Zaloguj się, aby obserwować  
s2nto

Metallica

1730 postów w tym temacie

Dnia 14.03.2012 o 20:42, Heimdallr napisał:

Jest tyle fajnych zespolow, plyt, a Wy się męczycie z tym czyms...


No tak, bo wszyscy słuchają jednego zespołu i jednej płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciągle powstają nowe zespoły. Wystarczy chwilę posiedzieć na youtubie i zaraz znajduje się coć nowego i wartego uwagi. Tego jest tyle, że zwyczajnie niemożliwe jest poznanie tylu wartych przesłuchania zespołów. Dlatego nie rozumiem, po co tracić czas na najgorszą płytę zespołu (przemilczę już to, czym jest Metallica).

Posłuchajcie Megadeth, Kreatora, czy co tam lubicie, bo styl jest nieco zbliżony i może przyznacie, że przy St. Anger marnowaliście czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 21:58, Heimdallr napisał:

Ciągle powstają nowe zespoły. Wystarczy chwilę posiedzieć na youtubie i zaraz znajduje
się coć nowego i wartego uwagi.


Z tym się zgadzam.

Dnia 14.03.2012 o 21:58, Heimdallr napisał:

Dlatego nie rozumiem, po co tracić czas na najgorszą
płytę zespołu (przemilczę już to, czym jest Metallica).


1. Przesłuchałeś całą płytę ? Co Ci się konkretnie w niej nie podobało ? ( te pytania to taki wykrywacz ignorancji :> )
2. Jest wiele powodów dla których słucha się całej dyskografii:
- żeby móc sensownie podyskutować na tematu zespołu,
- żeby być w stanie określić całościowy stosunek do zespołu,
- z ciekawości ( np. dlatego, żeby sprawdzić czy faktycznie jest taka tragiczna ),
Parafrazując, bodajże, Piłsudskiego - "Gust jest jak dupa, każdy ma swój". Przykładowo, płyta, którą Ty uważasz za fatalną, innemu słuchaczowi może się bardzo spodobać.

Dnia 14.03.2012 o 21:58, Heimdallr napisał:

Posłuchajcie Megadeth, Kreatora, czy co tam lubicie, bo styl jest nieco zbliżony i może
przyznacie, że przy St. Anger marnowaliście czas.


Fakt, ale lepiej przyznać to na podstawie swojej opinii, a nie opinii osób, które też prawdopodobnie płyty nigdy nie słyszały. Najczęściej właśnie jest tak, że najwięksi krzykacze nigdy nie pokusili się, żeby wrzucić te kilka utworów na swoją listę odtwarzania.

Na koniec chciałem zaznaczyć, że nic w ten sposób nie insynuuję. Peace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@luq

1. Kolega mi kiedyś puścił, nie wiem, czy była cała, ale słuchało mi się źle. Swoją drogą to puścił to, aby zobaczyć, czy mi też się nie spodoba... Później kilka razy jeszcze po utworze coś posłuchałem, ale na tej płycie nie ma tego czegoś. Możliwe, że płyta jest zbyt lekka dla mnie...
2. No racja, ale jak się już raz przesłuchało, to po co męczyć dalej? Mam na myśli w tym konkretnym przypadku, bo jest wiele płyt, które mógłbym na wiele godzin zapętlić i dalej dawałoby to frajdę.

Cytat znam akurat trochę inny :), ale sens jest ten sam. No i zgadzam się...

Co do tej płyty - moja opinia pokrywa się z większością opinii innych. IMO coś w tym jednak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 22:47, luq napisał:

1. Przesłuchałeś całą płytę ?

Niestety tak ;)

Dnia 14.03.2012 o 22:47, luq napisał:

Co Ci się konkretnie w niej nie podobało ? ( te pytania to taki wykrywacz ignorancji :> )

Ogólna, hmm, cierpkość i "jazgot" płyty. Po prostu jest ona zbyt nie-rytmiczna. Ale mówię to ja, a więc osoba, która na ogól woli spokojniejsze, bardziej rytmiczne kawałki Mety (chociaż takie na przykład Fight Fire With Fire i Creeping Death bardzo lubię). Poza tym z St. Anger nie ma żadnej godnej słuchania solówki według mnie.

Dnia 14.03.2012 o 22:47, luq napisał:

2. Jest wiele powodów dla których słucha się całej dyskografii:
- żeby móc sensownie podyskutować na tematu zespołu,

Punkt.

Dnia 14.03.2012 o 22:47, luq napisał:

- żeby być w stanie określić całościowy stosunek do zespołu,

Kolejny.

Dnia 14.03.2012 o 22:47, luq napisał:

- z ciekawości ( np. dlatego, żeby sprawdzić czy faktycznie jest taka tragiczna ),

Ogólnie uważam, że, aby mieć zdanie o zespole należy tę ciekawość zaspokoić, poznać wszystkie utwory. Oczywiście o ile brzmienie zespołu nam kiedyś pasowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 23:34, Harrolfo napisał:

/.../ Poza tym z St. Anger nie ma żadnej godnej słuchania solówki według mnie.


Ekhm, tam ogólnie nie ma żadnej solówki. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się da.
Jak jest dobra, to od razu się spodoba, jak nie, to po co na siłę sobie wmawiać, że będzie lepiej jak znów przesłucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2012 o 10:04, Lukas1694 napisał:

Po jednym przesłuchaniu nie da się stwierdzić czy płyta jest dobra.


Ile razy słuchałeś bibera, aby stwierdzić, że nie podoba Ci się jego muzyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2012 o 10:08, Harrolfo napisał:

Oczywiście, że się da.
Jak jest dobra, to od razu się spodoba, jak nie, to po co na siłę sobie wmawiać, że będzie
lepiej jak znów przesłucham?

Nie zawsze się da i owszem, często wmuszanie na siebie niepolubianej za pierwszym razem płyty procentuje o ile rzeczywiście jest ona dobra. Jest wiele płyt doskonałych, acz nieprzystępnych. Bywa i tak, że do zrozumienia i docenienia pewnych muzyków potrzebny jest odpowiedni kontekst w postaci artystów czy prądów umysłowych i artystycznych, które ich zainspirowały do napisania swojego dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2012 o 10:59, Heimdallr napisał:

> Po jednym przesłuchaniu nie da się stwierdzić czy płyta jest dobra.

Ile razy słuchałeś bibera, aby stwierdzić, że nie podoba Ci się jego muzyka?


Jesteś moim mistrzem za tą odpowiedź :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy "Death Magnetic" St Anger może się schować ;p To taka Metallica z pierwszych płyt, tylko jakby bardziej nowoczesna :D Bardzo mi się podoba. Jeszcze Reload, Load i Garage inc do przesłuchania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oglądam na żywo koncert z Rock in Rio. Perkusja nie wymaga chyba komentarza bo, że jest bardzo słabo i bez podwójnej stopy to już wiemy. Wokal chyba jeszcze nigdy nie był tak tragiczny. O ile niższe partie da się znieść tak te wysokie są tragiczne. Rob standardowo małpiszon. Kirk standardowo zamula.
oho i chyba jeszcze jakieś coś nowego grają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2012 o 01:05, Witcher1990 napisał:

Oglądam na żywo koncert z Rock in Rio.

Ja też.

Dnia 26.05.2012 o 01:05, Witcher1990 napisał:

Perkusja nie wymaga chyba komentarza bo, że jest bardzo słabo i bez podwójnej stopy to już wiemy.

Tam w ogóle jest perkusja? ;P

Dnia 26.05.2012 o 01:05, Witcher1990 napisał:

Wokal chyba jeszcze nigdy nie był tak tragiczny.

Raz. The Unforgiven w Seulu.
Zmieniam zdanie. My Friend of Misery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2012 o 14:43, Lukas1694 napisał:

Przy "Death Magnetic" St Anger może się schować ;p To taka Metallica z pierwszych płyt,
tylko jakby bardziej nowoczesna :D Bardzo mi się podoba. Jeszcze Reload, Load i Garage
inc do przesłuchania ;)


Ale garage to covery wiec to sie nie liczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2012 o 01:05, Witcher1990 napisał:

Oglądam na żywo koncert z Rock in Rio. /.../

To chyba oglądaliśmy dwa różne koncerty. ;)

Z tym że obiektywny nie jestem, bo czuje się jeszcze jak pod wpływem tegorocznego Soni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2012 o 10:38, hammerfall87 napisał:

Ale garage to covery wiec to sie nie liczy :D

Covery nierzadko lepsze od oryginałów, więc się liczy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować