Nowa matura ;/

[MastAlol 0]

Dnia 09.05.2008 o 11:48, Paranoja napisał:

Mnie tez zawsze to wkurzało. Matura rozszerzona - co to jest 250 słów? I w tych słowach
mamy się popisać czym, bogatym słownictwem i rozbudowanymi zdaniami? Przecież każdy wie,
że aby się w tym zmieścić trzeba pisać proste, łopatologiczne zdania, wyrzucić wszystkie
przymiotniki i najlepiej wywalić jeszcze kilka articles, bo za błędy (jeśli ich suma
nie przekracza 5% liczby słów) nie odejmują błędów, a za przekroczenie limitu o chociażby
jedno słówko - już tak. To żenujące, ale co zrobić. Ja na szczęście przez te trzy lata
opanowałam sztukę minimalizmu - niestety na egzaminach z angielskiego też są takie wymogi
(choć nie tak skandaliczne jak na maturze). Na szczęście teraz mam już wszystko pozdawane
i nikt mi nie będzie nigdy mówił, że ma być tyle to a tyle słówek.

Ja napisałem na 500+ i jeszcze to była okrojona historia, brak opisów przyrody, uczuć, przeżyć bohaterów (temat o opowiadaniu btw.). Po całym kreśleniu zostały tylko sztywne ramy opowiadania. Tak czy tam słów miałem coś koło 280, ale chyba tak dużo mi nie odpadnie pkt za to.

[MastAlol 0]

Dnia 09.05.2008 o 11:56, Homo sum napisał:

Ale sierpniowa poprawka nie wpłynie już na studia... będzie po rekrutacji chyba

Tak, ale zawsze ten rok przerwy, można by przeznaczyć na pracę w razie czego. Zarobić sobie na te studia, auto, a nie ciągle żyć na garnuszku rodziców..., ale to tylko w razie czego, jestem prawie pewny, że się dostanę na studia. Nie idę, na jakąś renomowaną uczelnie na razie, ale na magisterkę może się przeniosę gdzieś do Krakowa na UE, albo gdzieś tamte okolice jeśli się uda.

[Homo_sum 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:01, MastAlol napisał:

Tak, ale zawsze ten rok przerwy, można by przeznaczyć na pracę w razie czego. Zarobić
sobie na te studia, auto, a nie ciągle żyć na garnuszku rodziców..

Można chyba też załapać się na ostatni pobór!

[marlen230 0]

Znam gościa, który miał ściągę z Lalki, i ją przepisał. Możliwe to jest?

[Wandalman 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:15, marlen230 napisał:

Znam gościa, który miał ściągę z Lalki, i ją przepisał. Możliwe to jest?

Może i możliwe. U mnie przecież też ściągali ale jeżeli egzaminatorzy, którzy będą sprawdzali pracę dojdą do wniosku, że praca była niesamodzielna to mu unieważnią.

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:21, jakoktochce napisał:

Może i możliwe. U mnie przecież też ściągali ale jeżeli egzaminatorzy, którzy będą sprawdzali
pracę dojdą do wniosku, że praca była niesamodzielna to mu unieważnią.

Ahaaa, akurat... Bo uwierzę... ;P
Ściąganie na maturze jest możliwe, tym bardziej że komisja nie może chodzić w ogóle po sali. Egzaminatorzy natomiast prawie zawsze sprawdzają na korzyść ucznia, więc ten argument też odpada.
Osobiście uważam natomiast, że dobrze by było, jakby komisja miała większe możliwości sprawdzania uczniów. Cóż, marzenia... ;)

[Wandalman 0]

Wiesz jak jest z tą prawdą...
U mnie w szkole są dwie egzaminatorki i ja tylko powtarzam co one mówiły. Miały by kłamać? No chyba tylko po to żeby postraszyć ale nie sądzę :) Jak będziesz miał ewidentnie zjechane ze ściągi to łatwo można się zorientować. U nas polonistka się zorientowała na sprawdzianie i postawiła jedynkę jednej osobie... Wprawdzie ja też nie mówię, że przepisałem ze ściągi ale ja ładniej w słowa ubrałem :)

[Wilkv 0]

To to wiem, że często gęsto wystarczy jeden przedmiot. Ewentualnie dwa. Jednak żaden z tych przedmiotów, poza matmą i fizyką, nie sprawia mi właśnie żadnych trudności na rozszerzeniu. Więc przemęczeniem bym tego nie nazwał.

Sebat -> Widzę, że podobne odczucia po geografii. Prawdę mówiąc rozwaliły mnie dwa pytania - o planety typu ziemskiego oraz o te konflikty na świecie.

[Wszystkozajete 0]

Dnia 09.05.2008 o 11:16, jakoktochce napisał:

Matura na poziomie podstawowym była bardzo prosta :] łatwiejsza niż próbna ale nigdy
nic nie wiadomo. Zawsze można przejechać się nawet na najłatwiejszym pytaniu...

No nie wiem, mi się wydaję że próbna była jednak łatwiejsza, choć teraz łatwiejsza była mapa, ale reszta już gorsza.
No ale cóż zobaczymy jak za niedługo pokażą się wyniki ;)
A właśnie jakie odpowiedzi dałeś w tych roślinach uprawnych, bo ja tam miałem w 1. Pszenica, 2. Kawa, 3. Ziemniaki, ale coś mi to nie pasuje?

[Dark_Sebat 0]

Dnia 09.05.2008 o 11:54, MastAlol napisał:

Kurdę, mi tak łatwo nie poszło :| Niektóre zadania faktycznie banalne, ale było parę
co zaginały koparę i to nieźle.
Dla mnie najgorsze było to co trzeba było powiedzieć gdzie jest siarka i miedź. Myślę,
że jednak z 50 wzwyż punktów będzie.
BTW: Jak wyjdzie źle to się poprawi w sierpniu, bo chyba można poprawić jeden przedmiot.

Całe szczęście że trafiło się kilka banalnych pytań, ale to pytanie z siarką i miedzią to rzeczywiście nieźle zagięło koparę, te dziedzina geografii nie jest moją mocną stroną i muszę się przyznać że strzelałem w tym pytaniu. Nie mam pojęcia jak mi poszło, wiem że prawie na pewno powinienem mieć 30 punktów, ale wszystko się okzrze jak opublikują odpowiedzi.

Edit - PolishWerewolf - Pytanie o te planety też mnie rozwaliły i musiałem trochę strzelać/nawymyślać, ale to pytanie o konfliktach na świecie moim zdaniem były prościutkie.

[Wandalman 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:38, Mixon1988 napisał:

A właśnie jakie odpowiedzi dałeś w tych roślinach uprawnych, bo ja tam miałem w 1. Pszenica,
2. Kawa, 3. Ziemniaki, ale coś mi to nie pasuje?

No to dobrze masz. Ja jak zobaczyłem Nizinę Chińską to od razu wpisałem ryż... Teraz jak sprawdziłem to się okazało, że źle jest.

[Wilkv 0]

Jeśli się wiedziało gdzie leży to drugie Kcoś ;)

[Wszystkozajete 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:42, jakoktochce napisał:

> A właśnie jakie odpowiedzi dałeś w tych roślinach uprawnych, bo ja tam miałem w
1. Pszenica,
> 2. Kawa, 3. Ziemniaki, ale coś mi to nie pasuje?

No to dobrze masz. Ja jak zobaczyłem Nizinę Chińską to od razu wpisałem ryż... Teraz
jak sprawdziłem to się okazało, że źle jest.

Nie no ja też tak na początku pomyślałem, ale ryż na Ukrainie ;P

[Wandalman 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:49, Mixon1988 napisał:

Nie no ja też tak na początku pomyślałem, ale ryż na Ukrainie ;P

Po Czarnobylu nigdy nic nie wiadomo ;P

Ciekawe kiedy będą arkusze z odpowiedziami bo jestem strasznie ciekawy jak mi poszło :)

[Wszystkozajete 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:55, jakoktochce napisał:

> Nie no ja też tak na początku pomyślałem, ale ryż na Ukrainie ;P

Po Czarnobylu nigdy nic nie wiadomo ;P

Ciekawe kiedy będą arkusze z odpowiedziami bo jestem strasznie ciekawy jak mi poszło
:)

A o Czarnobylu też coś tam było już nie pamiętam dokładnie co chyba w jakim kraju leży, ale to był banał.
Ogólnie dużo było pytań abcd i niektóre mnie poważnie zaskoczyły.

Wyniki będą o 15.00 na gazecie :)

Już sie nie mogę doczekać ;P

[SiDi 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:37, PolishWerewolf napisał:

Więc przemęczeniem bym tego nie nazwał.

Jak kto woli. Jeśli nie potrzebne rozszerzenia, to raczej mniej nauki i łatwiej pisać. Dlatego wybierając ten poziom jest zazwyczaj więcej godzin spędzonych nad książka = przemęczenie ;]

[Dark_Sebat 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:44, PolishWerewolf napisał:

Jeśli się wiedziało gdzie leży to drugie Kcoś ;)

Wiesz, zdecydowałem się na geografie między innymi dlatego że (nie chwaląc się :D) mam dość dobrze opanowaną polityczną mapę świata :)

[Sinisiew 0]

Dobrze, ale w gm dowiedzieliśmy się o tym. Chodzi mi o to, że posrany rząd cały czas zmienia zdanie, bo potem nie raz juz słyszałam, że będzie/znów nie bedzie/bedzie i tak w kołko. Plotki? Może. Teraz to nieuniknione.

[MastAlol 0]

Dnia 09.05.2008 o 12:44, PolishWerewolf napisał:

Jeśli się wiedziało gdzie leży to drugie Kcoś ;)

Chodzi o Kurdyle? To akurat proste było. Rosja/Japonia. Gdzie było to pierwsze coś, bo tego jestem mniej pewien?

[Wilkv 0]

Indie/Pakistan. To właśnie było proste.

Widać tutaj moje nieśledzenie aktualnych zdarzeń na świecie. Obstawiam, że osoby regularnie oglądające TV, wiedziały o co chodzi.

Sebat-> Ja dla odmiany z całej fizycznej ;)

DEViANCE-> Do Polskiego/Angielskiego/Geografii nie uczyłem się nic, więc wypada na to, że mam jakby tylko 2 rozszerzone.