcom przyjdzie ochota na koncpecję następców Ottona III i zostaniemy z niczym :)?

Proponuję, aby prymas, jako interrex, zajął się odzyskiwaniem ziemi utraconych - ja zajmuję południowy wschód ;).

[gaax 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:52, Backside napisał:

Myślisz :>? A jeśli Niemcom przyjdzie ochota na koncpecję następców Ottona III i zostaniemy
z niczym :)?

To jak już zjednoczymy państwo i pokonamy wenętrzne problemy, wpieprzymy im pod grunwaldem i nastanie złoty wiek :D

[Vaksinar 0]

Dnia 23.11.2006 o 17:17, Backside napisał:

(zwłaszcza, że posiadamy, nie wiedzieć czemu, ich Pomorze Przednie).

Jakie ich ? Przecież to należało do nas za czasów Mieszka I np. To, że nam odebrali i odzyskaliśmy dopiero po I wojnie, no cóż. Gdańsk jest nasz !

[walgierz 0]

Dnia 23.11.2006 o 18:16, Vaxinar napisał:

Jakie ich ? Przecież to należało do nas za czasów Mieszka I np. To, że nam odebrali i odzyskaliśmy dopiero po I wojnie, no cóż. Gdańsk jest nasz !

Coś pokręciłeś ;>
Mieszko i pierwszy Bolek panowali nad Pomorzem, ale je utracono.
Zdobył je ponownie dopiero Krzywousty ("Naszym przodkom wystarczały ryby słone i cuchnące, my po świeże przychodzimy, w oceanie pluskające" ;DD )
Potem utracone i dopiero w 1945 roku "odzyskane" :D
Oczywiście odróżnić nalezy Pomorze Zachodnie od Gdańskiego, które dłużej było przy macierzy :]

[Vaksinar 0]

Dnia 23.11.2006 o 18:53, walgierz napisał:

Coś pokręciłeś ;>
Mieszko i pierwszy Bolek panowali nad Pomorzem, ale je utracono.

Więc nic nie pokręciłem. -_- Napisałem, np za Mieszka I. W każdym razie od kiedy do Gdańsk jest niemiecki ?

Dnia 23.11.2006 o 18:53, walgierz napisał:

Potem utracone i dopiero w 1945 roku "odzyskane" :D

Tu, się pomyliłem.

Dnia 23.11.2006 o 18:53, walgierz napisał:

Oczywiście odróżnić nalezy Pomorze Zachodnie od Gdańskiego, które dłużej było przy macierzy

Owszem. :)

[walgierz 0]

Dnia 23.11.2006 o 18:56, Vaxinar napisał:

Więc nic nie pokręciłem. -_- Napisałem, np za Mieszka I. W każdym razie od kiedy do Gdańsk jest niemiecki ?

Gdańsk nie jest niemiecki. Mieszkało tam sporo Niemców, ale nie mniej Polaków. Gdańsk świetnie wychodził na swojej odrębności. Dorobił się na pośrednictwie ze sprzedaży polskiego zboża.