Akashi

Gothic 3 - oficjalny temat gry

38534 postów w tym temacie

Dnia 24.05.2009 o 19:24, technic napisał:

Mam taki oto problem. W Cape Dune mam misje zabicia głodnych wilków. Po zabiciu wszystkich
w drodze z farmy orków do Cape Dune misja nadal nie jest wykonana. Gdzie znajdują się
jeszcze wilki?


Jak wychodzisz z Cape Dun , to trzeba skręcić w lewo , iść tam gdzie ukrywa się zbiegły niewolnik , a następnie lekko w prawo i pod górę.Tam powinny być jeszcze 3 wilki , których szukasz. I kilka skrzyń do splądrowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2009 o 19:42, technic napisał:

Już chyba wiem gdzie. Tam taka duża skała jest?

No za nią chyba. Do tych wilków dojdziesz też zeskakując na półkę skalną z cmentarza w Cape Dun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2009 o 13:17, GothicIIIII napisał:

> To się z nim ożeń.
Bardzo śmiesznę wiesz srelu grubasie?! HAHAHAHA!


Nie wróżę ci długiej kariery na tym forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba mamy do czynienia z jednym z młodszych fanów Gothica. Nie dorósł chyba jeszcze do wypowiadania się na forum. Chodzi tu dokładnie o :
- bezsensowną wypowiedź
- błędy
- brak kultury
To jest po prostu "śmiesznę(jak to napisał GothicIIIII)".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie "Nie karmić Trolla"

A swoją drogą.. planuję stworzyć postac walczącą mieczem i tarczą, czasem kuszą posługująca się podstawowym repertuarem przydatnych zaklęć takich jak światło/amnezja... jak polecalibyście rozwinąć postać na początkowych poziomach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2009 o 18:53, Tuldor1 napisał:

A swoją drogą.. planuję stworzyć postac walczącą mieczem i tarczą, czasem kuszą posługująca
się podstawowym repertuarem przydatnych zaklęć takich jak światło/amnezja... jak polecalibyście
rozwinąć postać na początkowych poziomach?

Przede wszystkim siła i troszku many/prastarej wiedzy (jeśli nie zamierzasz naprawdę dużo wydawać na magię).
Taki stosunkowo standardowy build ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2009 o 18:53, Tuldor1 napisał:

A swoją drogą.. planuję stworzyć postac walczącą mieczem i tarczą, czasem kuszą posługująca
się podstawowym repertuarem przydatnych zaklęć takich jak światło/amnezja... jak polecalibyście
rozwinąć postać na początkowych poziomach?

Na początek zawsze przyda się podstawowe używanie tarczy oraz lepsza walka mieczem. Tarcza daje pkt. obrony i można się nią zasłaniać przed ciosami przeciwników oraz strzałami, a walka mieczem zawsze się przyda jeżeli chcesz grać wojownikiem ;)

Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2009 o 18:53, Tuldor1 napisał:

Panowie "Nie karmić Trolla"

A swoją drogą.. planuję stworzyć postac walczącą mieczem i tarczą, czasem kuszą posługująca
się podstawowym repertuarem przydatnych zaklęć takich jak światło/amnezja... jak polecalibyście
rozwinąć postać na początkowych poziomach?

Ja polecam jak najszybciej rozwinąć te umiejętności na maksa czyli walkę mieczem i parowanie tarczą. A potem to do siły dobić by jakiś fajny mieczyk przyodziać i wtedy do many i prastarej wiedzy podbić i znowu do siły coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeszedłem Gothica 3 i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony gra bardzo wciąga, oferuje setki questów i mnóstwo przyjemności z gry, ale... to już nie to samo. Wiem, że nie odkryłem Ameryki, ale grze najzwyczajniej czegoś brakuje. Czegoś, co miały wcześniejsze Gothici. Poprzednie części przechodziłem po 3-4 razy, a w tym przypadku przeszedłem grę raz i nie mam zamiaru grać od nowa. Jakby nie było to kawał porządnej gry, jednak na tle poprzednich części nie wypada już tak świetnie.

PS Zakończenie jest jakieś..nijakie;D Przynajmniej jeśli chodzi o ścieżkę Inosa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.05.2009 o 23:33, Mikex napisał:

Właśnie przeszedłem Gothica 3 i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony
gra bardzo wciąga, oferuje setki questów i mnóstwo przyjemności z gry, ale... to już
nie to samo. Wiem, że nie odkryłem Ameryki, ale grze najzwyczajniej czegoś brakuje. Czegoś,
co miały wcześniejsze Gothici. Poprzednie części przechodziłem po 3-4 razy, a w tym przypadku
przeszedłem grę raz i nie mam zamiaru grać od nowa. Jakby nie było to kawał porządnej
gry, jednak na tle poprzednich części nie wypada już tak świetnie.

PS Zakończenie jest jakieś..nijakie;D Przynajmniej jeśli chodzi o ścieżkę Inosa :P


Zakończenie rzeczywiście jest słabe ale nie lepsze jest to z Gothic 2 :]

Nie to samo? Gdyby dostać trzeci raz to samo to tylko najwięksi, zatwardziali fani by się ucieszyli, inni już mniej.
I co gra nie ma tego co mają poprzednie części? Sterowania? Stylu graficznego?
Zmiany zaszły tak daleko że trzeba się przestawiać. A jak się przestawi to tylko się cieszyć z grania:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2009 o 01:06, SpecShadow napisał:

Zakończenie rzeczywiście jest słabe ale nie lepsze jest to z Gothic 2 :]

Nie to samo? Gdyby dostać trzeci raz to samo to tylko najwięksi, zatwardziali fani by
się ucieszyli, inni już mniej.
I co gra nie ma tego co mają poprzednie części? Sterowania? Stylu graficznego?
Zmiany zaszły tak daleko że trzeba się przestawiać. A jak się przestawi to tylko się
cieszyć z grania:]


Problem w tym, że G3 zamienił się straszną sieczkę, w G1 i G2 razem wziętych nie było tylu potworów do wybicia co w tej części (i nie chodzi tu tylko o rozmiar mapy, gdzie w poprzednich częściach można było spotkać 3-4 cieniostwory leżące obok siebie). Do tego dochodzi (przynajmniej moim zdaniem) brak balansu w klasach. O ile w poprzednich częściach nawet magiem było ciężko ale po kilku rozdziałach i mag i wojownik byli bardzo silni, tak w G3 mag dosyć szybko staje się maszyną do zabijania a wojownik wiecznie będzie miał problemy z 3-4 orkami na raz. Grę ratuje większa różnorodność w tworzeniu postaci, dużo więcej ciekawych questów i to "coś" co każe ci iść i załatwić jeszcze te małe stado wilków przed snem :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.05.2009 o 09:55, PharauhnMizzrym napisał:

Problem w tym, że G3 zamienił się straszną sieczkę, w G1 i G2 razem wziętych nie było
tylu potworów do wybicia co w tej części (i nie chodzi tu tylko o rozmiar mapy, gdzie
w poprzednich częściach można było spotkać 3-4 cieniostwory leżące obok siebie).

W 3 też można spotkać np.jak się idzie do Montery. Zdarzają się również jaskinie gdzie znajduję się kilkadziesiąt stworów(to znaczy znalazłem taki dwie W Myratanie bo Nordmaru i Varantu nie przeczesałem)
Do tego

Dnia 26.05.2009 o 09:55, PharauhnMizzrym napisał:

dochodzi (przynajmniej moim zdaniem) brak balansu w klasach. O ile w poprzednich częściach
nawet magiem było ciężko ale po kilku rozdziałach i mag i wojownik byli bardzo silni,
tak w G3 mag dosyć szybko staje się maszyną do zabijania a wojownik wiecznie będzie miał
problemy z 3-4 orkami na raz

Tu racja. Ja żeby skończyć grę wojownikiem zainwestowałem 80% punktów nauki w życie. Od tamtej pory nikt mnie nie zabił(chociaż raz było blisko jak zdobywałem szatę Adanosa)
. Grę ratuje większa różnorodność w tworzeniu postaci, dużo

Dnia 26.05.2009 o 09:55, PharauhnMizzrym napisał:

więcej ciekawych questów i to "coś" co każe ci iść i załatwić jeszcze te małe stado wilków
przed snem :P.

Tu jest cała magia tej gry że mimo fal krytyki osłabienie fabuły i tak chce się grać . Dziwne. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2009 o 10:25, qrex napisał:

W 3 też można spotkać np.jak się idzie do Montery. Zdarzają się również jaskinie gdzie
znajduję się kilkadziesiąt stworów(to znaczy znalazłem taki dwie W Myratanie bo Nordmaru
i Varantu nie przeczesałem)


Źle się wyraziłem i trochę źle mnie zrozumiałeś :) o to właśnie chodzi, że w poprzednich częściach nie było jaskiń z taką ilością potworów a w Gothicu 3 zdarzają się takie miejsca gdzie siedzą po 3 cieniostwory (w poprzednich częściach dosyć rzadkie stwory).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gdzie

Dnia 26.05.2009 o 09:55, PharauhnMizzrym napisał:

w poprzednich częściach można było spotkać 3-4 cieniostwory leżące obok siebie). Do tego
dochodzi (przynajmniej moim zdaniem) brak balansu w klasach.


Na dodatek , te 3-4 cieniostwory , powinny nazywać się 3-4 cieniasami.Są powolne i tak naprawdę stwarzają niewielkie zagrożenie.I tak oto jeden ze sztandarowych przeciwników z poprzednich części , stał się jakąś maskotką do pokopania.Trolle są bardziej niż łatwe do zatłuczenia.Łucznik lub mag w ogóle nie mają z nimi problemów.Ot , tyle że czasami trzeba trochę pouciekać , ale też tylko w przypadku łucznika.Ogólnie , balans dotyczący siły poszczególnych potworów leży zupełnie i często przeciwnicy przynoszący mało punktów doświadczenia , jednocześnie są najgroźniejsi.

Klasy postaci , to już w ogóle mistrzostwo nierównowagi.Gdy grałem wojownikiem (jak zawsze na najwyższym poziomie trudności) , prawie wszystkie punkty musiałem wydawać na zdolności tej właśnie postaci , a i tak pod koniec wcale nie było spacerowo.Łucznik ma podobnie , z tym że rzadziej ginie , bo z zasady ucieka przed zwarciem , ale co się nastrzela przez wiele wiele godzin , to aż ręce bolą.Wreszcie mag.Przy tej klasie , dodatkowo zostałem mistrzem złodziejstwa , alchemii , kowalstwa , rozwinąłem większość magicznych zdolności , trochę łowieckich i wojownika i ....było pomimo to , znacznie łatwiej , jak wprzypadku innych postaci.A szybkostrzelna Kula Ognia , bije na głowę wszelkie łuki z gry.Takich , a nawet choćby przybliżonych dysproporcji , poprzednie Gothicki nie oferowały.O straszliwej masie niedoróbek technicznych nie wspominając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Źle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o to, że chciałbym znowu TO SAMO. Chodzi mi o to, że grze brakuje tego ''czegoś''. Nie wiem czego, ale coś pod tym ''czymś'' siedzi;D Nie twierdzę, że gra jest słaba, bo jest bardzo dobra, wciągająca, ale MOIM zdaniem nie jest tak dobra jak poprzedniczki. Pamiętam jak w poprzednich częściach bałem się wyjść z miasta w nocy i nieraz podskakiwałem ze strachu. Tu tego nie ma. Brakuje mi również wymagających przeciwników - w GIII postawiono na ich ilość, a nie siłę. Przynajmniej takie są moje odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się